Killer: The gathering

Masz pomysł na grę planszową? Chciałbyś go kiedyś zrealizować? Chcesz się nim podzielić albo pomóc w realizacji jakiegoś pomysłu? Do dzieła!
Awatar użytkownika
Drake
Posty: 16
Rejestracja: 29 sie 2007, 10:44
Lokalizacja: Kraków

Killer: The gathering

Post autor: Drake »

Wiem, że nazwa może śmieszyć, bo jest to robocza nazwa. Killer - dlatego, że jest to karcianko-planszówka w realiach Killer muda. Pomysł który zaświtał w mej głowie głównie z nudy, co jednak nie przeszkadza mu w rozwijaniu się - chociaż wolno. Jako, że znajomy podał mi właśnie to forum, to chciałbym skorzystać z wiedzy i doświadczenia ludzi mających więcej wspólnego z planszówkami - czyli Was. ;)

Trochę o zasadach rozgrywki: dwóch lub czterech graczy staje na przeciw siebie, starając się o dominację nad pewnym fragmentem mapy, miastem, ziemią czy terenem. Nie ważne. Osoba która nie kontroluje żadnych roomów (pomieszczeń) przegrywa.

START:
Każdy gracz startuje z jednym roomem - o nazwie siedziba. Oprócz tego w każdej swojej kolejce ciągnie jedno nowe pomieszczenie z puli pomieszczeń ( i dokłada je tam gdzie może, jak w dungeonerze ), które automatycznie staje się jego. Ciągnie też jedną (lub więcej) kartę efektu - te karty trzymane są na ręce. Limit kart efektów to 5, jednak niektóre roomy lub bohaterowie mogą zwiększać tą liczbę.

Oczywiście wszystkie trzy kupki - pula pomieszczeń, pula kart efektów i tawerna są wspólne. Tawerna, powiadacie? Co to takiego?
Otóż w tawernie można rekrutować bohaterów, by wstępowali do nas na służbę. Każdy bohater ma koszt bazowy, które jest opisany na jego karcie, gracze mogą jednak targować się o bohaterów. Według kolejki w jakiej się ruszają mogą oferować surowce lub podbijać cenę - bohater idzie do tego gracza, który zapłacił najwięcej. Z pośród czterech surowców - złota, jedzenia, piwa i many - można dokładać tylko te, które w bazowym koszcie bohatera mają co najmniej 1. Czyli nie można podbijać ceny wojownika maną.


POMIESZCZENIA:
A teraz trochę o pomieszczeniach - pomieszczenia mogą być atakowane i przejmowane ( taki jest cel gry ) - służą do tego bohaterowie i słudzy. O walce i bohaterach napisze trochę dalej. Pomieszczenia są bardzo zróżnicowane, niektóre zwiększają przyrost surowców, inne zmniejszają koszty rekrutacji bohaterów czy ekwipowania przedmiotów. Jeszcze inne pozwalają używać specjalnych zdolności, utrudnić atak wrogowi czy zwiększyć maksymalną ilość kart na ręce.

Pomieszczenia mogą mieć także drzwi lub mur z jednej lub większej ilości stron ( ale zawsze mają przynajmniej jedno otwarte połączenie. Mur chroni przed ataki ze strony, w kierunku której jest umieszczony. Drzwi chronią przed atakami, jednak niektóre klasy złodziejskie mogą je otworzyć. Cegiełki po jednej ze stron obrazka symbolizują mur - cegiełki i niewielkie brązowe wrota - symbolizują drzwi. Ważnym elementem taktyki będzie umieszczanie odpowiednio dobranych pomieszczeń tak, by kontakt z wrogiem był jak najmniejszy ( lub jak największy, w przypadku gdy mamy chętkę na ziemie sąsiada ), lub by chronić ważne pomieszczenia.

BOHATEROWIE I SŁUDZY:
Trochę o bohaterach - dzielić się będą na cztery klasy, wojowników, złodziei, magów i kapłanów. Każdy bohater charakteryzuje się kosztem utrzymania ( zwanym także bazowym kosztem ), atakiem, obroną, punktami życia a także specjalnymi cechami lub umiejętnościami. Gdy nie stać nas na utrzymanie bohatera, ten wraca z powrotem ( i zabiera ze sobą wszystkie przedmioty jakie ma na sobie!) do tawerny, czekając na kogoś go wynajmie.

Bohaterowie znajdują się w puli bohaterów gracza - są to odkryte karty położone przed graczem. Nie są reprezentowani przez żadne figurki na planszy ani nic takiego.

Bohaterowie mogą używać czterech akcji - atakować pomieszczenie, używać zdolności, odpoczywać albo czekać.
Atak - bohater atakuje pomieszczenie wroga, które styka się z naszym pomieszczeniem. Nie może odpoczywać ani czekać. Po wygranej przejmuje pomieszczenie.
Używanie zdolności - bohater używa swojej specjalnej zdolności. Zdolności dzielą sie na: do użycia raz na turę i bez limitu użyć.
Odpoczywanie - Bohater uzupełni ilość punktów życia równą 5, nie może jednak nic robić.
Oczekiwanie - Bohater czeka na akcje, może używać zdolności lub bronić pomieszczeń. Nie może atakować ani odpoczywać.

