GRY-PLANSZOWE.pl

Cześć,

Chcę kupić regał na gry.
Niestety takiej kategorii w sklepach z meblami nie ma.
Robiłem pewne rozpoznanie, ale właściwie niewiele znalazłem może poza http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S49897983/
W zasadzie nie mam specjalnych wytycznych, poza tym, żeby raczej nie przekraczał 80 cm szerokości.
No i niech będzie dostępny.

Macie coś, co się dobrze sprawdziło?
Zwrócić uwagę na coś więcej niż głębokość?

O dziwo takiego wątku na forum CHYBA nie ma.

pzdr

Absolutnie nie kupuj, tylko zaprojektuj (kartka, linijka, ołówek) i daj do zrobienia stolarzowi. Będziesz miał taki, jaki chcesz, jaki Ci pasuje do wystroju, rozmiaru i koloru ścian, pudełek takich, śmakich i owakich. I raczej nie wyjdzie Cię drożej nawet jakbyś kupił w Ikei.

Ja dałem większość mebli do zrobienia facetowi, który robił mi kuchnię. I mam meble dokładnie takie, jakie chciałem. Półki dokładnie pod wymiar gier, pod DVD, pod CD, książki, dokładnie tak, jak sobie wymarzyłem. Blaty takie jak kuchenne, co robi świetne wrażenie. Szuflady w cokołach, otwarte półki tam gdzie chcę dla wyprowadzenia kabli, itepe, itede. A zapłaciłem cenę taką, że się trzy razy pytałem czy sobie człowiek ze mnie jaj nie robi. Nigdy już nie kupię gotowych mebli systemowych.

tylko trzeba trafić na dobrego stolarza, oszustów nie brak. Ja bym stolarzowi nie powierzył żadnej roboty, chyba że gość wcześniej byłby z polecenia.
Nie tak dawno widziałem fajne regały systemowe w Ikei, takie bez pleców. Myślę, że by się nadały. Koniecznie musisz mieć z tyłu dyktę? Coś takiego http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30275861/

Dodatkowo od siebie dodam, ze taki regał można zrobić sobie samemu (jeżeli to jest tylko regał, bez szufladek, drzwiczek itp), bez angażowania stolarza. Jak kolega wyżej napisał, najpierw zaprojektuj, a później zamów z płyty (z cięciem na wymiar, pełno tego wszędzie). W domu sam okleisz krawędzie, ponawiercasz otwory (dodatkowa para rąk wskazana) i skręcisz konfirmatami.
Dyktę też możesz dociąć na wymiar i przywalić gwoździkami stolarskimi.

Regały na zabawki dla dzieciaków sam robiłem z grubej sklejki, bo wszystkie seryjne za płytkie były.

+10 do samooceny.

mulek18 pisze:tylko trzeba trafić na dobrego stolarza, oszustów nie brak.

Dlatego się płaci PO robocie, a nie przed. Poza tym faktycznie zawsze bezpieczniej dać to komuś z polecenia.
Natomiast daleki jestem od popadania w paranoję. Nawet z najlepszej roboty ktoś może być niezadowolony, a i najlepszy fachowiec może coś spieprzyć. Życie po prostu.

@kaszkiet
Jeśli masz smykałkę do roboty, to rozważ radę Andreala. W tej chwili właściwie w każdym markecie budowlanym wszystko Ci przytną na wymiar, a do zwykłego regału (bez drzwiczek czy szuflad) nie trzeba zbyt wiele doświadczenia.

ani pisze:Można zrobić samemu prosty regał, proponuję z zamykanymi szufladami i szafami, bez otwartych pólek, bo może wyglądać nieporządnie i zawartość będzie się kurzyć.

Ale heca. Niby spam, ale przecież w temacie!

mocne

romeck pisze:

ani pisze:Można zrobić samemu prosty regał, proponuję z zamykanymi szufladami i szafami, bez otwartych pólek, bo może wyglądać nieporządnie i zawartość będzie się kurzyć.

Ale heca. Niby spam, ale przecież w temacie!

A jak szybko znaleźli ten temat! Szacun dla marketingu tej firmy
A w temacie: my też zdecydowaliśmy się budować samodzielnie, bo w sklepach nie było tego co sobie zaplanowałam. Akurat na dniach będziemy zamawiać płyty i skręcać. Polecam zamawianie cięcia razem z oklejaniem krawędzi, bo oklejanie samodzielnie w domu jest niesamowicie męczące, drogie i łatwo się niszczy.

Dzięki za odpowiedzi.
Spróbuję coś sobie narysować, ale za własnoręczne składanie nie będę się brać
@mulek18 - dzięki za namiar na regał Kallax - w Ikei był kiedyś podobny ale chyba pod inną nazwą, a brałem go też pod uwagę.

espresso pisze: A w temacie: my też zdecydowaliśmy się budować samodzielnie, bo w sklepach nie było tego co sobie zaplanowałam. Akurat na dniach będziemy zamawiać płyty i skręcać. Polecam zamawianie cięcia razem z oklejaniem krawędzi, bo oklejanie samodzielnie w domu jest niesamowicie męczące, drogie i łatwo się niszczy.

