Jeżeli graliście to must-see. Prawdziwe do bólu (mięśni twarzy)
Same w sobie też uchodziłoby za świetny trailer gameplayu, więc dla ciekawych samej gry też do obejrzenia na zachętę.
https://www.youtube.com/watch?v=4cIK6Ky ... ture=share
Parodia gry "Werewolves" przez znanych aktorów
- Vel O' Sevens
- Posty: 62
- Rejestracja: 25 maja 2014, 17:04
- Lokalizacja: Gdańsk
- Been thanked: 1 time
Parodia gry "Werewolves" przez znanych aktorów
"The best fantasy is written in the language of dreams. It is alive as dreams are alive, more real than real … for a moment at least … that long magic moment before we wake. [...]"
- George R.R. Martin
- George R.R. Martin
- Rafal_Kruczek
- Posty: 1093
- Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
- Lokalizacja: Legnica
- Has thanked: 86 times
- Been thanked: 31 times
Re: Parodia gry "Werewolves" przez znanych aktorów
Jaka parodia?
Tak wygląda większość gier w Mafię.
Zupenie bezpodstawne oskarżenia i niezaleznie od faktów jest wyraźna przewaga bardziej wygadanych osb i bardzo często decydują osobiste animozje i sympatie.
Dlatego już od lat nie zagrałem. Mam duży szacunek dla gry, ale w tej chwili jest tyle lepszych gier pochodnych, że nie ma powodu żeby grać w oryginał.
Tak wygląda większość gier w Mafię.
Zupenie bezpodstawne oskarżenia i niezaleznie od faktów jest wyraźna przewaga bardziej wygadanych osb i bardzo często decydują osobiste animozje i sympatie.
Dlatego już od lat nie zagrałem. Mam duży szacunek dla gry, ale w tej chwili jest tyle lepszych gier pochodnych, że nie ma powodu żeby grać w oryginał.
-
- Posty: 912
- Rejestracja: 15 paź 2014, 19:16
- Has thanked: 1074 times
- Been thanked: 103 times
Re: Parodia gry "Werewolves" przez znanych aktorów
Normalna Wyśmiewa właśnie jak rozgrywka w Werewolfa zwykle wygląda.Rafal_Kruczek pisze:Jaka parodia?
Pomysł i realizacja naprawdę fajna Może sam kiedyś kupię grę "One Night Ultimate Werewolf", o ile znajdzie się większa grupka, z którą da się bawić. Bo w przypadku 3-4 osób jest mało zabawy, a ubaw zaczyna się, gdy jest więcej graczy i mamy do dyspozycji różne dodatkowe charaktery
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: Parodia gry "Werewolves" przez znanych aktorów
Mafia miała jedną zaletę: przy kreatywnych ludziach, obowiązkowym wymyślaniu settingu i rysów historycznych postaci, było mnóstwo absurdalego humoru. Dawno temu, jeszcze w liceum, graliśmy kiedyś w pociągu na amerykańskim lotniskowcu 'Love Boat' w konwencji soap opera - każdy z każdym, mnóstwo dewiacji seksualnych. Za każdym razem, gdy ktoś obcy otwierał drzwi by wejść do przedziału, natychmiast je zamykał po usłyszeniu pierwszego zdania, wymawianego z pełnym przekonaniem
Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.
Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
- Vel O' Sevens
- Posty: 62
- Rejestracja: 25 maja 2014, 17:04
- Lokalizacja: Gdańsk
- Been thanked: 1 time
Re: Parodia gry "Werewolves" przez znanych aktorów
Zakupiłem i nie żałuje, gra sprawdza się nawet w gronie 4-6 osób, no i element losowy jest na tyle fajny, że może się zdarzyć, że nikt nie będzie wilkołakiem i grupa musiałaby w tym przypadku dojść do wniosku że nikogo nie wieszają, co jest często prawie nierealnexilk pisze:Normalna Wyśmiewa właśnie jak rozgrywka w Werewolfa zwykle wygląda.Rafal_Kruczek pisze:Jaka parodia?
Pomysł i realizacja naprawdę fajna Może sam kiedyś kupię grę "One Night Ultimate Werewolf", o ile znajdzie się większa grupka, z którą da się bawić. Bo w przypadku 3-4 osób jest mało zabawy, a ubaw zaczyna się, gdy jest więcej graczy i mamy do dyspozycji różne dodatkowe charaktery
Nie powiedziałbym że to "jedyna zaleta", One Night Ultimate Werewolf przykładowo będąc bez moderatora często sprowadza się do samego odgrywania postaci, a wciąż jest bardzo zabawnie przez same zwroty akcji przez te ~10 bojowych minut rozgrywki. A tak poza tym to fajne wspomnienia, też chciałbym kiedyś zagrać Love Boat w pociąguschizofretka pisze:Mafia miała jedną zaletę: przy kreatywnych ludziach, obowiązkowym wymyślaniu settingu i rysów historycznych postaci, było mnóstwo absurdalego humoru. Dawno temu, jeszcze w liceum, graliśmy kiedyś w pociągu na amerykańskim lotniskowcu 'Love Boat' w konwencji soap opera - każdy z każdym, mnóstwo dewiacji seksualnych. Za każdym razem, gdy ktoś obcy otwierał drzwi by wejść do przedziału, natychmiast je zamykał po usłyszeniu pierwszego zdania, wymawianego z pełnym przekonaniem
Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.
"The best fantasy is written in the language of dreams. It is alive as dreams are alive, more real than real … for a moment at least … that long magic moment before we wake. [...]"
- George R.R. Martin
- George R.R. Martin