Gra na Erasmusa

[Karit]

Siostra wyjechała na Erasmusa do Hiszpanii i chce na urodziny jakieś planszówki/karcianki aby z ludźmi się zintegrować nie tylko przy alko

Co byście polecili zakładając że gra ma być:

- niewielka
- niezależna językowo
- najlepiej na więcej osób
- interakcyjna/towarzyska itp.

zapewne kupimy więcej niż jedna

[lacki2000]

óczyć sie tam ma pszecierz!
No skoro do Hiszpanii to El Grande W grach integracyjnych/towarzyskich (dixity, mafie, quizy, itp) jest dużo gadania, choć same gry są często niezależne językowo.
Małe i integracyjne jest Uga-Buga (choć tam jedna karta jest bardzo zależna językowo )

[sqb1978]

Carcassonne
Cytadela/Citadels (tekstu jest bardzo niewiele)
Pędzące żółwie - to spokojnie można nawet przy alko
Dixit
Fasolki
Avalon: Rycerze Króla Artura

[woytas]

Wyjechała do Hiszpani i będzie miała czas na granie? Wątpię

[motek339]

U mnie, co prawda nie w Hiszpanii , doskonale sprawdzały się: Prawo Dżunglii/Jungle Speed i Bang! (kupa śmiechu była, gdy zaczęliśmy wydawać odgłosy indian, wystrzałów i innych przy zagrywaniu kart xD ).

[DeKa]

Dobble, chociaż tam trzeba obrazki nazywać ale dadzą radę.
Packa na muchy i 6 bierze. Co prawda na dwóch ale szybkie pojedynki można rozegrać w figt! (brawl).

[Pixa]

Zdecydowanie Jungle Speed (Prawo Dzungli) - swietna zabawa, szczegolnie po kilku erazmusowych piwach