Coś dla młodego 14lat, powoli zbuntowanego

[no_idea]

Szukam czegoś dla młodego brata, na 14 urodziny. I musi to być coś ciekawego/wciągającego, bo ciężko go czasem zaciągnąć do gier.

Na przykład Kawernę bardzo lubi, Robinson też chyba mu się wydawał ciekawy, ale grałem z nim tylko jedną partię.
Myślałem nad:
- Splendorem - ale wydaje się trochę za prosty,
- K2 , ale widzę, że z K2 polecieli z ceną grubo od lutego...

Ma/Grał: Kawerna (+), Carcassonne (+/-), Wsiąść do pociągu (-), Catan (-), Robinson (+), Alchemicy (+/-), Dobble (-).

Będę wdzięczny za propozycje :piwko:

Odnośnie ankiety z przylepionego wątku
- Adresat gry będzie grał przede wszystkim z dorosłymi.
- W ile osób najczęściej będzie grywać? 3-4 rodzince+on, czasem ja. Wszyscy koledzy chyba siedzą przed komputerem.
- Jakie zainteresowania ma ów młody człowiek? Gry komputerowe... Klimaty obojętne myślę.
- Czy w grę wchodzą planszówki i karcianka
- Czy ma zacięcie do gier ekonomicznych, strategicznych, logicznych? Gier ogólnie przyjętych jako mózgożernych? W umiarkowanym stopniu
- Czy negatywna interakcja między graczami będzie przeszkadzała? Nie, myślę nawet, że jest wskazana w pewnym stopniu
- Ile czasu jest w stanie grać w jedną rozgrywkę i się nie znudzić? 2h
- Budżet brak

[espresso]

14 latek to dorosły człowiek przecież, powinien sobie z każda grą już poradzić. Nie katuj go Splendorem, bo to gra bez klimatu. Ja bym poszła w coś przygodowego z figurkami, np. Descent, Dracula, Gears of War. Z takich bardziej strategicznych to Cyklady, Szogun.

[detrytusek]

Z tego co czytam proste gry mu nie leżą co mnie zresztą nie dziwi. Także Splendor odpada. Po za tym zbuntowany 14 latek zagrywający się w Splendor?
Takim naturalnym kierunkiem wydają się gry nastawione na negatywną interakcje...może wojenne (lubi?). Może sci-fi albo fantasy to już zależy od preferencji. Może Clash of Cultures? Descent? Runebound ?

[no_idea]

EDIT: Brak limitu budżetu

[detrytusek]

to może jakaś karcianka? Star Realms, Władca pierścieni - podstawka się w budżecie zmieści.

[ramar]

Gdyby były figurki to każdy kolega się zainteresuje by usiąść przy grze.
Albo jako propozycja, może np Szogun?

[michalku]

Zobacz sobie Neuroshima Hex 3.0 (ok. 110PLN) Najlepsza dla 2ki, ale sa scenariusze dla wiekszej ilosci graczy.
Jesli Kawerna mu sie spodobala to rzuc okiem na Le Havre (120PLN) tego samego autora, lub troszke drozsza, ale bardziej skomplikowana Terra Mystica (150PLN). Jesli pozytywny koop to popatrz na Pandemie (ok. 100PLN).
Karcianki w tej cenie, to LOTR LCG (120PLN), Star Wars (120PLN), lub Summoner Wars, na ktory tez sie wlasnie czaje. Ten ostatni, w podstawowym zestawie mozna przytulic z 2ma taliami, znacznikami i plansza za 70PLN. Master Set natomiast kosztuje ok. 150PLN, lub najnowszy 180PLN.
Fakt, ze te karcianki sa glownie dla 2ki. Dla wiekszej ilosci graczy (min 4) to pewnie Gra o Tron z duza iloscia negatywnej interakcji, lub Battlestar Galactica.

pzdr
mk

[espresso]

Szoguna kupisz nowego już za ok. 150zł, Cyklady 160-170. Z tańszych proponuję Tezeusza (do 120zł) - klimat si-fi. Small World może by się nadał? Myślę, że w okolicach 130zł jest do dostania. Z takich jeszcze mniejszych może Cthulhu Światy albo Cytadela?

