I to jest problem. W dzisiejszych czasach osoba nie mająca pojęcia o danym temacie, ma realny wpływ na cudze produkty czy biznesy. Takim rakiem jest np. Książulo.Gizmoo pisze: ↑19 lut 2025, 14:14Problem jest z rzetelną oceną, oraz z zasięgami. Do jakiej ilości osób dotrze przekaz. Dzisiaj influenserzy mają (niestety) realny wpływ na różne zjawiska społeczne, w tym (a może nawet przede wszystkim) na decyzje konsumenckie.
Czym innym jest, jak ktoś w prywatnej rozmowie (a tak traktuję to forum), napisze, że "wynudził się na grając w Gloomhaven", a czym innym byłoby, gdyby np. J.K. na wiecu wyborczym dla kilkudziesięciu tys. ludzi, transmitowanym przez wszystkie telewizje, powiedział, że "Gloomhaven jest rude, niemieckie i kłamie. 4/10".Wiem, troszkę przesadzam, ale bardziej chodzi mi o to, by dobitnie zobrazować zjawisko, jakim jest dzisiaj czyjaś opinia w mediach. I im bardziej ktoś wpływowy w środowisku - tym większy ma posłuch wśród swoich fanów/odbiorców.
W planszówkach skala jest mniejsza, ale myślę, że sporo ludzi również kieruje się Topkami i ocenami influencerów i faktycznie dobre gry mogą zostać zakopane pod stertą powtarzalnych średniaków.