Motyw "noża w plecy"
-
- Posty: 88
- Rejestracja: 02 gru 2014, 14:52
- Lokalizacja: Bydgoszcz / Fordon
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 5 times
Motyw "noża w plecy"
Witam serdecznie..
Poszukuje tytułów gier - bez znaczenia czy kościane, karciane, planszowe. Bez znaczenia czy rywalizacja czy kooperacja.
Ważne by w grze ważną (nie koniecznie kluczową dla losów partii) rolę odgrywał przyslowiowy "nóż w plecy" oraz negatywna interakcja.
Ważne by gra była grywalna od 3 do 5 (6?) osób. Czas gry - Milo jakby się zamykał w 2h.
Czy macie jakieś inne propozycje niż Shadows over Camelot?
Pozdrawiam,
Bartas_
Poszukuje tytułów gier - bez znaczenia czy kościane, karciane, planszowe. Bez znaczenia czy rywalizacja czy kooperacja.
Ważne by w grze ważną (nie koniecznie kluczową dla losów partii) rolę odgrywał przyslowiowy "nóż w plecy" oraz negatywna interakcja.
Ważne by gra była grywalna od 3 do 5 (6?) osób. Czas gry - Milo jakby się zamykał w 2h.
Czy macie jakieś inne propozycje niż Shadows over Camelot?
Pozdrawiam,
Bartas_
- Gambit
- Posty: 5244
- Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 528 times
- Been thanked: 1852 times
- Kontakt:
Re: Motyw
Ostatnio moim hitem w kategorii "Nóż w plecy" jest Cutthroat Caverns. Mottem tej gry (wypisanym na pudełku) jest "Bez współpracy nie przeżyjesz, bez zdrady nie wygrasz". Świetnie rozwiązany motyw podkładania sobie świń, zabijania innych graczy cudzymi rękami i spijania śmietanki.
- Dellas
- Posty: 626
- Rejestracja: 28 kwie 2014, 13:50
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 64 times
- Been thanked: 14 times
Re: Motyw
Jeśli podałeś przykład Shadows over Camelot jako referencję, to na pewno warto abyś zwrócił uwagę na Battlestar Galactica - to też gra kooperacyjna z motywem zdrajcy (lub zdrajców). Obecnie hitem jest podobny tytuł Dead of Winter (polska wersja 'Martwa Zima' będzie już wkrótce).
Natomiast jest także wiele innych gier gdzie negatywna interakcja nie koniecznie musi byc związana z motywem zdrajcy. Tutaj szlagierowym przykładem może byc Gra o Tron, w której nie da się wygrać bez zawiązania sojuszu i zerwania go w odpowienim momencie (każdy jest świadomy, że taki sojusz jest tymczasowy i szuka najlepszego momentu aby go z korzyścią dla siebie zerwać). Innym przykładem może być Chaos w Starym Świecie - choć tam mamy do czynienia raczej z wielką naparzanką i wbijaniem sobie noża w plecy praktycznie co każdą rundę.
Natomiast jest także wiele innych gier gdzie negatywna interakcja nie koniecznie musi byc związana z motywem zdrajcy. Tutaj szlagierowym przykładem może byc Gra o Tron, w której nie da się wygrać bez zawiązania sojuszu i zerwania go w odpowienim momencie (każdy jest świadomy, że taki sojusz jest tymczasowy i szuka najlepszego momentu aby go z korzyścią dla siebie zerwać). Innym przykładem może być Chaos w Starym Świecie - choć tam mamy do czynienia raczej z wielką naparzanką i wbijaniem sobie noża w plecy praktycznie co każdą rundę.
- Qnnrad
- Posty: 228
- Rejestracja: 02 sie 2012, 22:47
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 186 times
- Been thanked: 196 times
- Kontakt:
Re: Motyw
Pokój 25 w trybie podejrzliwości, wszyscy współpracują, a pośród "wszystkich" są zdrajcy... choć i w trybie drużyn i rywalizacji znajdziesz coś dla siebie, mimo iż to raczej bieganie z nożem i mordem w oczach (;
Niedługo wyjdzie The Resistance: Agenci Molocha w nowej wersji, bardzo bardzo polecam mieć to na uwadze.
Betrayal at the House on the Hill, tam wiemy, że coś się szykuje, ale nie wiemy co, nie wiemy pod którą łopatkę ani czyją ręką, przynajmniej do czasu...
Sabotażysta niby poniekąd też, ale nie polecam. Błe...
Niedługo wyjdzie The Resistance: Agenci Molocha w nowej wersji, bardzo bardzo polecam mieć to na uwadze.
Betrayal at the House on the Hill, tam wiemy, że coś się szykuje, ale nie wiemy co, nie wiemy pod którą łopatkę ani czyją ręką, przynajmniej do czasu...
