Witam, ponieważ męczyłem sie z tą materią przez ostatni semestr, mysle że moge nieco naświetlic sytuacje z punktu naszego prawa.
Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych ( Dz. U. 1994 Nr 24 poz. 83)
w w art.2 wskazuje, że:
"Opracowanie cudzego utworu, w szczególności
tłumaczenie (...) jest przedmiotem prawa autorskiego bez uszczerbku dlla prawa do utworu pierwotnego" [paragraf 1].
"Rozporządzanie i korzystanie z opracowania
zależy od zezwolenia twórcy utworu pierwotnego (prawo zalezne), chyba że autorskie prawa majątkowe wygasły." [paragraf 2]
"Na egzemplarzach opracowania należy
wymienic twórcę i tytuł utworu pierwotnego." [paragraf 5]
Takie są wymogi odnośnie stworzenia samej instrukcji (jej tłumaczenia na dany język, w sensie)
Co do umieszczania jej w sieci tu sprawa sie komplikuje ale art.23 daje pewną podpórkę:
"Bez zezwolenia twórcy wolno niodpłatnie korzystać z
już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego." [ paragraf1. zdanie pierwsze]
"Zakres własnego uzytku osobistego obejmuje korzystanie z pojedynczych egzemplarzy utworów przez krąg osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa powinowactwa lub stosunku towarzyskiego." [ paragraf 2]
Jednym słowem, umieszczając swoje tłumaczenie instrukcji do gry w sieci należy otrzymać zgodę autora orginału, oraz podać jego imię, nazwisko i tytuł orginału.
Co do umieszczenia takiego tłumaczenia w sieci, jeszcze sprawdzę co tam nasz wspaniały ustawodawca wymyslił.
Nie słyszałem jeszcze żeby ktoś udzielił licencji na samo tłumaczenie aczkolwiek nie jest to wyraźnie zabronione z drugiej strony całkowicie nieopłacalne.
Mam nadzieje, że nie zaciemniłem obrazu jeszcze bardziej

pzdr