GRY-PLANSZOWE.pl

Jak już się worek z TOPami rozwiązał, chętnie poznamy wasze Hype'y

Moje:
5) Roll for the Galaxy
4) Tomorrow
3) 1989: Jesień Narodów / Zimna Wojna
2) The X-Files
1) (Nowa) Cywilizacja: Poprzez Wieki

Żoneczka:
5) Innowacje + Echa Przeszłości
4) Legendy Krainy Endor
3) Luna (3ed)
2) Libertalia
1) Trickerion

1. Blood Rage (ma do mnie dotrzeć late pledge z KS niedługo i zamierzam rozerwać go na strzępy - dawno się na żadną grę tak nie nakręciłem)
2. The X-Files (a w szczególności Moja, która jest wielką fanką serii)
3. Studium w Szmaragdzie (hype na forum + Sherlock, Freud i Cthulhu w jednym pudełku mnie przekonały. Od wczoraj mam egzemplarz w posiadaniu i zamierzam na dniach spełnić to "postanowienie noworoczne" hehe)
4. Star Wars Imperial Assault z dodatkami (mam od jakiegoś czasu, ale zamierzam zacząć kampanie dopiero w tym roku na całego, czyli już z Twin Shadows i Return to Hoth)
5. Conan od Monolith Games, do którego mnie nie tyle co ciągnie co chcę sprawdzić czy warto było wydać fortunę na pledge KS

i na koniec dodatki do Cthulhu Wars (5ta frakcja i kolejne piękne "modelki XXL" na stole)

1. Martwa Zima - nie miałem jeszcze okazji zagrać, a mam na to wielką ochotę, najbliższy zakup na bank będzie zawierał ten tytuł, o ile uda mi się go gdzieś znaleźć
2. Stawka większa niż życie - jestem szczerze zaintrygowany tym tytułem, recenzje napawają optymizmem i chyba w końcu się na niego skuszę, tym bardziej, że jest oparta na jednym z ulubionych seriali mojego dzieciństwa (a że to dzieciństwo miało miejsce kilkadziesiąt lat po jego nakręceniu to insza inszość)
3. Race to Berlin - II wojna światowa to jeden z moich ulubionych tematów do gier, książek czy filmów, a w mojej skromnej kolekcji brak planszówki z nim związanej; nie znalazłem pozycji z tego okresu, która bardziej by mnie zaciekawiła (Stawka niby też z IIWŚ, ale to takie bardziej filmowe/serialowe spojrzenie na ten okres, że już nie wspomnę, że przez pryzmat poprzedniej epoki)
4. Star Wars: Rebellion - w sumie o tej grze wiele nie wiadomo, ale ja już się na nią bardzo napaliłem, postanowiłem nawet zrezygnować z zakupu Imperial Assault (względnie odłożyć go w czasie), do którego od jakiegoś czasu się przymierzałem i poczekać właśnie na Rebelliona, choć pewnie recenzje po jego wydaniu będą mogły jeszcze zmienić moją decyzję (oby nie)
5. Tutaj miałbym kilka pozycji, w które jeszcze nie było mi dane zagrać, a nie jestem w stanie stwierdzić, w które chciałbym bardziej od innych: Eldritch Horror, Forbidden Stars, Pan Lodowego Ogrodu

Bardzo bym chciała poznać (i niektóre również kupić):

1. Railways of the World
2. Vinhos
3. Mission: Red Planet
4. Fields of Arle
5. Clash of Cultures

...i pewnie wiele innych: La Granja, Blood Rage, Scythe, The Gallerist, Roll for the Galaxy...

Tu moja wciąż ewoluująca wishlista: https://boardgamegeek.com/geeklist/1972 ... e-top-five

Nie za dużo tych "topów" ostatnio? :/ Książki piszecie, czy co?

1. Mission Red Planet- uwielbiam role selection, a Galakta już niedługo powinno to wydawać, zacieram ręce.
2. Arcadia Quest Inferno- wydałem taką tonę siana na ten sequel do jednej z moich ulubionych gier, jak mogę nie czekać na Nią
3. Star Wars Rebellion- może nareszcie coś gwiezdno wojennego, co nie będzie miało w planach comiesięcznego orania portfela
4. Champions of Midgaard- podobno ulepszone LoW, nic tylko grać w takim razie
5. Pandemic Legacy- już przyjechało, czas sprawdzić nowomianowanego króla rankingu BGG.