Sabotażysta niby poniekąd też, ale nie polecam. Błe...
-
- Posty: 202
- Rejestracja: 15 lut 2014, 21:21
- Lokalizacja: Oława / Drzemlikowice
- Been thanked: 1 time
Re: Motyw
Sabotażysta na 5-6+ osób
Stowarzyszenie Planszoaktywni- Tak działamy z grami planszowymi w Oławie.
---
Profil osobisty na BGG
---
Profil osobisty na BGG
Re: Motyw
Koleżanka do dziś mi probuje dowalić przy każdej rozgrywce... bo 2 lata temu zabrałem jej dwa poziomy...ghostartur pisze:Munchkin jeśli chcesz stracić wielu przyjaciół.
Zdecydowanie polecam
Re: Motyw "noża w plecy"
Ostatnio Munchkin wpadł w moje ręce i uważam że jest super fajny. Zdecydowanie potrafi wkurzyc. Jeden zarzut który mnie zaskoczył - w podstawce dostajesz karty i kość k6 do ucieczki. Brakuje sposobu na liczenie poziomów. Sugerują używać monet lub kostek k10 kupionych na własną rękę. Ja jednak rozwiązałem problem robiąc 6 małych plansz gracza.
Moja kolekcja gier planszowych.
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Re: Motyw "noża w plecy"
GoT to zdecydowaly lider pod względem noży w plecach Tutaj dobre podsumowanie (polecam cały kanał):
https://m.youtube.com/watch?v=gKmh6R8NBW4
Niestety, ani on, ani porównywalne pod tym względem gry dyplomacyjne nie widzą 2h rozgrywki nawet przez trwiczkową lunetę.
Jedynym znanym mi wyjątkiem jest Senji, które rzeczywiście daje wrażenia gota w okrągłe 2h. Aby zachodziło prawdziwe odczucie noża w plecach gra musi bardzo silnie polegać na negocjacjach między graczami i sprzyjać naturalnym sojuszom i budowaniu strategii w oparciu o wzajemne ustalenia. W chaosie nie może o tym być mowy, bo wszyscy leją wszędzie wszystkich, można co najwyżej mówić o zerwaniu paktu o nieagresji.
Dobre będą dlatego zwykle gry negocjacyjne na czele z niebywale wredną intrigue. Zależnie od grupy i od wylosowanych ras Cosmic Encounter może spełnić wymagania w tym przedziale czasowym.
Jeśli zaś masz na myśli konkretnie mechanikę kooperacji ze zdrajcą, to takich tytułów jest bardzo dużo, nakbardziej wredne sa te oparte na dyskusji, meta-grze i ukrytych rolach, jak resistance/avalon/wszystkie werewolves. Generalnie im więcej mechaniki, tym mniej gadania a więcej materiału do wysuwania wniosków o tożsamości zdrajcy. Dla mnie to już nie nóż w plecach, bo skoro zdrajca jest wpisany w reguły, to trudno mówić o elemencie zaskoczenia. Dla mnie nóż w plecach to byłaby partia w Robinsona na konwencie w podejrzanie łatwy scenariusz, gdzie jeden z graczy w tajemnicy przed innymi sabotuje rozgrywkę. Zagrałbym ))
Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.
https://m.youtube.com/watch?v=gKmh6R8NBW4
Niestety, ani on, ani porównywalne pod tym względem gry dyplomacyjne nie widzą 2h rozgrywki nawet przez trwiczkową lunetę.
Jedynym znanym mi wyjątkiem jest Senji, które rzeczywiście daje wrażenia gota w okrągłe 2h. Aby zachodziło prawdziwe odczucie noża w plecach gra musi bardzo silnie polegać na negocjacjach między graczami i sprzyjać naturalnym sojuszom i budowaniu strategii w oparciu o wzajemne ustalenia. W chaosie nie może o tym być mowy, bo wszyscy leją wszędzie wszystkich, można co najwyżej mówić o zerwaniu paktu o nieagresji.
Dobre będą dlatego zwykle gry negocjacyjne na czele z niebywale wredną intrigue. Zależnie od grupy i od wylosowanych ras Cosmic Encounter może spełnić wymagania w tym przedziale czasowym.
