GRY-PLANSZOWE.pl

Nie doszukałem się wątku o tej grze, więc zakładam.
Wygląda interesująco - skirmish w klasycznym wydaniu. Prostota i figurki - trudno nie lubić takiej mieszanki - swoisty X-wing na gąsienicach.
Strona dedykowana TANKS
Ujrzała światło dzienne 3 czerwca, a tu jakaś taka cisza...
Gra ma ewidentny potencjał turniejowy - czego sam wydawca nie ukrywa i już realizuje plany "Organised Play Seasons"
Nastawiona na graczy z modelarskim zacięciem - modele czołgów trzeba sobie poskładać

Starter Box Panther vs Sherman - $25
(zawartość:
20-page Rulebook • 3 Plastic Tanks (1 Panther, 2 Sherman) • 12 Dice
16 Movement/Destroyed Tokens • 28 Damage Tokens • 4 Objective Tokens • 2 Measuring Arrows
40 Tank Identification Tokens • 2 Cardboard Forests • 4 Cardboard Houses • 22 Tank Cards • 16 Crew Cards
7 Hero Crew Cards • 16 Upgrade Cards • 32 Damage Cards)

dodatki zawierające pojedyńcze pojazdy - $10

Zasady do pobrania

Dla mnie trochę za dużo X-wing a w tych czołgach (oglądając skrót zasad na jutubie miałem wrażenie, że duża ich część jest przeniesiona 1:1... ale będę temat obserwował. Jak się rozwinie to może wejdę w grę .

jak się do tych cen doliczy vat to jakaś masakra...

co to za skala ?


droższe to niż FOW - a to już się trzeba postarać...

To są dokładnie takie same modele jak do FOW. I nie musisz doliczać VAT bo można kupić w Polsce

http://sklep.wargamer.pl/category/tanks/2

Toomek pisze:Dla mnie trochę za dużo X-wing a w tych czołgach (oglądając skrót zasad na jutubie miałem wrażenie, że duża ich część jest przeniesiona 1:1

po przejrzeniu zasad się zgodzę.

Z tym, ze X-Wing to gra oparta o manewrowanie zas tutaj ta faza jest prosta (brak wzornikow i rozkazow), ogólnie mam wrażenie, że zamysłem jest prosty gateway ojciec - syn do poważniejszych gier bitewnych w realiach II wojny.

Biorac pod uwage identyczne modele moze to ma byc gateway to FOW.

Taki biedny X-Wing... Ogólnie mam wrażenie, że gra chce jechać na popularności X-winga z jednej, a World of Tanks z drugiej strony.

Byłem dziś na turnieju jako widz, więc trochę wrazen.

Gdy zobaczyłem karty jednostek z inicjatywa innymi cechami oraz karty ulepszeń pomyślałem X-Wing z czołgami. Jednak jest trochę inaczej.
1) Modele trzeba składać ze sporej liczby części oraz malować, templatki terenu są gotowe.
2) Nie mamy pokrętła rozkazów, ani wzornikow do manewrów. Ruch jest bardzo prosty.
Pewna taktyka w ruchu jednak istnieje dzięki terenon (co ciekawe wrak to też oslona, a własne czołgi blokują los), celom scenariuszy oraz zasadzie, iż im wiecej ruchu przed fazą strzelania to więcej kości obrony dla Ciebie oraz jednocześnie więcej kości obrony dla przeciwnika. Czołg który się nie poruszy trudniej się broni, ale też łatwiej trafia (bo przeciwnik ma mniej kości obrony). Dużo prościej też mieć wroga w polu widzenia, bo tylko niektóre czolgi nie mają 360 stopni ostrzału.
3) Mechanika strzelania nie należy do moich ulubionych. W sytuacji bez ulepszeń często jest np. 5 kości ataku na 5 kości obrony i nawet nie ma tu znaczenia kto ma lepsze wyniki, obrona kasuję trafienia, krytyki na obronie kasują krytyczne trafienia. Bywają rundy bez efektu, bo nikt nie zada obrażeń.
4) Jest pole do popisu z rozpiskami jak miejsce na szwarmy czy 2 super podpakowane czołgi.
5) Ciekawostka jest to że tutaj czołg może mieć inną inicjatywę strzelania i ruchu
6) system jest szybki i prosty brak wielu specjalnych zasad

a ja dodam, że szykuje się wkrótce polska wersja

GF9? Za karę nie!

glorfindel pisze:a ja dodam, że szykuje się wkrótce polska wersja

Źródło, źródło!

