GRY-PLANSZOWE.pl

Szybka karcianka deckbuildingowa. Pod kątem dobierania kart przypominająca bardziej popularne ostatnimi czasy Star Realms, niż Dominiona (karty draftujemy z wspólnego rzędu i talii).
Walczymy z potworami, rekrutujemy bohaterów - to wszystko zaś daje nam punkty. Ogólnie klimat całkiem niezły, grafiki bardzo nietypowe, acz efektowne. Na kartach trochę tekstu, stąd też kombosy znacznie bardziej złożone i finezyjne, niż w takim SR (często możliwe jest wyłożenie ponad 10 kart, połączone z czyszczeniem tali i kilkoma zakupami, a nawet natychmiastowym ich zagraniem).

Do tej pory ukazało się 5 niezależnych podstawek oraz 3 dodatki. Każda odsłona dodaje jakieś drobne nowe zasady.

Zestawy najlepiej działają w parach:

• Ascension: Deckbuilding Game + Ascension: Return of the Fallen
  Ascension: Storm of Souls + Ascension: Immortal Heroes
  Ascension: Rise of Vigil + Ascension: Darkness Unleashed
  Ascension: Dawn of Champions + Ascension: Realms Unraveled

Sam - z racji uczulenia na tasowanie i sortowanie - gram w wersję na androida, któa jest przygotowana naprawdę dobrze:
https://play.google.com/store/apps/deta ... sion&hl=pl



(podstawowy zestaw jest darmowy, jednak rozwija skrzydła dopiero mając dalsze dodatki lub boxy - ceny dość niskie, jak na zawartość)

Gra bywa losowa, szczególnie z mechaniką kryształów - dodaną przy okazji Rise of Vigil, jednak mimo wszystko budowanie wielokartowych zagrań jest bardzo satysfakcjonujące. W tej chwili jest to najczęściej odpalana przeze mnie karcianka mobilna.

======

Jeżeli ktoś grywa to przy okazji pytanie: Jak oceniacie Dawn of Champions? Wydaje się, że nowe zasady mogą znacząco wpłynąć na wzrost losowości (słowo klucz pozwalające - bez kosztów - pobrać kartę uzupełniającą miejsce właśnie zakupionej, jeśli tylko ta odpowiada typowi zakupionej).

pan_satyros pisze: Sam - z racji uczulenia na tasowanie i sortowanie - gram w wersję na androida, któa jest przygotowana naprawdę dobrze:
https://play.google.com/store/apps/deta ... sion&hl=pl

Ja dotąd grałem w wersję elektroniczną (podst. + 3 dodatki) i widzę inny minus wersji papierowej: jak zliczać ile siły i ile 'many' już się zużyło a ile jeszcze pozostało - gdy ma się po kilka (czasem kilkanaście) jednego i drugiego i jeszcze to nieustannie zmienia się podczas ruchu gracza - może być problem. Poza tym często są jakieś zazębiające się, triggerowane, kaskadowe efekty - o wszystkim trzeba pamiętać. Gdy telefon tego pilnuje, jest komfort

A gra jest przednia (co mówi anty-fan deck-buidlingu).

jax pisze:

pan_satyros pisze: Sam - z racji uczulenia na tasowanie i sortowanie - gram w wersję na androida, któa jest przygotowana naprawdę dobrze:
https://play.google.com/store/apps/deta ... sion&hl=pl

Ja dotąd grałem w wersję elektroniczną (podst. + 3 dodatki) i widzę inny minus wersji papierowej: jak zliczać ile siły i ile 'many' już się zużyło a ile jeszcze pozostało - gdy ma się po kilka (czasem kilkanaście) jednego i drugiego i jeszcze to nieustannie zmienia się podczas ruchu gracza - może być problem. Poza tym często są jakieś zazębiające się, triggerowane, kaskadowe efekty - o wszystkim trzeba pamiętać. Gdy telefon tego pilnuje, jest komfort

A gra jest przednia (co mówi anty-fan deck-buidlingu).

Ano masz rację. Liczenia sporo, toteż tym bardziej polecam najpierw sprawdzić mobilną.

Mam wszystko oprócz najnowszego dodatku (też go pewnie kupie )

Generalnie gra jest świetna, ma nawet całkiem fajną zajawkę fabularną co jest żadkością

W sumie Pan_Satyros napisał już większość

- swietne grafiki
- proste zasady
- 4 frakcje, 3 typy kart
- podstawka + dodatek - każdy taki set ma dodatkowe mechaniki
- fajna plansza (graficznie)
- świetny deck building

Co do liczenia - żadko się zdarzały sytuacje kiedy ktoś się gubił Zdarza się to kiedy gramy np. na więcej punktów honoru (czasami gralismy na 120 ) - wtedy wychodziły takie mega combosy że hej (np. 15-20 kart wyłożonych ) Ale da się ogarnąć. Przy 60 punktach (na 2 graczy) nie ma tego problemu.

Grać można i w osoby ale najlepiej jeżeli te osoby znają grę, inaczej się dłuży - na 2 osoby działa świetnie

Ja bardzo polecam, jeden z lepszych deck buildingów jakie znam.

