Władcy Wojny (Lords of War)

[Christoforos]

Galakta zapowiedziała. Z opisu przypomina to Summoner Wars dlatego się zainteresowałem, ktoś grał?

http://galakta.pl/zostan-wladca-wojny/

[BartP]

Dziwna decyzja. To dość abstrakcyjna gra, mimo ładnych rysunków.

[karawanken]

Pierwsze skojarzenie też miałem z Summoner War, więc odpadam

[pan_satyros]

Również pass. SW idealnie zapełnia mi lukę pt. "magiczne pojedynki". Co do oprawy, same grafiki nie najgorsze, ale sama estetyka i projekt kart mnie odpychają.

[maciejo]

Już zaiwestowałem sporo w SW więc także pass - choć grafiki ładne

[Furan]

Tylko tłumaczenie z Lords of War brzmi trochę jak z googletranslatora (sprawdziłem - dokładnie tak to googletranslate tłumaczy ).

[Tycjan]

Recenzja przedpremierowa (polskiego wydania): http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl/201 ... rasnoludy/
W tekście znajdziecie też przykładowe polskie karty.

[Maxxx76]

Prostsze, szybsze SW i bez magii? Grafiki oldschoolowe Brzmi nieźle Ktoś jeszcze chciałby podzielić się swoimi wrażeniami?

[marcin8509]

Za tą cene biorę

[Tycjan]

Od czasu napisania wcześniejszego tekstu zdania nie zmieniłem, a z tego co wiem to dodatki dadzą jeszcze więcej frajdy, np. wielorasowe armie

[karawanken]

Ja poczekam na zestaw nr 3 i wtedy może kupie

[rzaba]

ja obecnie posiadam 3 x base set + 2 x magic and monsters + weather & terrain + pare promosow (m.in Mikołaj i króliczek Wielkanocny ) + back fire pack

Kupiłem te grę tylko i wyłącznie do grania z dzieciakami i w tej roli sprawdza się bardzo dobrze. W setach podstawowych można używać zasad uproszczonych albo zaawansowanych (które aż tak zaawansowane nie są) - to jest prosta gra ale jednak można troszkę pokombinować (a nawet trzeba jak grasz z dorosłymi). Powiedziałbym ze base set z dzieckiem to taki dłuższy przyjemny filler: zero tekstu na kartach, proste zasady, 25-30 minut czystej walki i wzajemnego koszenia się (samobójcze ataki to też dosyć częsty element rozgrywki ). Przetestowane na kilku chłopakach w przedziale 7-9 lat. Wczoraj mój 9-letni syn grał z 6-letnim synem i z tego co mówiła mi zona to grali ponad godzinę - nie wiem jak to wyglądało od strony zasad ale grali . Wczoraj doszła do mnie paczka z Kickstartera z zestawami Magic and Monsters i teraz zaczyna sie robić troszkę ciekawiej aczkolwiek dalej dosyć prosto. Dochodzą jednostki magiczne, jednostki latające, jednostki które mogą się poruszać oraz duże potwory. Wczoraj pograliśmy chwile i było przyjemnie (zwiększamy decki naszej frakcji o nowe jednostki - z 36 do 54 kart). Można rzucać czary (tylko 2 rodzaje), można się poruszać itp. - dalej wszystko w zasięgu ogranego 8-9 latka.
Ciężko mi powiedzieć jak ta gra się sprawdza w dorosłym gronie bo po zagraniu kilka razy z żoną usłyszałem tylko "nie ogarniam tej gry" ale z dzieciakami to czysta przyjemność.

edit. nie grałem nigdy w Summoners War

[Maxxx76]

A jakie koszulki pasują na karty?

[rzaba]

tutaj nie pomoge, nie używam koszulek na karty

[karawanken]

Czy gra się inaczej poszczególnymi frakcjami czy różnice dotyczą przede wszystkim grafik na kartach.

[Veridiana]

Rzut okiem na GF

[Gambit]

Pograłem trochę w Lords of War, więc postanowiłem zrecenzować tę karciankę. Zapraszam do oglądania
Obejrzyj na ZnadPlanszy
Obejrzyj na YouTube

[Veridiana]

Recenzja na GF

[Grzdyll]

Gra nie jest chyba zbyt popularna ale może ktoś jednak w nią grywa? Ja skusiłem się ostatnio na kupienie jej w promocji (6 talii z wydania Galakty za 30zł) i uważam że gra jest świetna w swej prostocie - na szybkie taktyczne pojedynki, również z młodszymi graczami jest idealna. Mimo że losowość potrafi czasem dokuczyć to jest tu miejsce na myślenie i kombinowanie.

Dobre wrażenie dla mnie burzy jedynie talia Templariuszy - ciekawe czy ci co grali też się zgodzą, że psuje grę bo jest po prostu przegięta, dla mnie zastosowanie jej może być jedynie takie żeby dawać ją komuś znacznie mniej doświadczonemu i próbować wygrać, z tym że nawet wtedy mam wrażenie że przeciwnik może wykładać karty byle jak, bo i tak przewagę ma miażdżącą... A może ja nie widzę jakiejś słabości tej talii która pozwala z nią nawiązywać równą walkę?

[VaBene]

Hej mam podobne wrażenie co do talii Templariuszy. Udało mi się parę razy z nimi wygrać, ale w większości przypadków to oni są górą.

Bardzo chętnie nabyłbym dodatki do tej gry lub chociaż skany kart z tych dodatków. Może to pozwoliło by w jakimś stopniu wyrównać szanse.

Gra nie jest chyba zbyt popularna ale może ktoś jednak w nią grywa? Ja skusiłem się ostatnio na kupienie jej w promocji (6 talii z wydania Galakty za 30zł) i uważam że gra jest świetna w swej prostocie - na szybkie taktyczne pojedynki, również z młodszymi graczami jest idealna. Mimo że losowość potrafi czasem dokuczyć to jest tu miejsce na myślenie i kombinowanie.

Dobre wrażenie dla mnie burzy jedynie talia Templariuszy - ciekawe czy ci co grali też się zgodzą, że psuje grę bo jest po prostu przegięta, dla mnie zastosowanie jej może być jedynie takie żeby dawać ją komuś znacznie mniej doświadczonemu i próbować wygrać, z tym że nawet wtedy mam wrażenie że przeciwnik może wykładać karty byle jak, bo i tak przewagę ma miażdżącą... A może ja nie widzę jakiejś słabości tej talii która pozwala z nią nawiązywać równą walkę?