Legendary Encounters: Alien - pytania i wątpliwości

[wesolykowal]

Oki, dzięki - jeszcze jedno zatem - mam kartę, która ma dwa ataku i tekst na sobie. Czy jeżeli chce nią atakować to tekst karty rozpatruję czy nie? Jeżeli bym nie chciał nią atakować to sam tekst mogę rozpatrzyć zagrywając ją?

[Odi]

Hm, a czytałeś instrukcję?
Bo to dość podstawowe pytanie...


Karty zagrywasz jak Ci się podoba, wykorzystując efekty / pazurki / gwiazdki w dowolnej kolejności (z jednym wyjątkiem: efekty odpalane na symbolach), albo nie wykorzystując ich wcale, jeśli nie chcesz/nie możesz

[wesolykowal]

Czytałem, ale dość dawno temu i dzisiaj pierwszą rozgrywkę prowadzę solo zatem mogę wybrać tylko jedną rzecz z karty tj np albo atak albo tekst na karcie?

[maciejo]

Czytałem, ale dość dawno temu i dzisiaj pierwszą rozgrywkę prowadzę solo zatem mogę wybrać tylko jedną rzecz z karty tj np albo atak albo tekst na karcie?

Nie musisz nic wybierać, bierzesz wszystko.

[Golfang]

zagrałem początkowy scenariusz - jedną postacią Medykiem - tak wylosowałem. Wziąłem złożyłęm też deck baraków z 4 losowych bohaterów. W sumie to albo ja coś robiłem źle albo bardzo łatwo mi poszło. Gdyby nie to że musiałem zabić "ostatniego leszcze" w śluzie powietrznej - wygrałbym... niestety dopadł mnie w końcu. bo dostawałem ciągle rany których nie mogę leczyć
Jeszcze tylko jednak postać mi stawiała opór ASH... no i teraz do pytania. Jak gracie na jedną postać to jak rozgrywacie COORDINATES (nie mam teraz kart przed sobą ale to chyba tak się nazywało - to jest karta którą można przekazać w turze innego gracza jemu do wykorzystania - tak zrozumiałem instrukcję). No i Ash ma właśnie wymóg że trzeba skorzystać z tego - jak to rozegrać prawidłowo na jedną postać?

[kastration]

Jeżeli grasz na jedną rękę (a tak jest najlepiej), to nie da się skorzystać z karty coordinate, a tym samym można tylko przesuwać Asha, nie pozwolić mu zejść do combat zone, liczyć na całkiem dobre rozlosowanie kart, jest więc nieco możliwości, a że sama postać daje w kość przez ów fakt, że nie możemy nic z tym fantem zrobić, żeby go ubić na jedną rękę to taki dodatkowy smaczek.

[Breżniew]

zagrałem początkowy scenariusz - jedną postacią Medykiem - tak wylosowałem. Wziąłem złożyłęm też deck baraków z 4 losowych bohaterów. W sumie to albo ja coś robiłem źle albo bardzo łatwo mi poszło. Gdyby nie to że musiałem zabić "ostatniego leszcze" w śluzie powietrznej - wygrałbym... niestety dopadł mnie w końcu. bo dostawałem ciągle rany których nie mogę leczyć
Jeszcze tylko jednak postać mi stawiała opór ASH... no i teraz do pytania. Jak gracie na jedną postać to jak rozgrywacie COORDINATES (nie mam teraz kart przed sobą ale to chyba tak się nazywało - to jest karta którą można przekazać w turze innego gracza jemu do wykorzystania - tak zrozumiałem instrukcję). No i Ash ma właśnie wymóg że trzeba skorzystać z tego - jak to rozegrać prawidłowo na jedną postać?

Jest dokładnie tam jak pisał kastration.
Ja dodam jeszcze tylko, że w tym scenariuszu bardzo pożądanymi kartami są Electric Prod i You Are My Lucky Star. Pierwsza daje możliwość wypchnięcia wroga z CZ, a druga chroni przed strike'ami. Ponadto obie dają po 3 ataku, więc to zdecydowanie dobre karty

[c08mk]

zagrałem początkowy scenariusz - jedną postacią Medykiem - tak wylosowałem. Wziąłem złożyłęm też deck baraków z 4 losowych bohaterów. W sumie to albo ja coś robiłem źle albo bardzo łatwo mi poszło...