O, to jest super informacja z tym oklejaniem bo ja kiedyś sam się męczyłem przy robieniu regału - gdzie w Poznaniu po cięciu oklejają krawędzie ?

kaszkiet pisze:Dzięki za odpowiedzi.

@mulek18 - dzięki za namiar na regał Kallax - w Ikei był kiedyś podobny ale chyba pod inną nazwą, a brałem go też pod uwagę.

Wcześniej był Expedit. Kallax minimalnie różni się wymiarami.

Mam Expedit i uważam go za niezwykle funkcjonalnego i estetycznego. Z posiadanych przeze mnie gier tylko dwa pudła się w całości nie mieszczą: Claustrophobia i Atmosfear II.

Andreal pisze:Dodatkowo od siebie dodam, ze taki regał można zrobić sobie samemu (jeżeli to jest tylko regał, bez szufladek, drzwiczek itp), bez angażowania stolarza. Jak kolega wyżej napisał, najpierw zaprojektuj, a później zamów z płyty (z cięciem na wymiar, pełno tego wszędzie). W domu sam okleisz krawędzie, ponawiercasz otwory (dodatkowa para rąk wskazana) i skręcisz konfirmatami.
Dyktę też możesz dociąć na wymiar i przywalić gwoździkami stolarskimi.

Regały na zabawki dla dzieciaków sam robiłem z grubej sklejki, bo wszystkie seryjne za płytkie były.

+10 do samooceny.

Dokładnie!!! Zrób sobie sam szafę (i nie tylko) jaką chcesz - to jest bardzo proste, mega satysfakcjonujące i przede wszystkim, znacznie tańsze, niż gdybyś kupował!
1. Siadasz i projektujesz - dokładnie wszystkie głębokości, wysokości półek itp. Ten etap jest najbardziej czasochłonny (nie zdziw się, jak wyjdzie 2 dni pracy )
2. Zamawiasz odpowiednią ilość płyt pociętych dokładnie na wymiar np. w Castoramie
3. Wkręcasz kołeczki w odpowiednie miejsca, wkładasz półki i gotowe!

Od siebie dodam jeszcze taki bardzo fajny pomysł:

http://www.instructables.com/id/Invisible-Book-Shelf/

HINT: nie rób dokładnie tak jak w tym opisie (nie chce mi się szukać lepszego, bo ten w sumie wystarcza) - tzn. nie bierz zwykłych, grubych książek. Zamiast tego poszukaj / kup książki typu album - ważne, żeby były duże (A3) i z twardą oprawą, w miarę możliwości - cienkie. Jeśli nie chcesz na książkach, możesz po prostu wkręcić kątowniki i jakąś płytkę na to (jaką sam wolisz). Jak będzie mała, to nie będzie jej widać spod gier i też będzie dobry efekt.


romeck - czy byłbyś tak dobry i zapodał fotki swoich mebli? Bardzo jestem ciekaw, jak wyglądają. Jeśli nie chcesz robić publicznego ekshibicjonizmu to będę wdzięczny jeśli podeślesz na PW

Paskudnik pisze: romeck - czy byłbyś tak dobry i zapodał fotki swoich mebli? Bardzo jestem ciekaw, jak wyglądają. Jeśli nie chcesz robić publicznego ekshibicjonizmu to będę wdzięczny jeśli podeślesz na PW

Byłbyś rozczarowany, gdyż gry nie były ich głównym przeznaczeniem. Może uchylę rąbka mebla, acz przyznaję, że niechętnie.

chodziło mi głównie o to jak wyglądają blaty i szuflady, o których wspomniałeś (ewentualnie jakieś inne części, z których jesteś dumny - więc rąbek będzie jak najbardziej wystarczający

Paskudnik pisze:chodziło mi głównie o to jak wyglądają blaty i szuflady, o których wspomniałeś (ewentualnie jakieś inne części, z których jesteś dumny - więc rąbek będzie jak najbardziej wystarczający

Aaa to oki, w wolnej chwili pstryknę jakąś fotkę i podeślę.

