GRY-PLANSZOWE.pl

Mam Agricolę i bardzo nam się podoba. Myślę nad zakupem Belfortu. Czy posiadając Agricolę, która się podoba nie rozczaruję się Belfortem? Czy gry nie są zbyt podobne do siebie jeśli chodzi o granie? Jeśli tak, to poszukałbym innej gry. A może grał ktoś i w jedną i drugą?

1. To zależy czego szukasz i czego oczekujesz od gry Belfort. Ale to dobra gra
2. Nie są zbyt podobne. Poczytaj recenzje dotyczące Belfortu a zobaczysz na czym polega. Np. element area control zwiększa interakcję pomiędzy graczami.
3. Grał ktoś

Gry nie są podobne. Belfort jest ok, acz potrafi trwać 3h. Dodatek doń jest fajny, ale tylko po angielsku. W Belforcie jest nacisk na area control. Jeżeli o to Ci chodzi, to będziesz zadowolony.

A można punkt 3 rozwinąć? Chodzi mi o takie mini porównanie tych gier. Co lepiej funkcjonuje w jednej, a co w drugiej grze? Która bardziej emocjonująca, ma więcej interakcji itp? Recenzje czytałem, ale chciałem usłyszeć opinie graczy.

Napisz, jakie gry pokroju Agricoli jeszcze znasz i na ile Cię kręcą. Będzie prościej zdiagnozować Twą podświadomość.

Mamy w domu Cyclady z dodatkami i Agricolę i obie bardzo nam się podobają. Szukam czegoś nie dla tego, że nam się znudziły te gry, tylko żeby wprowadzić jakąś różnorodność. Dlatego nie chciałbym gry, która jest bardzo podobna do tych, bo tego nie potrzebujemy. Moje oczekiwania:
-gra 3-5 osób (najczęściej 4)
-interakcja
-mała losowość ( czyli np taka jak w Cycladach i Agricoli)
-czas 1,5-2,5h
- gra na poziomie zaawansowania tych co mam ( czyli instrukcje na poziomie 40 stron i więcej odpadają)
- nie szukamy gry imprezowej, tylko czegoś na rywalizację

No i pomyślałem o Belforcie, bo słyszałem sporo dobrego, albo o Race for the galaxy, bo też niektórzy wychwalają te gry Ale jako, że gry tanie nie są wolę wcześniej zapoznać się z opiniami graczy, których z tego miejsca serdecznie pozdrawiam

Jestem psychofanką Agricoli, Belforta mam, ale do mojego top 10 się nie zbliża. To solidna gra, ale bez "łał!".
Trudno je porównać, bo są tak różne, że trudno coś porównywać.
W Agri masz raczej długofalowe planowanie, ciśnie Cię żywienie, na innych patrzysz tylko, czy Ci coś podbiorą, czy nie.
W Belforcie też masz worker placement i to w sumie tyle podobieństw. Tu raczej reagujesz niż planujesz. Losowe dobieranie budynków może trochę krwi napsuć. Jest więcej interakcji, bo walczycie o przewagi w dzielnicach. Masz świetne refki i ikonkologię, w ogóle nie trzeba sięgać do instrukcji, zasady są jasne i bez kruczków.

RftG jest świetną grą, ale IMO na 2 osoby. Zerknijcie na Innowacje - je się kocha albo nienawidzi, są w moim ścisłym top 3 razem z RftG i Agri.

Belfort to solidna gra , ale na pewno nie wybitna.
Przyjrzyj się grze , która się nazywa Brass
Z pełnym przekonaniem można ustawić na półce obok Agricoli

Z takich podobnych gier do głowy przychodzą mi:
- Caverna - w sumie ludzie mówią, że to Agricola 2.0 - solidna gra, acz nie spełnia warunku, że ma być nie bardzo podobna
- Puerto Rico - podobny poziom złożoności, są elementy zbliżone do Agricoli
- Terra Mystica - rewelacyjna gra, złożoność podobna, jest długoterminowe planowanie, choć mechanika inna

Race for the galaxy to już klasyk karciany. Super gra. Z karcianych polecam szczególnie też Osadników Trzewiczka.

A na koniec ... w Belforta nie grałem, więc do głównego pytania się nie odniosę.

myślę sobie, że jak ktoś lubi Agricolę to prawie na pewno polubi i Belforta
chociaż to prawda, że to nie gra genialna (chociaż b. dobra), że bardziej interakcyjna

żeby podpowiedzieć cokolwiek, to brakuje (przynajmniej mi) informacji -> w ile osób zazwyczaj gracie.
i teoretycznie tu powinieniem zakończyć, ale skoro już piszę :):)
to...
...jak ma być coś innego i w kategorii "trudno, ale bez przeginki", to popatrz jeszcze na:
- W roku smoka (albo Bora Bora.... też Feld)
- Caylus
- le Havre (też Rosenberg)
- Russian Railroads
- Tzolkin (będzie i worker placement i bardzo inaczej)

Dziękuję za odpowiedzi.

Dziękuje za opinię. Grę Belfort zakupilem już jakiś czas temu, ale dopiero teraz jestem po kilku grach i jestem zachwycony. Jesteśmy, bo pozostałym graczom też się podoba. Muszę przyznać że Agricola pójdzie na razie w odstawke. Dla niektórych graczy Agricola z tymi wszystkimi kartami była momentami meczaca. W Belfort gra się bardzo przyjemnie a jest nad czym poglowkowac i co planować. Grafiki super. Jedyne co dalbym większą liczbę gildii, bo one mocno wpływają na różnorodność rozgrywek a jest ich tylko 12. Aczkolwiek i to daje 792 różnych wyborów.