Alien potrzebuje dużego dodatku żeby poziom trudności był w sam raz. Chyba w instrukcji Predatora są warianty na mieszanie systemów i są one podobne do hardmode z dodatku (utrudniona lokacja i objective z eventami). Oprócz tego medyk z tego co pamiętam leczy strike i ten efekt znacząco ułatwia solowanie.

[dannte]

Jeżeli grasz na jedną rękę (a tak jest najlepiej), to nie da się skorzystać z karty coordinate, a tym samym można tylko przesuwać Asha, nie pozwolić mu zejść do combat zone, liczyć na całkiem dobre rozlosowanie kart, jest więc nieco możliwości, a że sama postać daje w kość przez ów fakt, że nie możemy nic z tym fantem zrobić, żeby go ubić na jedną rękę to taki dodatkowy smaczek.

Jest dokładnie tam jak pisał kastration.

Nie sposób się nie zgodzić, że to ma najwięcej sensu (ja sam tak gram, w ten sposób jest to bardziej klimatyczne). Ale współautor gry (Danny Mandel) oficjalnie określił się co do możliwości "koordynacji" w trybie solo, tutaj: https://boardgamegeek.com/thread/122631 ... 3#28730043
W temacie widać też jego 2 lata starszy post trochę wyżej, gdzie precyzyjnie określa, że niemożność zabicia Asha w trybie solo była zamierzonym działaniem.
Teraz to się zmieniło.

W skrócie: grając solo możesz odrzucić kartę Coordinate (bez efektu), by dociągnąć kartę i traktować to jak gdyby inny gracz skoordynował ci swoją kartę.

[Breżniew]

W skrócie: grając solo możesz odrzucić kartę Coordinate (bez efektu), by dociągnąć kartę i traktować to jak gdyby inny gracz skoordynował ci swoją kartę.

Dla mnie nieśmiertelny Ash to jedna z wisienek na torcie w tym scenariuszu. Wiesz, że w Hive jest taki wróg z którym nie będziesz mógł nic zrobić i jedyny ratunek przed nim to śluza albo właśnie Electric Prod.
Oczywiście w rozgrywce solo używam Coordinate w taki sposób jak to zostało wyżej opisane, ale na potrzeby walki z Ashem nie traktuję tego działania jako Coordinate - Ash nadal jest nie do pokonania

[c08mk]

Ja nawet nie wiedziałem, że Coordinate zostało tak zaktualizowane. Teraz niestety wiem ...

[bleble630]

Witam

Mam 2 pytania odnośnie zasad:

1. Czy final enemy = zwykły enemy? (czy stosuje się do niego zasady, np. z eventów jak do zwykłych enemy) , np. Objective 3 - A Perfect organizm - event mówi o przesunięciu karty enemy albo karty ukrytej do combat zone, to czy karta Final Enemy The Perfect organizm będzie przesuwana zgodnie z treścią karty, czy nie odnosi się do niej ten event?
2. Objective 2 - goal, która blokuje wentylacje i trzeba położyć na tym polu talie Hive (roju). Jak jest Objective 3 - A Perfect organizm - event mówi o przesunięciu karty enemy albo karty ukrytej do combat zone, które są w The Complex, to czy ten deck Roju znajduje się w The Complex i wykonuje ten event i przesuwam wierzchnią kartę z talii roju bo znajduje się w The Complex czy nie robię nic, bo to jest talia roju i tamtego pola już nie ma w The Complex?