Istnieje także drugi typ jednostek, są to mianowicie Słudzy.
Słudzy to istoty przyzwane dzięki specjalnym zdolnościom czy czarom. Nie mogą oni odpoczywać celem regeneracji hp ( mogą być jednak celami czarów leczących ), ani nie mogą używać ekwipunku.

WALKA:
Walczyć mogą dwa rodzaje jednostek - bohaterowie i słudzy. Atakując na pomieszczanie wróg może wystawić do obrony dowolne jednostki które 'czekały'. Walki dzielą się na rundy - w jednej rundzie bohater może użyć zdolności, zaatakować lub uciec. Atakując rzuca się kostką k6, do wyniku dodając atak bohatera. i odejmując obronę wroga. Wynik odejmuje się od życia celu. Na początku każdej rundy można deklarować ucieczkę, bohater automatycznie ucieknie pod koniec rundy. Walka trwa do pięciu rund - po tym następuje remis.

Zabity bohater trafia na cmentarz, jest to pula zużytych kart gracza.

W przypadku, gdy walczy ze sobą więcej niż dwóch bohaterów, kolejność zadawania obrażeń w walce wręcz jest następująca: wojownicy-złodzieje-kapłani-magowie. Czyli najpierw obrywają wojownicy, potem złodzieje, itd.

KARTY EFEKTÓW:
Karty efektów będą miały najróżniejsze efekty. Niektóre będą czarami, które opłacone odpowiednią ilością many będą czynić różne cudowne zdarzenia. Np. poranią dotkliwie bohatera który ośmielił się atakować twoje terytorium lub też uleczą naszego walczącego bohatera. Jeszcze inne to akcje - pozwolą przekupić bohatera wroga, wzmocnić siłę naszej armii, zajrzeć do jego ręki czy kazać odrzucić mu kartę czy dwie, akcji jednak będzie można używać tylko w swojej turze. Kolejnym rodzajem kart do zagrania to zdarzenia - mogą spowodować klęskę gospodarcza wroga, wzmocnić naszą ekonomię, wynająć bohatera który nas interesuje bez targowania czy wyleczyć wszystkich naszych nie walczących bohaterów. Ostatnim rodzajem kart do zagrywania jest ekwipunek - płacimy koszt i możemy wyposażyć naszych dzielnych herosów w przedmioty zwiększające ich umiejętności bojowe, chroniące przed pewnymi efektami lub dające dostęp do nowych specjalnych zdolności.


Napiszcie co myślicie, czy to ma jakieś szanse powodzenia. Wkleję kilka przykładów kart.

http://img405.imageshack.us/img405/5671/najemnikdh3.jpg -> Karta bohatera, wersja 0.8 beta. Wygląd ikonek paskudny, muszę jakoś zmienić.

http://img512.imageshack.us/img512/5830 ... nikxv3.jpg -> Karta bohatera, wersja aktualna ( 1.0 ). Zmieniono ikonki. Dodana nową cecha, obok klasy bohatera - jego alignement (nastawienie do świata): Bohaterowie, lokacje i efekty mogą być: źli, neutralni lub dobrzy.

http://img514.imageshack.us/img514/4633 ... ibaet5.jpg -> Karta pomieszczenia, wersja aktualna. Karta przedstawia siedzibę, pomieszczenie z którym wszyscy startują. Karta jest także bardziej kwadratowa, by plansza ładniej wyglądała.

Pozdrawiam i czekam na konstruktywne uwagi.
(Oczywiście zastrzegam sobie pełne prawa autorskie do tego projektu :) )
Ostatnio zmieniony 29 sie 2007, 11:53 przez Drake, łącznie zmieniany 2 razy.
Sumienie miał czyste. Nieużywane.
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Re: Killer: The gathering

Post autor: Don Simon »

Drake pisze:Otóż w tawernie można rekrutować bohaterów, by wstępowali do nas na służbę. Każdy bohater ma koszt bazowy, które jest opisany na jego karcie, gracze mogą jednak targować się o bohaterów. Według kolejki w jakiej się ruszają mogą oferować surowce lub podbijać cenę - bohater idzie do tego gracza, który zapłacił najwięcej. Z pośród czterech surowców - złota, jedzenia, piwa i many - można dokładać tylko te, które w bazowym koszcie bohatera mają co najmniej 1. Czyli nie można podbijać ceny wojownika maną.
Wydaje mi sie, ze przez to bedzie olbrzymi efekt snieznej kuli.

Grales w ogole w te gre? Jak sie sprawuje? Wydaje mi sie bardzo losowa (pomieszczenia, bohterowie, efekty, walka - wszystko zalezy od losu).

Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
Drake
Posty: 16
Rejestracja: 29 sie 2007, 10:44
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Drake »

Gry jeszcze nie testowałem - dopiero ją tworze :)

Element losowy owszem, występuje w ciągnięciu kart efektów i pomieszczeń - ale tak samo jest w dungeonerze czy jeszcze wcześniej - w The Quest. Rozgrywka jest przez to moim zdaniem bardziej dynamiczna.

