GRY-PLANSZOWE.pl

To wprawdzie karcianka kolekcjonerska, ale chyba świadczy o coraz większej obecności gier w życiu Polaków

Świetnie pomyślane i wykonane. Konsorcjum z Torunia zorganizuje scenę turniejową a nagrodami będą poświęcane boostery.

Wiem, że trochę odkopuje temat, ale nie ukrywam, że gra mnie zainteresowała.
Czy ktoś już w to grał i może coś napisać?

Grałem, balans kart między lewicą i prawicą oceniam jako dobry. Karty mogłyby być trochę bardziej sztywne, ale jest to standard. Oczywiście powędrują do folii ochronnej. Na początku myślałem że 10 pkt życia postaci to za mało i gra szybko się skończy. Jednak się okazuje że to dobra ilość, trzeba w końcu przejść całą planszę aby dotrzeć do przeciwnika i w tym czasie może on wiele zdziałać.
Istnieje nawet możliwość gry z kimś kto nie ma własnej kopii gry (pod warunkiem że my mamy wystarczająco dużo kart) - wtedy po prostu losujemy karty przed rozgrywką. Na (niewielki) minus - mała ilość kostek do gry które oznaczają aktualną ilość pkt życia jednostek - które zresztą są też za duże. Ale tutaj mogą posłużyć małe kostki z innych planszówek.
Polecam dla osób, którym nie przeszkadza element "kolekcjonerski" gry - trzeba kupić sporo "boosterów" aby zdobyć wszystkie karty, bądź intensywnie wymieniać się niepotrzebnymi kopiami.

Kontrowersje chyba był do przewidzenia:
http://kobieta.wp.pl/list-do-redakcji-m ... 666243713a
Sam przyznam, ze nie grałem, ani nawet nie widziałem tej gry na żywo, ale może ktoś kto ją posiada opowie z jakimi spotkał się reakcjami.

Kudtacz pisze:Kontrowersje chyba był do przewidzenia:
http://kobieta.wp.pl/list-do-redakcji-m ... 666243713a
Sam przyznam, ze nie grałem, ani nawet nie widziałem tej gry na żywo, ale może ktoś kto ją posiada opowie z jakimi spotkał się reakcjami.

Nie ma to jak zaczynać od cytatu Hitlera No i ta mama gimnazjalisty o zmienionym imieniu Maria, no bo jakby było prawdziwe, np. Małgorzata, to od razu każdy by wiedział, o kogo chodzi. Tak w mediach kreuje się pseudo-fakty i pseudo-opinie, jak ankiety w Familiadzie

Temat podchwyciła Gazeta Wyborcza i (jak ujawnił wydawca gry) w 3 dni sprzedało się tyle egzemplarzy, co przez poprzednie 3 miesiące.

lacki2000 pisze:Nie ma to jak zaczynać od cytatu Hitlera

Świetny komentarz z facebookowej strony gry: "Podoba mi się ta logika. Jeśli na karcie jest Hitler, to znaczy, że twórcy go uwielbiają. Gdy na karcie jest Żyd, to znak, że twórcy są antysemitami. Żadnej refleksji, kontekstu, myślenia."

lacki2000 pisze:No i ta mama gimnazjalisty o zmienionym imieniu Maria

"Mama gimnazjalisty", która miała ochotę "potargać te karty", natychmiast stała się wzorem dla nowej karty w grze - gdy ta karta wchodzi do gry, przeciwnik musi natychmiast odrzucić wszystkie karty z ręki

MichalStajszczak pisze:Temat podchwyciła Gazeta Wyborcza i (jak ujawnił wydawca gry) w 3 dni sprzedało się tyle egzemplarzy, co przez poprzednie 3 miesiące.

lacki2000 pisze:Nie ma to jak zaczynać od cytatu Hitlera

Świetny komentarz z facebookowej strony gry: "Podoba mi się ta logika. Jeśli na karcie jest Hitler, to znaczy, że twórcy go uwielbiają. Gdy na karcie jest Żyd, to znak, że twórcy są antysemitami. Żadnej refleksji, kontekstu, myślenia."

lacki2000 pisze:No i ta mama gimnazjalisty o zmienionym imieniu Maria

"Mama gimnazjalisty", która miała ochotę "potargać te karty", natychmiast stała się wzorem dla nowej karty w grze - gdy ta karta wchodzi do gry, przeciwnik musi natychmiast odrzucić wszystkie karty z ręki

powinna być też karta - "Marysia co nie przyjęła kwiatów od Tuska". Dobrze by orała.

no i tutaj nie zgodzę się z tą "kolekcjonerską grą". Bo gra ma wydźwięk silnie prawicowy. Wszystko jest ładnie opakowane, tak aby małointeligentni identyfikowali się z tą grą czy grupą "ludzi". Zupełnie jak w jakiejś pralni umysłów. O.K. Zgadzam się absolutnie socjalizm to zakała polskiej historii. Ale każdy normalny człowiek wie, że skrajności to równia pochyła. Gra w dużej mierze kreuje postać Korwin-Mikkego, który jest zestawiony celowo jako ten "najbardziej dobry " obok równie "najbardziej złego" Lenina. Takie celowe "przesunięcie światopoglądu" podane na tacy nieinteligentnemu odbiorcy to manipulacja. A więc mamy zastosowaną typowa socjotechnikę w tej grze. Dla przypomnienia socjotechnikę opracowano w III Rzeszy. Dzisiaj chętnie z takich socjotechnik korzystają Rosjanie (w PL ostatnio też zresztą...), aby pokazać jaki to zgniły jest Świat Zachodu, a Rosja jaka normalna. Tylko Najciekawsze jest to, że to nie Rosjanie żyją normalnie... Swoją drogą wcale mi nie przeszkadza postać żyda na karcie, bardziej mnie zastanawia pytanie dlaczego nie ma w tej "grze" tak samo agresywnego podejścia np. do czarnej mafii? Kiboli, i tych faszystów w "rurkach dżinsowych" i glanach z zielonymi sztandarami. Dla przykładu "zielony" jest przedstawiony jako totalny głupiec, który przywiązuje się do drzew. Ale każdy chce oddychać świeżym powietrzem... Tak jak było z Rospudą, gdzie "genialny" minister forsował projekt budowy autostrady przez środek bagien. Zastanawia mnie w tej grze dlaczego nie ma tak samo negatywnego wydźwięku "prawa strony"? Na wasze pytanie czy bym zabronił wydawania gry? Pewnie nie. Ale zdecydowanie odradzałbym, jako jednostronną opcję, wręcz tubę propagandową pewnej "opcji politycznej" z powyższych powodów właśnie. Aha i nie trzeba być ani lewakiem, ani też nie trzeba być jakoś super poprawnym politycznie kretynem, żeby myśleć logicznie i umieć wyciągać wnioski, bo tego akurat wszelkiego rodzaju totalitaryzmy się boją. A zwłaszcza totalitaryzmy, które rodzą się...