[Breżniew]

Witam

Mam 2 pytania odnośnie zasad:

1. Czy final enemy = zwykły enemy? (czy stosuje się do niego zasady, np. z eventów jak do zwykłych enemy) , np. Objective 3 - A Perfect organizm - event mówi o przesunięciu karty enemy albo karty ukrytej do combat zone, to czy karta Final Enemy The Perfect organizm będzie przesuwana zgodnie z treścią karty, czy nie odnosi się do niej ten event?
2. Objective 2 - goal, która blokuje wentylacje i trzeba położyć na tym polu talie Hive (roju). Jak jest Objective 3 - A Perfect organizm - event mówi o przesunięciu karty enemy albo karty ukrytej do combat zone, które są w The Complex, to czy ten deck Roju znajduje się w The Complex i wykonuje ten event i przesuwam wierzchnią kartę z talii roju bo znajduje się w The Complex czy nie robię nic, bo to jest talia roju i tamtego pola już nie ma w The Complex?

1. Wg mnie Final Enemy to nadal Enemy, więc jak najbardziej należy w takim przypadku przesunąć PO do Combat Zone.
2. Nic nie robisz, bo talia Hive nie jest częścią Complex (nieważne, czy przed czy po wykonaniu obj.2 z tego scenariusza).

[nienazwany]

Jak używacie Electric Prod względem Hazard 3 na Nostromo? Z tego co widziałem w FAQ na BGG Hazard 3 jest interpretowany jak zwykły Enemy, czyli można go "przegonić". Jak dla mnie to zupełnie nieklimatyczne rozwiązanie - w końcu Hazard 3 na planszy symbolizuje odliczanie do autodestrukcji.

Przy okazji, nie macie wrażenia, że Electric Prod jest trochę zbyt silną kartą w podstawowej wersji scenariusza?

[Breżniew]

Jak używacie Electric Prod względem Hazard 3 na Nostromo? Z tego co widziałem w FAQ na BGG Hazard 3 jest interpretowany jak zwykły Enemy, czyli można go "przegonić". Jak dla mnie to zupełnie nieklimatyczne rozwiązanie - w końcu Hazard 3 na planszy symbolizuje odliczanie do autodestrukcji.

Przy okazji, nie macie wrażenia, że Electric Prod jest trochę zbyt silną kartą w podstawowej wersji scenariusza?

Nie zgodzę się. Electric Prod może przesunąć Enemy albo Hidden Card. Hazard 3 nie jest ani jednym ani drugim, więc jak mielibyśmy go przesuwać?

Nie twierdzę, że jest ta karta zbyt mocna - są tylko 3 egzemplarze w talii i wcale nie mam wrażenia, że pojawia się ona często w moich rozgrywkach. Inna sprawa, że aby kartę przesunąć za jej pomocą, konieczne jest jakieś puste miejsce w Complex, co podczas obj.3 bywa już nieco problematyczne.

[nienazwany]

Nie zgodzę się. Electric Prod może przesunąć Enemy albo Hidden Card. Hazard 3 nie jest ani jednym ani drugim, więc jak mielibyśmy go przesuwać?

Popieram w pełni znalazłem tylko taki wpis w FAQ na BGG, więc to znaczy że sporo osób musi tak grać.

[ted]

Słuchajcie - mam problem.
Jest oficjalny wariant coordinate dla gry solo:

Coordinate in Solo Play. If you are playing a solo game with a single Avatar, once per turn, you may discard a card with Coordinate to draw a card.

i teraz tak:
1. gram samotnym avatarem - scenariusz Aliens 2 - tam jest - jako 3 Event - kokonowanie. Alieny pakują bohatera w kokon i wtedy nie można nic robić, trzeba czekać na ratunek
2. ale skoro gram solo solo, to nie ma mnie kto ratować, prawda? Game over?

Czyli nie da się wygrać scenariusza Alien 2 true solo mode? Bo zawsze wskoczy ten trzeci event.

I druga sprawa. Jeszcze raz:

Coordinate in Solo Play. If you are playing a solo game with a single Avatar, once per turn, you may discard a card with Coordinate to draw a card.

czyli odrzucam kartę i zamiast niej ciągnę inną. Czyli - wprowadzam ruch w talii. Ale nie otrzymuję bonusów z zagrywanej karty (to jest dla mnie oczywiste). Czyli >>> jest trudniej niż jak gra 2 avatarów - tam przecież dostaję bonus z karty koordynowanej.

