easy to play, hard to master

[ko2a]

Witam

Czy moglibyście podać grę która można określić jednym zdaniem tj. w temacie "easy to play, hard to master"?

Dodatkowo - dobrze działa na dwie osoby + posiada negatywną interakcję?

[Maxxx76]

Szachy

[Misio205]

+1 dla szachów. Czyli podpada też Hive

[Pixa]

Neuroshima Hex lub Summoner Wars.

[ko2a]

hive
szachy i neuro odpadaja na brak klimatu;

raczej nie chodzilo mio gry logiczne

[romeck]

Szachy to gra strategiczna, nie logiczna.

Ja sobie polecę Sztukę Wojny, a co. Zauroczyła mnie jej prostota i głębia zarazem.

[Fegat]

Szachy to gra strategiczna, nie logiczna.

Ja sobie polecę Sztukę Wojny, a co. Zauroczyła mnie jej prostota i głębia zarazem.

Gra jest naprawdę niezła, +1.

[rzaba]

Tygrys i Eufrat

[misioooo]

Nauroshima Hex
Race for the Galaxy (mój faworyt)

[KubaP]

Zamki Burgundii <3

[zakwas]

Go.

[ko2a]

Tygrys i Eufrat

gra slabo chodzi na dwie osoby

Zamki Burgundii <3

a w zamkach znikoma interakcja podobnie przy RftG.

[KubaP]

No to może Metallum, Król i Zabójcy, Gingkopolis (maj fejwryt, zasady są proste, choć z początku mogą być nieprzejrzyste)?

[repi_1]

Osadnicy: Narodziny Imperium. Nauka zasad 15 min. Wczoraj przekroczyłem granicę 100 Pkt Rzymem (dokładnie 119) a myślałem, że to nie możliwe. A ludziska wyciskają po 160 pkt więc oni są już master.

[rzaba]

Tygrys i Eufrat

gra slabo chodzi na dwie osoby

gra dobrze chodzi na 2 osoby

[sqb1978]

Tygrys I Eufrat - potwierdzam na 2 osoby chodzi równie dobrze jak na więcej.

[KubaP]

Tygrys I Eufrat - potwierdzam na 2 osoby chodzi równie dobrze jak na więcej.

Nie wyobrażam sobie grania w TiE w WIĘCEJ niż 2 osoby.

[arturpe]

Tash Kalar na pewno.

[vegathedog]

Tygrys i Eufrat

gra slabo chodzi na dwie osoby

Gra genialnie chodzi na 2 osoby i świetnie wpasowuje się w rodzaj gry, której szukasz.

[Cartmann]

+1 dla RftG

[Andy]

Tyle że w RftG "naprawdę" negatywna interakcja zaczyna się od drugiego dodatku.

[misioooo]

Race for the Galaxy to jak nazwa wskazuje - wyścig I zgodnie z zasadami większości wyścigów - nie tłuczemy oponenta po głowie. Dodatki z ARC1 wprowadzają możliwości podbijania koloni przeciwnika, ale w moich grach rzadko to się zdarzało... Lepiej po prostu skupić się na celu gry - czyli ów "wyścigu", a nie przeszkadzać przeciwnikowi.
Negatywnej interakcji jest multum w Innowacjach, choć nie wiem czy ta gra plasuje się w kategorii easy to learn, hard to master... Na pewno znajomość kart baaardzo pomaga oraz co jedną rozgrywkę zauważam nowe "kombosy", niektóre mega przegięte... Tylko po to, by w następnej grze dostrzec jeszcze bardziej przegięte kombo

[makiavell]

Zimna Wojna (Twilight Struggle)

Spędzisz setki godzin nad grą, a i tak wciąż będziesz poznawał niektóre mechanizmy i zależności na nowo.

[godpuppet]

tradycyjnie polecę Władca Pierścieni: Konfrontacja

[Neoptolemos]

Zimna Wojna (Twilight Struggle)

Spędzisz setki godzin nad grą, a i tak wciąż będziesz poznawał niektóre mechanizmy i zależności na nowo.

Jak dla mnie, to idealny przykład gry "hard to learn".

Przychodzi mi do głowy "Na Chwałę Rzymu" (reguły naprawdę są dosyć proste, ale mnogość kart daje dużą regrywalność i mózgożerność). Ale interakcji negatywnej sensu stricto nie ma tam tak wiele.

Zasadniczo, w ten typ gier najlepiej wpisują się logiczne, więc jeśli szukasz klimatu, to będzie ciężko