Dla 4 facetów, mózgowców, do 1h, nieduża.

[gafik]

Gra dla 4 facetów (30+). Mózgowców, ale tylko 2 ogranych, a 2 praktycznie neofitów (dostosują się ).
Gra powinna stanowić wyzwanie umysłowe. Skomplikowanie zasad nie stanowi problemu.
Na ok godzinną rozgrywkę. W miarę przenośna (grę zabieram w podróż).
Najlepiej by się chyba nadała karcianka, ale jeśli mało elementów to i niewielka planszówka.
Chyba lepiej żeby kostek nie było, ale nie nalegam. Zręcznościowe odpadają. Abstrakcje w stylu Qwirkle odpadają, no chyba że jakaś wybitnie ciekawa.
No i żeby łatwa do kupienia była w 3-4 dni.

Może zabiorę 2-3 gry - jedna ciekawa i mózgożerna, druga ciekawa i lekka

Resistance już próbowałem i średnio na 4 i w tym towarzystwie.
Poker chyba odpada (wogóle gry blefu są tu średnie :/).
Zbuduj swoje miasto było zbyt łatwe i nudne.

Chyba na pewno wezmę Rekiny Biznesu - może z rozszeżeniem - dobrze siada w takim gronie.

Myślałem jeszcze o:

RftG - tylko podstawka.
51.stan i klony - chyba zbyt przytłaczjącie i długie.
Imperial Settlers? chyba jeszcze nie do kupienia w sklepie?
Seasons - troszkę za dużo elementów chyba i cukierkowe i te kostki ?
Splendor?
Glen More?
Innowacje?
Taluva?
Roll ttA - ale te kostki i pisanie po karkach
Timeline?
Ewolucja:Pochodzenie Gatunków? chyba za proste
Metropolia/Machi Koro jw
Nightfall?

Po takim researchu chyba najlepiej RftG wypada.
Ale i Splendor/Taluva/Innowacje/Nightfall kuszą.
A z kolei time line może być tez dobre w tym gronie
Hmmm... nie wiem muszę się ograniczyć do max 2 (3 mniejszych) tytułów bo wszystkiego do samolotu nie zapakuję
Co wg was byłoby dobre? A może całkiem inna gra? pomóżcie proszę.

[Pixa]

RftG jest spoko - choc przy dobrym ograniu mozna pyknac partie w 4 osobowym skladzie w 20 minut. Imperial Settlers maja ogromne pudelko - nie wiem na ile da sie zabrac komponenty osobno, ale skoro to karcianka to nie powinno byc zle. Sa spokojnie do kupienia w sklepach. Timeline - spoko, ale jako gra edukacyjna. Jako rozrywkowa jest srednia. Moze Puerto Rico? Bez plansz gracza (sa zbedne) mozna spakowac gre do pudelka o wymiarach 15x12x5 cm (sprawdzone). Jeszcze mozna polecic np. Na chwale Rzymu.

[Hiu]

Splendor i/lub Taluva to jest to co ci potrzeba

Sa to gry, ktorych raczej nie porownywalbym ze soba - jednak jedna i druga jest do zrobienia w godzine w 4 osoby. Najlepsze jest w tych grach to, ze gracz nauczy sie jej szybko, ale nie zniszczy nowicjuszy. Czyli kolejne partie nie premiuja gracza tak bardzo. Jezeli nowicjusz mysli odrobinke, spokojnie graczowi moze drowownac (no chyba, ze ten obmyslil 25 ruchow do przodu... ale to juz Kasparow nawet nie pomoze)

[RunMan]

IS na pewno dostępne w sklepach, ale co do przenośności to może być średnio - do czteroosobowej gry potrzeba już niezłego stołu, z czym może być problem przy podróży.

Przyjrzyj się tym tytułom, powinny spełniać większość kryteriów: RftG, Na Chwałę Rzymu, 51 Stan, Innowacje, Nowa Era, GoT LCG

[KubaP]

Splendor - na pewno, ale może być za proste.
Tichu - prawie jak brydż dla tych, którzy nie mają czasu na brydża.
Samuraj - sporo móżdżenia, a kompaktowe (worek z pionami i kaflami, a plansza z puzli)
Hanabi, jeśli lubicie koopy.
Neuroshima Hex, choć to dwuosobówka tak naprawdę.
Fasolki!
Blokus, choć mocno abstrakcyjny.
Biblios fajny.
6 bierze! choć też to taka logiczna karcianka.