Nie będzie czegoś takiego jak kumulacja surowców - tak jak w magicu, przychód będzie do wykorzystania w ciągu tury, po czym będzie przepadał - dlatego wydaje mi się, że gdy ktoś już naprawdę wykosztuje się na bohatera, wtedy będzie mógł być łatwym celem wroga, który będzie miał surowce na opłacenie kart efektów i specjalnych umiejętności.

Oprócz tego nie napisałem - ilość bohaterów odkrywanych z tawerny będzie równa ilości graczy, plus bohaterowie raz odkryci będą czekać na wykup, nawet jeśli mieli by czekać do końca gry. :)
Sumienie miał czyste. Nieużywane.
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Post autor: Nataniel »

PRZED publikacja zasad - zagraj w gre. Inaczej tylko marnujesz czas - nasz i swoj :/
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Post autor: Don Simon »

Nataniel pisze:PRZED publikacja zasad - zagraj w gre. Inaczej tylko marnujesz czas - nasz i swoj :/
Amen.

Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
Drake
Posty: 16
Rejestracja: 29 sie 2007, 10:44
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Drake »

Tak, tak, dziękuje za miłe słowa zachęty. Przynajmniej dziękuje Don Simonowi, że zechciało mu sie rzucić okiem na zasady.
PRZED publikacja zasad - zagraj w gre. Inaczej tylko marnujesz czas - nasz i swoj :/
Gdyby gra była kompletna, karty wydrukowane, to nie prosiłbym was o pomoc i tylko ew. komentarze. Sam zmieniłbym i poprawił w zasadach to, co by mi nie pasowało. System rozgrywki opisałem, obecnie pozostaje tylko dodawanie kart. Chciałem, byście rzucili okiem na karty już gotowe, poradzili mi co zmienić, co ew. można by dodać, by rozgrywka oferowała więcej możliwości. Chciałem byście rzucili okiem na zasady, wytężyli lekko wyobraźnie i ew. pomyśleli czy taki system jaki opisałem oferuje to, czego chcą gracze. Miałem nadzieje, że może ktoś z was rzuci propozycje czy dwie na karty.

Jak skończę przynajmniej te paręnaście podstawowych kart, to z chęcią zagram, bo chętnych mi nie brakuje. A także wyśle kopie do drukowania dla wszystkich którzy tego będą chcieli.

Może i masz racje, że marnuje wasz czas, ale w żadnym razie nie wydaje mi sie, że tworząc coś marnuje swój czas.

http://img250.imageshack.us/img250/5331 ... iejlh7.jpg -> Złodziej

http://img525.imageshack.us/img525/3945 ... ethst0.jpg -> Rzadka karta: Morgeth

http://img209.imageshack.us/img209/3706 ... rykmu0.jpg -> Kleryk
Sumienie miał czyste. Nieużywane.
Awatar użytkownika
Sztefan
Posty: 1690
Rejestracja: 01 wrz 2006, 17:18
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3 times

Post autor: Sztefan »

Drake pisze: Może i masz racje, że marnuje wasz czas, ale w żadnym razie nie wydaje mi sie, że tworząc coś marnuje swój czas.
Tu nie chodzi o samo tworzenie. Po prostu bez sensu jest dyskutować o grze, która dopiero powstaje. Zrób grę do końca, zagraj choć raz (!), może się okazać, że to co w teorii wygląda dobrze w praktyce zupełnie się nie sprawdza. Jak sam będziesz już zadowolony z gry, lub utkniesz w martwym punkcie, ale przynajmniej będziesz wiedział dokładnie gdzie wszystko gra, a gdzie trzeba coś poprawić, wtedy warto pytać się innych.

No chyba, że chcesz robić grę wspólnie z forumowiczami, to co innego. Skoro jednak publikujesz instrukcje to wszystkim może się wydawać, że to już gotowa gra. Tylko robienie gry do szuflady nie ma sensu, a same zasady bez grania to właśnie takie robienie gry do szuflady.

P.S. Co do krytyki losowości, to na tym forum możesz się tego spodziewać :)

P.S.2 Nie zniechęcaj się!
Awatar użytkownika
salmunna
Posty: 468
Rejestracja: 12 sty 2007, 23:47
Lokalizacja: Kraków

Post autor: salmunna »

Ja mam tylko takie pytanie: Dlaczego gra o zabijaniu i podbijaniu ma te śmieszne (chociaż nie dla mnie) podpisy?
Może w twierdzeniu, że polskie gry są śmieszne, chodzi o to, że polscy twórcy lubią dodawać zabawne cytaciki do kart w ich grach...
Jak dla mnie już wystarczy.
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Post autor: Don Simon »

Drake pisze: http://img525.imageshack.us/img525/3945 ... ethst0.jpg -> Rzadka karta: Morgeth
Co to znaczy rzadka karta? Robisz karcianke kolekcjonerska?

I przedmowcy maja racje - z checi pochylimy sie nad zasadami kompletnej i przetestowanej gry. Inaczej nie ma sensu sie teoretycznie rozwodzic.

Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
Drake
Posty: 16
Rejestracja: 29 sie 2007, 10:44
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Drake »

Don Simon pisze: Co to znaczy rzadka karta? Robisz karcianke kolekcjonerska?
Jeden egzemplarz tej karty w talii ( Inne karty występują w większej ilości egzemplarzy. Może lepszą nazwą będzie Legenda.

