Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Już w maju Egmont wyda polską wersję gry "Zombie 15'". świetna oprawa graficzna, plastikowe figurki i... gra na czas, w którego odliczaniu pomoże dołączona ścieżka dźwiękowa.
ZnadPlanszy.pl objęło patronatem medialnym to wydanie, dlatego zapraszam do zapoznania się z opisem gry, instrukcją i BARDZO atrakcyjną ofertą promocyjną (cena - 100 zł) na naszej stronie.
Przez chwilę myślałem, że Egmont oszalał i rzucił grę z taką ilością komponentów za 100 zł - aż zacząłem nerwowo szukać przycisku zamawiaj . Po ochłonięciu wyszło, że to 199 zł czyli minus 100 od SCD - portfel odetchnął na chwilę... Czekam na więcej informacji.
Grałam jeden scenariusz (zdaje się piąty) na Pyrkonie. Komponentów faktycznie jest masa. Figurki zombie w 2 wersjach (+ 1 większa, która w tym scenariuszu nie występowała). Każda postać też ma swoją figurkę. Grafiki ok, chociaż zdecydowanie mniej mroczne niż np. w Zombicide.
Gra na czas potęguje emocje, zombie wylewają się z każdego kąta. Mnie jednak gra nie przypadła do gustu, właśnie przez ten pośpiech, który wykluczył u mnie wczucie się w klimat oraz optymalizację ruchów (czyli dwa elementy, które w grach lubię). Chociaż scenariusz trwa tylko 15 minut, to po ok. 10 minutach byłam już znużona. Być może to kwestia scenariusza, który graliśmy, ale tury w grze były bardzo monotonne (ruch - zabij tyle zombie ile możesz - jeżeli nie mamy klucza lub zepsuła się broń to robię przeszukanie - ruch...). Udało nam się wygrać z zapasem ok. 1 minuty, a nie znaliśmy dobrze zasad i trochę traciliśmy czasu na dyskusje z tego powodu.
Co prawda nie widziałam tego w materiałach promocyjnych, ale osoba prezentująca grę przedstawiła fabułę tak, że wszyscy dorośli zamienili się nagle w zombiaki, tylko nastolatków nie dosięgnęła ta dziwna plaga. I faktycznie, postacie, którymi gramy, to nastolatki i chyba przede wszystkim do nich kierowana jest gra.
Widziałem na Pyrkonie. Faktycznie oprawa graficzna wygląda fajnie (ale ja lubię takie komiksowe klimaty). Odnośnie samej rozgrywki nie mogę się wypowiadać bo nie dane mi było zagrać. Jednak cena trochę wysoka.
espresso pisze:Grałam jeden scenariusz (zdaje się piąty) na Pyrkonie. Komponentów faktycznie jest masa. Figurki zombie w 2 wersjach (+ 1 większa, która w tym scenariuszu nie występowała). Każda postać też ma swoją figurkę. Grafiki ok, chociaż zdecydowanie mniej mroczne niż np. w Zombicide.
Gra na czas potęguje emocje, zombie wylewają się z każdego kąta. Mnie jednak gra nie przypadła do gustu, właśnie przez ten pośpiech, który wykluczył u mnie wczucie się w klimat oraz optymalizację ruchów (czyli dwa elementy, które w grach lubię). Chociaż scenariusz trwa tylko 15 minut, to po ok. 10 minutach byłam już znużona. Być może to kwestia scenariusza, który graliśmy, ale tury w grze były bardzo monotonne (ruch - zabij tyle zombie ile możesz - jeżeli nie mamy klucza lub zepsuła się broń to robię przeszukanie - ruch...). Udało nam się wygrać z zapasem ok. 1 minuty, a nie znaliśmy dobrze zasad i trochę traciliśmy czasu na dyskusje z tego powodu.
Co prawda nie widziałam tego w materiałach promocyjnych, ale osoba prezentująca grę przedstawiła fabułę tak, że wszyscy dorośli zamienili się nagle w zombiaki, tylko nastolatków nie dosięgnęła ta dziwna plaga. I faktycznie, postacie, którymi gramy, to nastolatki i chyba przede wszystkim do nich kierowana jest gra.
