GRY-PLANSZOWE.pl

Mam pytanie:

1. Jeśli muszę odrzucić jakiś przedmiot albo zaklęcie, to odrzucam to z wierzchu?

2. Czy jest jakikolwiek sens walki z potworem jeśli nie mogę go pokonać? Tzn, od początku w sumie wiadomo czy go pokonam czy nie, jeśli więc nie mam szans to idę do wioski "odpoczywać" a jego karta schodzi.

3. Karta Mantykora - czy mogę odrzucić ją samą?

4. Karta Pułapka - po co ktoś ma wydawać kryształy aby umieszczać ją na spodzie, skoro i tak -1 do ataku zawsze bedzie widoczne?

5. Odrzucenie karty najbliższej miastu dotyczy akcji X z karty miasta czy także X z kart artefaktów?

Karit pisze:Mam pytanie:

1. Jeśli muszę odrzucić jakiś przedmiot albo zaklęcie, to odrzucam to z wierzchu?

2. Czy jest jakikolwiek sens walki z potworem jeśli nie mogę go pokonać? Tzn, od początku w sumie wiadomo czy go pokonam czy nie, jeśli więc nie mam szans to idę do wioski "odpoczywać" a jego karta schodzi.

3. Karta Mantykora - czy mogę odrzucić ją samą?

4. Karta Pułapka - po co ktoś ma wydawać kryształy aby umieszczać ją na spodzie, skoro i tak -1 do ataku zawsze bedzie widoczne?

5. Odrzucenie karty najbliższej miastu dotyczy akcji X z karty miasta czy także X z kart artefaktów?

1. Strona 12 instrukcji, punkt 6 - możesz wybrać sam.
2. Nie ma sensu walczyć
3. Nie. Nie widzę tego w instrukcji, ale tak było w prototypie
4. Po to, by odsłonić zasłonięty pułapką przedmiot.
5. Każdej z X, kończącej automatycznie turę.

2. Nie ma sensu, ale ten sens może się kiedyś pojawić wraz z nowym setem.
3. W skrócie: Nie. Dłużej: Nie możesz odrzucić właśnie branej Mantykory, ponieważ zdolność (Strzałka w dół) uruchamia się zaraz po jej wzięciu, ale przed tym, jak trafi jeszcze do Ciebie.

Super rozbicie tego co się dzieje:
I. Wybieram Mantykorę na torze
II. Walczę z nią, wygrywam.
III.Biorę ją do ręki.
IV. Jej zdolność jest roztrzygana (Odrzucam jakiegoś potwora)
V. Mantykora trafiła do moich zasobów.

1. Alchemii - w prawym dolnym rogu jest niebieska kula ale bez tarczy, czy to błąd w druku?
2. Czy odpoczywając korzystam z jednej zdolności karty miasta czy ze wszystkich? Przykład: miasto KRASNALBURG, mam wybrać jedna z 3 opisanych akcji które mogę użyć w czasie odpoczynku, czy mogę np. dostać kryształy i uleczyć 1 ranę?

1. To błąd w druku. Nie powinno tam być niczego.
2. Albo leczysz albo dostajesz kryształy

Wysłane z mojego XT1562 przy użyciu Tapatalka

Pierwsze pytania i niejasności.
1. Karta pułapka, biorąc wręczam innemu graczowi 5 kryształów - ze wspólnego stosu czy ze swojego?
Ja chyba tej karty nie rozumiem, biorąc ją wręczam 5 kryształów przeciwnikowi, a sobie odejmuje atak. To po co ją brać? Karta z cyklu nikt nigdy jej nie weźmie.
2. Czy można mieć ujemny atak i obronę, czy jeżeli wychodzi minus to mam zero, choćby przykład pułapki, posiadam tylko tą kartę i mój atak jest minus 1 czy 0?

Pułapka działa tak, że wręczasz ja innemu graczowi. On zaś może za 5 kryształów ja przenieść na spód przedmiotów.

Wartość efektywna nigdy nie spadnie poniżej 0,nawet jeżeli masz np. - 2 ataku.

Wysłane z mojego XT1562 przy użyciu Tapatalka

Dzięki za szybką odpowiedź
Fakt pułapka nabiera sensu w tym momencie.

Jeszcze pytanie o topór.
Zadaj innym graczom ranę za każde 2 pkt ataku.
Czyje pkt ataku są wliczane moje czy przeciwnika, jeżeli moje to czy biorąc topór od razu doliczam 1 pkt?

Przykład. Mam 1 pkt ataku przeciwnik 5, dobierając kartę topór przeciwnik traci:
a) 2 pkt życia - ponieważ posiada 5
b) 1 pkt życia - ponieważ posiadam 1 plus 1 z wziętego topora
c) 0 - w momencie brania topora mam 1 pkt co jest za mało żeby zadać ranę

W toporze chodzi o Twój aktualny, nawet tymczasowo zwiększony, poziom ataku.
Wliczasz w swój poziom atak topora.