Musisz mi uwierzyć na słowo. W ciągu kilku dni będzie więcej info, ale na razie mogę się powołać tylko sam na siebie

jest i źródło

https://www.facebook.com/wargamerpl/pho ... =3&theater

Czyli jakiś crowdfunding. Ciekawe czy nasz rodzimy, czy jednak siakiś Kickstarter.
Zarzut, że tu "za dużo X-winga" jest trafiony jeśli ktoś już ma takowy, ale przecież nie każdy siedzi w klimatach science-fiction. A dotychczasową alternatywą w tej mechanice był Star Trek.

bukimi pisze:Czyli jakiś crowdfunding. Ciekawe czy nasz rodzimy, czy jednak siakiś Kickstarter.

"Już wkrótce na wspieram.to" Wersja oryginalna już jest, zbiera nawet niezłe recenzje.

Toomek pisze:

bukimi pisze:Czyli jakiś crowdfunding. Ciekawe czy nasz rodzimy, czy jednak siakiś Kickstarter.

"Już wkrótce na wspieram.to" Wersja oryginalna już jest, zbiera nawet niezłe recenzje.

Heh, jest jak byk na obrazku, a ja przeczytałem cały tekst bez patrzenia na obrazek
W porównaniu do kosmicznych potyczek w Tanks mamy znacznie większy setup z całym terenem i przeszkodami. Przydałby się osobny stół przeznaczony pod bitewniaki, bo rozkładanie wszystkiego od zera za każdym razem może być męczące.

Mnie zniecheca koniecznosc malowania i skladania modeli.

Z terenem nie zauwazylem problemow sa od tego gotowe templatki.

Mam jeszcze gdzieś trochę modeli od Flamesów, więc zaczynam się zastanawiać. Skala ta sama (15mm), templatki raczej mniej skomplikowane niż do X-Winga, więc może zrobię samoróbkę do testu.

W porównaniu do kosmicznych potyczek w Tanks mamy znacznie większy setup z całym terenem i przeszkodami. Przydałby się osobny stół przeznaczony pod bitewniaki, bo rozkładanie wszystkiego od zera za każdym razem może być męczące.

Tereny są gotowe + są również dedykowane maty

Mnie zniecheca kolejnosc malowania i skladania modeli.

Będzie można nabyć od razu pomalowane modele zresztą akurat malowanie składanie i malowanie czołgów jest dość banalne.

Gra w porównaniu do x-winga wychodzi bardzo, ale to bardzo tanio, bo wydawca nie stosuje zagrań marketingowych typu: wrzucę kartę z dowódcą do T-34 do Shermana Firefly, więc nawet jak grasz ZSRR to musisz kupić amerykańskie czołgi.

glorfindel pisze:Gra w porównaniu do x-winga wychodzi bardzo, ale to bardzo tanio, bo wydawca nie stosuje zagrań marketingowych typu: wrzucę kartę z dowódcą do T-34 do Shermana Firefly, więc nawet jak grasz ZSRR to musisz kupić amerykańskie czołgi.

Poczekaj, poczekaj. Już się zaczyna taka zabawa z doktrynami (Doktryna pasująca do wszystkich brytyjskich czołgów jest tylko w Achillesie).

glorfindel pisze:
Gra w porównaniu do x-winga wychodzi bardzo, ale to bardzo tanio, bo wydawca nie stosuje zagrań marketingowych typu: wrzucę kartę z dowódcą do T-34 do Shermana Firefly, więc nawet jak grasz ZSRR to musisz kupić amerykańskie czołgi.

A wiadomo jaka będzie cena +/- zestawu startowego w wersji polskiej?

I czy karty będą tak samo wydane (o kompatybilność obu wersji językowych się nawet nie pytam, bo to dla mnie oczywiste)?

bukimi pisze:

glorfindel pisze:
Gra w porównaniu do x-winga wychodzi bardzo, ale to bardzo tanio, bo wydawca nie stosuje zagrań marketingowych typu: wrzucę kartę z dowódcą do T-34 do Shermana Firefly, więc nawet jak grasz ZSRR to musisz kupić amerykańskie czołgi.

A wiadomo jaka będzie cena +/- zestawu startowego w wersji polskiej?

SCD - 96. Na wspieram.to oczywiście taniej, szczególnie early bird.

I czy karty będą tak samo wydane (o kompatybilność obu wersji językowych się nawet nie pytam, bo to dla mnie oczywiste)?

Tak samo - za proces produkcji odpowiada GF9, to jest ta sama fabryka, ci sami ludzie etc.

Toomek pisze:Mam jeszcze gdzieś trochę modeli od Flamesów, więc zaczynam się zastanawiać.

z tego co widzialem spokojnie da sie grac z modelami z FoW w Tanks.

Jest to chyba wręcz napisane na stronie producenta.

Już dawno się zastanawiałem nad tym. Niestety odrzuca mnie kompletnie idiotyczny system ruchu. Bez porównania lepiej wypada X-wing, czy choćby Sails of Glory.