Gra Imprezowa
Gra Imprezowa
Witam.
Co jakiś czas spotykam się ze znajomymi (20-30 lat) i gramy sobie w coś. Zwykle był to karty przy piwie, ostatnio graliśmy Cytadele i mieliśmy świetny ubaw. Sami z żoną gramy często w jakieś planszówki (Carcassonne z dodatkami, Abalone, Rój). Teraz przyszła pora żeby wciągnąć znajomych do gry w planszówki/karcianki.
Co by mnie interesowało?
# duża interrakcja (najlepiej negatywna) złośliwe granie przeciw sobie to jest to co lubimy.
# ilość osób 2-7, dobrze byłoby jakby gra posiadała dobre skalowanie, żebyśmy też z żoną skorzystali.
# lekkie i przyjemne zasady
# żeby nie trzeba było czekać długo na swoją turę ( przy 5-7 osobach bywa to nużące)
# szybka, dynamiczna
# partia 30-90 min.
Myślałem o Small World, na dobry początek, ale widziałem, że zdania są podzielone.
Jakieś porady?
Co jakiś czas spotykam się ze znajomymi (20-30 lat) i gramy sobie w coś. Zwykle był to karty przy piwie, ostatnio graliśmy Cytadele i mieliśmy świetny ubaw. Sami z żoną gramy często w jakieś planszówki (Carcassonne z dodatkami, Abalone, Rój). Teraz przyszła pora żeby wciągnąć znajomych do gry w planszówki/karcianki.
Co by mnie interesowało?
# duża interrakcja (najlepiej negatywna) złośliwe granie przeciw sobie to jest to co lubimy.
# ilość osób 2-7, dobrze byłoby jakby gra posiadała dobre skalowanie, żebyśmy też z żoną skorzystali.
# lekkie i przyjemne zasady
# żeby nie trzeba było czekać długo na swoją turę ( przy 5-7 osobach bywa to nużące)
# szybka, dynamiczna
# partia 30-90 min.
Myślałem o Small World, na dobry początek, ale widziałem, że zdania są podzielone.
Jakieś porady?
Poznań i okolice.
Re: Gra Imprezowa
Właściwie do każdego z kryteriów (no, może poza grą dla dwóch graczy) fajnie wpasowałoby się 7 Cudów Swiata - z racji jednoczesnego wykonywania ruchów downtime prawie żaden, dobrze się skaluje i nie jest zbyt trudna, jednak nie wygrywają w nią losowe osoby - zdecydowanie polecam
Re: Gra Imprezowa
Super sie skaluje np. Suburbia. Z dodatkiem spokojnie mozna grac w 5 osob, a i we dwie zabawa jest przednia. Spelnia wszystkie wymagania autora, oprocz negatywnej interakcji, ktorej jest niewiele. Podstawka jest od 2 do 4 graczy, ale z dodatkiem gralismy na 5 i tez bylo spoko.szmajchel pisze:Nie ma gry, która by dobrze działała na 2 osoby i na 5 czy więcej. Musisz się zdecydować
- Grzdyll
- Posty: 819
- Rejestracja: 14 lip 2013, 22:06
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 74 times
- Been thanked: 298 times
- Kontakt:
Re: Gra Imprezowa
Czasem najprostsze rozwiązania są najlepsze - spróbuj Sabotażystę lub Cytadelę, idealnie pasują do założeń
- Grzdyll
- Posty: 819
- Rejestracja: 14 lip 2013, 22:06
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 74 times
- Been thanked: 298 times
- Kontakt:
Re: Gra Imprezowa
Oj przepadam nie zauważyłem ze właśnie o Cytadeli juz pisałeś. Ale Sabotażystę dalej polecam
Re: Gra Imprezowa
Cytadela na komplet graczy = ogromny downtime i nuda. Na 2 graczy porazka (moim zdaniem, wielu twierdzi inaczej). W Cytadele optymalnie pyka sie w 4 osoby.
Re: Gra Imprezowa
+1 dla 7 Cudów
Small World polecam. Mamy z żoną i znajomymi za sobą kilkanaście rozgrywek i się trochę znudziła, ale z pewnością spełnia kryteria które podałeś - zwłaszcza negatywną interakcję
Może Osadnicy z Catanu
Prosta, dynamiczna. Bardzo losowa gra. Według mnie idealna dla "wyluzowanego" towarzystwa.
