Strona 1 z 1

Megawojownicy

: 15 kwie 2015, 22:11
autor: gaskabalbinka
Ktoś już ograł? Wygląda jak ładniejsza i ambitniejsza wersja Potworów w Tokio, baardzo zaciekawił mnie tryb zespołowy, bo pojedynki trwające 5-10 minut są irytujące.

Re: Megawojownicy

: 15 kwie 2015, 23:52
autor: Gambit
Megawojownicy, to lekka szybka gra, która według mnie stoi dość daleko od Potworów. Jak na razie robi furorę u moich dzieciaków (7 i 16 lat), a i ja się świetnie bawię :)
Każdy gracz ma swojego wojownika, a do niego 8 kart akcji, na których są ataki wręcz, dystansowe i ruch. W turze każdy zagrywa jedną kartę i wykonuje ją według inicjatywy. Ataki to rzut odpowiednią liczbą kości, przciw obronie przeciwnika. Plansza jest na tyle mała, że w zasadzie nie ma tu możliwości schowania się. Zawsze jest szansa, że Cię dopadną. Maksymalna odległość między postaciami, to dwa pola...

Megawojownicy, to radosna, kolorowa siepanka, w którą spokojnie zagrają dzieciaki.

Re: Megawojownicy

: 05 cze 2015, 13:44
autor: Veridiana

Re: Megawojownicy

: 06 cze 2015, 10:15
autor: 8janek8
Czy gra podejdzie dla 2-3 graczy: 1-2 dorosłych i 6-latek, który praktycznie opanował zasady szachów? Jakie jeszcze gry byście jeszcze polecili w tej konfiguracji?

Re: Megawojownicy

: 06 cze 2015, 10:23
autor: Veridiana
Powinno spokojnie podejść. O drugą część pytania spytaj w dziale porad.

Re: Megawojownicy

: 10 cze 2015, 09:56
autor: Gambit
Kilka słów ode mnie na temat Megawojowników. Zapraszam
Obejrzyj na ZnadPlanszy
Obejrzyj na YouTube

Re: Megawojownicy

: 10 cze 2015, 13:41
autor: 8janek8
Veridiana pisze:Powinno spokojnie podejść. O drugą część pytania spytaj w dziale porad.
Dzięki:)

Re: Megawojownicy

: 25 cze 2015, 17:07
autor: Maxxx76
Hm, nie żebym był przeciwnikiem walk w grach, ale czy megawojownicy nie są zbyt agresywni dla kilkulatków? Tak, wiem, że w bajkach młócą się na okrągło, ale staram się oszczędzić dzieciakowi takich wrażeń i w grach dla niego też staram się tego unikać:) Zastanawiałem się nad zakupem gry, bo ma bardzo dobre recenzje, ale czy to nie jest taka zwyczajna młócka?:)))

Re: Megawojownicy

: 25 cze 2015, 18:00
autor: xilk
Wbrew pozorom, Megawojownicy to nie jest zwykła nawalanka i różni się od Potworów w Tokio. Grałem w to raz, ale byłem zadowolony. Gra jest dość szybka, lekka i wymaga zarówno myślenia, jak i obserwacji ruchów przeciwników. W Potworach w Tokio mocno liczymy na los rzucając kośćmi. Tutaj każdy gracz ma swoją pulę kart, więc śledzi nie tylko swoje możliwości, ale też potencjalne uchy przeciwnika. Dobrze jest też znać możliwości poszczególnych postaci, zwłaszcza ich specjalne moce na dwóch kartach ataku.

Re: Megawojownicy

: 25 cze 2015, 18:01
autor: Maxxx76
Czyli bijatyka na lekko? :-)

Re: Megawojownicy

: 25 cze 2015, 18:56
autor: Gambit
Maxxx76 pisze:Czyli bijatyka na lekko? :-)
Dokładnie tak. W czasie gier z moim synem, nie pada hasło "zabiłem Cię", ale raczej "pokonałem Cię". I jest to naturalne, a nie naciągane.

