(Opole) Planszowe Opole

[j_g]

Z dalekiej zachodniej pomorskiej północnej krainy przesyłam życzenia Wesołych Świąt. Zdrówka dla wszystkich planszowiczów i spokojnego czasu w gronie bliskich... A jak wejdzie na świąteczny stół jakaś planszóweczka to tylko na plus.

Dozo.

PS. Nie wiem czy się pojawię zaraz po Świętach. Może się nie udać, bo będę w ciągu powrotowym.

[agt]

Dziękuję bardzo
Również życzę Wam wszystkim dobrych i spokojnych Świąt oraz dużo zdrowia i dobrych rzeczy w życiu

Wjechał Piętaszek - liczy się?
Bo nie mogłam się z moimi dogadać, a nie będę na nich czekać całe życie
Ale później udało się też Kto to był

[j_g]

Również życzę Wam wszystkim dobrych i spokojnych Świąt oraz dużo zdrowia i dobrych rzeczy w życiu

Dzięks.

Wjechał Piętaszek - liczy się?

Się liczy. Lubię. Boję się spytać o to czy udało mu się przeżyć, bo ta sztuka udała mi się tylko raz, jakimś cudem chyba.

Bo nie mogłam się z moimi dogadać, a nie będę na nich czekać całe życie

Klęska pudełkowego urodzaju. Moja mama z kolei ma tylko Sen, więc nie było dylematów. Trochę se pograliśmy. Pod choinkę dostała zestaw Zagadkopisów, więc też trochę było główkowania, ale słabo u niej z cierpliwością. No i wczoraj wpadło jeszcze 'Jednym słowem' na jej senioralne spotkania łamigłówkowe w więcej osób. Czas pokaże, czy wejdzie.

[agt]

Boję się spytać o to czy udało mu się przeżyć, bo ta sztuka udała mi się tylko raz, jakimś cudem chyba.

Udało się tym razem
Ale zawsze jest to jakimś zaskoczeniem

Bo nie mogłam się z moimi dogadać, a nie będę na nich czekać całe życie

Klęska pudełkowego urodzaju.

Zupełnie nie o to tym razem chodziło
Wiedzieliśmy w co mamy grać, tylko dzieci nie były się w stanie ogarnąć, a kolejne świąteczne minuty i godziny mijały bezowocnie

Moja mama z kolei ma tylko Sen, więc nie było dylematów. Trochę se pograliśmy.

A próbowałeś może z Mamą jakichś wykreślanek? Typu np. Rzuć na tacę? Albo Kartografów?

[j_g]

kolejne świąteczne minuty i godziny mijały bezowocnie

Wiadomix. 12 planszówek musi w Święta na stół wejść, a czas nie z gumy.

A próbowałeś może z Mamą jakichś wykreślanek? Typu np. Rzuć na tacę? Albo Kartografów?

Słabo to widzę. Niestety, prawdopodobnie uznałaby to za przekombinowane na etapie tłumaczenia. Raczej nie ogarnęłaby w rozsądnym czasie (krótkim, bo cierpliwości, jak już pisałem, brak) tych kombosów.

[agt]

kolejne świąteczne minuty i godziny mijały bezowocnie

Wiadomix. 12 planszówek musi w Święta na stół wejść, a czas nie z gumy.

Cóż. Ostatecznie skończyło się na trzech, bo w niedzielę wieczorem wjechało jeszcze Little Big Fish, a dziś nie udało się nic. Ale i tak wychodzi jakiś rekord. Zostanie na całe Święta w domu, bo dziecko chore, też ma jak widać swoje konkretne plusy

Rekord rekordem, ale tradycja 12 planszówek wygląda na fajny plan i wchodzi na ambicję

[Podróżnik]

Hejka! Jutro spotykamy się, tak?
P.S. Jacek, weź proszę bardzo prezencik. Miałbym nadzieję go pożyczyć na Sylwestra

[agt]

Hejka! Jutro spotykamy się, tak?
P.S. Jacek, weź proszę bardzo prezencik. Miałbym nadzieję go pożyczyć na Sylwestra

PS. Nie wiem czy się pojawię zaraz po Świętach. Może się nie udać, bo będę w ciągu powrotowym.

[j_g]

Hejka! Jutro spotykamy się, tak?

Powinno mi się udać dotrzeć. Ktoś jeszcze chętny na juterko?

[Pudelek]

Nas dziś nie będzie. Do zobaczenia w przyszłym roku!

