Strona 2 z 4
Re: "Konserwacja planszówek"
: 29 sty 2014, 21:18
autor: RunMan
domyślnie nie, zablokowany ppm, a po wyłączeniu JavaScriptu GDrive nie działa. Być może są jakieś rozszerzenia/wtyczki/dodatki do przeglądarek, które pozwalają to obejść, nie wgłębiałem się w to
Re: "Konserwacja planszówek"
: 04 lut 2014, 09:51
autor: piwoslaw
Ja jak już wrzucałem foty to przez photobucket
Re: "Konserwacja planszówek"
: 04 lut 2014, 13:55
autor: Desaix1800
Ok dzięki postaram się wiec wrzucić
Re: "Konserwacja planszówek"
: 04 lut 2014, 14:41
autor: Desaix1800
Re: "Konserwacja planszówek"
: 05 lut 2014, 07:29
autor: piwoslaw
i to jest tym lakierem motip ?? Zacnie wygląda
Re: "Konserwacja planszówek"
: 05 lut 2014, 09:56
autor: Desaix1800
Tak zgadza się
jedyna wada ze troszke trzeba powietrzyc
Wysłane z mojego GT-I9105P przy użyciu Tapatalka
Re: "Konserwacja planszówek"
: 06 lut 2014, 10:05
autor: Desaix1800
Re: "Konserwacja planszówek"
: 13 lut 2014, 13:44
autor: Bombloslav
Mnie tam się takie zboczenie podoba. O ile samą konserwację pudełek bym olał, tak zabezpieczenie planszy i kart to ciekawa opcja. Z drugiej strony laminować wszystkie karty do np. Dominiona... Koszta przerosłyby chyba samą grę.
Re: "Konserwacja planszówek"
: 13 lut 2014, 19:30
autor: Desaix1800
Laminuje tylko karty postaci, do zwykłych kart używam zwyczajowo standardowych koszulek
Co do pudełek mnie wkurza jak te od ffg po kilku użyciach wyglądają jak by je ktoś za samochodem ciągnął, poza tym po oklejeniu ładnie i błyszcząco się prezentują, a grafiki nabierają kolorów
Re: "Konserwacja planszówek"
: 13 lut 2014, 20:28
autor: lacki2000
Desaix1800 pisze:Laminuje tylko karty postaci, do zwykłych kart używam zwyczajowo standardowych koszulek
Co do pudełek mnie wkurza jak te od ffg po kilku użyciach wyglądają jak by je ktoś za samochodem ciągnął, poza tym po oklejeniu ładnie i błyszcząco się prezentują, a grafiki nabierają kolorów
Wg mojego szalonego umysłu Bombloslav jest botem, który tylko czyha, by za jakiś czas uraczyć nas reklamą. Czuwaj!
Re: "Konserwacja planszówek"
: 13 lut 2014, 22:18
autor: Bombloslav
Lacki2000, sugerujesz, że tylko botowi może się podobać pomysł "konserwacji" planszówki?
Desaix1800, ja jakoś nie mam zastrzeżeń co do pudeł FFG. I "Horror w Arkham", i "Bitwy Westeros" były otwierane/grane wiele razy, przeżyły już kilkukrotny transport w różne miejsca i śladu na nich nie ma! Martwię się jedynie o planszę. Niestety właśnie to błyszczenie nie bardzo mnie przekonuje. Żywsze kolory ok, trwałość ok, ale połysk? Sam nie wiem.
Re: "Konserwacja planszówek"
: 13 lut 2014, 22:43
autor: lacki2000
Bombloslav pisze:Lacki2000, sugerujesz, że tylko botowi może się podobać pomysł "konserwacji" planszówki?
o kurna, to jeden z tych inteligentniejszych botów, przechodzi test Turinga lepiej niż niejeden student
Jak nie jesteś botem to kajam się w popiele i życzę ci owocnej aktywności na tym forum.
Re: "Konserwacja planszówek"
: 14 lut 2014, 01:12
autor: Desaix1800
To ja chyba mam szczęście co do pudełek, bo mój battlestar po 3 otwarciach miał mocno przetarte grafiki na bokach wieczka, dla niektórych to nic ale ja mam swoje zboczenie
Co do plansz ten połysk jest minimalny
chętnie udostępnię na żywo graczom ze stolicy. Mogę zrobić zdjęcia w jakimś ostrym świetle. Lakier dodany jest odrobinę bardziej błyszczący od tego fabrycznego.
Re: "Konserwacja planszówek"
: 14 lut 2014, 02:18
autor: Pierzasty
To ja się piszę na udostępnienie, bo chcę to zobaczyć na żywo. Szukam jakiegoś pancernego a mało błyszczącego lakieru na heksy planszy. Nie wykluczam polakierowania błyszczącym dla ochrony a potem satyno-matem dla zbicia połysku.
Re: "Konserwacja planszówek"
: 17 lut 2014, 14:07
autor: Desaix1800
Twoj pomysł może się sprawdzić jesli ci zależy na matowej planszy
pytanie czy i kiedy chciałbyś na żywo zibaczyc plansze
Wysłane z mojego GT-I9105P przy użyciu Tapatalka
Re: "Konserwacja planszówek"
: 17 lut 2014, 17:59
autor: Pierzasty
Zależy mi na:
1. wytrzymałej ochronie (drukowana plansza i żetony)
2. elementach które nie będą się kleić do siebie nawzajem (żetony)
3. żeby się wszystko nie świeciło jak psu jaja.
Kolory nadal istniejące po potraktowaniu matowym lakierem byłyby miłym dodatkiem :v
Co do zobaczenia na żywo, ostatnio często bywam na czwartkowych spotkaniach w BUW-ie.