Re: Megawojownicy

: 25 cze 2015, 19:18
autor: Maxxx76
Dzięki za pomoc :) Chyba znowu czeka mnie grzebanie w portfelu... Ech :)

Re: Megawojownicy

: 29 lip 2015, 15:16
autor: REBEL.pl
Zapraszamy do zapoznania się z krótkim trailerem do Megawojowników przygotowanym przez wydawnictwo Matagot:

Obrazek
Trailer Megawojowników na YouTube

Re: Megawojownicy

: 10 sie 2015, 10:08
autor: mr.big
Ciekawa alternatywa dla Potworów w Tokio. Szkoda tylko ze tak jak w Potworach można odpaść z gry po 10 minutach , a potem czekać pół godziny aż inni skończą grać...zwłaszcza przy maksymalnej czyli 8-mio osobowej ekipie. Może kiedyś się skuszę na zakup :D

Re: Megawojownicy

: 10 sie 2015, 10:15
autor: Gambit
mr.big pisze:Ciekawa alternatywa dla Potworów w Tokio. Szkoda tylko ze tak jak w Potworach można odpaść z gry po 10 minutach , a potem czekać pół godziny aż inni skończą grać...zwłaszcza przy maksymalnej czyli 8-mio osobowej ekipie. Może kiedyś się skuszę na zakup :D
Nie jest tak tragicznie jak piszesz. Megawojownicy są dużo krótszą grą niż Potwory i o czekaniu pół godziny na koniec gry nie ma mowy. Wszystko rozgrywa się dużo szybciej.

Re: Megawojownicy

: 10 sie 2015, 10:49
autor: mr.big
Gambit pisze:
mr.big pisze:Ciekawa alternatywa dla Potworów w Tokio. Szkoda tylko ze tak jak w Potworach można odpaść z gry po 10 minutach , a potem czekać pół godziny aż inni skończą grać...zwłaszcza przy maksymalnej czyli 8-mio osobowej ekipie. Może kiedyś się skuszę na zakup :D
Nie jest tak tragicznie jak piszesz. Megawojownicy są dużo krótszą grą niż Potwory i o czekaniu pół godziny na koniec gry nie ma mowy. Wszystko rozgrywa się dużo szybciej.
To dobra wiadomość która może przybliżyć datę zakupu :)

Re: Megawojownicy

: 10 sie 2015, 11:02
autor: NTomasz
grałem ostatnio w 3 osoby (ja jako fan KoT, oni jako o fuuu to wygląda jak KoT) - jak wypadło? zgodne stwierdzenie że całkowicie nie jak King of Tokio in plus :) gra fajna ciekawa dość przyjemna... bardzo podoba mi się otoczka zasad związana z "masą" danego zawodnika :) arena z pudełka to jedyna wada - możnaby jednak dać normalny kawałek planszy w środku.

btw: nie znaleziono w instrukcji superzdolność baobaba która nie pozwala atakować go przez wybranego przeciwnika oraz atak obszarowy jednego mikruska targetowany w pole planszy (nie pamiętam imienia ale taki fioletowawy). Czy ten mikrusek może normalnie atakować i zadać dmg:
a) we wszystko na tym polu czyli i w baobaba z protekcją
b) we wszystko poza baobabem
c) nie może wykonać tej akcji
d) pomidor

Re: Megawojownicy

: 10 sie 2015, 22:29
autor: wajwa
Zupełnie sympatyczna gierka.
Skojarzenia z PwT są oczywiste , ale to jednak trochę inna gra ...
Fajne to do grania z dziećmi , fajne z rodziną , a i myślę , że starzy wyjadacze dobrze by się przy tym bawili traktując grę jako filler.
Podoba mi się ten balans wojowników (tzn. kurduple z pięcioma życiami i tarczą na poziomie 6 trudni do pokonania vs bydlaki z kilkunastoma życiami i obroną 2 dostający co raz obrażenia) , podoba mi się ten prosty pomysł : jedziesz i walisz albo z łuku , albo z miecza ;-) , podoba mi się wykonanie , kurczę , podoba mi się ta gra 8)