[no_idea]

Espresso, detrytusek, ramar, michalku, dziękuję za odpowiedzi!!! Trochę mam jeszcze do obczajenia, ale zestawiłem wszystkie propozycje poniżej

Budżet został uwolniony, więc wszystko wchodzi w grę



Gears of War - uwzględniając, jak łupie w tego CSa cały czas, to może być to! Oglądam zasady i rozważam
Cyklady - póki co obejrzałem tylko fragment filmu w którym gość jechał że jak ktoś ma kasę na Aresa to zawsze wygra
Szogun - jeszcze nie miałem czasu obejrzeć, ale 3 osoby ją zaproponowały więc jutro się wgryzę
Clash of Cultures - do obczajenia
Runebound - do obczajenia
Terra Mystica - sam się na nią czaję, bo wiem że jest wysoko w bgg, do obczajenia
Pandemia - do obczajenia
Battlestar Galactica - do obczajenia
Tezeusz - do obczajenia
Small World - do obczajenia
Cthulhu Światy - do obczajenia

Chyba odpadają:
Descent - wydaje mi się zbyt rpgowy, niestety, grę muszą ogarnąć też rodzice, nie widzę ich przeliczających moc broni i rozmawiających żargonem rzuć d7 za atak ogniem
Dracula - trochę mnie martwi że jeden gracz musi nim być i optimum się wydają min. 4 osoby
Neuroshima Hex 3.0 - tu wiem że jest chyba typowo dla 2 a scenariusze nie są jakimś dodatkiem?
Le Havre - po Kawernie nie wiem czy kolejna ekonomiczna to dobry ruch
Cytadela - wydaje mi się minimalnie rozbudowanym łupaniem punktów, nuda
Gra o Tron - za długa niestety, sam chcę w nią w końcu zagrać!

Gdyby były figurki to każdy kolega się zainteresuje by usiąść przy grze.

Chyba niestety nie koledzy naprawdę nie wychodzą z domu spotykać się z innymi... Smutne czasy albo źli koledzy.

[misioooo]

14 latek to dorosły człowiek przecież, powinien sobie z każda grą już poradzić. Nie katuj go Splendorem, bo to gra bez klimatu. Ja bym poszła w coś przygodowego z figurkami, np. Descent, Dracula, Gears of War. Z takich bardziej strategicznych to Cyklady, Szogun.

Popieram. Gears of War może podejść, bo na bazie gry komputerowej... Tylko budżet...
Z tego co się domyślam to lubi gry bardziej mózgożerne, z kombinowaniem etc.

[ma_rio]

Gears of War to naprawdę świetna gra, szczególnie jak się pomaluje figurki
Do tej pory grałem tylko solo dwiema postaciami i było super. Podejrzewam więc, że i w dwie osoby również będzie się fajnie grało, pod warunkiem jednak, że będziecie potrafili się dogadać, bo to jest kooperacja, w której współpraca jest bardzo ważna.

[no_idea]

Gears of War - uwzględniając, jak łupie w tego CSa cały czas, to może być to! Oglądam zasady i rozważam
Cyklady - póki co obejrzałem tylko fragment filmu w którym gość jechał że jak ktoś ma kasę na Aresa to zawsze wygra
Szogun - jeszcze nie miałem czasu obejrzeć, ale 3 osoby ją zaproponowały więc jutro się wgryzę
Terra Mystica - sam się na nią czaję, bo wiem że jest wysoko w bgg, do obczajenia
Pandemia - do obczajenia - ale to co innego niż Pandemic Legacy?
Tezeusz - Ciekawa
Small World - także całkiem ciekawa, ale nie jest koniec końców trochę za prosta i chyba ten sam mechanizm kontroli świata co w Szogunie?

Moje pytanie: jak się ma Szogun do Terra Mystica do Small World?

Odpadają:
Battlestar Galactica - bgg: "Best with 5 players Recommended with 4–6 players"
Cthulhu Światy - za szybka i chyba za prosta, szukam czegoś solidnego i najlepiej uznanego za bardzo dobre
Clash of Cultures - widzę problem z dostępnością, więc odpada
Runebound - tak samo problem z dostępnością

[espresso]

Piszesz, że chłopak będzie grał z rodzicami, więc zastanów się, na ile rodzice będą chcieli zagrać w naparzankę typu Gears of War. IMO to idealny tytuł dla 14-latka do gry z kolegami, ale np. moi rodzice by się chyba nie wciągnęli (chociaż w Civ SM z nimi grałam, wszystko zależy od preferencji rodziców).

Terra jest chyba najmniej konfrontacyjna (pomijając koopy z listy) i według mnie, najmniej klimatyczna.

Small World na pewno jest prostszy niż Szogun, ale to wcale nie znaczy, że gorszy. W Small World negatywna interakcja jest mniej dokuczliwa, bo mechanika gry wymusza atakowanie w każdym ruchu. W Szogunie widywałam naprawdę dramatyczne sytuacje, kiedy ktoś atakował życiowego partnera w ostatniej rundzie i odbierał mu zwycięstwo Z drugiej strony, klimat Szoguna raczej każdemu odpowiada, a Small World to stereotypowo przedstawione fantasy.