1. TIME Stories
2. Blood Rage
3. Viticulture
4. Pandemic Legacy
5. Kawerna

cóż - jak wiadomo w kolekcjonerstwie łatwiej gonić kruliczka niż go oprawiać...więc w tym top moge powiedzieć


1) Scythe - był hype , był preorder, no to trudno żebym nie chciał
2) Mare Nostrum - jak wyżej - i też zaważył patriotyzm lokalny - gdyby nie wydawali tego Phalanxi pewnie bym się zastanawiał
3)Victorian Masterminds - Bauza i Lang - poza tym wiktoriański klimat..."Holmes is dead..."
4) T2R UK - bo w tiketa gram na ogół z ludźmi, dla których klasyczna wersja, to maksymalny poziom zaangażowania w zasady...a UK jest właśnie o tę półkę wyżej... i jeszcze mi się nie udało
5) Cała półka gier wojennych i około wojennych, która woła do mnie tęsknie - play me...


no i generalnie chciałbym grać więcej - dziecko rośnie, może się uda...

Chaaber pisze: 5. Pandemic Legacy- już przyjechało, czas sprawdzić nowomianowanego króla rankingu BGG.

tyle że to taki "z chama król" chyba , bo to cała jakaś akcja była z zaniżaniem ocen dla zimnej wojny ... czyli użytkownicy dawali 10 PL i jednocześnie 1 ZM... ogólnie słaba akcja...no ale cóż...

rastula pisze:tyle że to taki "z chama król" chyba , bo to cała jakaś akcja była z zaniżaniem ocen dla zimnej wojny ... czyli użytkownicy dawali 10 PL i jednocześnie 1 ZM... ogólnie słaba akcja...no ale cóż...

A ci, którzy dawali 1 Pandemicowi, to niby kto - dżentelmeni? Jeśli czegoś uczy historia rankingu BGG, to tego, że fani wszystkich gier są równie popieprzeni. Czy raczej: pewna specyficzna grupa fanów.
Dlatego nie dajmy się zwariować. Można lubić, można nie (ja na przykład nie lubię), ale Pandemic - po odjęciu idiotycznych jedynek - ma po prostu najwyższe oceny ze wszystkich gier w rankingu. To i pierwsze miejsce zajął, zupełnie naturalną koleją rzeczy.

Trolliszcze pisze:

rastula pisze:tyle że to taki "z chama król" chyba , bo to cała jakaś akcja była z zaniżaniem ocen dla zimnej wojny ... czyli użytkownicy dawali 10 PL i jednocześnie 1 ZM... ogólnie słaba akcja...no ale cóż...

A ci, którzy dawali 1 Pandemicowi, to niby kto - dżentelmeni? Jeśli czegoś uczy historia rankingu BGG, to tego, że fani wszystkich gier są równie popieprzeni. Czy raczej: pewna specyficzna grupa fanów.
Dlatego nie dajmy się zwariować. Można lubić, można nie (ja na przykład nie lubię), ale Pandemic - po odjęciu idiotycznych jedynek - ma po prostu najwyższe oceny ze wszystkich gier w rankingu. To i pierwsze miejsce zajął, zupełnie naturalną koleją rzeczy.

nie wiem kto dawał co, komu i w jakich okolicznościach - zapewne fanboje PL starli się z fanbojami ZW...po prostu słyszałem na Dice Tower dyskusje, że taka słaba akcja była przeprowadzona ...nie żeby to miało dla mojej oceny jakieś znaczenie - Pandemica lubię ale czy ta wersja jest najlpesza na świecie ? podobnie to naciągane jak 1 miejsce ZW...

rastula pisze:nie wiem kto dawał co, komu i w jakich okolicznościach - zapewne fanboje PL starli się z fanbojami ZW...

Posiedź trochę dłużej na BGG, to się przekonasz, że wszyscy dają wszystkim.
A dyskusje o "słuszności" miejsc w takich rankingach są bezcelowe. Nigdy nie dojdzie do sytuacji, by gra na pierwszym miejscu zadowoliła wszystkich. Pandemic ma średnio najwyższe oceny, więc jest pierwszy. Dla mnie wszystko jest w najlepszym porządku.

1. Forbidden Stars - czekam na polską edycję i nie mogę się już doczekać.
2. Sheriff of Nothingam - oby spełniło pokładane nadzieje na bardzo interakcyjną grę.
3. Pandemic Legacy - większość gier z top bgg mnie zawiodło, więc ciekawi mnie ta.
4. Warhammer Quest - pathfinder zawiódł, więc liczę na coś podobnego tutaj.
5. Star Wars Rebellion - boję się jedynie wymuszonego trybu na 4 graczy. Słyszałem plotki o podziale na siły lądowe i powietrzne, ale jakoś do mnie nie przemawia. Na dwie osoby chyba sobie daruje mimo ogromnego sentymentu.