Rady o samodzielnym zrobieniu regału są bardzo dobre i w zasadzie prawie mnie przekonały, ale pewien siedmiomiesięczny człowiek w domu niestety uniemożliwia przeprowadzenie takiego przedsięwzięcia

walkingdead - właśnie, Expedit - Trzewik go na blogu polecał i załamywał się, że go wycofują

+1 dla Expedita - znam ten świetny mebel, jest idealny pod gry. Za 300 PLN to brałbym jak rolnik dotacje unijne

kaszkiet pisze:Rady o samodzielnym zrobieniu regału są bardzo dobre i w zasadzie prawie mnie przekonały, ale pewien siedmiomiesięczny człowiek w domu niestety uniemożliwia przeprowadzenie takiego przedsięwzięcia

Nie daj się! Walcz o swoje miejsce

Paskudnik pisze:+1 dla Expedita - znam ten świetny mebel, jest idealny pod gry. Za 300 PLN to brałbym jak rolnik dotacje unijne

jest ktoś w stanie powiedzieć ile na takiego Expedita wejdzie gier formatu TTR? Czy wchodzi w grę położenie dwóch regałów na sobie żeby było bezpiecznie? takich Kallax/Expedit

Ja polecałbym jednak najpierw popytać w sklepach meblowych. Dlaczego? Bo często wychodzi taniej i do tego sam sobie dobierasz wymiar. Mówię to na swoim przykladzie... Do przechowywania mojej kolekcji mam regał robiony na wymiar. Ilość półek 4x4. Coś takiego jak to:

http://m.ikea.com/pl/pl/catalog/products/art/10275862/

Ale ja sam sobie dobrałem odcień regału(z setek możliwości), wymiary półek, ich grubość i głębokość... do tego mój jest o ok. 40cm dłuższy i 10 cm wyzszy. Razem z montażem i wniesieniem kosztowało mnie to niewiele więcej, a wygląda świetnie. I wiem ze wejdzie na niego każda gra.

@premek Sprawdzę wieczorem namiary na tę firmę i podeślę na PW.

@kaszkiet Tak naprawdę, to regały z Ikei też składasz samodzielnie. Jedyna różnica jest taka, że jak zamawiasz pocięte płyty, to musisz sam nawiercić otwory na konfirmaty. To generuje niestety hałas, więc rozumiem, że przy małym dziecku odpada. Wiem, że niektóre firmy oferują też nawiercanie otworów w pociętych płytach, ale my się na to nie zdecydowaliśmy i nie wiem, jak to w praktyce wychodzi.

Jak szukałam regałów do mieszkania, to najbardziej podobały mi się modele z BlackRedWhite, polecam tam poszukać. Niestety, ja planuję zabudować całą ścianę, a mam niestandardową wysokość mieszkania, więc musiałam szukać innego rozwiązania.

Już tam nie przesadzajcie, zwykłą wkrętarką nożna otwory wywiercić i hałasu nie będzie, tylko wiertło specjalne pod konfirmaty kup. 7 miesięcy dla malucha to już nie tak mało.

Każde okienko expedita to 4 gry formatu TTR i zostaje nieco miejsca - już np. Doom plus 3 TTR wypełnia bardziej szczelnie. Gry formatu Friedemana Friese (Wysokie Napięcie) wchodzą wzdłuż akurat tak, że obok nich mieści się TTR postawiony pionowo. Ja na część większych gier mam expedita 5x5, dolne półki mam z drzwiczkami na drobne gry. Generalnie na duże pudła jest dość spoko, natomiast na mniejsze musiałem dokupić drugi regał, bo na expedicie skrajnie nieefektywnie się je trzyma.

zdjęcie poglądowe (nieuporządkowane to mam teraz po wyjeździe, proszę się nie czepiać )

Miałem równie dobry plan zrobienia "swojego" regału. Jako że sypialnia w brzozie przyśniło mi się naturalne drewno. Wymierzyłem, obmierzyłem, dałem do wyceny. Jakieś 230 wys, ok. 70 cm szerokości - to nie był moloch. Niżej 2200 nie znalazłem I tak przeprosiłem się z Ikeą.

Też miałem ten problem. Ja jednak szukałem wiszącej półki a nie regału. I po poszukiwaniach okazało sie ze najtaniej jest jednak kupić w sklepie o ile zadowalają ciebie wymiary tego co jest dostępne. Ja niestety nigdzie nie znalazłem tego czego potrzebowałem i musiałem zamówić u stolarza. Wyszło trochę drożej niz w sklepie ale mam to co chcę. A dzisiaj dorobiłem kolejną półkę z innymi wymiarami bo zaczałem potrzebować znowu miejsca.
Więc jesli znalazłeś w sklepie regał który spełnia wymagania i wiesz ze nie bedziesz potrzebował potem dodatkowych elementów na wymiar to kupuj, Taniej sam go nie złożysz.
Jeśli jednak później mozesz np potrzebować nagle 2 regału tylko ze musi się zmiescić w np 50 cm szerokosci to pomyśl nad stolarzem albo samemu. Przynajmniej później łatwo dorobisz to co ci potrzebne.

Lothrain pisze:Miałem równie dobry plan zrobienia "swojego" regału. Jako że sypialnia w brzozie przyśniło mi się naturalne drewno. Wymierzyłem, obmierzyłem, dałem do wyceny. Jakieś 230 wys, ok. 70 cm szerokości - to nie był moloch. Niżej 2200 nie znalazłem I tak przeprosiłem się z Ikeą.

Można było pójść w stronę sklejki 12 mm, miałbyś drewno, a całkowity koszt materiału (+lakier) wyniósłby jakieś 300 zł.