[Teresa]

Marcin jeszcze nie odespał po świątecznym szaleństwie, a dziś jest po 1 nocce, a przed kolejną, a jutro zaraz po nocce jedzie w góry, wiec musimy dziś odpuścić

Może uda się za tydzień, już w nowym roku

[j_g]

Wczoraj po cichutku w skupieniu w dwójeczkę. Weszła introdukcyjnie Kahunka x1.33, Botaniczek x2 oraz AirLand&Sea x3 v x4. Jak się okazało, po dłuższej rozłące z AL&S potrzebuję trochę czasu, by sobie przypomnieć karty i by miodek się zaczął rozpuszczać w mózgu. Ta gra wymaga z 4 partyjek, by mogła stać się ulubioną małą dwuosobówką. Potem jest już tylko lepiej.

Było ekstra, choć niedosyt jest.

Dzięki Andrzej.

[agt]

Rekord rekordem, ale tradycja 12 planszówek wygląda na fajny plan i wchodzi na ambicję

No więc już wiem, że w Święta na takie hece nie mam szans..

Ale w okresie od Świąt do Nowego Roku można powalczyć..

Na razie mam 9 tytułów i 14 rozgrywek, i jeszcze nie powiedziałam ostatniego słowa

[j_g]

Wszystkiego planszowego w Nowym 2023 Roku... no i czasu oraz zdrowia by to wszystko ogarnąć, życzę Wam ja.

Widzimy się...

[agt]

Wszystkiego planszowego w Nowym 2023 Roku... no i czasu oraz zdrowia by to wszystko ogarnąć, życzę Wam ja.

Dziękuję bardzo
Tobie i Wam wszystkim życzę dużo zdrowia, pokoju serca, miłości od bliźnich (do też ) oraz czasu spędzanego przyjemnie

Ale w okresie od Świąt do Nowego Roku można powalczyć..

No i mamy to
12 tytułów, 20 rozgrywek - nie na akord, a z przyjemnością
Taki wynik u mnie to nie byle co, więc jestem bardzo zadowolona

[j_g]

Tobie i Wam wszystkim życzę dużo zdrowia[...]

Dzięki. Życzę by w 2023 r. "Wam" stało się "Nam".

Taki wynik u mnie to nie byle co, więc jestem bardzo zadowolona

No to szacun (o ile nie musiałaś przekonywać nikogo przykładaniem brzytwy do gardła). Ja mogę tylko pomarzyć o takim wyniku w domu. Pochwal się szczegółami w grudniowym wątku podsumowującym.

[agt]

No to szacun (o ile nie musiałaś przekonywać nikogo przykładaniem brzytwy do gardła). Ja mogę tylko pomarzyć o takim wyniku w domu. Pochwal się szczegółami w grudniowym wątku podsumowującym.

Haha, gdybyś poznał szczegóły, tytuły głównie, to czar by prysł, jak sądzę
Dopasowałam się do dzieciaków w większości - to była moja jedyna szansa
Raczej nie ma się czym chwalić w wątku grudniowym

[Pudelek]

Coś z jutrem? Może byśmy się zjawili, o ile mnie choroba nie rozłoży, bo termometr szaleje, a jeszcze nocka przede mną

[j_g]

Coś z jutrem? Może byśmy się zjawili, o ile mnie choroba nie rozłoży, bo termometr szaleje, a jeszcze nocka przede mną

A to zaraźliwe może byłoby? I nie piszę o pasji do grania... Bo rozważam przyjście.

PS. Pogodynce w TV wczoraj też termometr szalał, coś jest na rzeczy.
PS2. A generalnie to zdrówka życzę ze zdwojoną siłą.

[Podróżnik]

Jbc ja zgłaszam chęć i zamiar jutro być!

[melusina]

Powinnam być i mam ochotę na porządne granie

[gafik]

ja pewnie będę ale obok.
mam mnóstwo roboty i nie pogram.
za 3 dni wylatuję do Aten więc mam co ogarniać

[Pudelek]

Damy znać około 16-tej, w zależności jak się będę czuł

[Pudelek]

Niestety, nas i tym razem nie będzie Temperatura znowu mi skacze raz w górę, raz w dół, pocę się jak różowe koniki, no i jest ryzyko, że mógłbym kogoś zarazić (albo Teresa, jako cichy przekaziciel zarazków), co w dzisiejszych sytuacji chorobowej dookoła nie jest najlepszym pomysłem. Zatem - oby - do zobaczenia za tydzień!

[melusina]

W takim razie odpuszczę sobie dzisiejsze spotkanie.