Re: Sztefan
Niestety nie mam praktyki w tworzeniu gier planszowych, więc rzeczy które dla was mogą wydawać się oczywiste, dla mnie takimi nie są. Opisując instrukcje, miałem nadzieje, że pomożecie wytknąć mi błędy, jakiekolwiek by one nie były. Spotkałem się za to z niechęcią i stwierdzeniami, że marnuje swój czas. Jeśli dla niektórych, to co pisze, jest marnowaniem ich czasu, to nie są zobligowani by to czytać - ja tracę czas czytając ich posty. Po prostu pisząc to nawet mi przez głowę nie przeszło, że takie będą odpowiedzi. Projekt ten opisuje obecnie na dwóch forach, i muszę przyznać ze na drugim spotkał się ze znacznie lepszym przyjęciem (propozycje pomocy, trochę pomysłów, jedna oferta rysowania obrazków i trochę krytyki na temat wyglądu kart ). Więc jednak... da się.
Sumienie miał czyste. Nieużywane.
Awatar użytkownika
Drake
Posty: 16
Rejestracja: 29 sie 2007, 10:44
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Drake »

salmunna pisze:Ja mam tylko takie pytanie: Dlaczego gra o zabijaniu i podbijaniu ma te śmieszne (chociaż nie dla mnie) podpisy?
Może w twierdzeniu, że polskie gry są śmieszne, chodzi o to, że polscy twórcy lubią dodawać zabawne cytaciki do kart w ich grach...
Jak dla mnie już wystarczy.
Bo ja jestem osobą, która lubiła te śmieszne (lub usiłujące być śmieszne) podpisy. A wygląd kart jak na razie pozostawia wiele do życzenia - prawdopodobnie w wersji finalnej nie będzie zabawnych cytacików...
Sumienie miał czyste. Nieużywane.
bb.bartosz
Posty: 217
Rejestracja: 17 cze 2006, 10:31
Lokalizacja: Łódź

Post autor: bb.bartosz »

Niestety nie mam praktyki w tworzeniu gier planszowych, więc rzeczy które dla was mogą wydawać się oczywiste, dla mnie takimi nie są. Opisując instrukcje, miałem nadzieje, że pomożecie wytknąć mi błędy, jakiekolwiek by one nie były.
i takim właśnie poważnym błędem jest wymyślenie gry i nie zagranie w nią samemu ani razu- żeby sprawdzić czy mechanika się nie zacina(np nie można wygrać), żeby sprawdzić czy do zwycięstwa nie wiedzie jakaś luka w przepisach która wypacza sens gry

błędem jest też np napisanie nieskładnej instrukcji - jeśli autorowi nie chciało się włożyć wysiłku by była zrozumiała, dlaczego czytelnicy mają się męczyć żeby zrozumieć co poeta miał na myśli? jest tyle dopracowanych w każdym calu gier, które do tego łatwo zrozumieć.. ( w Twoim przypadku akurat instrukcja sprawia pozytywne wrażenie)

[edit] po lekturze przepisów
jeśli ktoś lubi gry przygodowe i karcianki kolekcjonerskie, to twój pomysł może mu się podobać:)
poczytaj sobie o tworzeniu mechaniki gier- padlo już słowo 'efekt kuli śnieżnej', a jest jeszcze kingmaking, losowość, rodzaje mechanik...
wybierz z istniejących gier coś co ci się podoba (instrukcje są ogólnie dostępne), połącz twórczo elementy które uważasz za najlepsze, jeśli czujesz się na siłach dodaj coś od siebie..

i testuj na możliwie różnorodnym gronie, o różnych zainteresowaniach i stopniu zaawansowania- bez tego szansa na otrzymanie grywalnej gry jest taka, jak na namalowanie Mona Lisy przez rzucanie w ścianę workami z farbą:)
Awatar użytkownika
Drake
Posty: 16
Rejestracja: 29 sie 2007, 10:44
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Drake »

Gra jest obecnie w trakcie tworzenia, dodaje non stop nowe karty, oczy mi puchną od siedzenia przed kompem - trudno. Tworze coś. Myślę, że warto. Przetestuje grę, gdy tylko będzie się do tego nadawała ( z 10 róźnych pomieszczeń, 10 bohaterów i z 10-15 efektów ) - obecnie chodzi mi bardziej o pomysły i pytania, czy też krytykę dotyczącą wyglądu kart lub jakiś z punktów w instrukcji. Np. czcionka w kartach jest za mała lub nazwy kart są zbyt słabo widoczne. Albo np. ikonki można by podmienić.

Wykonuje także tekturowe, uproszczone wersje kart i spróbuje zagrać parę rozgrywek. Ale - gdy ja to przetestuje, to poprawie co mi nie będzie pasowało - po co mi wtedy będą wasze komentarze? (Skoro wy i tak nie zagracie w najbliższym czasie?)

Dlatego spieszę się, żeby skończyć przynajmniej podstawową ilość kart, będę mógł wysłać i każdy u siebie będzie mógł przetestować, o ile znajdzie trochę chęci, sprawną drukarkę i tekturowy karton.

