GRY-PLANSZOWE.pl

Wkrocz do biblijnego świata i pomóż Noemu uratować zwierzęta na Ziemi przed Potopem! Wybieraj i układaj żetony zwierzaków oraz jednocześnie zadbaj o ich bezpieczeństwo - pilnuj zapasów ziarna, pamiętaj, żeby drapieżniki nie znajdowały się obok roślinożerców, a burty były zrównoważone tak, aby Arka się nie przechylała. Zbieraj punkty za liczbę zwierząt i na końcu zostań najlepszym pomocnikiem Noego. I najszybszym! A to wszystko w szalonym tempie rozgrywki prowadzonej w czasie rzeczywistym! "Arka zwierzaków" to prosta i zabawna gra planszowa dla całej rodziny, przeznaczona dla 2-4 osób w wieku od 6 lat.

Komponenty:
- 84 kafelki
- 4 plansze
- 30 sekundowa klepsydra
- 12 znaczników
- instrukcja w trzech językach (polski, angielski i niemiecki)
- notatnik do zapisywania wyników


Profil na BGG.
Galeria zdjęć na facebooku.

Powermilk na swoim blogu opisuje swoje wrażenia po rozgrywce w "AZ".
KubaP w podsumowaniu zjAvy opowiada o "Arce".

Mi się trochę kojarzy (głównie przez temat ale nie tylko) z grą Two by Two. A ostatnio wyszła jakaś karcianka o prostej nazwie Noah ale tu chyba więcej różnic jest. Nie wiedziałem, że FGH interesuje się aż tak odległą "historią"

Rahdo recenzował też ostatnio podobną grę - Ark & Noah. Mimo tematyki, prezentowała się całkiem przyjmnie jako gra rodzinna z elementami rywalizacji i złośliwości (aczkolwiej biblijnej historii o potopie absolutnie bym nie polecał jako tematu dla dzieci).

Svartisen pisze:Rahdo recenzował też ostatnio podobną grę - Ark & Noah.

Niesamowity zbieg okoliczności! jedna taka szansa na milion!


Przy okazji warto by się zwrócić do Warszawskiej Prowincji Redemptorystów o objęcie gry patronatem medialnym.

Sandman pisze:

Svartisen pisze:Rahdo recenzował też ostatnio podobną grę - Ark & Noah.

Niesamowity zbieg okoliczności! jedna taka szansa na milion!

czyli w tym roku przypada rocznica wodowania Arki

Wracając do adremu to Arka Zwierzaków w swoim najtrudniejszym wariancie to naprawdę niezły wykręcacz mózgu. Staramy się zapamiętać, co gdzie położyliśmy, czy żadne mięsożerne nie zjedzą nam wegetarian, a czy ci z kolei nie zeżrą nam prowiantu, czy zebraliśmy odpowiednie zestawy, czy arka się nie przechyli, no i do tego jeszcze leci klepsydra. Jest ostro

Sandman pisze:

Svartisen pisze:Rahdo recenzował też ostatnio podobną grę - Ark & Noah.

Niesamowity zbieg okoliczności! jedna taka szansa na milion!

Przy okazji warto by się zwrócić do Warszawskiej Prowincji Redemptorystów o objęcie gry patronatem medialnym. [/quote]

A Noego i Jahwe wpisac jako patronów duchowych

lacki2000 pisze:czyli w tym roku przypada rocznica wodowania Arki
Niesamowity zbieg okoliczności! jedna taka szansa na milion!

To na pewno druga rocznica zbudowania arki w skali 1:1 w Dodrechcie, przez holenderskieo kreacjonistę Johana Huibersa. Natomiast od rzekomego zwodowania oryginału mija w tym roku jakieś 4514 lat.

Svartisen pisze:
To na pewno druga rocznica zbudowania arki w skali 1:1 w Dodrechcie, przez holenderskieo kreacjonistę Johana Huibersa. Natomiast od rzekomego zwodowania oryginału mija w tym roku jakieś 4514 lat.

Brygada młodzieżowa zobowiązuje się zaciągnąć wartę młodzieżową przy nowo zakupionych parówkach, dla uczczenia rocznicy powstania Arki Noego. Tak jest! Czterotysięczno pięćset czternastej, okrągłej rocznicy!

Mam nadzieje ze te grafiki to sa prototypowe. Szczegolnie zetony sa absolutnie tragiczne. Z tego co czytam, to mi - milosnikowi Mondo - powinno mocno sie podobac i glupio by bylo gdybym mial nie kupic przez szate graficzna, bo to co pokazano jest absolutnie nieakceptowalne.

jax pisze: bo to co pokazano jest absolutnie nieakceptowalne.

... dla Ciebie Jacku.

Ale faktycznie, ciekawe co na to FGH, mnie akurat te grafiki nie przeszkadzają, ale to w końcu prototyp. Macie jakąś inną szatę w zanadrzu?

Jeśli chodzi o zdjęcie z fb, to jest tam dopisek o wersji prototypowej.

Z tego co widzę to są te same grafiki, z jakimi ja grałem. Oczywiście nie mogę wypowiadać się w imieniu FGH, ale wtedy pytałem o to samo i Michał mówił, że będą nowe grafiki.

KubaP pisze:

jax pisze: bo to co pokazano jest absolutnie nieakceptowalne.

... dla Ciebie Jacku.

Ale faktycznie, ciekawe co na to FGH, mnie akurat te grafiki nie przeszkadzają, ale to w końcu prototyp. Macie jakąś inną szatę w zanadrzu?

