GRY-PLANSZOWE.pl

Śpieszymy powiadomić, że do sklepów trafiła nasza najnowsza gra dla dwóch osób! Pojedynek Ninja!

Oto historia konfliktu, w którym stawką było przetrwanie całych wiosek i wszystkich ich mieszkańców. Stuletnie przymierze pokojowe właśnie dobiegło końca i wodzowie dwóch nienawidzących się na zabój klanów zebrali swoich najlepszych i najbardziej śmiercionośnych wojowników.

Każda grupa za cel obrała sobie zrównanie z ziemią wioski przeciwnika. Zwyciężą ci, którzy wykażą się większym sprytem i szybkością.

Pojedynek ninja jest dwuosobową abstrakcyjną grą zawierającą kości. Każdy z graczy otrzymuje zestaw 10 wojowników takich samych wojowników. Dzięki czemu gracze posiadają takie same zaplecze strategiczne. Każdy z wojowników występuje w 3 kolorach o wartościach 1-3 oraz trójkolorową karę bossa o wartości 4.


W swojej turze gracz rzuca kośćmi w trzech kolorach i porusza do trzech swoich jednostek, gdzie niebieska kość porusza niebieskiego wojownika, czerwona kość porusza czerwonego wojownika, a zielona zielonego. Poruszanie karty wojownika, który ma na sobie inne karty pozwala poruszyć całym stosem! Jeśli w wyniku ruchu wojownicy spotkają się na swojej drodze rozgrywana jest walka. W walce udział bierze pierwszych dwóch wojowników ze stosu każdego gracza. Wynik walki rozstrzygany jest za pomocą schematu papier, nożyczki, kamień oraz wartości kart.

Pierwszy gracz który pokona wszystkich wojowników przeciwnika albo dotrze do jego wioski wygrywa!




Oficjalna strona gry: http://portalgames.pl/pl/pojedynek-ninja/
Strona gry na serwisie BGG: https://boardgamegeek.com/boardgame/162041/ninja-taisen
Strona produktu w sklepie portalgames.pl: http://portalgames.pl/sklep/index.php?r ... uct_id=213
Instrukcja: http://bit.ly/1G6DGGo

Również dla Was otwieramy pudełko z grą!


Link: https://www.youtube.com/watch?v=5N-23Cb ... 9D&index=1

Fajne grafiki
Cena zaporowa
Takie np: Zombiaki prawie o połowę tańsze a zawartość dwa razy większa.

Miałam okazję zagrać na Portalkonie, grafiki faktycznie robią wrażenie, co nie zmienia faktu, że 50 zł to sporo za małą grę ,,do pociągu". Ciekawa jestem, jakie będą wrażenia.

maciejo pisze:Fajne grafiki
Cena zaporowa
Takie np: Zombiaki prawie o połowę tańsze a zawartość dwa razy większa.

Cena to stan umysłu mój padawanie

50pln to sugerowana cena detaliczna

dobre sklepy mają ten tytuł poniżej 40pln
a z pewnością jego cena spadnie za pół roku do około 35 zł i tak zostanie
elementem robiącym cenę są 3 nietypowe kości (dziwny rozkład oczek)
to zdaję się był powód dla którego ten tytuł poślizgnął się deczko

Co do samej gry - genialny filler - szybki i dający mimo kości szansę pokombinowania
Po Essen tak mi utkwił w głowie, że zrobiłem sobie wersję DIY ale osadzoną w konflikcie militarnym Zimnej Wojny - US vs USSR.
Co nie zmienia faktu, że tę wersję też przygarnę



Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

maciejo pisze:Fajne grafiki
Cena zaporowa
Takie np: Zombiaki prawie o połowę tańsze a zawartość dwa razy większa.

Nowe wydania Zombiaków są w tej samej cenie co Pojedynek Ninja.

Dziś dojechała do mnie paczuszka z tą grą

Co do ceny - sugerowana cena detaliczna, to jedno, a cena zakupu, to drugie . Z resztą jak zawsze, dotyczy wszystkich gier, nie tylko tych Portalu

Co do gry - grafiki obłędne, karty dobrej jakości (pierwszy raz w życiu uznałam, że może nawet bez koszulek się obejdzie? ), kostki ładnie wykonane, dość lekkie (chociaż ja ostatnio głównie q-workshopowymi rzucam, a te zaś są dość ciężkie ), grafiki na kartach obłędne, pudełko z twardej tektury (w plecaku nic się z pudełkiem stać nie powinno, chociaż to wyjdzie w praniu).

