GRY-PLANSZOWE.pl

Witam, to jest mój pierwszy post na tym forum

Swoją przygodę z planszówkami zacząłem od waszego poradnika dla początkujących. Bardzo fajna sprawa. Kupiłem Carcassonne Big Box i okazała się wielkim sukcesem. Do tego mam jeszcze Wysokie Napięcie, które również polubiliśmy.

Szukam teraz trzeciej gry, w którą mogłoby zagrać z 6 osób, a nawet więcej (może być z rozszerzeniem), ale z prostymi zasadami, tak aby je można było szybko wytłumaczyć. Najlepiej, żeby gra też była dobrze skalowalna na dwie osoby (często gramy z żoną).

Przeglądając pobieżnie wpadło mi na razie w oko Agricola i Suburbia. Pomóżcie, co lepiej wybrać, a może macie jakieś inne propozycje?

Dla 5+ to np. Bang, Samurai Sword, Sabotażysta (zasady proste, gry w miarę szybkie, wada, że na 2-4 osoby mało/nie grywalne).

Może Dixit? Prosta gra, dużo kolorowych kart i zabawa, zabawa, zabawa, za każdym razem inna, bo każdy inaczej kojarzy grafiki.

Koniecznie spróbujcie "Cytadele".

Alhambra, Kolejka z dodatkiem, oraz 7 cudów (w tej ostatniej wariant na dwie osoby jest trochę kontrowersyjny).

+1 dla 7 cudów działa świetnie od 3 do 7 osób z dodatkami do 8

Suburbia formalnie jest na 4 osoby, ale z dodatkiem i wlasnorecznie wykonanymi torami dla 2 dodatkowych graczy gralismy juz w 6 osob i spokojnie gierka daje rade. Z tym, ze polecam dodatek, bo w wersji podstawowej byloby za malo kafli. Gra sie swietnie skaluje i dobrze chodzi na kazda ilosc osob.

Cytadela tez jest ok, ale wiele osob (w tym ja) uwaza, ze jest slaba na 2 osoby, a skrzydla rozwija przy wiekszym skladzie.

Ze swojej strony moge polecic Osadnikow z Catanu z rozszerzeniem na 5-6 graczy (z tym, ze jest to gierka od 3 graczy).

Kolejka jest spoko, ale tez od 4 graczy. We 2 osoby jest slabiutka. W 6 zagrasz tylko z dodatkiem "Ogonek"

Tajemnicze Domostwo

Dorzucę jeszcze Scotland Yard. Świetna zabawa i emocje!

+1 do Scotland Yard!
Na pudełku widnieje "3-6 graczy", ale z powodzeniem można grać we 2 osoby (w instrukcji jest wzmianka, że jeżeli grają 3 osoby to jedna osoba jest mr. xem, a dwie mają po dwa pionki detektywów, więc grając we dwie osoby wystarczy, że jedna jest xem, a druga ma cztery pionki) :)

- 7 Cudów
- Cytadela
- Dixit
- Chinatown
- Pictomania
- 6 bierze
- Small World
- King of Tokyo

small world jest do 5

Ja bym dodał jeszcze Munchkina, ale jest od 3 do 6 graczy, wiec pytanie czy bardzo Ci zależy na grze dwuosobowej?
W każdym razie, moim skromnym zdaniem, gry które mają opcje nawet na 6 graczy niespecjalnie się sprawdzają w rozgrywce dwuosobowej... Po prostu nie ma tyle frajdy.
Wyjątkiem jest Zombicide, w którym dla mnie nie ma znaczenia liczba graczy

Bang się sprawdza na więcej osób bardzo fajnie, TD też myślę możnaby polecić. Ale ja dam +1 dla Dixita (i to nie dlatego, że mam ładną, mało używaną wersję do oddania w dobre ręce

Dzięki, za zalew propozycji. Teraz to rzeczywiście mam w czym wybierać.