Galakta na mnie zarobi w tym roku

5. Warhammer Quest (nowy)
4. Osadnicy: narodziny imperium
3. Eldritch horror
2. Talisman: Cataclysm
1. Fury of dracula 3 edycja

vojtas pisze:Nie za dużo tych "topów" ostatnio? :/ Książki piszecie, czy co?

autorem hype na top 5 może być niejaki pan T. publicznie narzekający, że brakuje mu list Top w polskich planszówkach

Też, się zgodzę, że dużo tych list ostatnio, ale jeśli są konstruktywne, z merytorycznym uzasadnieniem wyboru to jakoś to przeżyje.

Przykładowo dla mnie

Chaaber pisze:4. Champions of Midgaard- podobno ulepszone LoW, nic tylko grać w takim razie

jest interesującą informacją.

Bardzo pasujące do mnie. Więcej czytam o grach niż w nie gram... Będą tu niekoniecznie tytuły z 2016 roku, w sumie to będą tu nawet niekoniecznie tytuły...

1.Cywilizacja: Poprzez Wieki, w realu. Gram na boardgaming online, realną wersję mam na półce i nie mam z kim póki co zagrać.

2.Blood Rage- dałem porwać się hypowi, dałem się odstraszyć dwóm dodatkom na wstępie. Gdybym przy kicstarterze miał wolny fundusz... Fajny klimat, wydaje się, że gra daje dużo zabawy, ale pozwala na kombinowanie i nie jest arkuszem kalkulacyjnym. Podoba mi się. Zwłaszcza, że wczoraj grałem w jakąś gierkę gdzie w roli głównej był Dziki Zachód, ale wszystko sprowadzało się do arkusza kalkulacyjnego. A przez to, że w ostatniej rundzie pomyliłem kolejność akcji to byłem ostatni w punktach... Co nie zmienia faktu, że i tak grało się w sumie nie najgorzej...

3. Forbidden Stars- wygląda na całkiem solidną i regrywalną strategię, szkoda że nie ma Tau. Może się zaopatrzę.

4. Mage Knight: Lost Legion- podstawka jest świetna, więc chciałbym wypróbować dodatek.

5. Mare Nostrum: Empires- wsparłem, napaliłem się jak szczerbaty na suchary i teraz czekam, czekam i czekam... Może być ciekawą strategią bez setki zasad jak w TI czy Cywilizacji. Liczę na to.

I poza listą: Ciągnie mnie do ciekawego bitewniaka jakiegoś w kosmosie i skirmisha. Niestety z popularnych tytułów nic mi nie podchodzi, a niepopularnych nie ma co brać, bo i tak nie będzie z kim grać.

Ja się nie będę może rozpisywał 'czemu', hype to hype, jest i już

1. Mare Nostrum + Atlas
2. Star Wars: Rebelion
3. Mission Red Planet
4. Rycerze Pustkowi
5. Forbidden Stars

Kolejność przypadkowa... czyżby?

1. Kawerna, z powodów opisanych w innym wątku. A poza tym to Uwe, no i chętnie spróbuję mniej stresującej Agricoli - może nawet żona polubi?
2. Ships Wallace'a. Opinie widziałem mieszane, pewnie znów trudno będzie znaleźć grupę zapaleńców do takiego sucharka, ale bardzo, BARDZO mnie ciekawi, co też tam Wallace zmajstrował.
3. Blood Rage. Generalnie nie jest to gra w moim stylu, ale grzechem byłoby nie spróbować. Chociaż czuję, że to może być dla mnie kolejny Chaos w Starym Świecie - w głębi duszy prosta gra, do której dobudowano kilogramy zbędnej (dla mnie) otoczki - jednostek, kart, zasad specjalnych itd.
4. Pandemic: Legacy. Umieszczam na liście, choć jest duża szansa, że w to nie zagram - ale kto wie W każdym razie pierwsze miejsce tej gry na BGG i szum, jaki wokół niej powstał, zobowiązują.
5. Nowa gra Felda. Bo będzie w tym roku.