Wracamy do dyskusji czy do kazdego zdania nalezy dodawac IMO?

I skoro Ink slyszal, ze maja byc nowe, to swietnie

jax pisze:Wracamy do dyskusji czy do kazdego zdania nalezy dodawac IMO?

I skoro Ink slyszal, ze maja byc nowe, to swietnie

ale to wg ciebie świetnie czy tak ogólnie świetnie

jax pisze:

KubaP pisze:

jax pisze: bo to co pokazano jest absolutnie nieakceptowalne.

... dla Ciebie Jacku.

Ale faktycznie, ciekawe co na to FGH, mnie akurat te grafiki nie przeszkadzają, ale to w końcu prototyp. Macie jakąś inną szatę w zanadrzu?

Wracamy do dyskusji czy do kazdego zdania nalezy dodawac IMO?

I skoro Ink slyszal, ze maja byc nowe, to swietnie

Jacku, nie będę spierał się o słówka. Napisałeś to tak, jakbyś był Światowym Opiniodawcą Grafiki Growej, a nie po prostu Jackiem - to poleciał kamyk

Oprawa graficzna gry będzie inna. To, co widzieliście (na zdjęciach i na spotkaniach z nami) to prototypy. W przyszłym tygodniu pokażemy część grafik. Powinny się spodobać!

Svartisen pisze:(aczkolwiej biblijnej historii o potopie absolutnie bym nie polecał jako tematu dla dzieci).

Abstrahując od innych złośliwości w tym wątku, to zdanie mnie zafrapowało. Dlaczego?

mbork pisze:

Svartisen pisze:(aczkolwiej biblijnej historii o potopie absolutnie bym nie polecał jako tematu dla dzieci).

Abstrahując od innych złośliwości w tym wątku, to zdanie mnie zafrapowało. Dlaczego?

Abstrahując od kwestii indoktrynacji dzieciaków, z pozoru niewinna historyjka o zwierzątkach i Noem może mieć przykre konsekwencje. Dialog z mojego własnego dzieciństwa:

- I Noe zabrał na arkę po jednej parze każdego ze zwierząt.
- Jedną parę piesków? I jedną parę kotków?
- Tak.
- I nie mógł zabrac wiecej?
- Musiał słuchac tego, co mu polecił zrobić Bóg.
- A co się w takim razie stało z tymi innymi pieskami i kotkami?
- No... potem był Potop...
- Utonęły? Przecież one nic nie zrobiły! To ludzie byli źli. Dlaczego Bóg nie rozkazał Noemu uratować wszystkich piesków i kotków?
- ...
- Bóg jest zły! I Noe jest zły!

Svartisen pisze:Abstrahując od kwestii indoktrynacji dzieciaków, z pozoru niewinna historyjka o zwierzątkach i Noem może mieć przykre konsekwencje.

ano racja, po co on w ogóle brał te koty... Ja nie mogłem przeboleć, że nie wziął dinozaurów.

Indoktrynacji? Rodzice mają prawo wychowywać swoje dziecko według własnego światopoglądu. Ja w dzieciństwie miałem Biblię dla dzieci i bardzo ją lubiłem, jedną z moich ulubionych historii była właśnie ta o Arce Noego.

@ Kriss. Nie unoś się - Twoje oburzenie nic nie zmieni. A ja nie zamierzam się ustosunkowywać do tego co napisałeś (choć mnie niesamowicie korci), bo to nie miejsce na to. Mam nadzieję, że produkcja FGH będzie równie atrakcyjna jak Ark & Noah - mimo tematyki, bardzo mi się podobała.

Svartisen pisze:

mbork pisze:

Svartisen pisze:(aczkolwiej biblijnej historii o potopie absolutnie bym nie polecał jako tematu dla dzieci).

Abstrahując od innych złośliwości w tym wątku, to zdanie mnie zafrapowało. Dlaczego?

Abstrahując od kwestii indoktrynacji dzieciaków, z pozoru niewinna historyjka o zwierzątkach i Noem może mieć przykre konsekwencje. Dialog z mojego własnego dzieciństwa:

- I Noe zabrał na arkę po jednej parze każdego ze zwierząt.
- Jedną parę piesków? I jedną parę kotków?
- Tak.
- I nie mógł zabrac wiecej?
- Musiał słuchac tego, co mu polecił zrobić Bóg.
- A co się w takim razie stało z tymi innymi pieskami i kotkami?
- No... potem był Potop...
- Utonęły? Przecież one nic nie zrobiły! To ludzie byli źli. Dlaczego Bóg nie rozkazał Noemu uratować wszystkich piesków i kotków?
- ...
- Bóg jest zły! I Noe jest zły!

Łe, bo to nie tak łatwo opowiedzieć. Nie żebym twierdził, że jestem najlepszy w te klocki czy coś, ale sens historii potopu (już nie pamiętam przy jakiej okazji) opowiedziałem mojej córce, jak miała może 3,5 roku, i nie wzbudziło to żadnych protestów.

Co do "indoktrynacji", Kriss już się wypowiedział. Ja mogę dodać tyle: A żeby nie było całkiem poza tematem - ja również kibicuję tej grze, i niewykluczone, że ją nabędę.

Adam opowiada o procesie tworzenia "Arki". Zapraszamy do przeczytania kolejnego wpisu:

Najkrótszy projekt.

Dwa słowa o tym, co ma w sobie "Arka".
Nowy wpis na blogu FGH:

Czy "Arka zwierzaków" będzie popularną grą?