AkitaInu pisze: Generalnie gra jest świetna, ma nawet całkiem fajną zajawkę fabularną co jest żadkością

Zgadzam się. Do tego klimat przypomina mi trochę komputerowe Dark Souls, to zdecydowanie cięższy rodzaj fantasy.
A co do apki - zapomniałbym o bardzo dobrym udźwiękowieniu (muzyka alla Heroes of M&M).

Ja już nowy nabyłem i muszę przyznać, że trochę rozczarowuje. Karty ogólnie ok, ale zdolność "rally" mocno wpływa na losowość, szczególnie, że na układ kart w głównej tali nie mamy wpływu.
Marnie, gdy nam rally nie wchodzi zupełnie, a przeciwnik nagle otrzyma taką wartą 7$ za darmo.

AkitaInu pisze: Przy 60 punktach (na 2 graczy) nie ma tego problemu.

Ja po wielu probach za ideal uznaje gre do 100pkt. Mniej punktow to krotsza, niesatysfakcjonujaca gra. Nie rozwija do konca skrzydel

Gdyby ktoś szukał (a gra nie należy do ogólnodostępnych) - do sklepu Mepel.pl dotarł właśnie świetny zestaw na start:

Ascension: Rise of Vigil + Ascension: Darkness Unleashed
http://mepel.pl/pl/searchquery/ascensio ... =ascension
(do tego cena bardzo dobra)

W tym zestawie masa kombosow, szybkie przewijanie talii oraz potwory z ciekawymi bonusami - czyli to co w Ascension najlepsze.

Jeśli ktoś chce zacząć to w sam raz, a później już jak leci. Do tych sprzed ROV nie trzeba nawet wracać.

Czyli podstawek za nic nie mieszać?
Co to są theme packi, które wyskakują na rebelu, po wpisaniu Ascension?

Adalbertus123 pisze:Czyli podstawek za nic nie mieszać?

Można mieszać, ale ulegają rozwodnieniu zasady i niektóre kombinacje kart przestają działać. Najlepiej grać zestawami Core Set +dedykowany dodatek.

Adalbertus123 pisze:Co to są theme packi, które wyskakują na rebelu, po wpisaniu Ascension?

Małe boostery zawierające "tematyczne" zestawy kart. Np. Boss Król Szczurów oraz jego świta - gryzonie przeszkadzajki (nie pamiętam już co dokładnie robiły mechanicznie) albo Troll święty Mikołaj i jego elfy. Zestawy te miały wrpowadzić tematyczny smaczek do rozgrywek i można je traktować jako kuriozum aniżeli dodatek do samej gry.

- K.

Powiedzcie jakie zestawy polecacie na początek - grałem na apce androidowej i spodobało mi się nie powiem - myślę o zakupie, ale nie wiem jak rozpocząć swoją przygodę z tym tytułem

A czy Was też okropnie wkurza Realms Unraveled? Na początku wydawał się w porządku, ale z czasem zacząłem kręcić praktycznie nieskończone komba po kilka tysięcy punktów i jakoś mnie to odrzuciło od gry...
W Darkness Unleashed z kolei jest sam miód, świetna mechanika kryształów, bardzo polecam.

Epyon pisze:A czy Was też okropnie wkurza Realms Unraveled? Na początku wydawał się w porządku, ale z czasem zacząłem kręcić praktycznie nieskończone komba po kilka tysięcy punktów i jakoś mnie to odrzuciło od gry...
W Darkness Unleashed z kolei jest sam miód, świetna mechanika kryształów, bardzo polecam.

Bardziej od realms wkurza mnie Champions z mechaniką Rally - przeciwnik czasem za darmochę ciągnie po kilka kart/potworów. Mi jakoś nieczęsto się trafia... bardzo losowe. Sami bohaterowie też mechanicznie jałowi.

Co do najlepszego zestawu na start - zdecydowanie: Ascension: Rise of Vigil + Ascension: Darkness Unleashed
Jak pisałem wyżej w mepel.pl mają sprowadzone na stan w bardzo dobrych cenach.
Najnowszy czyli Realms + Champions jest trochę rozbalansowany, natomiast o starsze trudno z dostępnością, a i niestety nowe edycje wcześniejszych starterów mają inny odcień rewersów od starych edycji dedykowanych do nich dodatków, którym nie zafundowano dodruku. np. w przypadku pierwszej pary CotG i RotF, tylko pierwszy miał dodruk.

Epyon pisze:A czy Was też okropnie wkurza Realms Unraveled? Na początku wydawał się w porządku, ale z czasem zacząłem kręcić praktycznie nieskończone komba po kilka tysięcy punktów i jakoś mnie to odrzuciło od gry...
W Darkness Unleashed z kolei jest sam miód, świetna mechanika kryształów, bardzo polecam.

Kilka tysięcy?? ktorymi kartami?