Cyberpuncur coś z twoich propozycji wybiorę, ale trochę później. Żona uwielbia grę w Mafię, więc zapewne przypadną jej do gustu.
Dixit też ciekawa propozycja, ale szukam raczej czegoś przy czym można by trochę pomyśleć, pokombinować(umysł ścisły), ale dodam na listę obserwowanych.
Cytadela z opisu jakoś nieprzypadła mi do gustu, może nie zdążyłem przekonać się jeszcze do karcianek.
Kolejkę kupuje szwagier, a Alhambra - trochę za mało interakcji. 7 cudów świata... hmm... chyba inne propozycje są ciekawsze.
Osadników z Catanu mają znajomi i są świetni, choć mam do nich kilka zastrzeżeń.
Scotland Yard - bardzo ciekawa propozycja. Chinatown - także fajnie rozszerzyłoby kolekcję o grę negocjacyjną (lubię handel).
Pictomania, nie przepadam za rysowaniem, już bardziej widzę Dixit. Small World, King of Tokyo tak jak i Tajemnicze domostwo, trochę mi klimat nie poodchodzi.
A co do 6 bierze to zastanowię się nad kupnem w przyszłości(tania, więc może niedługo).

A więc na razie
Chyba wybiorę Agricolę, bo żonie się też spodobała, choć waham się jeszcze co do Suburbii. A następnie napewno zainwestuję w Banga, Sbotażystę, bądź 6 bierze.
Dzięki za podpowiedzi a i jednocześnie mam kilka pomysłów co kupić w przyszłości.

jarom pisze: Chyba wybiorę Agricolę, bo żonie się też spodobała, choć waham się jeszcze co do Suburbii.

Agricola ma ciezkostrawna instrukcje, dosyc zle napisana. Jest tez gra o dosc duzej zlozonosci, wiec nie wiem czy to dobra propozycja dla poczatkujacych planszowkowiczow. Suburbia fajnie sie skaluje, od 2 do 4 graczy gra sie tak samo dobrze. Po zakupieniu dodatku spokojnie mozna pykac w 6 osob. No i reguly mieszcza sie na 4 kartkach, sa jasno i zrozumiale napisane. Przemysl jeszcze, czy nie warto zaczac od Suburbi, a Agricole zostawic sobie na nastepny zakup. Swoja droga zawsze mozesz skorzystac w wypożyczalni - Agricole na pewno beda mieli, przypuszczalnie Suburbie tez.

th0m4s pisze:small world jest do 5

Spokojnie można grać w 6 na planszy 5-osobowej

jarom pisze: Cytadela z opisu jakoś nieprzypadła mi do gustu, może nie zdążyłem przekonać się jeszcze do karcianek.

To jest gra zdecydowanie dla umysłów ścisłych lubiących podchody, zmyłki, podkradanie kart, negatywną interakcję i kombinowanie "jak by tu przechytrzyć współgraczy"

jarom pisze: Pictomania, nie przepadam za rysowaniem,

Cały urok i największa zabawa w tym że NIKT z graczy nie umie rysować. W tej grze wcale nie chodzi o to kto namaluje najpiękniejszy obrazek odwzorowujący rzeczywistość. U mnie to jest hit każdego spotkania planszówkowego w nowym gronie, jakie zdarza mi się zorganizować od czasu do czasu. Jedna osoba nawet zażyczyła sobie na gwiazdkę "Pictomanię" właśnie po takim jednym graniu casualowym
Spróbuj w to zagrać u kogoś jeśli będziesz miał możliwość.

Z doświadczenia wiem, że przed jakimkolwiek kupieniem gry najpierw przynajmniej raz muszę zagrać w daną grę by ocenić czy faktycznie mój klimat i czy będę miał z kim w to grać. Z opisami gier i poleceniami na forum bywa róznie
Ewentualnie poszukaj na youtubie lub choćby TU filmików z przykładową rozgrywką w dany tytuł.

jarom pisze: Przeglądając pobieżnie wpadło mi na razie w oko Agricola i Suburbia.

