Losowość, fajna gra, długa gra, gra z klimatem... help
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 09 lut 2007, 17:48
Losowość, fajna gra, długa gra, gra z klimatem... help
A więc tak: Poszukuje gry a'la osadnicy tzn. żeby losowość miała pewien wpływ na grę, trwała ponad godzinę, miała fajną grywalność i żeby nie należała do gier wojennych lub o tematyce a'la starożytna Grecja. Cena nie jest zbyt ważna.
Help
Help
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Ticket to Ride
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Poleciłbym Mare Nostrum, ale przegrywa z ograniczeniami nie o Gracji i nie o wojnie
Ostatnio polecam Um krone und kragen, trwa jednak nieco mniej niż godzinę.
A wszystkie warunki spełniają Manila, Evo, Pirate's cove. No i oczywiście Mall of horror (out of print póki co, ale ma być dodruk). Rozpisywać się o nich nie będę za bardzo, bo na forum jest już pełno opinii o nich, ale z tej 4 polecam najbardziej Mall of horror i Manilę.
Ostatnio polecam Um krone und kragen, trwa jednak nieco mniej niż godzinę.
A wszystkie warunki spełniają Manila, Evo, Pirate's cove. No i oczywiście Mall of horror (out of print póki co, ale ma być dodruk). Rozpisywać się o nich nie będę za bardzo, bo na forum jest już pełno opinii o nich, ale z tej 4 polecam najbardziej Mall of horror i Manilę.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- mistrz_yon
- Posty: 705
- Rejestracja: 26 kwie 2005, 11:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 158 times
- Been thanked: 252 times
- Kontakt:
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
mistrz_yon pisze:Shadows over Camelot - i nie przejmuj sie tym, co będzie wypisać Kwiatosz
To dla odmiany może napiszę, że jeżeli masz pewne zacięcie erpegowe (w sensie wczuwasz się w klimat gry i postacie) to faktycznie może Ci się spodobać (ale i tak nie polecam )
Natomiast przypomniała mi się jeszcze Himalaya - losowy rozkład towarów, a poza tym czysta decyzyjność.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- maluman
- Posty: 445
- Rejestracja: 20 gru 2005, 10:25
- Lokalizacja: Poznań
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Również proponuję Ticket to Ride, ale wersję Europa.
Pozdrawiam, m.
Pozdrawiam, m.
Jesteś z Poznania? Wstąp do NAS.
Gildia Poznańskich Graczy spotykających się w Alibi: www.gramajda.pl
Gildia Poznańskich Graczy spotykających się w Alibi: www.gramajda.pl
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Jak TtR to tylko marklin! Trzeba używać mnóstwo łokci, stacje w europie moim zdaniem psują złośliwą radość dosyć znacząco
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- maluman
- Posty: 445
- Rejestracja: 20 gru 2005, 10:25
- Lokalizacja: Poznań
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Dla przeciwwagi warto dodać, że niektórzy uważają Ticket to Ride: Europe za wtórny w stosunku do Ticket to Ride, a TtR: Marklin jest dla nich już zupełnie przekombinowany. Ja w swojej propozycji wziąłem pod uwagę, że osoba pytająca jest prawdopodobnie płci przeciwnej, której to TtR:E lubi przypaść do gustu.kwiatosz pisze:Jak TtR to tylko marklin!
Pozdrawiam, m.
Jesteś z Poznania? Wstąp do NAS.
Gildia Poznańskich Graczy spotykających się w Alibi: www.gramajda.pl
Gildia Poznańskich Graczy spotykających się w Alibi: www.gramajda.pl
Ja bym polecił Wysokie Napięcie. Gra o kupowaniu elektrowni i zasilaniu nimi miast. Rozgrywka trwa ponad godzinę, grywalność znakomita, zero wojny i klimatu starożytnosci jest tylko problem z losowoscią, która jest tutaj minimalna. Jesli w planszówki grasz od niedawna (tak jak ja ) to ten tytuł powinien ci się spodobać. Gra bardzo spodobala sie ludziom, którzy wogole nie grali w gry planszowe. No i jest ona na 3 miejscu w rankingu gier na Boardgamegeek
Jak juz pisałem wcześniej, od niedawna gram w planszówki, więc może faktycznie ticket byłby lepszy na poczatek (niestety nie grałem ). Ja zaczalem od WN i wcale mnie nie zniechęcił do dalszej znajomosci z grami planszowymi. A moja dziewczyna wręcz przepada za WN, a nie jest ona miłośniczką planszowek, więc cos w tej grze dobrego musi byc
- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
Dlaczego? Wszystko zalezy od towarzystwa. Ja swoim tez jako pierwsza gre pokazalem WN i wsiakli na dobre. Gdybym im pokazal Osadnikow to by mnie wysmiali. Stad dla niektorych WN, czy GoT bedzie duzo lepsze niz TtR.draco pisze:Z WN to przesadziliście.
Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Pierwsza reguła jest taka, że nie ma reguł. Druga reguła jest taka, że nie ma reguł. Wszystko zależy od towarzystwa. Są ludzie, którym od razu spodoba się WN i są tacy, którzy stwierdzą, że Osadnicy są fajni ale muszą jeszcze pograć, bo gra jest dosyć skomplikowana i wszystkiego nie łapią. Oczywiście mówimy o nowicjuszach. Nie ma się co kłócić, czy WN jest dobre na początek - zależy kogo chcemy wciągnąć w świat planszówek.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Geko... z całym szacunkiem, ale naprawdę sądzisz, że jak komuś wytłumaczysz zasady do SoC i do WN to on stwierdzi, że te pierwsze są trudniejsze ???