Jeśli zaś masz na myśli konkretnie mechanikę kooperacji ze zdrajcą, to takich tytułów jest bardzo dużo, nakbardziej wredne sa te oparte na dyskusji, meta-grze i ukrytych rolach, jak resistance/avalon/wszystkie werewolves. Generalnie im więcej mechaniki, tym mniej gadania a więcej materiału do wysuwania wniosków o tożsamości zdrajcy. Dla mnie to już nie nóż w plecach, bo skoro zdrajca jest wpisany w reguły, to trudno mówić o elemencie zaskoczenia. Dla mnie nóż w plecach to byłaby partia w Robinsona na konwencie w podejrzanie łatwy scenariusz, gdzie jeden z graczy w tajemnicy przed innymi sabotuje rozgrywkę. Zagrałbym ))
Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
-
- Posty: 88
- Rejestracja: 02 gru 2014, 14:52
- Lokalizacja: Bydgoszcz / Fordon
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 5 times
Re: Motyw "noża w plecy"
Trochę się tego przewinęło.
GoT grałem 2x w 4 osoby, w zasadzie dwie pary o była to rozgrywka siłą rzeczy 2 na 2. Musialbym to sprawdzić w nieparzystą liczbę graczy.
Sabotazysta ok ale tylko przy piwku;) Munchikina mam, na luźno przy piwie daje rade.
Battlestar Galactica będę miał okazję zagrać w niedługim czasie to zobacze co i jak.
Tytułem co mnie zaciekawil to cutthroat cavern. Mógłbys Gambit cos więcej napisać? Szczególnie jak z tempem rozgrywki, czy gracze maja masę kart na ręce i co wolnoejsi będą spowalniać grę, czy idzie sprawnie? Jak z regrywalnoscia?
O pozostałych wymienionych tytułach muszę poczytać.
GoT grałem 2x w 4 osoby, w zasadzie dwie pary o była to rozgrywka siłą rzeczy 2 na 2. Musialbym to sprawdzić w nieparzystą liczbę graczy.
Sabotazysta ok ale tylko przy piwku;) Munchikina mam, na luźno przy piwie daje rade.
Battlestar Galactica będę miał okazję zagrać w niedługim czasie to zobacze co i jak.
Tytułem co mnie zaciekawil to cutthroat cavern. Mógłbys Gambit cos więcej napisać? Szczególnie jak z tempem rozgrywki, czy gracze maja masę kart na ręce i co wolnoejsi będą spowalniać grę, czy idzie sprawnie? Jak z regrywalnoscia?
O pozostałych wymienionych tytułach muszę poczytać.
Re: Motyw
a jak jest w tym Cutthroat Caverns z zależnością językową?Gambit pisze:Ostatnio moim hitem w kategorii "Nóż w plecy" jest Cutthroat Caverns. Mottem tej gry (wypisanym na pudełku) jest "Bez współpracy nie przeżyjesz, bez zdrady nie wygrasz". Świetnie rozwiązany motyw podkładania sobie świń, zabijania innych graczy cudzymi rękami i spijania śmietanki.
Czy są powtarzające się karty z cechą specjalną czy większość jest unikalna?
"You have to learn the rules of the game.
And then you have to play better than anyone else."
Albert Einstein
And then you have to play better than anyone else."
Albert Einstein
- 8janek8
- Blokada konta
- Posty: 900
- Rejestracja: 08 mar 2010, 21:08
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 28 times
Re: Motyw
Nie siadaj w innej konfiguracji niż 6 graczy. Pary? Oby nie zwiazane emocjonalnieGoT grałem 2x w 4 osoby, w zasadzie dwie pary o była to rozgrywka siłą rzeczy 2 na 2. Musialbym to sprawdzić w nieparzystą liczbę graczy.
Collection
Sprzedam
Kupię dodatki do: Runewars (Banners of War), Warhammer: Inwazja (Ukryte Królestwa), Battle Star Galactica (Świt), Revolution! (The Palace), Fresco, Scoville
Sprzedam
Kupię dodatki do: Runewars (Banners of War), Warhammer: Inwazja (Ukryte Królestwa), Battle Star Galactica (Świt), Revolution! (The Palace), Fresco, Scoville
-
- Posty: 88
- Rejestracja: 02 gru 2014, 14:52
- Lokalizacja: Bydgoszcz / Fordon
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 5 times
Re: Motyw "noża w plecy"
8janek8: jeśli relacje maz zona można określić jako parę powiązana emocjonalnie to cóż, tak. graliśmy każdy sam, ale siłą rzeczy ja i szwagier pomagalismy swoim połówka;)
- Wothan
- Posty: 525
- Rejestracja: 02 lis 2009, 10:11
- Lokalizacja: Mazury
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 16 times
Re: Motyw
+1, a najlepiej jest z dodatkiem.Dabi pisze:Spartacus: Blood and Treachery tytułem uzupełnienia ale czas 2 h to może być za mało przy grze w 4 osoby.
W jednej z rozgrywek szczytem bezczela było jak jeden z graczy poprosił drugiego o wsparcie wpływami po czym zagrał na niego 2 wredne intrygi Klasyczny nóż w plecy!