Re: up
Widziałem jak facet namalował Mona Lise w paincie, zajęło mu to jakieś dwie godziny, ale podobieństwo było... hmm.. uderzające. =)
Sumienie miał czyste. Nieużywane.
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Post autor: Don Simon »

Drake pisze: Ale - gdy ja to przetestuje, to poprawie co mi nie będzie pasowało - po co mi wtedy będą wasze komentarze? (Skoro wy i tak nie zagracie w najbliższym czasie?)
Rozumiem, ze idea, iz mozesz nie byc nieomylny i Twoje kompletne dzielo moze jeszzce wymagac poprawek jest Ci obca?

Wobec tego rzeczywiscie chyba nasze komentarze sa Ci niepotrzebne...

Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
Drake
Posty: 16
Rejestracja: 29 sie 2007, 10:44
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Drake »

Don Simon pisze: Rozumiem, ze idea, iz mozesz nie byc nieomylny i Twoje kompletne dzielo moze jeszzce wymagac poprawek jest Ci obca?

Wobec tego rzeczywiscie chyba nasze komentarze sa Ci niepotrzebne...
Nie do końca o to mi chodziło - gdy skończę projekty przynajmniej tych kilkunastu kart to zagram, a owszem. Umieszczę je także, łącznie z instrukcją do wydrukowania, by każde kto chce mógł zagrać i podzielić się komentarzami. Przeglądając tematy natrafiłem na większą ilość tematów, gdzie twórca gry prezentował tylko instrukcję i parę kart, ale jakoś oszczędzaliście mu komentarzy "To zagraj sobie". Wiem, że nie jestem nieomylny i moje kompletne dzieło może wymagać poprawek i krytyki, ale głównie chodziło mi o to, byście przestali powtarzać jeden przez drugiego to, co było już powiedziane na początku tego tematu.
Sumienie miał czyste. Nieużywane.
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Post autor: Nataniel »

Drake pisze:obecnie chodzi mi bardziej o pomysły i pytania, czy też krytykę dotyczącą wyglądu kart lub jakiś z punktów w instrukcji. Np. czcionka w kartach jest za mała lub nazwy kart są zbyt słabo widoczne. Albo np. ikonki można by podmienić.
No wiec wiedz, ze ilustracje na kartach, wielkosc czcionki, nazwy kart, itp. - to sa rzeczy DRUGORZEDNE i maja tak male znaczenie, ze nie ma sensu ich w ogole na tym etapie komentowac. NAJPIERW musisz miec dzialajaca gre, dzialajaca mechanike - niechby ona byla na papierze toaletowym z obrazkami z painta... Dyskutowanie teraz o wielkosci czcionki czy ilustracjach to jest wlasnie strata czasu, o ktorej pisalem.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Awatar użytkownika
Saise
Posty: 182
Rejestracja: 19 kwie 2006, 21:09
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Saise »

Przede wszystkim, w 90% rację ma Nataniel i poprzednicy - sam najpierw zagraj w swoje dzieło, potem dopiero podawaj je do publicznego użycia. Po drugie, wygląda to całkiem interesująco - fajny system z walką o pomieszczenia (trochę jak Bench z Pokemon TCG połączony z Drakonem i MTG). Tyle że, podobnie jak Don Simon, obawiam się, że gra będzie potwornie losowa - żeby to zniwelować w znacznym stopniu, przydałby się jakiś system dobierania wszystkich tych kart.

Bohaterowie i słudzy są odkryci, to dobrze - dobrze by było również, by to gracz posiadający najmniej surowców jako pierwszy wynajmował w tawernie bohaterów (inaczej gracze posiadający najwięcej surowców z miejsca zabierali by najpałerniejsze, najdroższe postacie).

Karty pomieszczeń - w jaki sposób się je dobiera? Całkowicie w ręce szczęścia trzeba się oddać? Jeżeli tak, to muszą być te lokacje bardzo zrównoważone (popraw mnie, jeżeli rozumuje źle - to lokacje generują surowce, np. Piwniczka z Winem będzie dawać dużo wina etc?). Dobrze by było coś przykombinować, by tutaj zredukować losowość do minimum - w końcu jest to podstawa gry, na której się wszystko opierać będzie.

Karty efektów - jak się je dobiera ;) ? Czy mają jakiś koszt zagrania?

Co do walki - wyjątkowo nie podoba mi się koncepcja rzutu jednej k6 - wystarczy mieć lekkiego pecha, by pałerna z pozoru postać atakowała za "mało", a postać słaba z dobrymi rzutami była śmiercionośna - może zaczęrpnąć z SoE, i niech każdy rzuca dwoma k6, i dodaje do swojej statystyki różnicę wyników? (jeżeli wyrzucił np. 5 i 2 to dodaje 3) - wciąż jest to duża losowość... nad walką bym pomyślał solidniej - chyba że chcesz, by była ona tak bardzo oparta na fortunie.

