Tezeusz: Mroczna Orbita (Michał Oracz)

[trzewik]

Gdybyśmy mieli duuuużo pieniążków na licencję, to gra nazywałaby się A L I E N
Zarówno ja jak i Michał jesteśmy wielkimi miłośnikami tej serii.

[pan_satyros]

Gdybyśmy mieli duuuużo pieniążków na licencję, to gra nazywałaby się A L I E N
Zarówno ja jak i Michał jesteśmy wielkimi miłośnikami tej serii.

A myślałem, że nie da się bardziej przekonać mnie do zakupu

[Galatolol]

Tezeusz jest o wiele lepszą nazwą

[Furia]

Drugi z artykułów poświęconych Tezeuszowi: Jestem najgorszym testerem na świecie
Trzeci z artykułow poświęconych Tezeuszowi: Szczera deklaracja

Szczerze nienawidzę Portalu i tych artykułów. Mój biedny portfel...

[jolietjake]

Gdybyśmy mieli duuuużo pieniążków na licencję, to gra nazywałaby się A L I E N
Zarówno ja jak i Michał jesteśmy wielkimi miłośnikami tej serii.

Tak z ciekawości, bo na licencjach się ani trochu nie znam... licencja znanej marki dla gry to naprawdę taka ciężka sprawa? Wszyscy życzą sobie poprostu duuuuuużo pieniążków na licencję na starcie i nikt nie pójdzie na to, żeby umówić się na duży procent z zysków ze sprzedaży? Skoro i tak nikt się tytułem w planszówkach za bardzo nie zajmuje?

Tezeusz jest o wiele lepszą nazwą

No a angielskie Tizijas juz w ogóle dobrze brzmi

[Curiosity]

Szczerze nienawidzę Portalu i tych artykułów. Mój biedny portfel...

A ja się nie poddaję hurraoptymizmowi i polecam to samo. Przecież póki co mamy doczynienia z reklamą i komunikatami prasowymi. To oczywiste, że skupiają się wyłącznie na mocnych stronach gry. Trzewik przecież nie napisze np., że gra ma skomplikowane reguły, albo jest grywalna wyłącznie w składzie 5-osobowym. Poczekajmy na więcej recenzji.

[Furia]

Szczerze nienawidzę Portalu i tych artykułów. Mój biedny portfel...

A ja się nie poddaję hurraoptymizmowi i polecam to samo. Przecież póki co mamy doczynienia z reklamą i komunikatami prasowymi. To oczywiste, że skupiają się wyłącznie na mocnych stronach gry. Trzewik przecież nie napisze np., że gra ma skomplikowane reguły, albo jest grywalna wyłącznie w składzie 5-osobowym. Poczekajmy na więcej recenzji.

Oczywiście, nie jestem hurraoptymistką, ale mocno zachęca mnie po pierwsze temat, po drugie artykuły, po trzecie jakieś tam pierwsze wrażenia testerów, które się pojawiają.

[jolietjake]

Szczerze nienawidzę Portalu i tych artykułów. Mój biedny portfel...

A ja się nie poddaję hurraoptymizmowi i polecam to samo. Przecież póki co mamy doczynienia z reklamą i komunikatami prasowymi. To oczywiste, że skupiają się wyłącznie na mocnych stronach gry. Trzewik przecież nie napisze np., że gra ma skomplikowane reguły, albo jest grywalna wyłącznie w składzie 5-osobowym. Poczekajmy na więcej recenzji.

No wcześnie jeszcze, pewnie za niedługo ruszą wideo-instrukcje i prezentacje na konwentach (a co za tym idzie recenzje)

Grałem trochę partii (ok. 20) i teraz się nie mogę doczekać premiery, żeby znów dostać to w swoje łapy. Znajomi, z którymi grałem również zachwalali, jeden nawet twierdził, że lepsze od Hexa

[trzewik]

@Furia
Jeszcze tylko jeden artykuł w tym tygodniu i kończę.

@Curiosity
Oczywiście masz rację - artykuły pisze wydawca gry a ten siłą rzeczy jest w 100% przekonany o tym, iż produkt jaki wypuszcza na rynek jest świetny. W przeciwnym wypadku, wydawca by go przecież nie wypuszczał lecz poprawiał.