Small World polecam. Mamy z żoną i znajomymi za sobą kilkanaście rozgrywek i się trochę znudziła, ale z pewnością spełnia kryteria które podałeś - zwłaszcza negatywną interakcję
Może Osadnicy z Catanu
Prosta, dynamiczna. Bardzo losowa gra. Według mnie idealna dla "wyluzowanego" towarzystwa.
Re: Gra Imprezowa
Osadnicy bez dodatku to tylko w składzie 3-4 osoby (nie da się inaczej)
Potwory w Tokio dla 2 raczej kaleczą (ale to problem zdecydowanej większości gier, które teoretycznie działają od 2 graczy wzwyż)
W Sabotażystę za to, jak dla mnie, to nie ma sensu siadać w mniej niż 5 osób, generalnie im więcej tym lepiej
Nie znam zbyt wielu gier, ale jeżeli zależy Ci na dużym spektrum skalowalności - co by grało się fajnie zarówno w 3, 5, jak i 7 osób to dalej obstaję przy 7 cudach
Potwory w Tokio dla 2 raczej kaleczą (ale to problem zdecydowanej większości gier, które teoretycznie działają od 2 graczy wzwyż)
W Sabotażystę za to, jak dla mnie, to nie ma sensu siadać w mniej niż 5 osób, generalnie im więcej tym lepiej
Nie znam zbyt wielu gier, ale jeżeli zależy Ci na dużym spektrum skalowalności - co by grało się fajnie zarówno w 3, 5, jak i 7 osób to dalej obstaję przy 7 cudach
Re: Gra Imprezowa
Może być parę propozycji gier, nie kupie teraz to w niedalekiej przyszłości. Nie musi to być koniecznie od 2, ale to by mnie cieszyło.
Byłym wdzięczny jakbyście w dwóch zdaniach potrafili opisać grę, która polecacie zawsze
7 cudów, Small World i Sabotażysta, jak na razie przekonująca mnie najbardziej.
Chociaż w 7 Cudach brakuje mi tej negatywnej interrakcji. Gdzie to burzenie i demolowanie, i podrzucanie świń?
EDIT: Sabotażystę kupie na pewno, ze względu na niską cenę. Czekam na dalsze propozycje.
Byłym wdzięczny jakbyście w dwóch zdaniach potrafili opisać grę, która polecacie zawsze
7 cudów, Small World i Sabotażysta, jak na razie przekonująca mnie najbardziej.
Chociaż w 7 Cudach brakuje mi tej negatywnej interrakcji. Gdzie to burzenie i demolowanie, i podrzucanie świń?
EDIT: Sabotażystę kupie na pewno, ze względu na niską cenę. Czekam na dalsze propozycje.
Ostatnio zmieniony 06 sty 2014, 13:40 przez Khag, łącznie zmieniany 2 razy.
Poznań i okolice.
Re: Gra Imprezowa
Fakt, negatywna interakcja nie jest w tej grze bardzo bezpośrednia - po każdej z trzech Er odbywają się wojny z sąsiadami, ale ich rezultatem nie są nigdy straty w budynkach, jedynie utrata VP dla przegranych i dodatkowe VP dla zwycięzców.
Również Gildie z trzeciej Ery podciągnąć można do pewnej negatywnej interakcji - rywal męczył się całą grę i ciułał dzielnice danego rodzaju, a my odcinamy od tego bilety.
Zdaje się, że dodatki wprowadzają nieco więcej interakcji między graczami, ale wypowiedzieć musiałby się ktoś inny, bo dodatków nie mam, a instrukcje czytałem dość dawno.
Ogromnym plusem w kontekście gry w większą ilość osób jest równoległe dokonywanie wyborów w 7 cudach, co mocno ogranicza czas oczekiwania na własną turę.
Nie będę wypowiadał się o Small World, ani Sabotażyście bo nie grałem w te tytuły, dodać mogę jedynie, że Osadnicy z Catanu średnio wpasowują się w Twoje kryteria
Również Gildie z trzeciej Ery podciągnąć można do pewnej negatywnej interakcji - rywal męczył się całą grę i ciułał dzielnice danego rodzaju, a my odcinamy od tego bilety.
Zdaje się, że dodatki wprowadzają nieco więcej interakcji między graczami, ale wypowiedzieć musiałby się ktoś inny, bo dodatków nie mam, a instrukcje czytałem dość dawno.
Ogromnym plusem w kontekście gry w większą ilość osób jest równoległe dokonywanie wyborów w 7 cudach, co mocno ogranicza czas oczekiwania na własną turę.