A co do wyglądu ;) Nie zgodzę się, że wygląd wersji Beta jest nieważny - zawsze łatwiej nakłonić ludzi do pogrania w coś ładnego, niż w produkt wykonany z bibułki i srajtaśmy... Ot, przykład (na szybko, więc dalekie od doskonałości - art zassany z odmętów sieciecha):

http://img.photobucket.com/albums/v614/Saise/karta.jpg
-- Hubert 'Saise' Spala --
http://grasuch.blogspot.com - reaktywowany blog o planszówkach!
Poziom -1 | Blue City Warszawa | Sklep z grami towarzyskimi Graal
Awatar użytkownika
Drake
Posty: 16
Rejestracja: 29 sie 2007, 10:44
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Drake »

Co do losowania kart efektów i pomieszczeń - kupka jest wspólna, więc praktycznie szanse wylosowania pomieszczenia każdy ma taką samą. W sumie to przetestuje to wszystko, zanim zastanowię się nad ew. zmianą systemu dobierania kart.

Niektóre karty efektów mają koszt zagrania, niektóre mogą np. dodawać surowce ( i te można wystawiać za darmo, lub za niewielką opłatą ). Każdy w swojej turze dobiera jedną ( lub kilka, wyjdzie w praniu ) kartę efektów ze wspólnej kupki.

Walkę będę musiał jeszcze po testować, jak na razie, symulując walki wychodziło na to, ze jednak częściej silna postać pokonywała słabszą ( większy atak, obrona, więcej życia ), nawet jak w jednej rundzie słabsza postać miała szczęście, to i tak nie udawało jej się zabić silniejszej. Może zrobić przeciwstawny rzut kostką, czyli np. atak + k6 minus obrona + k6?
Wynik, jeśli dodatni to odejmowany od zdrowia, z tym że zawsze atakujący rani za min 1. Ale to z kolei mogło by przeciągnąć walkę, szczególnie gdyby walczyło więcej bohaterów... ale z drugiej strony pozwoliło by na dodanie nowych rzeczy, które zmniejszały by wynik obrony wroga lub nawet całkowicie niwelowały rzut kostką... Arghh....

Ps: Karta doskonała, eh, będę musiał popracować trochę nad imagem przed wersją finalną.
Sumienie miał czyste. Nieużywane.
Awatar użytkownika
konev
Posty: 2094
Rejestracja: 22 gru 2006, 12:39
Lokalizacja: Tewkesbury (UK)

Post autor: konev »

Drake pisze:Co do losowania kart efektów i pomieszczeń - kupka jest wspólna, więc praktycznie szanse wylosowania pomieszczenia każdy ma taką samą.
Żartobliwie mówiąc: jak by wszyscy przy walce mieliby rzucać 10 x k6 to też wszyscy praktycznie szanse mają taką samą. Raczej nie można powiedzieć, że taki system nie jest losowy.
I co z tego, że szanse ma każdy takie same, jak jeden wyciągnie najlepsze pomieszczenie/efekt i położy całą grę. Jedyna droga to zrównoważenie, jak powiedział mój poprzednik, lub co jest często stosowane: wykładasz kilka lokacji i gracze się licytują, który jaką chce - prawie brak losowości.
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Avandrel
Posty: 193
Rejestracja: 05 wrz 2006, 20:51
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Avandrel »

Nasunęło mi się kilka pytań:
1. Pomieszczenia
1a. Czy w grze występuje jakaś plansza na której układasz pomieszczenia (jakaś siatka) czy układasz je po prostu na stole dowolnie?
1b. "i dokłada je tam gdzie może, jak w dungeonerze" - nie grałem w dungeonera, więc chciałem zapytać, czy np. drugi pokój musi się łączyć z pierwszym, czy mogę go umieścić przy pierwszym pokoju przeciwnika? Albo, czy ustawienie drzwi/ścian mojego pomieszczenia musi pasować do pomieszczenia przeciwnika?
1c. Jak jest oznaczane posiadanie pokoju? Jakiś counter?
1d. Jakieś szczegóły odnośnie zdobywania pomieszczeń? Bo rozumiem, że pokonanie obrońcy jakiegoś pomieszczenia pozwala mi je przejąć, a atak na niebronione pomieszczenie?
2. Walka
2a. "W przypadku, gdy walczy ze sobą więcej niż dwóch bohaterów, kolejność zadawania obrażeń w walce wręcz jest następująca: wojownicy-złodzieje-kapłani-magowie. Czyli najpierw obrywają wojownicy, potem złodzieje, itd. " Nie rozumiem tego punktu. Jak wygląda walka jeśli walczy dwóch magów przeciwko wojownikowi i złodziejowi?
2b. Czy atak umożliwia wykorzystanie zdolności?

Jak mi coś jeszcze przyjdzie do głowy to nie omieszkam napisać.
Awatar użytkownika
Saise
Posty: 182
Rejestracja: 19 kwie 2006, 21:09
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Saise »

Konev ma rację - to, że każdy "cierpi losowość" nie jest równe twierdzeniu, że w takim wypadku nie ma ona wpływu na grę. Wystarczy bowiem, że jeden gracz zacznie dobierać mocne karty, drugi nie... i po grze. Co do losowości w walce, no po prostu nie mogę się zgodzić z tym, że w systemie opartym na pojedyńczym rzucie k6 pałerne postacie mają wystarczającą przewagę nad niepałernymi i tańszymi - dla przykładu, gdybym grał w tę grę i rozpoczął walkę moją postacią co ma powiedzmy:

Siła: 5 | Obrona: 4 | Życia: 4

I stanął w szranki z postacią:

Siła: 2 | Obrona: 3 | Życia: 4

Ja bym wyrzucił 1, a przeciwnik wyrzuciłby 6 - ja zadaje (5+1)-3 = 3 obrażenia, a on zadaje (2+6)-4 = 4 obrażenia. Słowem, jego cienka postać w jednej rundzie walki uśmierciła moją, bo miała fuksa, a ja miałem pecha - w takim wypadku prawdopodobnie wpadam w głębokie zdenerwowanie, bo z pewnością za moją pałerną postać zapłaciłem o wiele więcej surowców, niż zapłacić mój przeciwnik za swojego słabiaczka.

