Twilight Struggle - angielski obowiązkowy?

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
komar france
Posty: 79
Rejestracja: 31 sty 2006, 11:09
Lokalizacja: Bieruń

Twilight Struggle - angielski obowiązkowy?

Post autor: komar france »

Zastanawiam się nad zakupem tej gry, ale moje obawy budzi sporo tekstu na kartach.
Wyczytałem na forum, że w sieci krążą tłumaczenia kart zrobione przez fanów. Czy wydrukowanie ich wystarczy żeby miło pograć (tak jak to jest z budynkami w PR)? A może trzeba jednak spolszczyć karty i np. wrzucić w koszulki?

Proszę o poradę, jest sens kupować jeśli nie zna się angielskiego??
Awatar użytkownika
Hudson
Posty: 481
Rejestracja: 20 gru 2004, 00:14
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Hudson »

Moja żona prawie wcale nie zna angielskiego, graliśmy tak, że tłumaczyłem jej działanie kart - opanowała większość po 3 grach. Moim zdaniem wydrukowanie tłumaczenia na oddzielnych kartkach w zupełności wystarczy.
EstEst
Posty: 282
Rejestracja: 02 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Kraków

Post autor: EstEst »

Każda karta ma swój numer - od 1 do 103, więc jeśli ma się spolszczenie z numeracją pod ręką, to powinno wystaczyć. Streszczenia można tu znaleźć w którymś ze starszych tematów.
Sługa Koła. Młot na humanistów. Miecz w ręku dyrekcji.

Gry EstEsta
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Re: Twilight Struggle - angielski obowiązkowy?

Post autor: Don Simon »

komar france pisze:Zastanawiam się nad zakupem tej gry, ale moje obawy budzi sporo tekstu na kartach.
Wyczytałem na forum, że w sieci krążą tłumaczenia kart zrobione przez fanów. Czy wydrukowanie ich wystarczy żeby miło pograć (tak jak to jest z budynkami w PR)? A może trzeba jednak spolszczyć karty i np. wrzucić w koszulki?

Proszę o poradę, jest sens kupować jeśli nie zna się angielskiego??
Nie ma sensu. Ale to nie problem, bo rozwiazanie, ktore pdajesz jest najepsze. Sam tak zrobilem - w koszulce mam wrzucone spolszczenie.

Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
ODPOWIEDZ