Błysk pisze:2.Blood Rage- dałem porwać się hypowi, dałem się odstraszyć dwóm dodatkom na wstępie. Gdybym przy kicstarterze miał wolny fundusz... Fajny klimat, wydaje się, że gra daje dużo zabawy, ale pozwala na kombinowanie i nie jest arkuszem kalkulacyjnym.

dodatki się są must have to w zasadzie - więcej a nie lepiej.

Warhammer Quest
Mistfall
Cywilizacja Poprzez Wieki
No i oczywiście Gra o Tron Lcg
czyli karty, karty i jeszcze raz karty.

Mojemu synowi stuknęło 11 lat i w związku z tym w bieżącym roku liczę na:

The Fires of Midway
RftG
Dreadfleet
Duell in the Dark
Battlelore

innych marzeń nie mam

- Eldritch Horror: polubiłem Horror w Arkham i chcę sprawdzić "wersję 2.0" tej gry.

- Warhammer Quest: już od pewnego czasu przymierzam się do karcianej gry przygodowej w klimacie fantasy i wieść o polskim wydaniu tego tytułu gry bardzo mnie ucieszyła.

- Blood Rage: tematyka Wikingów, dobre recenzje i piękne wykonanie każą mi koniecznie sprawdzić tą grę

- Stawka większa niż życie: wymagająca gra przygodowa z nastawieniem na bezpośrednią konfrontację graczy oraz szpiegowski klimat nie pozwalają mi przejść obok tego tytułu obojętnie

- Neuroshima Hex: bo wciąż jeszcze nie zagrałem

1) Burning Suns - co prawda juz gralem w print and play, ale wersja finalna z figurkami jest tym na co czekam w tym roku. Gra niezle namiesza w gatunku 4X, jak dla mnie nawet TI nie może czuc sie bezpiecznie.

2) Star Wars Rebellion - gra o rozmachu WoP w universum SW jest co najmniej warta poznania.

3) Nemesis bądź Lifeform zależy co się szybciej ukaże (o ile w ogóle któraś z nich wyjdzie w 2016). Zagubiony okręt kosmiczny, obcy czający sie w mroku atmosfera zagrozenia i braku zaufania, powinno być ciekawie.

4) Mare Nostrum Empires, strategia w starozytnosci, rozne drogi do wygranej, sensowny czas gry.

5) 7 Sins - moze nie tyle jestem bardzo zhypowany (choc za taka cene powinnienem byc) po prostu licze, ze ten tytul w koncu bedzie dungeon crawlerem, którego szukam.

W rezerwie mam jeszcze Exodus Proxima Centauri jakby Burning Suns nie wyszedl do konca 1 kwartału. Tez licze, ze to ciekawe 4X w kosmosie, choc gra ma kilka wad jak brak eksploracji i walk naziemnych.

Wyróżnienie dla Cry Havoc szybkiej strategi z asymetrycznymi frakcjami więcej http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 03#p550903

Kacper Ryx i Clockwork Wars już do mnie jada choć tutaj jakoś nie mam ciśnienia, liczę, że będą dobre.

1. Blood Rage - wiadomo hype.
2. Arcadia Quest: Inferno - kolejny hype.
3. Warhammer Quest PL - pokładam ogromne nadzieje w tej grze. Oby żonie podeszła. Chyba jedyna kooperacja która ma szansę u nas wypalić.
4. Roll for the Galaxy - pierwsza gra bez ogromnej interakcji w mojej kolekcji. Duże nadzieje i obawy ale za cenę z akcji można zaryzykować.
5. Shadowstar Corsairs - bardzo się napaliłem ale przegapiłem KS oraz późniejszy pre-order. Mam nadzieję że będzie można ją jeszcze dostać w normalnym sklepie. Jak coś to będę polował na używkę.

Poza tym chciałbym zagrać w Forbidden Stars PL oraz Staw Wars Rebelion PL ale raczej ze względu na czas gry nie będę miał z kim grać. Burning Suns też chciałbym sprawdzić ale nie ma gdzie kupić. Generalnie to wkurza mnie ten cały Kickstarter i podobne akcje. Człowiek wypadnie na chwilę z obiegu i budzi się z ręką w nocniku.
Bez większego ciśnienia bym zagrał w polską wersję Ashes: Rise of the Phoenixborn.

Na chwilę obecną przede wszystkim mam ochotę ogrywać w to co już mam (Cywilizację, Roads&Boats, Stawkę), a z nowych widzę tylko dla siebie:

1!!!! Food Chain Magnate (który ma też być online).
2. Zombicide Black Plague (ale z racji ceny pewnie zachcianka nieosiągalna).
3. Nowy Brass (ale to pewnie już 2017?).