Podobnie ma się losowość w przypadku zarówno pomieszczeń jak i owych "efektów" - każdy dobiera? Bez sensu! Ja dobiorę jakieś słabe i sytuacyjne cosik, a przeciwnik mocarną dopałkę do swoich bohaterów - i znowu jeden gracz jest smutny, a drugi promienieje radością, bo miał fuksa. To naprawdę wypadałoby zmodyfikować, bo inaczej losowość zabije ten tytuł.

(Co do oznaczania właścicieli pomieszczenia - to chyba najmniejszy problem - zrobić na karcie pomieszczenia miejsce na np. szklane kamyczki, i po kłopocie - każdy gracz posiada szkiełka w swoim kolorze, i wszystko jest ok).
-- Hubert 'Saise' Spala --
http://grasuch.blogspot.com - reaktywowany blog o planszówkach!
Poziom -1 | Blue City Warszawa | Sklep z grami towarzyskimi Graal
Awatar użytkownika
Drake
Posty: 16
Rejestracja: 29 sie 2007, 10:44
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Drake »

Re: Avandrel
1a. Pomieszczenia to karty o kształcie kwadratów, ustawia się je jedne obok drugiego. Myślałem nad planszą ( np. 7x7 ), ale równie dobrze można grać bez planszy.
1b. Mój błąd - czyli żeby dołożyć pomieszczenie, owo pomieszczenie musi mieć co najmniej jedno połączenie z innym twoim pomieszczeniem. Nie można dołączyć pomieszczeń ( może lepsza nazwa będzie - terenów ) tak, by nie było wyjść do innych pomieszczeń.
1c. To do kogo będzie należało pomieszczenie to kwestia counterów.
1d. Wydaje mi się, ze atak na niebronione pomieszczenie kończy się przejęciem tego pomieszczenia - ale taki system powodowałby, że grę raczej zawsze wygra osoba z największa ilością bohaterów. Więc po przetestowaniu wersji beta zastanowię się głębiej nad tym punktem.

2a. Czyli walczy powiedzmy wojownik i złodziej vs dwóch magów, walcząc wręcz ( nie używając specjalnych zdolności ) u pierwszego gracza najpierw obrywa wojownik, a u drugiego mag. Gdyby było np. mag + wojownik vs złodziej + kapłan, to obrywali by wojownik i złodziej. Chodzi o to, że wojownicy zawsze walczą w pierwszym szeregu, potem złodzieje, dalej kapłani a ostatni do walki wręcz stają magowie. Gdy jest więcej bohaterów tej samej klasy, to zadający obrażenia decyduje który bohater oberwie pierwszy.
2b. Podczas walki można: atakować, uciekać lub używać zdolności. Czyli nie można zaatakować wręcz a potem rzucić we wroga ognistej kuli. Oczywiście jeśli mówimy tu o zdolnościach bohaterów ( Zdolności kart efektów można zagrywać zawsze, chyba że na karcie pisze inaczej ). Chyba, że są to zdolności pasywne, np. większa siła przeciwko danej klasie lub w przypadku obrony/ataku.

Re: Konev
Ah ta losowość, staram się by wszystkie karty były odpowiednio zrównoważone ,tak by nawet ciągnąć 'słabe' karty dużo zależało od taktyki i kolejności zagrywania kart. Ew. można pomyśleć nad systemem przyznawania punktów ( osoba z najmniejszą ilością punktów w czasie rundy ma pierwszeństwo w wyborze ). Po rozegraniu czterech partyjek ze znajomym mogę powiedzieć, że losowość nie boli aż tak bardzo ( w walkach decydującą role odgrywały karty efektów czy zdolności bohaterów, statystyki bojowe miały rolę drugorzędną ). Ale może po prostu kartoniki były dobrze przetasowane i nikt nie miał tej 'szczęśliwej ręki'.

Re: Saise
Oczywiście ze losowość wpływa na grę, jednak na obecnym stadium nie chce przekombinować ze złożonością gry. Popracuje nad tym.

Co do walki jednak postacie droższe będą miały o wiele więcej punktów życia, więc nawet to, że w jednej rundzie oberwie mocniej nie będzie ich wyłączało z rozgrywki, z drugiej strony gdy przy ataku wyrzuci sie wysoki wynik to będzie możliwość zabicia słabszego bohatera wroga od razu. Poza tym większa ilość punktów życia zapewni możliwość rekonwalescencji po walce - a co za tym idzie, bardziej będzie opłacało się dawać im przedmioty, z mniejszą szansą, że zostaną wyłączeni z rozgrywki.

