Dla dwoch osob, negatywna interakcja i troche detali.
: 05 lut 2014, 23:13
Grywam z dziewczyna ktora lubi gry w pewnym stopniu - nie jest fanatyczka - ale miewa ochote pograc w cos i w sumie to fajna alternatywna metoda spedzania czasu.
Mialem ostatnio pare pechowych przygod z zakupami niestety ktore sie nie sprawdzily (mimo ze gry byly spoko) to co zauwazylem do tej pory:
-Nie dla deckbuildingu ktory zajalby wiecej niz 5 minut. - Brak checi na to ze strony dziewczyny.
-2 osoby - rownie dobrze moze to byc gra ktora dobrze dziala pod 3 lub wiecej osob, ale grunt zeby byl wariant pozwalajacy sie swietnie bawic we dwie
-Jakosc wykonania - niszowemu euro niestety mowie stanowcze nie. Ogolnie jak widze walce oraz szesciany to odrobine mnie zbiera na wymioty, moze z czasem sie przekonamy ale niestety nie teraz O ile gra mialaby zabojczy gameplay, to moze udaloby sie to przetrwac- jestem w stanie sprobowac z jedna taka gra.
-Tematyka: fantasy, historyczne, paranormalne spoko, ale zombie, scifi oraz potwory ala potwory w tokio odpadaja. Dziewczyna marudzilaby niesamowicie
-Negatywna interakcja - jak najbardziej, o ile jest zbalansowana i nie ma wrazenia ze jeden gracz ma delikatnie mowiac przejebane niewazne co zrobi to wszystko jest "ok"
-Kooperacyjne- musialby byc naprawde taki solidny poziom trudnosci zeby sie za szybko nie zrobila przewidywalna
-Losowosc - grunt zeby jakas byla Nie przeszkadza tez czasami jesli ktos kto wygrywa nagle zaczyna przegrywac bo mial pecha - o ile nie zdarza sie to co 3 minuty
Cholera jak tak czytam to troche tego jest Prawde mowiac nie zdziwie sie jesli nie dostane zadnej porady, albo bedzie dosc smieszne to czego oczekuje bo fakt - sa to chyba bardzo waskie oczekiwania.
Do tej pory podpasowaly nam Warhammer Inwazja (jak zlozylismy sobie pare deckow ktorymi gramy bez zmian kart bo nam sie nie chce) oraz DungeonQuest (czas gry od 15 do 45 minut, mimo braku negatywnej interakcji to jest wystarczajaco losowe zeby bylo smiesznie)
Mialem ostatnio pare pechowych przygod z zakupami niestety ktore sie nie sprawdzily (mimo ze gry byly spoko) to co zauwazylem do tej pory:
-Nie dla deckbuildingu ktory zajalby wiecej niz 5 minut. - Brak checi na to ze strony dziewczyny.
-2 osoby - rownie dobrze moze to byc gra ktora dobrze dziala pod 3 lub wiecej osob, ale grunt zeby byl wariant pozwalajacy sie swietnie bawic we dwie
-Jakosc wykonania - niszowemu euro niestety mowie stanowcze nie. Ogolnie jak widze walce oraz szesciany to odrobine mnie zbiera na wymioty, moze z czasem sie przekonamy ale niestety nie teraz O ile gra mialaby zabojczy gameplay, to moze udaloby sie to przetrwac- jestem w stanie sprobowac z jedna taka gra.
-Tematyka: fantasy, historyczne, paranormalne spoko, ale zombie, scifi oraz potwory ala potwory w tokio odpadaja. Dziewczyna marudzilaby niesamowicie
-Negatywna interakcja - jak najbardziej, o ile jest zbalansowana i nie ma wrazenia ze jeden gracz ma delikatnie mowiac przejebane niewazne co zrobi to wszystko jest "ok"
-Kooperacyjne- musialby byc naprawde taki solidny poziom trudnosci zeby sie za szybko nie zrobila przewidywalna
-Losowosc - grunt zeby jakas byla Nie przeszkadza tez czasami jesli ktos kto wygrywa nagle zaczyna przegrywac bo mial pecha - o ile nie zdarza sie to co 3 minuty
Cholera jak tak czytam to troche tego jest Prawde mowiac nie zdziwie sie jesli nie dostane zadnej porady, albo bedzie dosc smieszne to czego oczekuje bo fakt - sa to chyba bardzo waskie oczekiwania.
Do tej pory podpasowaly nam Warhammer Inwazja (jak zlozylismy sobie pare deckow ktorymi gramy bez zmian kart bo nam sie nie chce) oraz DungeonQuest (czas gry od 15 do 45 minut, mimo braku negatywnej interakcji to jest wystarczajaco losowe zeby bylo smiesznie)