Co do Pandemii, to jest bardzo podatna na syndrom lidera, więc też musisz zastanowić się, czy któryś z graczy nie będzie sterował rozgrywką (Gears of War to też kooperacja, ale tam widzę większą szansę, że 14-latek się wciągnie w klimat). Chociaż jakby chłopakowi przypadła Pandemia do gustu, to Legacy może go utrzymać przy planszy na 12-24 rozgrywek (tyle trwa kampania), co też może być cenne. Różnica między Pandemią i Legacy jest zasadniczo taka, że Legacy zawiera jednorazową kampanię. Mając Legacy możesz grać w zwykłą Pandemię przed rozegraniem kampanii (po kampanii tylko pod warunkiem, że nie zniszczysz kluczowych kart).

Tezeusz ma tę samą wadę co NS Hex - najlepiej działa na 2 osoby (chociaż IMO Tezeusz na 3 i 4 osoby jest ok, a w Hexa w takim składzie nie grywam). Ale klimat jest naprawdę niezły.

[misioooo]

Neuroshima Hex działa od 2 do 4 osób. Choć jak wyżej napisano - wg mnie najlepiej na dwie osoby (takie a'la szachy z niewielką dawką losowości, mnóstwo kombinowania i planowania).
Tezeusz dla mnie jest genialny. Zasady ma proste, a sama rozgrywka... cóż... To po prostu mankala z doczepionym klimatem i kilkoma mechanikami (karty, pułapki etc). Na dwie osoby jak masz dosyć wielki mózg to całą grę możesz zaplanować jeśli chodzi o ruchy (choć u mnie co najwyżej dwa ruchy w przód się udaje to ogarnąć). Świetna gra, ale to też bardziej w stylu szachów z naciskiem na pozycjonowanie się odpowiednie i wymuszanie pewnych ruchów na przeciwniku. Nie wiem jak to zadziała na 3/4 graczy, ale obawiam się że nic się nie zaplanuje - będzie mocno chaotycznie i taktycznie

[metyu]

Smallworld to prosta gra, jeśli odrzucasz splendor, to imo SW też powinieneś, to ta sama półka.

[htomek]

Red7, 7 cudów świata - tak na szybko

[no_idea]

Red7, 7 cudów świata - tak na szybko

Red7 to jakaś mini-gra, 7 cudów grałem już dużo razy, fajna, ale nie na prezent, bo bardziej myślę dla rodziców by była
_________________________

Rozważania:
1. Szogun - Wygląda bardzo ciekawie, połączenie gry ekonomicznej z wojenną wydaje się być bardzo ciekawe, póki co najbardziej się ku niej skłaniam, nie wiem tylko jak w praktyce wygląda ilość główkowania? Np. odnosząc do Agricoli?
2. Gears of War - uwzględniając, jak łupie w tego CSa cały czas, to może być to! :) Oglądam zasady i rozważam, rzeczywiście, temat i schemat gry nie do końca może odpowiadać rodzicom, ale czy jeśli ją rozebrać z tematu gry FPS to nie jest wciąż ciekawą grą? Słyszałem też opinie, że po chwili grania robi się bardzo monotonna?

Cyklady - póki co obejrzałem tylko fragment filmu w którym gość jechał że jak ktoś ma kasę na Aresa to zawsze wygra
Terra Mystica - sam się na nią czaję, bo wiem że jest wysoko w bgg, do obczajenia
Pandemia - może być ciekawa, ale obawiam się tego syndromu sterowania, w sumie podobnie jest z Robinsonem jak gramy z kimś nowym
Tezeusz - Ciekawa, ale może być słabo z optymalną rozgrywką dla 2 graczy


Odpadły:
Descent - wydaje mi się zbyt rpgowy, niestety, grę muszą ogarnąć też rodzice, nie widzę ich przeliczających moc broni i rozmawiających żargonem rzuć d7 za atak ogniem :D
Dracula - trochę mnie martwi że jeden gracz musi nim być i optimum się wydają min. 4 osoby
Neuroshima Hex 3.0 - tu wiem że jest chyba typowo dla 2 a scenariusze nie są jakimś dodatkiem? +"wg mnie najlepiej na dwie osoby"
Le Havre - po Kawernie nie wiem czy kolejna stricte ekonomiczna to dobry ruch
Cytadela - po kilku grach wydaje mi się minimalnie rozbudowanym łupaniem punktów, nuda
Gra o Tron - za długa niestety, sam chcę w nią w końcu zagrać! :)
Battlestar Galactica - bgg: "Best with 5 players Recommended with 4–6 players"
Cthulhu Światy - za szybka i chyba za prosta, szukam czegoś solidnego i najlepiej uznanego za bardzo dobre :)
Clash of Cultures - widzę problem z dostępnością, więc odpada
Runebound - tak samo problem z dostępnością
Small World - "Smallworld to prosta gra, jeśli odrzucasz splendor, to imo SW też powinieneś, to ta sama półka."