Ogólnie nad losowością jeszcze popracuje, jak niebiosa ześlą mi jakiś wybitnie cudowny pomysł to dam wam znać. Rzut dwoma kostkami z odejmowaniem wartości to pomysł całkiem sensowny, rozegram partie albo dwie na takich zasadach i zobacze jaki efekt.
Dzięki za rady, komentarze i pytania.
Sumienie miał czyste. Nieużywane.
Avandrel
Posty: 193
Rejestracja: 05 wrz 2006, 20:51
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Avandrel »

1a. Bez planszy może być problem z łączeniem kawałków terenu należących do różnych graczy. Tzn. gra może się nie skończyć nigdy, jeśli początkowe tereny będą za daleko od siebie. A jeśli już plansza, to chyba dobrze by było, aby terenów było więcej niż pól na niej.
1b. Czyli nie będzie terenów np. w kształcie 'U'? Ślepych, z dojściem tylko z jednej strony?
2a. No to drążę temat.
Z tego co rozumiem, jeśli gracz A deklaruje, atak na pomieszczenie wojownikiem i złodziejem, to w tym momencie gracz B dopiero deklaruje kto z jego oczekujących bohaterów będzie tego pomieszczenia bronił. Zakładam, że będzie to 2 magów. Gracz atakujący (A) deklaruje na którego z magów wykonuje swój atak wojownik. Następnie atakuje swoim złodzejem, również wybranego maga. Na końcu magowie gracza B wykonują dwa ataki na wybrane przez siebie cele. I tak przez 5 rund, albo do śmierci wszystkich bohaterów jednego z graczy.
Dobrze zrozumiałem? Popraw mnie jeśli coś mi umknęło. Chociaż z drugiej strony, może być i tak, że wszystkie ataki są równoczesne, ale u gracza A wszystkie dmgi zbiera wojownik (ew. złodziej jak wojownik zginie) a u B jeden (lub obaj magowie).
Awatar użytkownika
Drake
Posty: 16
Rejestracja: 29 sie 2007, 10:44
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Drake »

1b. Każdy teren będzie w kształcie kwadratu - mury i drzwi będą dodatkowo zaznaczone na kartach - widoczne przy bokach obrazku. ( Przy dokładaniu karty, będzie można ją obrócić w dowolny sposób ). Gdyby zamknięte tereny wyglądały inaczej, to mogło by nastręczyć trochę problemów przy ciągnięciu kart. =)

2a. Prawie dobrze, ale wszystkie obrażenia zbiera wojownik. Gdyby było dwóch wojowników, to gracz kierujący magami mógłby decydować w którego pójdzie atak.

Ataki wyprowadzane są równocześnie, tzn. ew. zgony bohaterów rozliczane są dopiero pod koniec rundy walki.
Sumienie miał czyste. Nieużywane.
Awatar użytkownika
Drake
Posty: 16
Rejestracja: 29 sie 2007, 10:44
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Drake »

Prace nad kartami posuwają się raczej szybko, chociaż w dalszym ciągu nie mogę się zdecydować co do ciągnięcia kart czy rodzaju walki. Wyjdzie w praniu, a podmienienie teksty czy efektu karty nie jest trudną rzeczy, gdy używa się layerów :) . W każdym razie aktualizuje spis zrobionych kart:

http://img512.imageshack.us/img512/5830 ... nikxv3.jpg -> Wojownik.
http://img250.imageshack.us/img250/5331 ... iejlh7.jpg -> Złodziej
http://img525.imageshack.us/img525/3945 ... ethst0.jpg -> Legenda: Morgeth. :)
http://img209.imageshack.us/img209/3706 ... rykmu0.jpg -> Kleryk
http://img262.imageshack.us/img262/2794/cardmagdk7.jpg -> Mag
http://img406.imageshack.us/img406/3874 ... eiilp4.jpg -> Kapłanka Sidheii
http://img516.imageshack.us/img516/648/ ... nikov3.jpg -> Najemnik
http://img102.imageshack.us/img102/2087/cardowcaai8.jpg -> Łowca
http://img265.imageshack.us/img265/3396 ... iante9.jpg -> Mistrz Przemian
http://img514.imageshack.us/img514/4633 ... ibaet5.jpg -> Siedziba
http://img128.imageshack.us/img128/6503 ... dowxu6.jpg -> Kopalnie krasnoludzkie
http://img209.imageshack.us/img209/9977 ... skams8.jpg -> Wioska
http://img237.imageshack.us/img237/8313 ... zmalz9.jpg -> Karczma
http://img116.imageshack.us/img116/3509 ... niehk7.jpg -> Szpiegostwo
http://img47.imageshack.us/img47/4259/c ... agakv7.jpg -> Wieża Maga
http://img258.imageshack.us/img258/2380 ... niaaz8.jpg -> Zbrojownia

Niektóre karty są kartami ze starej wersji, tj. po dokładniejszym przeanalizowaniu spora liczba atrybutów uległa zmianie. Poprawie je gdy wydam betę. =)
Sumienie miał czyste. Nieużywane.
ODPOWIEDZ