Re: "Konserwacja planszówek"
: 26 lut 2014, 23:26
autor: Mir4ge
Pierzasty jeśli możesz to wrzuć potem, zdjęcia ze swojego eksperymentu;)
Desaix1800 czyli schodzi Ci 500 ml lakieru na 2 plansze? W jakim celu lakierujesz tył planszy?
Re: "Konserwacja planszówek"
: 28 lut 2014, 11:08
autor: dawiata
Desaix1800 a od dawna stosujesz lakierowanie plansz polecanym lakierem? Chodzi mi o to czy nie zachodzi z czasem jakas negatywna reakcja z papierem (typu bable czy odchodzace platy, slowem czy z czasem to nie popsuje planszy miast ja zabezpieczyc)?
No i ja wyglada lakierowana plansza na skladaniach? Ewentualnie jak lakierujesz skladania (na rozlozonej planszy?) aby nie bylo zadnych uszkodzen lakieru przy wielokrotnym skladaniu/rozkladaniu?
Re: "Konserwacja planszówek"
: 28 lut 2014, 16:26
autor: Desaix1800
Witaj ! Plansze mam polakierowne juz od dwoch lata na zgieciach wyrabiaja sie dokładnie tak samo jak oryginały kazdy lakier z czasem w zalamaniach sie wyrabia
platami nic nie schodzi jak na razie w koncu to lakier samochodowy
co do pytania pierzastego dol planszy polakierowalem na próbę bo np moja plansza do battlestara (nie lakierowana ) po zalaniu piwem właśnie od spodu namokla i dzis sklada się z 4 czesci :/ pdzy lakierze z obu stron latwiej walczyc z przeciwnosciami losu
Lakier do decoupage jest nieco elastyczniejszy ale zostawia smugi co jest prz planszach do filarów ziemi lub kupców i korsarzy jest nawet bardziej klinatyczne mozna nawet lakier pekajacy i postarzajacy uzyc
wsadze jeszcze fotki sesons super lakier wyglada mozna elementy w wannie moczyc
Wysłane z mojego GT-I9105P przy użyciu Tapatalka
Re: "Konserwacja planszówek"
: 01 mar 2014, 10:47
autor: dawiata
dzieki za odp!
No wiadomo, ze na skladaniu sie wyrobi lakier, zastanawialem sie tylko czy nie peknie w jakis nieladny sposob (w koncu twarda jest jego powloka). Patent wyprobuje
Re: "Konserwacja planszówek"
: 29 maja 2014, 16:27
autor: Renifer91
A ja mam inne pytanie. Czy w/w lakiery można użyć do zabezpieczenia własnoręcznie robionych gier, czytaj wydrukowanych planszy na papierze samoprzylepnym i naklejonych na tekturę? Sam papier z wierzchu niczym nie odbiega od zwykłego papieru do druku, jednak obawiam się że lakierowanie suchego papieru a już wcześniej pokrytego jakąś warstwą może przynieść negatywne efekty. Co sądzisz?
Re: "Konserwacja planszówek"
: 29 maja 2014, 20:43
autor: Desaix1800
Trudno mi powiedzieć
Ale myślę że nie powinno być problemu:) Mam nowe zdjęcia Znaku Starszych Bogów. Postaram się wstawić
Re: "Konserwacja planszówek"
: 21 lip 2019, 14:12
autor: Gizmoo
Nekromancja! Odkopuję temat, bo minęło trochę czasu od ostatniego postu i pewnie pojawiło się kilka nowych rozwiązań.
Też mam lekkiego świra na punkcie ochrony swoich planszówek (koszulki we wszystkich planszówkach to absolutne minimum
) i też zauważyłem niestety zużycie kafli, które losuje się z woreczka (np. Isle of Skye). W związku z typ kilka pytań do ekspertów w temacie lakierowania kafelków.
Czy pojawił się jakiś nowy, dobry lakier, który możecie z czystym sercem polecić?
Chodzi mi głównie, by spełniał trzy warunki:
1. Był trwały i wytrzymały.
2. Nie powodował sklejania się komponentów. Dobrze by było, żeby nie trzeba było czekać wieki na wyschnięcie.
3. No i żeby był w sprayu. Bo na pokrywanie kilkuset kafelków pędzelkiem nie bardzo mam czas.
Czy po latach używania takich lakierowanych kafelków widać jakieś uszkodzenia?
Re: "Konserwacja planszówek"
: 23 lip 2019, 15:59
autor: alpha
To i ja się dopytam autora wątku, bo ciekawi mnie jak po blisko 6 latach ma się sprawa z lakierem na planszy, i ze zdejmowaną folią z pudełka, a właściwie z samym pudełkiem. Czy zdjęcie folii po 6 latach (a właściwie 8 latach, bo 2 lata już to miałeś wcześniej) nie spowoduje pociągnięcie za sobą farby z pudełka? Nie chciałbym po jakimś czasie się zdziwić i zerwać obrazek z pudełka
Re: "Konserwacja planszówek"
: 23 lip 2019, 16:31
autor: kwiatosz
alpha pisze: ↑23 lip 2019, 15:59
To i ja się dopytam autora wątku, bo ciekawi mnie jak po blisko 6 latach ma się sprawa z lakierem na planszy, i ze zdejmowaną folią z pudełka, a właściwie z samym pudełkiem. Czy zdjęcie folii po 6 latach (a właściwie 8 latach, bo 2 lata już to miałeś wcześniej) nie spowoduje pociągnięcie za sobą farby z pudełka? Nie chciałbym po jakimś czasie się zdziwić i zerwać obrazek z pudełka
Zdejmowalem niedawno folie z gry co najmniej siedmioletniej I nie bylo problem.