Dziękuję wszystkim za dotychczasowy wkład!

[detrytusek]

clash of cultures
http://mgla.pl/index.php?p=14&id_p=14274
https://www.planszostrefa.pl/pl_PL/p/Cl ... tures/2149
Tanio nie jest ale jest.

[Yavi]

Może Świat Dysku: Ankh-Morpork albo Kacper Ryx i Król Żebraków?
Fajnie działają na dowolną liczbę graczy, są pełne negatywnej interakcji i wciągające. Pytanie tylko, na ile zainteresują rodziców.

[sekuranka]

Może zobacz Kemeta?

Grałam z 15-latkiem, super sobie radził, będzie miał trochę myślenia zagwarantowane podłoże strategiczne, klimat Doliny Nilu, niemal zero losowości.

[Rafalm]

W moim odczuciu powinieneś rozważyć trzy kierunki:

1. jakiś dungeon crawler - myślę że świetnie sprawdzi się tu proponowany Gears of War, ale także możesz rozważać przykładowo Claustrophobię, Imperial Assault, Level Seven: Omega Protocol, Arcadia Quest czy Super Dungeon Explore.
2. jakąś interesującą eurogrę lub podobną (ze względu na akceptację Kawerny) - tutaj możesz przyjrzeć się niedawno wydanemu Nipponowi, Pokoleniom/ Nowym Pokoleniom lub Osadnikom: NI.
3. Jakaś strategia, tutaj wspomniany Szogun będzie się sprawdzał, ale również warto zerknąć na Zhan Guo, a z klimatów "kosmicznych" niedawno wydane po polsku Zakazane Gwiazdy czy starsze, ale bardzo cenione Eclipse.

[no_idea]

/ Z powodu, że grę muszę nabyć do końca tygodnia, muszę zawęzić poszukiwania do gier dostępnych w Poznaniu, więc niestety z propozycji Rafalm tylko Osadnicy Ni i Eclipse. Osadnicy są ciekawi, ale nie są tak spektakularni jak np. Szogun, a szukam gry z efektem "wow" . Eclipse z kolei za długa i po pobieżnym obejrzeniu filmiku wydaje mi się zbyt skomplikowana.
/ Propozycje Yavi niestety są niedostępne

Podjąłem decyzję, zawężam rozważania do Shoguna, Terra Mystica i Kemeta.
Poprzeglądałem wątki na forum i bgg. Dochodzę do wniosku, że Kemet jest zbyt prostoliniowy? Ktoś zamiast Kemeta i Shoguna polecił Chaos w starym świecie, no fajna jest, ale ze względu na zasady chyba za trudna? A szkoda bo super oprawa.

Czy segregując gry od najprostszej będziemy mieć Kemet -> Shogun -> Terra Mystica?
Czasem rozgrywki Kemet -> Terra Mystica -> Shogun?
Pod względem różnorodności rozgrywek? Terra Mystica -> Kemet -> Shogun?

Proszę mnie skorygować, jeśli się mylę, będę wdzięczny i chyba na podstawie tej segregacji podejmę decyzję.

Serdecznie dziękuję za dotychczasowy wkład!

[poooq]

A może X-com z apką w grze pozwoli na łagodniejsze przejście od kompa do planszy?

[krzyss]

Ja bym wybrał Terra Mystica. Sam mam na nią chrapkę.

[Marudka]

Podjąłem decyzję, zawężam rozważania do Shoguna, Terra Mystica i Kemeta.
Poprzeglądałem wątki na forum i bgg. Dochodzę do wniosku, że Kemet jest zbyt prostoliniowy? Ktoś zamiast Kemeta i Shoguna polecił Chaos w starym świecie, no fajna jest, ale ze względu na zasady chyba za trudna? A szkoda bo super oprawa.

W Kemeta i Shoguna nie grałam.

Terra mystica to ulubiona gra mojego narzeczonego.
Dużo możliwości ruchu, planowanie, każda rasa inny -> spora regrywalność i dość niska losowość = POLECAM!


Co do Chaosu - graliśmy raz, podobało nam się, zasady nie wydają mi bardziej skomplikowane od Terry