- Gambit
- Posty: 5244
- Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 528 times
- Been thanked: 1852 times
- Kontakt:
Re: Motyw
Tempo rozgrywki w CC jest całkiem przyzwoite. Gracze mają na ręku po 7 kart, z czego większość, to karty obrażeń, które mają jedynie zapisaną liczbę ran, jakie zadaje się potworowi. Karty z dużą ilością tekstu zwykle zagrywa się jako reakcję na coś, co się dzieje. Grałem w to w sześć osób (maksymalna liczba), z wszystkimi dodatkami (trzy, albo cztery) i było jakieś maksymalnie półtorej godziny z zastanawianiem się jak zinterpretować zasady przy dwóch spotkaniach, które były wyjątkowo porąbane (pozytywnie).Bartas_ pisze:Tytułem co mnie zaciekawil to cutthroat cavern. Mógłbys Gambit cos więcej napisać? Szczególnie jak z tempem rozgrywki, czy gracze maja masę kart na ręce i co wolnoejsi będą spowalniać grę, czy idzie sprawnie? Jak z regrywalnoscia?
Zależność dość duża, bo jest mnóstwo kart z dużą ilością tekstu. I są to karty kluczowe, bo karty potworów, które trzeba ubić. Co prawda 90% kart jest jawna, więc jedna osoba ze znajomością języka wystarczy, ale pozostają jeszcze niektóre karty ataku, które trzeba by wytłumaczyć, lub przygotować jakąś ściągę. Zresztą na BGG jest polskie tłumaczenie kart z podstawki i pierwszego dodatku (to na pewno widziałem)Tehanu pisze:a jak jest w tym Cutthroat Caverns z zależnością językową?
Czy są powtarzające się karty z cechą specjalną czy większość jest unikalna?
Co do regrywalności, to jest moim zdaniem bardzo duża. Głównym czynnikiem są tu monstra, które się ubija. W trakcie jednej gry, poznamy ich góra 9, a razem z dodatkami jest ich jakieś 100. Potem jak ktoś uzna, że już spotkania się nudzą dorzuca Eventy i ma zupełnie inną rozgrywkę. Potem są kampanie zrobione w najbardziej pokręcony sposób, jaki widziałem w planszówce. Potem zdolności postaci...regrywalność jest...
Generalnie, jak ktoś jest zainteresowany tematem, to myślę o zrobieniu recenzji tego cuda...mimo iż to gra nienajmłodsza, bo z 2007 roku.
Re: Motyw
Ja daję:
+1 dla Battlestar Galactica - najlepiej na 5-6 osób. Mechanika gry jest tak skonstruowana, że zdrajca (lub dwóch) może być ujawniony dopiero w połowie gry. To dodaje dodatkowego smaczku rozgrywce, bo pierwsza i druga połowa gry czasem znacząco różnią się pod względem zachowań tego samego gracza.
+1 dla Pokój 25 - tu z kolei za szybkość rozgrywki (można zamknąć się w 30 minut) i wybitnie wredny charakter rozgrywki w trybie ze strażnikami.
+1 dla Battlestar Galactica - najlepiej na 5-6 osób. Mechanika gry jest tak skonstruowana, że zdrajca (lub dwóch) może być ujawniony dopiero w połowie gry. To dodaje dodatkowego smaczku rozgrywce, bo pierwsza i druga połowa gry czasem znacząco różnią się pod względem zachowań tego samego gracza.
+1 dla Pokój 25 - tu z kolei za szybkość rozgrywki (można zamknąć się w 30 minut) i wybitnie wredny charakter rozgrywki w trybie ze strażnikami.
Re: Motyw
Aż dziwne że nikt dotychczas nie wymienił naszej rodzimej produkcji w postaci Alcatraz, która z dodatkiem mieści od 3 do 5 graczy, a w dwie godziny macie wręcz szansę na rozegranie 2 partii
Moje gry: Board Game Geek.
Poszukuję Kilku tytułów - sprawdź!
S/W:CampRoskilde i inne (chętniej wymienię)
If you don't know where you're going, any road will get you there.
Poszukuję Kilku tytułów - sprawdź!
S/W:CampRoskilde i inne (chętniej wymienię)
If you don't know where you're going, any road will get you there.
- Munchhausen
- Posty: 729
- Rejestracja: 01 sty 2013, 22:29
- Lokalizacja: Poznań/ Wągrowiec
- Has thanked: 148 times
- Been thanked: 129 times
- Kontakt:
Re: Motyw "noża w plecy"
A ja dalej nie rozumiem, czemu ten temat nie został jeszcze przeniesiony do działu "Co kupić?". Istnieje na tym forum jakaś moderacja?
Lokowanie produktu: https://www.facebook.com/sekretariathogwartu