Litości... SoC to gra do wciągania ludzi, jest bardzo prosta (chyba że ktoś nie umie wytłumaczyć zasad lub nie umie czytać instrukcji, to wtedy sorry), rozgrywka jest luźna i jest dużo interakcji przez co ludzie z reguły dobrze się bawią.
A Power Grid, czy jak wolicie WN to zgadzam się z draco po prostu móżdzenie, a dla mnie wyłącznie matematyka. Gra podobała mi się na początku jak ją zakupiłem bo nie wiedziałem wtedy co jak robić z czasem, stała się po prostu zbyt "matematyczna". A tego w grach nie lubię.
Litości... SoC to gra do wciągania ludzi, jest bardzo prosta (chyba że ktoś nie umie wytłumaczyć zasad lub nie umie czytać instrukcji, to wtedy sorry), rozgrywka jest luźna i jest dużo interakcji przez co ludzie z reguły dobrze się bawią.
A Power Grid, czy jak wolicie WN to zgadzam się z draco po prostu móżdzenie, a dla mnie wyłącznie matematyka. Gra podobała mi się na początku jak ją zakupiłem bo nie wiedziałem wtedy co jak robić z czasem, stała się po prostu zbyt "matematyczna". A tego w grach nie lubię.
http://www.mgla.pl - ogromny wybór gier bitewnych, gier planszowych i gier karcianych. Jeżeli jesteś w Jaworznie lub okolicach odwiedź nas!
(HUDSON): Hey Vasquez, Have you ever been mistaken for a man?
(VASQUEZ): No... Have you ?
(HUDSON): Hey Vasquez, Have you ever been mistaken for a man?
(VASQUEZ): No... Have you ?
- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
Daruj sobie te ironie. Ani to madre ani fajne.draco pisze:Nie wszyscy są tak fantastyczni jak Ty i Twoi koledzy, aby podobało im się od razu móżdżenie nad elektrowniami.
Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Vasquez - podałem dwie skrajności. Z jednej strony - nowicjuszy którzy przy pierwszej rozgrywce w Osadników są zachwyceni, ale jeszcze nie do końca wszystko czują. Z drugiej - nowicjuszy, którzy przy pierszej rozgrywce w WN już zaczynają sobie wyrabiać strategię gry. Nie zrozumieliśmy się do końca.Vasquez21 pisze:Geko... z całym szacunkiem, ale naprawdę sądzisz, że jak komuś wytłumaczysz zasady do SoC i do WN to on stwierdzi, że te pierwsze są trudniejsze ???
Litości... SoC to gra do wciągania ludzi, jest bardzo prosta (chyba że ktoś nie umie wytłumaczyć zasad lub nie umie czytać instrukcji, to wtedy sorry), rozgrywka jest luźna i jest dużo interakcji przez co ludzie z reguły dobrze się bawią.
A Power Grid, czy jak wolicie WN to zgadzam się z draco po prostu móżdzenie, a dla mnie wyłącznie matematyka. Gra podobała mi się na początku jak ją zakupiłem bo nie wiedziałem wtedy co jak robić z czasem, stała się po prostu zbyt "matematyczna". A tego w grach nie lubię.
Co do matematyczności WN - wiesz, mam całkiem podobne odczucia.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
- Blue
- Posty: 2323
- Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
- Has thanked: 196 times
- Been thanked: 254 times
- Kontakt:
Ja wiem dobrze ze ludzi zachwyca interakcja w grze.
Najpierw pokazywalem kumplom zombiaki, części sie podobały części nie. Potem 6 nimmt! Wiekszosci sie juz podobalo,ale dalej to nie bylo to. Pokazalem saboteur to juz praktycznie wszyscy byli na tak i szla partia za partią. Dlaczego? Jawna interakcja! Bezpośrednio szkodzimy sobie, dochozimy do tego kto jest kim, pomagamy.
Najpierw pokazywalem kumplom zombiaki, części sie podobały części nie. Potem 6 nimmt! Wiekszosci sie juz podobalo,ale dalej to nie bylo to. Pokazalem saboteur to juz praktycznie wszyscy byli na tak i szla partia za partią. Dlaczego? Jawna interakcja! Bezpośrednio szkodzimy sobie, dochozimy do tego kto jest kim, pomagamy.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 09 lut 2007, 17:48
czas na drugi post
nie sprecyzowałam dokładnie o jakie gry mi chodziło.
A więc chciałabym żeby gra zmuszała ludziska do gadania ze sobą handlowania itp. jak również żeby krążyła wokół klimatów takich jak carcassone, osadnicy z catanu, puerto rico, pirate's cove. Jak się można domyślić jestem dziewczyną i gry takie jak wysokie napięcie samym tematem mnie zniesmaczają.
nie sprecyzowałam dokładnie o jakie gry mi chodziło.
A więc chciałabym żeby gra zmuszała ludziska do gadania ze sobą handlowania itp. jak również żeby krążyła wokół klimatów takich jak carcassone, osadnicy z catanu, puerto rico, pirate's cove. Jak się można domyślić jestem dziewczyną i gry takie jak wysokie napięcie samym tematem mnie zniesmaczają.