_____________________________
Wysłane z telefonu, przepraszam za błędy

pan_satyros pisze:Co do najlepszego zestawu na start - zdecydowanie: Ascension: Rise of Vigil + Ascension: Darkness Unleashed

W moim wypadku jak gram to tylko w taką kombinację. Do tego stopnia mi się podobało, że sprawiłem sobie wersję papierową, która niestety na razie leży (i poleży bo koszulki z ascension poszły do legendary encounters ). Pozostałe pograłem przez chwilę ale mnie nie wciągnęło. W zasadzie od tej gry polubiłem Deckbuilding bo wcześniej miałem bardzo duże uprzedzenia.

AkitaInu pisze:

Epyon pisze:A czy Was też okropnie wkurza Realms Unraveled? Na początku wydawał się w porządku, ale z czasem zacząłem kręcić praktycznie nieskończone komba po kilka tysięcy punktów i jakoś mnie to odrzuciło od gry...
W Darkness Unleashed z kolei jest sam miód, świetna mechanika kryształów, bardzo polecam.

Kilka tysięcy?? ktorymi kartami?

_____________________________
Wysłane z telefonu, przepraszam za błędy

Adayu, the Serene + Dhartha, the Eternal + Vir, Ephemeral Guru. Dodając do tego przeróżne manewry z dociąganiem kart, przeiwjaniem decku itp., które są obecne w tym dodatku. Ciężkie do zrealizowania, ale możliwe. Może przesadziłem z kilkoma tysiącami, ale tysiąc przekroczyłem i specjalnie zakończyłem kombo, bo mogłem to ciągnąć dalej...

Czym są zestawy "Year One Collection" czy "Year Two Collection"? Czym jest "Apprentice Edition"? Opłaca się coś z tego wziąć?

gafik pisze:Czym są zestawy "Year One Collection" czy "Year Two Collection"? Czym jest "Apprentice Edition"? Opłaca się coś z tego wziąć?

Year one - pierwsza podstawka plus dodatek plus wszystkie promo, nowa plansza, metalowe pudło, fiolowane karty - taka wypas wersja
year two - to samo co wyzej tylko oczywiscie druga podstawka i drugi dodatek
Apprentice Edition - bieda-wersja na 2 graczy

Ja mam year one i year two - jak możesz i lubisz ascension to kupuj mało tego na rynku jest.

Mógłbyś pokazać fotki? Zaintrygowały mnie szczególnie foliowane karty.

Co do Apprentice Edition nie zgadzam się, że to bieda-wersja. To po prostu dobrze zbalansowana (poza jedną przegiętą kartą) dwu osobowa wersja Ascensiona. Tania, szybka, prosta w zasadach gra dająca sporo możliwości jak na taki rozmiar. Do tego jest znakomitym dodatkiem do większych wersji. Obecnie mam Apprentice Edition zmieszane z Realms Unraveled i póki co, to najlepsza wersja Ascensiona. Z dwu osobowych deck buidlingów zdecydowanie wolę Apprentice Edition od Star Realms.

Szukam Rise of Vigil ale chyba jest juz niedostępny, czy znacie moze jakies miejsce gdzie mozna jeszcze kupic ten tytuł? Czy na dzien dzisiejszy jest sens szukac rise + darkness unl. ? Czy moze lepiek kupic cos z nowszych dodatkow na start?

Rise jest bardzo fajny, ale wprowadzona w nim mechanika skarbów potrafi zdenerwować swą losowością.
Polecam Dreamscape. Od kilku dni testuje (kupuje Ascension regularnie w formie mobilnej) i jest to chyba mój ulubiony zestaw.
Realm też bardzo fajne ale czasem kombo przegięte.

Dzieki za odp. Czy w takim razie moge zaczac przygode z tym tytułem od dreamscape? Czy musze miec do tego podstawkę? Nie gralem jeszcze w Ascension i nie bardzo wiem czy te dodatki sa samodzielne czy powinienem cos jeszcze dokupic.

zuberro pisze:Dzieki za odp. Czy w takim razie moge zaczac przygode z tym tytułem od dreamscape? Czy musze miec do tego podstawkę? Nie gralem jeszcze w Ascension i nie bardzo wiem czy te dodatki sa samodzielne czy powinienem cos jeszcze dokupic.

Tak wystarczy Ci ten zestaw. Posiada wszystkie karty podstawowe (jest samodzielną grą, a nie dodatkiem).

Kupiłem Dreamscape i podstawkę- dobrze się łączą? Na co polować dalej (nowy rzut pojawił się na strefiemtg)?
I jak się sprawdza wariant 6osobowy?

Adalbertus123 pisze:Kupiłem Dreamscape i podstawkę- dobrze się łączą? Na co polować dalej (nowy rzut pojawił się na strefiemtg)?
I jak się sprawdza wariant 6osobowy?

Nowe podstawki podobno się nie łączą tak dobrze jak stare base sety i dodatki. Można experymentować ale na bgg napewno znajdziesz informacje jak najlepiej połączyć

Co do 6 osób ... ja nawet na 4 bym zagrał tylko i wyłacznie z ludzmi ogranymi w tą grę