W wolnej chwili będę testować

noowy pisze:

maciejo pisze:Fajne grafiki
Cena zaporowa
Takie np: Zombiaki prawie o połowę tańsze a zawartość dwa razy większa.

Nowe wydania Zombiaków są w tej samej cenie co Pojedynek Ninja.

Ekstra , ale jednak poczekam na używke za 20 pln

Aduanath pisze: (w plecaku nic się z pudełkiem stać nie powinno, chociaż to wyjdzie w praniu).

maciejo pisze: Ekstra , ale jednak poczekam na używke za 20 pln

Aduanath może mieć na sprzedaż w tej cenie... po pierwszym praniu plecaka
Przepraszam, ale nie mogłem się oprzeć.

DeBOB pisze: Aduanath może mieć na sprzedaż w tej cenie...

Zdecydowanie gry sprzedawać nie będę. Jestem po pierwszej rozgrywce... a właściwie po pierwszych 3 rozgrywkach . Gdyby nie zmęczenie, gralibyśmy dalej . Gra jest świetna .

Pojawiło się natomiast już pewne pytanie - czy zorientowany jest ktoś może, czy można w ogóle nie poruszać postaci? (gdy po rzucie okazuje się, że wykonanie ruchów wiązałoby się z przegraną? )

Aduanath pisze: Pojawiło się natomiast już pewne pytanie - czy zorientowany jest ktoś może, czy można w ogóle nie poruszać postaci? (gdy po rzucie okazuje się, że wykonanie ruchów wiązałoby się z przegraną? )

tak, zawsze, możesz nie wykorzystywać kości
w instrukcji, w kontekście wykorzystywania kości, zawsze występują sformułowania "może"
a na końcu jest przykład w którym gracz rezygnuje z ruchu wynikającego z rzutu czerwoną kością i kolejka przechodzi na przeciwnika.

mauserem pisze:

Aduanath pisze: Pojawiło się natomiast już pewne pytanie - czy zorientowany jest ktoś może, czy można w ogóle nie poruszać postaci? (gdy po rzucie okazuje się, że wykonanie ruchów wiązałoby się z przegraną? )

tak, zawsze, możesz nie wykorzystywać kości
w instrukcji, w kontekście wykorzystywania kości, zawsze występują sformułowania "może"
a na końcu jest przykład w którym gracz rezygnuje z ruchu wynikającego z rzutu czerwoną kością i kolejka przechodzi na przeciwnika.

Dzięki za odpowiedź! Znaczy, że dobrze zinterpretowałam, ale wolałam dopytać

Aduanath pisze:

DeBOB pisze: Aduanath może mieć na sprzedaż w tej cenie...

Zdecydowanie gry sprzedawać nie będę. Jestem po pierwszej rozgrywce... a właściwie po pierwszych 3 rozgrywkach . Gdyby nie zmęczenie, gralibyśmy dalej . Gra jest świetna .

Pojawiło się natomiast już pewne pytanie - czy zorientowany jest ktoś może, czy można w ogóle nie poruszać postaci? (gdy po rzucie okazuje się, że wykonanie ruchów wiązałoby się z przegraną? )

Gracz w turze musi poruszyć chociaż jednym Ninja. Ale nie musi zużywać wszystkich kości. Więc wykorzystujemy czerwoną kość by poruszyć się naszym czerwonym ninja, ale nie poruszamy się za pomocą niebieskiej i zielonej.

Czy ktoś może mi podać wymiar kart?

noowy pisze:Czy ktoś może mi podać wymiar kart?

58 x 88 [mm] czyli standard euro wychodzi

Dzięki

Gra dla mnie przednia zaliczam ją do grona dobrych fillerów takich jak Strife czy Sztuka Wojny, które wykorzystują po części podobne mechanizmy. Losowość w grze w sam raz zbalansowana tym bardziej, że rozkład wyników na kościach nie jest równomierny bo mam trzy 1 dwie 2 i jedną 3 co pozwala w jakimś stopniu obrać odpowiednie przemieszczanie kart wiedząc o szansach na daną cyfrę z kości. Zdecydowanie polecam, aż się prosi aby na konwentach były turnieje w tą grę.

