GRY-PLANSZOWE.pl

Cześć, kupiłem sobie core box SR. Gra jest świetna, ale raczej nie potrzebuję mieć wszystkiego do niej i tu pojawia się pytanie- trochę tych dodatków jest jakieś hero, gambity, colony wars- który jest najbardziej wartościowy do dokupienia?

Bierz wszystko. Gra jest świetna i tania. Ja zrobiłem z tego dwa zestawy do grania:

Star Realms
◼ Zestaw promo I
◼ Crisis - Bazy i statki
◼ Crisis - Floty i fortece
◼ Crisis - Bohaterowie
◼ Crisis - Wydarzenia

Star Realms: Colony Wars
◼ Zestaw promo II
◼ United - Atak
◼ United - Bohaterowie
◼ United - Dowództwo
◼ United - Misje

Do każdego zestawu używam dodatków Gambit + Cosmic Gambit.

Dzięki. Czyli wśród dodatków nie ma faworytow, a jak Colony Wars w porównaniu do oryginału jest ok?

U nas w domu głównie używamy podstawki. Colony wars mieliśmy pierwsze i dosyć sporo graliśmy. Potem byla okazja kupić podstawkę i stwierdziliśmy że w podstawce są ciekawsze karty, federacja handlowa ma mocniejsze karty, więcej mamy radości z gry. Nie twierdzę że colony wars jest złe! Jest wyśmienite, bardzo fajnie się gra, natomiast gdybyśmy mieli wybierać to bierzemy podstawkę. Na szczęście nie musimy wybierać i cieszymy się obiema wersjami

Też uważam, że podstawka jest lepsza niż Colony Wars

Generalnie najlepszy jest Frontiers, tylko nie ma jeszcze go w wersji polskiej. Ale z dodatkami z serii United chodzi doskonale. A do tego dla lekkiej asymetrii Command Decki. A Colony Wars jest fajne, choć jak dla mnie to taka bardziej podpompowana podstawka pod kątem siły kart. No i co do Gambitów - pytanie czy ktoś lubi podkręcać losowość w i tak losowej grze jaką jest SR. Ja osobiście grałem kilkanaście razy z Gambitami, ale jakoś one mi najmniej podeszły. Zdecydowanie wolę Heroes, którzy na początku średnio mi pasowali, ale jednak użyci w odpowiednim momencie mogą nas znacznie wspomóc.

A nowa edycja Star Realms działa dobrze na trzy osoby?

Izaa1 pisze: ↑02 lut 2022, 22:16 A nowa edycja Star Realms działa dobrze na trzy osoby?

Nowa edycja działa tak samo jak stara bo to zmiany kosmetyczne były. Jeśli chodzi o działanie na 3 grcczy to nigdy tak nie grałem ale nie spodziewalbym się fajerwerków - star realms to gra typowo 1v1, te inne opcje gry typu 2v2 to już nie to samo.

Bardzo jestem ciekaw nowej gry z serii STAR REALMS "Rise of Empire" - która właśnie z powodzeniem się funduje na KS.

Gra to parta na 12 scenariuszach kampania legacy, która po zakończeniu pozwala na grę 2-6 graczy. (tego multiplayera jestem bardzo ciekaw)
W kampanii dostępny jest dodatkowo 180 kartowy zestaw "infinity replay kit" pozwalający na nieskończone rozgrywanie kampanii legacy bez konieczności używania jakichkolwiek patentów (jak naklejki)
Oczywiście kompatybilność z poprzednimi wersjami i wydaniami
Ale powtórzę - najbardziej ciekawi mnie opcja dla większej liczby graczy

Mnie dziwi, że nie pomyśleli nawet o trybie solo, bo przecież Frontiers bardzo fajnie ogrywa się solo.

Kampania Rise of Empire jest dedykowana tylko dla dwóch graczy. Po jej zakończeniu otrzymujemy indywidualną talię, która może pełnić rolę nowej podstawki i jako taka może posłużyć do gry większej liczby graczy w trybach, które są już znane z wcześniejszych podstawek, tj. hydra, emperor, hunt for all (czy jakoś tak).

W RoE otrzymujemy karty, które pozwolą na kontrukcję dwóch talii startowych do kampanii lub sześciu standardowych talii startowych (8 scoutów + 2 vipery każda).

Baloosh pisze: ↑21 lip 2022, 15:35 Kampania Rise of Empire jest dedykowana tylko dla dwóch graczy. Po jej zakończeniu otrzymujemy indywidualną talię, która może pełnić rolę nowej podstawki i jako taka może posłużyć do gry większej liczby graczy w trybach, które są już znane z wcześniejszych podstawek, tj. hydra, emperor, hunt for all (czy jakoś tak).

W RoE otrzymujemy karty, które pozwolą na kontrukcję dwóch talii startowych do kampanii lub sześciu standardowych talii startowych (8 scoutów + 2 vipery każda).

Ok dzięki za rozjaśnienie sytuacji. Liczyłem na coś nowego w kwestii multiplayer - tryby wieloosobowe w obecnym kształcie znam, ale liczyłem na coś bardziej wyrafinowanego.
Tryb kampanii legacy jest kuszący, ale tylko z tym "replay kitem" a tu już się robi gruba cena ($79).
zapał mi stygnie

Czy do RoE jest jakaś zbiórka na forum?
Szukałem, ale może za słabo?

Nie widziałem takiej zbiórki.

Posiadam Hero Realms i zastanawiam się nad Star Realms. Warto?

A jeżeli tak to co na początek? Core wiadomo, a co z Frontiers i tymi małymi dodatkami United?

ScorpZero pisze: ↑22 wrz 2022, 21:10 Posiadam Hero Realms i zastanawiam się nad Star Realms. Warto?

