Gra dyplomatyczna - co polecacie?
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Gra dyplomatyczna - co polecacie?
Witam,
jak w temacie. Poszukuję jakiejś ciekawej gry dyplomatycznej z polityką i intrygami, ale BEZ elementu strategiczno-wojskowego. Nie musi być zbyt skomplikowana. Wstępnie zainteresował mnie Louis, Borgia i Vampire Prince of the City. Co możecie napisać o ww. grach. Inne typy mile widziane.
Pozdrawiam
jak w temacie. Poszukuję jakiejś ciekawej gry dyplomatycznej z polityką i intrygami, ale BEZ elementu strategiczno-wojskowego. Nie musi być zbyt skomplikowana. Wstępnie zainteresował mnie Louis, Borgia i Vampire Prince of the City. Co możecie napisać o ww. grach. Inne typy mile widziane.
Pozdrawiam
Grałem z tej trójki tylko w Borgię. W sumie całkiem przyjemna gra. Dość fajnie buduje klimat renesansowych Włoch i walki o papiestwo. Akurat element wojskowy występuje - są karty kondotierów, dzięki którym możesz zdobywać twierdze przeciwnika.
Jednak przede wszystkim jest to gra negocjacyjna i licytacyjna (prawie wszystkie karty, którymi grasz dostajesz dzięki licytacji), dość lekka i szybka. Może nic wielkiego, ale od czasu do czasu warto wyciągnąć i poczuć się papieżem, lub znienacka otruć wrogowi świeżo zatrudnionego Leonarda da Vinci.
Jednak przede wszystkim jest to gra negocjacyjna i licytacyjna (prawie wszystkie karty, którymi grasz dostajesz dzięki licytacji), dość lekka i szybka. Może nic wielkiego, ale od czasu do czasu warto wyciągnąć i poczuć się papieżem, lub znienacka otruć wrogowi świeżo zatrudnionego Leonarda da Vinci.
- cezner
- Posty: 3083
- Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 91 times
Louis XIV na pewno nie jest grą dyplomatyczną. Ma abstrakcyjną mechanikę troszkę ( ale tylko trochę) przypominającą w pewnych momentach El Grande. Natomiast z dyplomacją to ma niewiele wspólnego. Ale na pewno gra jest bardzo interesująca. Więcej o niej było tutaj:
http://gamesfanatic.blogspot.com/search?q=louis
http://gamesfanatic.blogspot.com/search?q=louis
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Więcej polityki, intryg i dyplomacji jak w Mall of horror to nie znajdziesz nigdzie:) Jeżeli chodzi natomiast o politykę jako coś co robią politycy to Senator podobno daje radę, ale osobiście nie grałem.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
MoH chyba jest niestety Out-of-Stock, a reprint dopiero w marcu...kwiatosz pisze:Więcej polityki, intryg i dyplomacji jak w Mall of horror to nie znajdziesz nigdzie:) Jeżeli chodzi natomiast o politykę jako coś co robią politycy to Senator podobno daje radę, ale osobiście nie grałem.
Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Nie wiem, czy to dobry pomysl, ale wydaje mi sie (po zasadach, jeszcze nie gralem), ze moglbys sprobowac tez Inkognito. A propos na allegro za 70 PLN wiadzialem, co zlodziejstwo chyba lekkie:) Nie ja wystawiam.
Jak chcesz sprobowac - biore ja do Srodziemia, wiec mozemy pyknac.
Gra polega na wymianie informacji, wiec byc moze pasuje do gier dyplomatycznych... Przypomina nieco towarzyska gre w Mafie:)
Jak chcesz sprobowac - biore ja do Srodziemia, wiec mozemy pyknac.
Gra polega na wymianie informacji, wiec byc moze pasuje do gier dyplomatycznych... Przypomina nieco towarzyska gre w Mafie:)
Ja właśnie grałem - Senator i Borgia to miały być podobne tytuły, które nam, dyplomatom, będą podchodzić. Senator został jednogłośnie uznany za grę dużo słabszą i zagrany może 2 razy, a Borgia co pewien czas wraca. W Senatorze jest za mało mozliwości, zabójców jest tylu, co graczy i to powoduje, że zwycięzcy miewają zwykle po 2 punkty zdobyte w ciągu całej gry... Za mało kasy na solidne licytowanie... Klimat w miarę fajny, ale nie lepszy niż w Borgii...kwiatosz pisze: Jeżeli chodzi natomiast o politykę jako coś co robią politycy to Senator podobno daje radę, ale osobiście nie grałem.
Myśleliśmy nad poprawkami, ale stwierdziliśmy, że najlepszą poprawką jest granie w Borgię zamiast w Senatora
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Dokladnie to samo sadze. Zabojcy TOTALNIE paralizuja gre. Ale Senatora mozna bardzo latwo poprawic. Dac ludziom wiecej kasy (nie pamietam dokladnie, ale chyba po 12-13 by wystarczylo) i voila! Pisze to na sucho, bo nie posiadam gry i nie mialem okazji przetestowac tej poprawki.EstEst pisze:Senator został jednogłośnie uznany za grę dużo słabszą i zagrany może 2 razy, a Borgia co pewien czas wraca. W Senatorze jest za mało mozliwości, zabójców jest tylu, co graczy i to powoduje, że zwycięzcy miewają zwykle po 2 punkty zdobyte w ciągu całej gry... Za mało kasy na solidne licytowanie...
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
No właśnie. A w Borgii od razu jest więcej kasy i więcej opcji na jej wydawanie. Dlatego stwierdziliśmy, że nie ma co przerabiać Senatora na drugą taką samą grę, skoro mamy pierwszą.
Ale ta poprawka wraz z dodaniem większej ilości agend (rzeczy, które się licytuje) istotnie spowodowałaby, że Senator byłby grywalny.
Ale ta poprawka wraz z dodaniem większej ilości agend (rzeczy, które się licytuje) istotnie spowodowałaby, że Senator byłby grywalny.
Tak mi do glowy przyszlo...
http://boardgamegeek.com/browser.php?it ... y=mechanic
Najlepiej, jak wybierzesz cos, co uznasz za dyplomacje:)
http://boardgamegeek.com/browser.php?it ... y=mechanic
Najlepiej, jak wybierzesz cos, co uznasz za dyplomacje:)
- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
Opinie o Borgii sa dość miażdżące - myślałem, czy nie kupić,ale po recenzjach umieszczonych na BGG raczej jednak nie zaryzykuję bez zagrania.EstEst pisze:No właśnie. A w Borgii od razu jest więcej kasy i więcej opcji na jej wydawanie. Dlatego stwierdziliśmy, że nie ma co przerabiać Senatora na drugą taką samą grę, skoro mamy pierwszą.
Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.