BattleCON: Devastation of Indines (D. Brad Talton, Jr.)
: 22 lut 2014, 21:46
Witam
Gra juz nie najnowsza. W tamtym roku sfinansowana z kickstartera druga edycja.
Moj znajomy mial wersje wczesniejsza ale wykonanie gry sprawialo ze nawet nie mialem checi jej sprobowac...to jak bardzo sie mylilem doszlo do mnie dwa dni temu
Obejrzalem entuzjastyczna recenzje znanego Toma V i zaczalem szukac informacji. Przekonalem sie do wykonania kiedy przejzalem zawartosc nowej edycji i tak oto stalem sie posiadaczem dzieki niskiej cenie i uprzejmosci planszomanii
Jak to sie je?
Kazdy z graczy (w wersji podstawowej a wariantow w pudelku jest bez liku) wybiera sobie postac o unikalnych zdolnosciach i rozpoczyna pojedynek na planszy.
Wszystko opiera sie o ukladanie par kart ktore razem tworza ataki o roznych szybkosciach, zasiegach i mocy. Dodatkowo mozemy takiego przeciwnika wykonczyc pieknym finisherem jesli mamy ochote.
W pudelku procz 30 postaci, chyba 10 aren ktore maja dwie wersje kazda, trybow 1 vs 1, 2 vs 1, 3 vs 1, tag teamow, solo od groma zetonow i instrukcji o bagatela 60 stronach...jest mnustwo dobrej zabawy!
Kazda postac walczy an swoj sposob, kazda jest inna, sa tanki, magicy, szybkie i wolne postacie, fighterzy walczacy na dystans lub w zwariu. Dla kazdego cos milego
Zastanawiam sie czy ktos wogole to ma? Gral lub gra? Wiem ze byla lub jest wersja na ipada.
Ja goraco polecam bo gra jest wyborna!
Gra juz nie najnowsza. W tamtym roku sfinansowana z kickstartera druga edycja.
Moj znajomy mial wersje wczesniejsza ale wykonanie gry sprawialo ze nawet nie mialem checi jej sprobowac...to jak bardzo sie mylilem doszlo do mnie dwa dni temu
Obejrzalem entuzjastyczna recenzje znanego Toma V i zaczalem szukac informacji. Przekonalem sie do wykonania kiedy przejzalem zawartosc nowej edycji i tak oto stalem sie posiadaczem dzieki niskiej cenie i uprzejmosci planszomanii
Jak to sie je?
Kazdy z graczy (w wersji podstawowej a wariantow w pudelku jest bez liku) wybiera sobie postac o unikalnych zdolnosciach i rozpoczyna pojedynek na planszy.
Wszystko opiera sie o ukladanie par kart ktore razem tworza ataki o roznych szybkosciach, zasiegach i mocy. Dodatkowo mozemy takiego przeciwnika wykonczyc pieknym finisherem jesli mamy ochote.
W pudelku procz 30 postaci, chyba 10 aren ktore maja dwie wersje kazda, trybow 1 vs 1, 2 vs 1, 3 vs 1, tag teamow, solo od groma zetonow i instrukcji o bagatela 60 stronach...jest mnustwo dobrej zabawy!
Kazda postac walczy an swoj sposob, kazda jest inna, sa tanki, magicy, szybkie i wolne postacie, fighterzy walczacy na dystans lub w zwariu. Dla kazdego cos milego
Zastanawiam sie czy ktos wogole to ma? Gral lub gra? Wiem ze byla lub jest wersja na ipada.
Ja goraco polecam bo gra jest wyborna!