[Breżniew]

Słuchajcie - mam problem.
Jest oficjalny wariant coordinate dla gry solo:

Coordinate in Solo Play. If you are playing a solo game with a single Avatar, once per turn, you may discard a card with Coordinate to draw a card.

i teraz tak:
1. gram samotnym avatarem - scenariusz Aliens 2 - tam jest - jako 3 Event - kokonowanie. Alieny pakują bohatera w kokon i wtedy nie można nic robić, trzeba czekać na ratunek
2. ale skoro gram solo solo, to nie ma mnie kto ratować, prawda? Game over?

Czyli nie da się wygrać scenariusza Alien 2 true solo mode? Bo zawsze wskoczy ten trzeci event.

I druga sprawa. Jeszcze raz:

Coordinate in Solo Play. If you are playing a solo game with a single Avatar, once per turn, you may discard a card with Coordinate to draw a card.

czyli odrzucam kartę i zamiast niej ciągnę inną. Czyli - wprowadzam ruch w talii. Ale nie otrzymuję bonusów z zagrywanej karty (to jest dla mnie oczywiste). Czyli >>> jest trudniej niż jak gra 2 avatarów - tam przecież dostaję bonus z karty koordynowanej.

Pierwsza sprawa - da się wygrać. Przeczytaj dokładnie instrukcję Hazardu 3 - możesz zagrywać karty z gwiazdkami w celu uwolnienia się z kokonu bez niczyjej pomocy.
Druga sprawa - tak, to wprowadza ruch w talii, ale też daje Ci szansę na otrzymanie lepszej karty w zamian. Oczywiście możesz też otrzymać słabszą, ale tak samo jest w normalnej grze. Co prawda nie otrzymujesz punktów i umiejek z siódmej karty, ale nie oszukujmy się - rozgrywka solo w Alienie jest na poziomie podstawowym (bez dodatku, scenariuszy HM i soldiers) naprawdę niewymagająca - mówię to co prawda z perspektywy ok 4 lat grania w tą grę, ale solówki są wyraźnie łatwiejsze niż rozgrywki w multiplayerze. Nawet bez dronów masz ok 30 rund na budowę talii i wypełnienie celów scenariusza - to bardzo długi czas. Grając we dwóch ten czas skraca się do ok 20 rund na gracza.

[dannte]

W zasadzie Breżniew rozwiał twoje wątpliwości, ja tylko dodam od siebie, to co już zacząłem pisać:

1. gram samotnym avatarem - scenariusz Aliens 2 - tam jest - jako 3 Event - kokonowanie. Alieny pakują bohatera w kokon i wtedy nie można nic robić, trzeba czekać na ratunek
2. ale skoro gram solo solo, to nie ma mnie kto ratować, prawda? Game over?

Nie event, tylko hazard Odpowiedź jest na karcie: "You or any other player may pay 6(stars) -> Free your Avatar" - jakie do tego masz wątpliwości?
Musisz pamiętać, że grając solo - jedną talią - wcale nie oznacza, że jesteś sam na stacji. Jak myślisz, co oznaczają karty różnych członków załogi w twojej talii? To jest deck-builder przecież.

Coordinate in Solo Play. If you are playing a solo game with a single Avatar, once per turn, you may discard a card with Coordinate to draw a card.

czyli odrzucam kartę i zamiast niej ciągnę inną. Czyli - wprowadzam ruch w talii. Ale nie otrzymuję bonusów z zagrywanej karty (to jest dla mnie oczywiste). Czyli >>> jest trudniej niż jak gra 2 avatarów - tam przecież dostaję bonus z karty koordynowanej.

Nie, to zupełnie nie ma związku z poziomem trudności. Przy nowych regułach masz dwie opcje: zagrać kartę "Coordinate" dla jej efektu i punktów, albo odrzucić, by dociągnąć nową - szybciej przechodzisz talię i pozbywasz się niechcianych kart, tzn. Chcesz kupić drogą kartę - masz sporo punktów rekrutacji (gwiazdek) i Sierżanta - oczywiście zagrywasz Sierżanta dla dodatkowych 2 punktów. ALBO Masz na ręcę tylko ataki i jednego Sierżanta - jest zupełnie zbędny, bo akurat nie ma do kupienia karty za 2 punkty - odrzucasz bezużyteczną aktualnie kartę i masz zupełnie nową kartę, która może dla odmiany okazać się użyteczna.
Wszystko dla ludzi!