Nie będę wypowiadał się o Small World, ani Sabotażyście bo nie grałem w te tytuły, dodać mogę jedynie, że Osadnicy z Catanu średnio wpasowują się w Twoje kryteria
Re: Gra Imprezowa
Moim zdaniem 7 cudów mają bardzo małą interakcje negatywną.... Interakcja w ogóle sprowadza się do przekazywania sobie kart, które nam nie są potrzebne. Owszem może być sytuacja, że zatrzymamy kartę, której nie chcielibyśmy żeby nasz "sąsiad" dostał w swoje ręce... nie mniej jednak moim zdaniem nie jest to to, co rozumiem poprzez czystą interakcję negatywną.
W tym względzie zdecydowanie wygrywa Smallworld. I tą grę polecam.
Nie to żebym deprecjonował 7 Cudów, absolutnie, to bardzo dobra gra. Mimo wszystko uważam, że taki Smallworld bardziej pasuje do postawionych kryteriów (poza liczbą graczy 2-4).
ps. tak na szybko, może Munchkin by Wam spasował? Grać może 6 osób, proste zasady, dużo zabawy, szybka i całe mnóstwo negatywnej interakcji.
W tym względzie zdecydowanie wygrywa Smallworld. I tą grę polecam.
Nie to żebym deprecjonował 7 Cudów, absolutnie, to bardzo dobra gra. Mimo wszystko uważam, że taki Smallworld bardziej pasuje do postawionych kryteriów (poza liczbą graczy 2-4).
ps. tak na szybko, może Munchkin by Wam spasował? Grać może 6 osób, proste zasady, dużo zabawy, szybka i całe mnóstwo negatywnej interakcji.
Re: Gra Imprezowa
Rzeczywiście - im więcej osób tym lepiej (tzn optimum jest koło 5-6), ale z dodatkiem na dwie osoby (dzięki wprowadzeniu kilku nowych ról) już można z przyjemnością pograć. W ogóle dodatek imho jest w tej grze nieodzowny (podstawka sensownie działa tylko na 5 osób, a dodatek wprowadza tyle ulepszeń, że aż szkoda grać w wersję bez niego:)RunMan pisze: W Sabotażystę za to, jak dla mnie, to nie ma sensu siadać w mniej niż 5 osób, generalnie im więcej tym lepiej
Faktycznie gra na dwóch graczy sporo traci. Ale znam sporo osób, które grają tylko dwuosobowo i sobie chwalą, więc może jednak ten wariant da się ścierpieć (zresztą wszystkie rozgrywki w których nie ma zwycięstwa na punkty ostatecznie przechodzą w wariant dwuosobowy;)RunMan pisze: Potwory w Tokio dla 2 raczej kaleczą (ale to problem zdecydowanej większości gier, które teoretycznie działają od 2 graczy wzwyż)
Re: Gra Imprezowa
Resistance: Agenci Molocha! Świetna gra blefu z masą interakcji między graczami - w końcu chodzi o kłamstwo, podstęp i krew.
Mall of Horror/City of HorrorBraaains... nie ma to jak rzucanie na pożarcie własnych sojuszników, tylko poto aby przeżyć!. Nie widziałem gry z większą ilością negatywnej interakcji. Gra specyficzna przed kupnem radzę przeczytać instrukcję, obejrzeć recenzję, zagrać u kolegi:)
Mall of Horror/City of HorrorBraaains... nie ma to jak rzucanie na pożarcie własnych sojuszników, tylko poto aby przeżyć!. Nie widziałem gry z większą ilością negatywnej interakcji. Gra specyficzna przed kupnem radzę przeczytać instrukcję, obejrzeć recenzję, zagrać u kolegi:)
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Gra Imprezowa
Czytałeś poradnik? Bo tak naprawdę przy początkujących graczach można z pół roku gry kupować w oparciu o niego.
Praktyka pokazuje, żen lepiej kupić dwie gry, bo skalowanie 2 i powyżej dwóch to zbiory dość rozłączne.
Praktyka pokazuje, żen lepiej kupić dwie gry, bo skalowanie 2 i powyżej dwóch to zbiory dość rozłączne.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Re: Gra Imprezowa
Wiele osób polecało tutaj Sabotażystę, więc także się podepnę. Gra w większym gronie działa świetnie, zasady są proste i nie nudzi się nawet po dziesiątkach rozgrywek. Zawsze kupa śmiechu.