Pod koniec 3 artykułu zwróciłem uwagę na jedną wadę Tezeusza, dla mnie jako gracza nie jest to wada, lecz dla mnie jako wydawcy jest to potencjalny problem - otóż Tezeusz jest trudną grą. Podczas pierwszych prezentacji na konwentach oraz podczas testów widzieliśmy, że jest pewna część graczy, którzy siadają do gry, dostają łomot i zniechęcają się do gry.

To świetna, taktyczna gra, lecz poprzez fakt, iż jest tam mało elementu losowego, lepszy gracz zazwyczaj bezlitośnie punktuje słabszego i słabszy niemalże nie wie co się dzieje, tylko dostaje cięgi z lewa i prawa.

Wiem, że dla wielu graczy ten atut, ta taktyczność, będzie jednak wadą gry.

[Radeku]

Widzę że premiera ma być na essen ale czy w ty samy czasie będzie do kupienia w Polsce?

[Aduanath]

Widzę że premiera ma być na essen ale czy w ty samy czasie będzie do kupienia w Polsce?

Pewnie będzie tak jak z Robinsonem w zeszłym roku - w polskich sklepach do kupienia jakieś 2-3 tygodnie po Essen (chociaż wtedy chyba drukarnia coś wolno drukowała, więc może w tym roku z Tezeuszem pójdzie lepiej?)

[sillue]

Widzę że premiera ma być na essen ale czy w ty samy czasie będzie do kupienia w Polsce?

oby jak najpóźniej... kumulacja wydatków w okolicach Essen to masakra...

liczę, że jakaś dobra dusza przytarga to z Niemiec, będzie okazja pograć zanim się "fundusz na gry" zregeneruje

[maciejo]

To świetna, taktyczna gra, lecz poprzez fakt, iż jest tam mało elementu losowego, lepszy gracz zazwyczaj bezlitośnie punktuje słabszego i słabszy niemalże nie wie co się dzieje, tylko dostaje cięgi z lewa i prawa.

Wiem, że dla wielu graczy ten atut, ta taktyczność, będzie jednak wadą gry.

W moim przypadku niestety będzie Mój zapał ostygł a ślinotok nie jest już tak widoczny

[rastula]

Tak z ciekawości, bo na licencjach się ani trochu nie znam... licencja znanej marki dla gry to naprawdę taka ciężka sprawa? Wszyscy życzą sobie poprostu duuuuuużo pieniążków na licencję na starcie i nikt nie pójdzie na to, żeby umówić się na duży procent z zysków ze sprzedaży? Skoro i tak nikt się tytułem w planszówkach za bardzo nie zajmuje?

A dlaczego ktoś kto już zaryzykował swoje pieniądze i udało mu się wypracować cenną światową markę ma w ciemno wspomagać nieznany produkt ???

To jest Hollywood - maszynka do robienia kasy...a kasy mają tyle, że jesli stwierdzą że da się na planszówce zarobić dość kasy to wypuszczą jakiś syf sami przez wynajętych projektantów...a i tak będzie to monoploy ( ile jest dobrych planszówek o gwiezdnych wojnach?)...

oczywiście w grach video jest mnóstwo gier na licencji - ale dobrych - zaledwie kilka ...

[Galatolol]

To świetna, taktyczna gra, lecz poprzez fakt, iż jest tam mało elementu losowego, lepszy gracz zazwyczaj bezlitośnie punktuje słabszego i słabszy niemalże nie wie co się dzieje, tylko dostaje cięgi z lewa i prawa.

Wiem, że dla wielu graczy ten atut, ta taktyczność, będzie jednak wadą gry.

W moim przypadku niestety będzie Mój zapał ostygł a ślinotok nie jest już tak widoczny

Dla odmiany ja się jeszcze bardziej nie mogę doczekać

A na BGG kolejny wpis, prawdopodobnie ostatni - będzie pięć frakcji Mam nadzieję, że w Polsce też.

[prz22]

Swoją drogą według tego wpisu na BGG, 5-ta frakcja nie ma żadnych kart, tylko tokeny..