A jeżeli tak to co na początek? Core wiadomo, a co z Frontiers i tymi małymi dodatkami United?

Najlepsze jest Frontiers. Do tego dobrze pasują dodatki United, tym bardziej jeśli w przyszłości dojdzie jeszcze seria dodatków High Alert. Podstawkę możesz odpuścić.

Ja póki co jestem po dwóch partiach Frontiers i nie czuję jeszcze jakiejś różnicy względem Colony Wars (ok np. bonusy frakcyjne za ilość etc.) ale z racji zagrania na start czystym Frontiers bardzo czułem brak United - najczęściej w domu gramy bowiem ColonyWars+karty dwufrakcyjne. Może na swój sposób ułatwiają one budowanie zależności w dobranej ręce, ale zwiększają też trochę nam dynamizm rozgrywek (owszem czasem wymaga to przypilnowania wszystkich połączeń a tym samym bonusów). Ogólnie uważam, że te karty dwufrakcyjne warto również mieć w kolekcji.

Przyznam, że w moim przypadku dodatki zabiły tę grę.
Zachwyciłam się nią dawno temu, kupowałam prawie wszystko co wyszło i niestety bardzo szybko okazało się, że zniszczyłam to co polubiłam w tej grze - lekkość, prostotę, małe pudełko do wrzucenia do plecaka na każdy wyjazd, budowanie komb (talia rozwadnia się błyskawicznie). Nagle z prostej karcianki zrobił się kilkukilogramowy potwór, w którym przed grą trzeba było najpierw przygotować talię główną, po grze ładnie rozdzielić karty w odpowiednie przegrody... Oczywiście mechanika nadal pozostała prosta, ale z mojego punktu widzenia gdzieś zniknęła lekkość. Po roku patrzenia na wielkie pudło wypełnione kartami sprzedałam wszystko i wróciłam do core seta - co okazało się być strzałem w dziesiątkę. Nadal uwielbiam tę prostą grę - i chociaż czasem tęsknię za jednym czy drugim statkiem i jego możliwościami, to jednak wolę grać w "uboższą" wersję.

Wersja legacy jest dla mnie totalnym zaprzeczeniem tego czym ta gra jest - ale rozumiem również potrzebę różnorodności czy odświeżenia. Mimo to to już kolejny KS który z lekkim sercem odpuszczam.

A FOMO zaspokajam na wersji cyfrowej

EDIT:literówki

Wysłałem zapoznawczy challenge

ScorpZero pisze: ↑22 wrz 2022, 21:10 Posiadam Hero Realms i zastanawiam się nad Star Realms. Warto?

Byłem w podobnej, ale zupełnie odwrotnej sytuacji. Star Realm było pierwsze, ogrywaliśmy to z żoną kiedy tylko się dało. Zapowiedzieli Hero Realms – żona mimo, że z SF nie ma problemu, stanowczo woli Fantasy. Wiedziałem więc, że to dla mnie konieczny zakup. Kupiłem, pograliśmy i żona stwierdziła, że woli SR, HR poszło więc pod młotek.
Czy warto mieć obie? Moim zdaniem nie. Po za jakimiś minimalnymi różnicami te gry robią generalnie to samo. Na dodatek (co mnie w HR drażniło), ktoś stwierdził, że zmienią działanie frakcji względem pierwowzoru – grając w SR wiedziałem, że niebieskie leczą, zielone atakują, czerwone wyrzucają karty, a żółte dają najwięcej kasy. W HR jest inaczej...

ponika pisze: ↑23 wrz 2022, 06:49 Przyznam, że w moim przypadku dodatki zabiły tę grę. Zachwyciłam się nią dawno temu, kupowałam prawie wszystko co wyszło i niestety bardzo szybko okazało się, że zniszczyłam to co polubiłam w tej grze - lekkość, prostotę, małe pudełko do wyrzucenia do plecaka na każdy wyjazd, budowanie komb (talia rozwadnia się błyskawicznie). (...)

U mnie było tak samo. Grę znam od samego początku, kupowałem każdy najmniejszy booster i wpierałem każdego kolejnego KS-a. Oczywiście miałem też wielkie pudło na całą kolekcję i matę. Natomiast nie chciało się nam ciągle przerabiać talii. Przygotowywałem jakiś zestaw którym trzymałem w deckboxie. Graliśmy w niego jakiś czas i po ograniu tworzyłem nowy. W pewnym momencie okazało się, że gramy już tylko w Frontiers z dwoma dodatkami United. Wszystko trzymam w małym wygodnym pudełku od Frontiers i nawet nie chcę się nam sięgać po matę.
Sprzedałem wszystko zostawiając sobie tylko Frontiers, na nowe KS już nawet nie patrzę.

No dobrze, przekonaliście mnie. :⁠-⁠D Dzięki!
Biorę Frontiers z dodatkami United. Najwyżej pozbędę się HR albo SR, jeśli nie podejdzie klimatem. A w najgorszym wypadku będę miał obydwie, bo SR nie kosztuje znowu nie wiadomo ile. ;⁠-⁠)

Jest gdzieś w necie instrukcja po polsku do Frontiers? Ktoś coś?

Mam pytanie o budowanie talii z kilku zestawów - żeby nie śmiecić tu, zadałam je w wątku o modyfikacjach. Liczę na głosy osób, które już trochę pograły i czują balans (lub jego brak), ale chętnie posłucham wszystkich opinii.

.

Takie pytanie techniczne.

Czy rewersy kart wydrukowanych pod szyldem IUVI różnią się widocznie odcieniem od tych z czasów Games Factory? Czy spokojnie można mieszać i grać w przeźroczystych protektorach?