Resistance: Agenci Molocha, w sumie podobna bajka co Sabotażysta. Dwie strony barykady, ukryte role, wzajemne oskarżanie, dużo blefu i stres przed zaufaniem komukolwiek. (ewentualnie można sięgnąć po inne, niemalże identyczne gry, np. Avalon, Coup)
Do tego jeszcze poleciłbym Bang!, gra podobna do starej, dobrej Mafii. U mnie skuteczny gateway dla nowych ludzi, zawsze działa. Dużo negatywnej interakcji, dużo strzelania, rzucania dynamitem, wysyłania Indiańców, wzajemnego oskarżania i zdrady. Masa negatywnej interakcji, jak lubicie.
Warto też sprawdzić Maskaradę albo Love Letter, ale moje TOP3 jest wyżej.
Ogólnie wyżej wymienione gry działają świetnie na więcej osób, są proste do wytłumaczenia, nie dłużą się, nie mają problemu z czasem oczekiwania na swój ruch i przede wszystkim (w odpowiednim towarzystwie) produkują masę śmiechu.
Niestety żadna z nich nie nadaje się na 2, często nawet 3 osoby. Ale już tak chyba jest, że świetna imprezówka nie zadziała na mniej osób, a gra dwuosobowa nie sprawdzi się większym gronie.
Resistance: Agenci Molocha, w sumie podobna bajka co Sabotażysta. Dwie strony barykady, ukryte role, wzajemne oskarżanie, dużo blefu i stres przed zaufaniem komukolwiek. (ewentualnie można sięgnąć po inne, niemalże identyczne gry, np. Avalon, Coup)
Do tego jeszcze poleciłbym Bang!, gra podobna do starej, dobrej Mafii. U mnie skuteczny gateway dla nowych ludzi, zawsze działa. Dużo negatywnej interakcji, dużo strzelania, rzucania dynamitem, wysyłania Indiańców, wzajemnego oskarżania i zdrady. Masa negatywnej interakcji, jak lubicie.
Warto też sprawdzić Maskaradę albo Love Letter, ale moje TOP3 jest wyżej.
Ogólnie wyżej wymienione gry działają świetnie na więcej osób, są proste do wytłumaczenia, nie dłużą się, nie mają problemu z czasem oczekiwania na swój ruch i przede wszystkim (w odpowiednim towarzystwie) produkują masę śmiechu.
Niestety żadna z nich nie nadaje się na 2, często nawet 3 osoby. Ale już tak chyba jest, że świetna imprezówka nie zadziała na mniej osób, a gra dwuosobowa nie sprawdzi się większym gronie.
Re: Gra Imprezowa
Poradnik czytałem, ale nie uwzględnia on wszystkich tytułów.
Opcja gry dla dwóch byłaby mile widzianym dodatkiem. Szukam raczej gry czysto imprezowej z
Bang! wydaje się być ciekawe. Dzięki za propozycje
Opcja gry dla dwóch byłaby mile widzianym dodatkiem. Szukam raczej gry czysto imprezowej z
Bang! wydaje się być ciekawe. Dzięki za propozycje
Poznań i okolice.
Re: Gra Imprezowa
A jeśli nie jest Wam straszny angielski (A dużo jego nie ma i nie jest trudny. Większość kart oparta na intuicyjnej ikonografii) i pieniądze też nie grają roli to polecam edycję 10th Anniversary lub nawet zapolować na Bang! The Bullet. Ta ostatnia oprócz fajnego pudełka, ma także od razu prawie wszystkie fajne dodatki, które nieźle urozmaicają grę. Zresztą ciężko by było zdobyć osobno dodatki High Noon i Fistful of Cards, a cały Bullet jest czasami do wyrwania.Khag pisze:...
Bang! wydaje się być ciekawe. Dzięki za propozycje
Re: Gra Imprezowa
Angielski trochę straszny, ale po paru grach pewnie i tak już będzie wszystko na pamieć.
Poluje na Small world na mniejsze spotkania, oraz sabotażystę+rozszerzenie lub bang! The bullet.
Small world łatwo dostać, Bang! The bullet jest chyba niedostępny chwilowo w PL, rozszerzenie do sabotażysty też ciężko dostać.
Powiedzmy, że mogę wydać te 300 na 2 gry, więc rozwiązuje to spór finansowy.
Poluje na Small world na mniejsze spotkania, oraz sabotażystę+rozszerzenie lub bang! The bullet.
Small world łatwo dostać, Bang! The bullet jest chyba niedostępny chwilowo w PL, rozszerzenie do sabotażysty też ciężko dostać.
Powiedzmy, że mogę wydać te 300 na 2 gry, więc rozwiązuje to spór finansowy.
Poznań i okolice.