Jeśli chodzi o multiplayer to: naprawdę nie zdarzyło Ci się, żeby zagrać komuś Coordinate, z którego on nie skorzysta, tylko po to, żeby na następną turę mieć lepsze karty na ręce? (bo akurat nie potrzebowałeś tego jednego Sierżanta i to była okazja, żeby go odrzucić)

[pawwda]

Pytanie:
Karta (symbol zalogi):avoid the next Strike you would draw this turn. Czyli jak jest wrog w CZ to mnie nie atakuje czy tylko jak jest ich 2 to dostaje S tylko od 1? Bo slowo klucz to "next". Ktos pomoze:)?

[Breżniew]

Pytanie:
Karta (symbol zalogi):avoid the next Strike you would draw this turn. Czyli jak jest wrog w CZ to mnie nie atakuje czy tylko jak jest ich 2 to dostaje S tylko od 1? Bo slowo klucz to "next". Ktos pomoze:)?

Krótko mówiąc: unikasz pierwszego strike'a jakiego miałbyś dostać w tej turze od momentu odpalenia tej zdolności.

[kinioo]

Witam,

Dwa pytania:

1. Karta Strike: BROKEN MORALE
(At the start of your turn discard this and all of the USCM characters in your hand)

Rozumiem, że ta rana jest wrzucana do mojej talii. Jak pojawia się na ręce w danej turze rozpatruje jej działanie i następnie wędruje do moich kart odrzuconych...gdzie może się pojawić w kolejnych dociagnieciach itp? Czy ta rana może być 'uzdrowiona' np używając w tej samej turze specjalności medyka (grając medykiem)?
Czy mogę się pozbyć tej rany/karty w jakiś inny sposób ze swojej talii?

2. Karta Strike: FALLEN FRIEND
(At the start of your turn discard this and KILL a random character in your hand that costs one or more)

Rozumiem że jak KILL to karta wypada zupełnie z gry?
Czy tą kartę/ranę (FALLEN FRIEND) mogę uleczyć np (jak wyżej). Używając zdolności medyka w tej samej turze (grając medykiem)?
Czy mogę się pozbyć tej rany/karty w jakiś inny sposób ze swojej talii?

Dzięki
K.

[Curiosity]

Ja grałem tak, że tych kart nie wkładałem "trwale" do talii, tylko po jednorazowym rozpatrzeniu były odrzucane. Klimatycznie tak by to zresztą działało: spada Ci morale na skutek rany, ale spada raz, otrząsasz się i walczysz dalej. To nie jest rana, która Ci dokucza cały czas.

[dannte]

Curiosity grał dobrze.
Być może troszkę niefortunne określenie, ale discard w odniesieniu do ran oznacza, że odpadają spod twojego avatara na stos odrzuconych Strike'ów.

When a strike is healed or otherwise discarded, put it into the Discarded Strikes space on the board.

W obu twoich przypadkach kładziesz karty pod swoim awatarem. Do końca twojej tury możesz je wyleczyć, inni gracze mogą w swojej turze Cię uleczyć. Jeśli tego nie zrobią, to na początku twojej tury wykonujesz efekt opisany na karcie Strike, a następnie odrzucasz Strike na pole odrzuconych Strike'ów. Ten efekt jest zawsze jednorazowy.

I tak, KILL to wypada z gry (na pole Dead Characters) - niektóre karty w grze mogą odzyskiwać karty stamtąd, więc karty nie odpadają bezpowrotnie

[kinioo]

Dzięki chłopaki.

No to MEGA utrudniałem rozgrywkę, bo u mnie obie karty "siedziały" w talii i były rozpatrywane za każdym razem kiedy wchodziły na rękę...