Kierowałem się kompaktowością.

[Borro]

Splendor to moim zdaniem świetna gra. Zasady tłumaczy się w 3 minuty, więc genialna dla osób nowych w temacie planszówek. Po paru rozgrywkach, czas partii nie powinien przekroczyć 40 minut, a i w 30 spokojnie można pyknąć. Póki co jeszcze mi się nie znudziła, a grałem duuuuużo. Sporo sposobów na zdobycie wymaganych 15 punktów, chociaż zaczynam dostrzegać pewien schemat dający wygraną. Taktykę trzeba dostosować do liczby graczy, bo zmienia się liczba dostępnych żetonów. Niezależnie od liczby graczy gra się bardzo przyjemnie. Bardzo dobry produkt, a że nie kosztuje nawet 100zł, to ja bym się nie zastanawiał tylko brał. Co do kompaktowości, to samo pudełko średnich rozmiarów, ale jak to zwykle bywa 70% objętości to powietrze. Karty pakujemy do deckboxa, żetony do jakiegoś niedużego worka i robi się przyzwoicie.

[Hiu]

Splendor - na pewno, ale może być za proste.
Tichu - prawie jak brydż dla tych, którzy nie mają czasu na brydża.
Samuraj - sporo móżdżenia, a kompaktowe (worek z pionami i kaflami, a plansza z puzli)
Hanabi, jeśli lubicie koopy.
Neuroshima Hex, choć to dwuosobówka tak naprawdę.
Fasolki!
Blokus, choć mocno abstrakcyjny.
Biblios fajny.
6 bierze! choć też to taka logiczna karcianka.

Kierowałem się kompaktowością.

O wlasnie, biblios...

[Samanar]

Jak Neuroshima zostala zaproponowana to mozna rowniez rozwazyc Tezeusza. 4 frakcje i troche kombinowania, mocno osadzone w klimacie Obcego (zgodnie z poczatkowym zalozeniem, ze abstrakty tylko w ostatecznosci). Powodzenia i daj znac na czym stanelo.

[Tomzaq]

Rialto. Proste zasady - baaaardzo dużo móżdżenia

[ahrian]

Rialto. Proste zasady - baaaardzo dużo móżdżenia

+1, i wcale nie jest takie duże, można w podróż zabrać. Splendor wydaje mi się być za łatwy do kategorii 'mózgożerców'. polecałbym jeszcze wspomniane RftG - nie ogra się za szybko, im więcej grasz, tym gra się przyjemniej.

[Bea]

Gra dla 4 facetów (30+). Mózgowców, ale tylko 2 ogranych, a 2 praktycznie neofitów (dostosują się ).
Gra powinna stanowić wyzwanie umysłowe. Skomplikowanie zasad nie stanowi problemu.
(...)
51.stan i klony - chyba zbyt przytłaczjącie i długie.
Imperial Settlers? chyba jeszcze nie do kupienia w sklepie?

Jeśli naprawdę szukacie umysłowego wyzwania to polecam Nową Erę, czyli wzbogaconą o interakcję wersję 51 stanu. Jeśli wolicie coś troszkę lżejszego to Osadnicy: Narodziny Imperium, równie genialny silniczek, a gra trochę przystępniejsza i krótsza.

[cezaras]

no nie
splendor, biblios itp. dla mózgowcow??

RfTG - jak najbardziej
Rialto - jeszcze bardziej,
Samuraj - j.w.

ale poza tym Razzia, High Society, Modern Art (ze względu na rozmiar w wersji nierebelowej)
Miasto Spichrzów zapakowane w woreczki też nie zajmie wiele miejsca

[Dwntn]

Jeśli karcianka przy składzie 4 osobowy to na pewno Glory to Rome / Na Chwałę Rzymu.
Gra stosunkowo prosta do wytłumaczenia, posiada jednak całkiem sporą ilość kombinacji jeśli chodzi o combowanie budynków.

Jeśli znajomość języka angielskiego nie stanowi przeszkody, warto zainteresować się także Thunderstone Advance - ulepszona wersja Kamienia Gromu z mechaniką zaczerpniętą z Domminiona. Tutaj jednak rozgrywka ok 90-120 min.

Z prostszych gier planszowych na 4 graczy może być jeszcze Świat Dysku: Ankh-Morpork lub Rialto

Pozdrawiam,

- K.