Re: Megawojownicy

: 19 sie 2015, 14:00
autor: wilczur
NTomasz pisze:btw: nie znaleziono w instrukcji superzdolność baobaba która nie pozwala atakować go przez wybranego przeciwnika oraz atak obszarowy jednego mikruska targetowany w pole planszy (nie pamiętam imienia ale taki fioletowawy). Czy ten mikrusek może normalnie atakować i zadać dmg:
a) we wszystko na tym polu czyli i w baobaba z protekcją
b) we wszystko poza baobabem
c) nie może wykonać tej akcji
d) pomidor
skłaniam się ku odpowiedzi B ponieważ karta którą ciągniesz to twój atak na całą turę więc raczej nie możesz go nie wykorzystać (odpada c i d) a a odpada bo jest sprzeczne z tym co jest napisane na karcie baobaba (zasada stosu).
oczywiście IMHO

Pozdro

Re: Megawojownicy

: 19 sie 2015, 21:21
autor: xilk
NTomasz pisze:btw: nie znaleziono w instrukcji superzdolność baobaba która nie pozwala atakować go przez wybranego przeciwnika oraz atak obszarowy jednego mikruska targetowany w pole planszy (nie pamiętam imienia ale taki fioletowawy). Czy ten mikrusek może normalnie atakować i zadać dmg:
a) we wszystko na tym polu czyli i w baobaba z protekcją
b) we wszystko poza baobabem
c) nie może wykonać tej akcji
d) pomidor
Cóż, wszystko zależy od sytuacji. Wspomniany atak Baobaba (Mistyczna czaszka) ma inicjatywę 6, zaś atak obszarowy Aramistrza (eksplodująca "Beczka Prochu") inicjatywę 2. Zatem jeśli w danej turze te postacie wybrały te ataki, to Aramistrz atakuje normalnie wszystkich, czyli opcja a). Jeśli zaś Baobab użył tego specjalnego ataku turę wcześniej, to Aramistrz wie, że nie będzie mógł użyć w kolejnej rundzie przeciwko niemu Beczki Prochu. Dlatego osobiście skłaniałbym się w takiej sytuacji przy opcji c), a nie b). Jednak o to przydałoby się spytać wydawnictwo Rebel.

Re: Megawojownicy

: 20 sie 2015, 09:56
autor: REBEL.pl
xilk pisze:
NTomasz pisze:btw: nie znaleziono w instrukcji superzdolność baobaba która nie pozwala atakować go przez wybranego przeciwnika oraz atak obszarowy jednego mikruska targetowany w pole planszy (nie pamiętam imienia ale taki fioletowawy). Czy ten mikrusek może normalnie atakować i zadać dmg:
a) we wszystko na tym polu czyli i w baobaba z protekcją
b) we wszystko poza baobabem
c) nie może wykonać tej akcji
d) pomidor
Cóż, wszystko zależy od sytuacji. Wspomniany atak Baobaba (Mistyczna czaszka) ma inicjatywę 6, zaś atak obszarowy Aramistrza (eksplodująca "Beczka Prochu") inicjatywę 2. Zatem jeśli w danej turze te postacie wybrały te ataki, to Aramistrz atakuje normalnie wszystkich, czyli opcja a). Jeśli zaś Baobab użył tego specjalnego ataku turę wcześniej, to Aramistrz wie, że nie będzie mógł użyć w kolejnej rundzie przeciwko niemu Beczki Prochu. Dlatego osobiście skłaniałbym się w takiej sytuacji przy opcji c), a nie b). Jednak o to przydałoby się spytać wydawnictwo Rebel.
Mistyczna czaszka powoduje, że dana postać nie może zaatakować Baobaba, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby zaatakować inne postacie znajdujące się na danym polu. Według nas:
1) jeśli Baobab sam stoi na danym polu, a na Aramistrza działa "Mistyczna Czaszka" to nie może go on zaatakować używając "Beczki Prochu",
2) jeśli na polu, na którym stoi Baobab znajdują się inne postacie i Aramistrz używając "Beczki prochu" zaatakuje jedną z nich to Baobab również otrzyma obrażenia.

"Mistyczna Czaszka" blokuje możliwość wybrania Baobaba jako cel ataku.

Re: Megawojownicy

: 29 sty 2017, 20:45
autor: Bartual
Cześć,
Czy ktoś mógłby podpowiedzieć w jakie koszulki załadować te duże karty akcji od Megawojowników?

Re: Megawojownicy

: 29 sty 2017, 21:04
autor: Zuwal
Rozmiar kart w Megawojownikach jest taki sam jak w Dixicie, czyli 80x120.