Może po prostu Pandora przejmuje jakoś karty przeciwnika, czy coś w tym stylu;)

Zaciekawiło mnie to, jutro będzie instrukcja, to się może wątek wyjaśni.

[jolietjake]

Tak z ciekawości, bo na licencjach się ani trochu nie znam... licencja znanej marki dla gry to naprawdę taka ciężka sprawa? Wszyscy życzą sobie poprostu duuuuuużo pieniążków na licencję na starcie i nikt nie pójdzie na to, żeby umówić się na duży procent z zysków ze sprzedaży? Skoro i tak nikt się tytułem w planszówkach za bardzo nie zajmuje?

A dlaczego ktoś kto już zaryzykował swoje pieniądze i udało mu się wypracować cenną światową markę ma w ciemno wspomagać nieznany produkt ???

No bo nic nie inwestuje, właściwie nic nie może stracić, a może zarobić i podtrzymac markę... Oczywiście nie w ciemno, a po uprzedniej prezentacji gry komu trzeba.

( ile jest dobrych planszówek o gwiezdnych wojnach?)

Trafiłeś w czuły punkt. Tak bardzo mnie boli, że taki potencjał marnotrawią...

będzie pięć frakcji Mam nadzieję, że w Polsce też.

Będzie i w Polsce - przecież gdy ogłoszono, że wydają Tezeusza to od razu powiedzieli, że będzie piąta, bonusowa, "inna" armia?

[rastula]

No bo nic nie inwestuje, właściwie nic nie może stracić, a może zarobić i podtrzymac markę... Oczywiście nie w ciemno, a po uprzedniej prezentacji gry komu trzeba.

inwestuje czas prawników, biur, managerów... jak się z 5 zer ( w najlepszym przypadku) od razu nie pojawi w zapytaniu to nie ma do czego siadać...


taką darmową licencję to każdy by chciał ...tylko właścicielom póki co nie zależy bo Matel czy Hasbro sprzeda swoje plastikowe badziewko czy kolejna wersję Monoply z ilustrację w 180 z 200 krajów na świecie...


może carcassone - bo sprzedali jakieś 6.000.000 egzemplarzy ( ale nie wiem czy podstawki czy wszystkiego)...


najlepsze planszówki (w które byśmy zagrali) osiągają światowe nakłady rzędzu kilkudziesięciu tysięcy ( najlepsze!!!), częściek kilku , klikunastu... to nie jest "source of bussines" dla hollywoodzkich baronów...

[Senthe]

To jest Hollywood - maszynka do robienia kasy...a kasy mają tyle, że jesli stwierdzą że da się na planszówce zarobić dość kasy to wypuszczą jakiś syf sami przez wynajętych projektantów...a i tak będzie to monoploy ( ile jest dobrych planszówek o gwiezdnych wojnach?)...

Przynajmniej jedna - LEGO SW: Battle of Hoth. (Serio.)

[jolietjake]

Czy reklama z tyłu instrukcji Dziedzictwa będzie finalną okładką Tezeusza?

[sillue]

tak więc piąta frakcja to Pandora...

instrukcja angielska na BGG:

http://boardgamegeek.com/filepage/95012 ... lish-rules

smacznego

[Portal Games]

Na stronie Świata Gier Planszowych opublikowaliśmy ostatni z artykułów poświęconych pracy nad Tezeuszem. Zapraszam do lektury felietonu Oczekuj więcej.

Na stronie BoardGameGeek zaprezentowaliśmy finalną okładkę gry. Zapraszam do zapoznania się z pudłem.

[KubaP]

Portalu, czy znane są już terminy przedsprzedaży i sprzedaży? Czy gra będzie zależna językowo?

[jolietjake]

Pierwsza okładka średnio mi leżała, a ta jest bardzo, bardzo dobra!

[jolietjake]

Przepraszam, że w drugim poście.

Portalu, czy znane są już terminy przedsprzedaży i sprzedaży? Czy gra będzie zależna językowo?

Kuba, tak jak widać w instrukcji: plansze i żetony są niezależne językowo, a wszystkie karty mają tytuły i opisy tekstowe w danym języku.