A mnie się bardzo podobało. Graliśmy we trójkę, przegraliśmy sromotnie przez nagromadzenie zombiaków i pojawianie się ich zdecydowanie w nieodpowiednim czasie i miejscu (horda nas zniszczyła )Presja czasu robi swoje, broń się szybko zużywa, amunicja wyczerpuje. Ciągle trzeba szukać czegoś do walki mając nadzieję, że będąc w budynku nie usłyszysz ryku z głośnika (i że nie znajdziesz zombie). Zombicide z uproszczonymi zasadami, zużyciem broni i presją czasu. Intensywne 15 minut Za 200 pln za tyle komponentów to nie jest dużo. Za 300 już trochę tak. Jeśli lubicie Ucieczkę i Zombicide, to to zdecydowanie "Must have".
Miałem Z15 (wersja ang) zagraliśmy kilka razy i za każdym razem było nawet fajnie. Grę sprzedałem z dwóch głównych powodów. Po pierwsze, ciężko było znaleźć chętnych na zombie + ograniczenie czasowe. Obie te rzeczy same w sobie czasami sprawiają kłopoty w znalezieniu współgraczy, a gdy się je połączy to szkoda gadać...
Po drugie, największą bolączką gry był mimo wszytko czas poświęcany na setup. Bez żadnej pomocy, czyli tylko na podstawie instrukcji, setup misji trwa ponad 15min, czyli de facto dłużej niż sama rozgrywka. Nawet przy użyciu wszystkich rad i pomocy z bgg setup szacowałbym na okolice 10min, także nadal słabo jak na 15min gry. Wyjątek stanowi oczywiście sytuacja w której przegramy i ustawiamy tą samą misję raz jeszcze, czyli nie potrzebujemy układać kafli od nowa (nawet w takiej sytuacji trwa to z 5min, jako że trzeba posortować karty, poukładać zobiaki, zresetować postacie itp.). Sam wychodziłem z założenia, że pewnie ludzie którzy się skarżą albo sami robią setup zamiast robić to jako grupa, albo po prostu czegoś nie ogarniają. Niestety setup naprawdę jest poważną bolączką gry.
Jeszcze kilka mniejszych zastrzeżeń do samej gry mógłbym wymienić, ale ogólnie gra jest według mnie spoko. Zdecydowanie ciekawiej się gra jak się zagra kilka misji pod rząd niż pojedyncze misje. Osobiście podoba mi się bardziej niż zdecydowanie bardziej popularny Escape, niemniej jednak wyżej wymienione minusy sprawiły, że Z15 już dłużej w mojej kolekcji nie ma (natomiast Escape, wciąż stoi na półce).
Natomiast inną sprawą jest fakt, że 300PLN za tę grę to jakiś żart. Gra praktycznie niezależna językowo, chyba że kogoś interesuje historia każdej misji ale myślę, że w każdym gronie znajdzie się choć jedna osoba która będzie mogła przybliżyć storyline. Umiejętności postaci też są bardzo proste i trzeba je i tak przeczytać przed rozgrywką bo w trakcie gry nie ma na to czasu. Nawet nie ma czasu na czytanie nazw broni/przedmiotów, a wartości są oznaczone symbolami. Angielską wersję można było kupić jeszcze do niedawna za 210PLN, teraz za 230PLN. Także nie mam zielonego pojęcia co Egmont sobie myślał. Szczególnie w porównaniu z innymi wydawnictwami które oferują polskie wersję gier za znacznie mniej niż ich angielskie odpowiedniki. Jedyne co mi przychodzi do głowy to właśnie możliwość przeprowadzenia promocji "-100PLN, KUPUJCIE!". Coś czuję że za parę miesięcy nie będzie problemu odnaleźć polskiej wersji Z15 w promocjach -50% itp...
Kilka gier będzie do wygrania z okazji wydarzenia Zombie Escape w Gliwicach. https://www.facebook.com/ucieczkawielka ... =3&theater
Mi udało się dziś wygrać tę grę w ich konkursie, dlatego też tu zerknąłem. Może wam też się poszczęści
Pierwsza partyjka w sobotę, jak tylko dojdzie gra
Zombie 15′ to typowa gra kooperacyjna. No, może nie do końca typowa, bo trzeba tu jeszcze walczyć z upływającym czasem, ale jednak wciąż kooperacyjna. I tutaj mamy dla was niespodziankę, bo okazuje się, że można w nią zagrać samemu. Wydawnictwo Egmont opublikowało właśnie scenariusz takiej kampanii, która zawiera aż 15 scenariuszy! Poniżej znajdziecie również 4 dodatkowe scenariusze do normalnej rozgrywki...
. Po ochłonięciu wyszło, że to 199 zł czyli minus 100 od SCD - portfel odetchnął na chwilę... Czekam na więcej informacji.