Aduanath pisze:

noowy pisze:Czy ktoś może mi podać wymiar kart?

58 x 88 [mm] czyli standard euro wychodzi

A ja głupi myślałem, że jak Portal się wszędzie chwali standaryzacją pudeł i wszystkiego, to i karty będą CCG. Dobrze, że miałem jeszcze zachomikowane koszulki w domu, bo się zdziwiłem jak mi karta wpadła w specjalnie dokupione UltraPro i miała wszędzie luz.

zakwas pisze:

Aduanath pisze:

noowy pisze:Czy ktoś może mi podać wymiar kart?

58 x 88 [mm] czyli standard euro wychodzi

A ja głupi myślałem, że jak Portal się wszędzie chwali standaryzacją pudeł i wszystkiego, to i karty będą CCG. Dobrze, że miałem jeszcze zachomikowane koszulki w domu, bo się zdziwiłem jak mi karta wpadła w specjalnie dokupione UltraPro i miała wszędzie luz.

Spoiler:

No z tego, co ja wyłapałam, to Portal standaryzuje wszystkie SWOJE pudła . A oni wszędzie mają standard euro, lub mini euro

Opinia mniej entuzjastyczna w recenzji na GF

Veridiana pisze:Opinia mniej entuzjastyczna w recenzji na GF

W końcu ktoś trzeźwo podszedł do gry.

zakwas pisze: A ja głupi myślałem, że jak Portal się wszędzie chwali standaryzacją pudeł i wszystkiego, to i karty będą CCG. Dobrze, że miałem jeszcze zachomikowane koszulki w domu, bo się zdziwiłem jak mi karta wpadła w specjalnie dokupione UltraPro i miała wszędzie luz.

No jeśli gra jest wydawana także przez innych wydawców - autor/pierwotny wydawca decyduje o formacie kart i kontrahenci wydajacy w innych krajach dostowosują się do tego - sprawa tak zazwyczaj jest prosciej - nie trezba niczego przycinać lub skalować nieproporcjonalnie.
Ale swoje karcianki z wieksza liczba kart Portal rzeczywiscie wydawał w standardowej wiekosci.
Tym bardziej zaskoczyła mnie Tides of Time- vel Wieka "mini"-gra Z gigatycznymi kartami _ podobno wielkośc tych do Dixita.

ChlastBatem pisze:

Veridiana pisze:Opinia mniej entuzjastyczna w recenzji na GF

W końcu ktoś trzeźwo podszedł do gry.

eee... raczej nietrzeźwo i gra go otrzeźwiła

Ta recenzja typowy syndrom zawiedzionych oczekiwań.
I zbyt mało rozegranych partii.

Z drugiej strony czy można było się spodziewać czegoś innego?
- tasowane na początku karty - wstępny czynnik losowy
- kości - stały generator losowości

gra nie opiera się na długofalowej strategii - nie ma takiej możliwości
W tej grze istotna jest szybka adaptacja do zmieniających się warunków
można tu mówić raczej o stylu gry:
agresywnie - szybka konfrontacja
pasywnie - wyczekiwanie
defensywnie - powolne przegrupowania

w tej grze kalkulowanie ryzyka jest częścią taktyki - rozkład oczek na kościach jest znany i nie przypadkowy
policzenie wyników dla tych kilku kart nie jest trudne, nawet w wielopiętrowej potyczce.

uwielbiam tego filerka - IMHO sytuacja w której przeciwnicy minęli swoje karty i idą na niechronione wioski uważam za błąd taktyczny - jeśli dałeś się przeskoczyć z pustym zapleczem - przegrywasz (chyba że zrobiłeś to o rzut kością od wioski przeciwnika)

I paradoksalnie nie ma w niej, w ostatecznym wyniku zbyt wiele tego losu - przegrana jest najczęściej efektem złego wyboru gracza.

Ja do tego podchodzę tak, że losowość przed ruchem jest ok - można się adaptować (wykonać jeden ruch w najgorszym przypadku jka bardzo nie podejdzie rzut).

Zła losowość dla mnie jest wtedy gdy rzucasz kością PO ruchu i sprawdzasz czy coś tam Ci się udało.

Mnie, po pierwszym kontakcie, raczej sie podobała , ale Veridianie tez, wiec moze jeszcze pełnia doświadczeń przede mną