Przykładowo:
Masz sejmitar - dokupujesz z niego 3 ataku. Idziesz na wyprawę, bierzesz topór.
Masz teraz: Tymczasowe +3 z sejmitara, +1 z sejmitara (bo ma znaczek na dole) i +1 z Topora. Dokupujesz z wioski +1 do ataku za 2 kryształy (formalnie musiałbyś to zrobić przed zakupem, ale to drobiazg w sumie). Tymczasowo masz +6, zatem zadajesz 3 rany innym graczom.

Dzięki za odpowiedź, lepiej późno niż wcale
Nie wpadł bym w sumie na to, że można się dopakować biorąc tą kartę, żeby większych szkód narobić, ciekawe ile jest jeszcze możliwości, których nie znam.

Ps. Fajnie, że dodacie poprawioną kartę alchemii w dodatku, czekam na niego niecierpliwie.
Pzdr

Są dwa wątki z pytaniami o zasady, umknęło mi że tutaj napisałeś.

Wysłane z mojego XT1562 przy użyciu Tapatalka

Pytanie odnośnie Wiosek.
Dajmy na to Nienawistek, ale w innych w sumie będzie podobnie. Gracz ma do wyboru 3 akcje w Wiosce:
- pierwsza akcja to spasowanie i pracowanie dla wioski - daje to 3 kasy
- druga to spasowanie i podleczenie 1 rany
- trzecia to spasowanie czyli użycie jednej z tych powyższych akcji, a następnie (bo po przecinku zapisane) zapłacenie 2 kryształów, aby dostać tyle kryształów, ile ma się potworów na rozkładzie

Dobrze rozumiem? Bo w ten sposób gracz bierze 3 kryształy, a potem płaci 2 z nich po to aby dostać dajmy na to 4 kryształy bo ma 4 zabite potwory. Koniec końców zaczął z 0 kasy, a skończył z 5.
Taki mechanizm wzmacnia efekt kuli śnieżnej, który szczególnie na 2 osoby może się pojawiać.

Wybierając trzecią opcję pasujesz, aby płacąc 2 dostać tyle ile masz potworów. Nie wybierasz dodatkowo żadnej z dwóch pierwszych akcji. Symbol X oznacz tylko pasowanie i nie odnosi się do innych akcji.

Ok. To byłoby bez sensu faktycznie, ale ten przecinek mnie zmylił

Mam pytanie:
Jeśli robię X i zapłacę odpowiednią ilość kryształów to mogę odrzucić dalsze karty od miasta ( np 1 kryształ druga karta itd)

To byłoby ciekawe, brakowało nam ostatnio z kolegą jakiejś opcji wywalania kart z toru.

Dokładnie w sytuacji np. gdy nie mam ataku i obrony aby pokonać potwora, a przeciwnik ma. Albo nie chce zakrywać sobie przedmiotu, a drugi jest topór, który przeciwnik "zafunduje" mi.

Zgodnie z regułami robiąc akcję "Pozostanie w Wiosce" odrzucasz tylko kartę leżącą najbliżej Karty Wioski i uzupełniasz Tor do 6 kart. Nie ma możliwości odrzucania dalszych kart.

Zgadza się. Ale szkoda. Mogła chociaż jakąś karta to umożliwiać za jakąś opłatą każdorazową rzecz jasna.

Miszon pisze:Zgadza się. Ale szkoda. Mogła chociaż jakąś karta to umożliwiać za jakąś opłatą każdorazową rzecz jasna.

Na tym polega mechanizm tej gry - pozostając w wiosce regenerujemy siły, ale ułatwiamy też zadanie innym graczom kiedy dobra karta zbliża się do wioski.

Dzisiaj wypadła taka sytuacja:

- Pijawki
- Różowy Smok

Pijawki redukują obrażenia o jeden, co działa po pokonaniu potwora.
Różowy Smok podwaja posiadane obrażenia, co działa w momencie wzięcia karty, czyli de facto po jego pokonaniu.

Co działa najpierw? Zagraliśmy że Różowy, bo ma strzałkę w dół i stwierdziliśmy, że Pijawki działają dopiero jak się kartę potwora położy koło swoich kart. Ale równie dobrze mogłoby być odwrotnie: Pijawki powinny byłyby pierwsze z tego względu, że przecież najpierw pokonujemy potwora, a potem dopiero bierzemy jego kartę.

Miszon pisze:Dzisiaj wypadła taka sytuacja:

- Pijawki
- Różowy Smok

Hej tu autor gry.
Przychylam się do waszej interpretacji. Strzałka w dół rozliczona powinna być rozliczona przed efektami "Po użyciu/pokonaniu".

Ale natomiast jednakowoż:

Zaklęcie Pijawki się nie odpali w ogóle, bo Smok nie jest Potworem na potrzeby działania kart

Pamiętam, że jak byk napisaliśmy to w instrukcji, ale też przyznaję, że to rzadko wychodzą takie sytuacje w praktyce.

Hah, no proszę, nam wyszło w trzeciej czy czwartej rozgrywce.
Jakoś niestety nie zauważyliśmy że instrukcja obejmuje takie konkretne przypadki .

Nie mam instrukcji przed sobą, ale pamiętam ten zapis dobrze. Jest wyraźnie wskazane, że smok to nie potwór.

Kiedy odpala się/jak działa zdolność Brunatnego Smoka?