Żadna z tych gier nie jest przeznaczona dla 6 osób. O Suburbii już Ci pisano, Agricola jest do 5.

Na 2-8 jest RoboRally.

Ja polecam Cavernę. Często określana Agricolą 2.0 lub tym czym Agricola chciałaby być. Przystepniejsza dla nowych graczy, a przy tym wygląd elementów o niebo lepszy niż w Agricoli. Pokaż, żonie Cavernę to od razu przestanie myśleć o Agricoli Tak jak sporo osób po zagraniu w Cavernę odstawia Agricolę na boczne tory

EDIT: Zapomniałem dopisać, że jest na 1-7 graczy, więc wiećej niż Agricola.

FortArt pisze:Na 2-8 jest RoboRally.

Istnieje duża szansa, że za RoboRally żona i inne kobiety na spotkaniu planszówkowym się obrażą ;P Wszystkie nasze 4 planszujące panie zakazały wyciągania RR kiedy one też mają grać Coś chyba jest w tej mitycznej 'orientacji przestrzennej inaczej' u pań

th0m4s pisze:small world jest do 5

Z Wyspa Nekromanty jest na 6.

ziajaxoxo pisze:Na allegro może byś znalazł/a, ale ja bardzo lubiłem grę magiczny miecz. Zobacz sobie co to, bo pisania trochę jest

To tak jak byś polecał Talisman: Magia i Miecz

Polecam prostą grę Metro, szybkie zasady i można grać w 6 osób.

ziajaxoxo pisze:Może są podobne, ale grałem tylko w Magiczny Miecz i mi się bardzo podoba ta gra.

Magiczny Miecz, to był klon Talismana, który powstał bodajże z problemów z uzyskaniem (tanio lub w ogóle) licencji na dystrybucję Talismana w Polsce.
Te gry są identyczne z pewnymi drobnymi różnicami:
- w talismanie zaczyna się od krawędzi(zewnętrznego kręgu), a nie od środka(wewnętrznego kręgu)
- w talismanie gracze walczą o koronę władzy (czy coś takiego- dawno temu grałem i chyba tylko z raz czy dwa, w przeciwieństwie do Magicznego Miecza, który zazwyczaj leżał rozłożony i zajmował pół podłogi w moim pokoju ), a nie z bestia
- różne są postacie, zaklęcia, przedmioty etc. (czasem są to różnice kosmetyczne, bo opis działania jest identyczny)
- reszta rozgrywki, to w zasadzie to samo

Bootleggers jest na 6 graczy. Fajna, dobrze działająca gierka o tematyce mafijnej w czasach prohibicji. Trochę losowości i trochę kombinowania.

Na 6 osób dobra będzie Cytadela. Nie przejmuj się karciankowością gry, to tylko medium a tak naprawdę liczy się zabawa
Wbrew pozorom myślenia trochę tam jest - na równi z blefem i dedukcją. Aczkolwiek nie jest to typowy mózgożer.
Co do Agri to jest uważana za jedną z bardziej skomplikowanych (chyba przez tą instrukcję właśnie), ale po kilku grach jest ok.
Na pewno jest mocno regrywalna i trzeba mocno myśleć. Plusem jest że chodzi świetnie na każdą ilość osób. Moja żona akurat nie polubiła bo zanim ją nauczyłem grać to chwilę pograłem solo i pierwsze 5-6 gier ostro przegrała. Rada na przyszłość - dać żonie wygrać pierwszą grę żeby było dobre pierwsze wrażenie
Z innych ciekawych na 6 osób to Battlestar Gallactica - kooperacja z motywem zdrajców oraz Gra o Tron - strategia z dużą dawką polityki "ponad planszą". Obie jednak w naszym gronie nie przypadły do gustu paniom. Główne ze względu na sporą negatywną interakcję - niekoniecznie w mechanice, ale w zdradzaniu współgraczy.