Gry wzbudzające emocje.
Gry wzbudzające emocje.
Takiego zestawienia nie znalazłem. Zatem - jakie są wg Was gry, do których z powodzeniem można przylepić przymiotnik "emocjonująca"?
Zauważyłem, że rozgrywka, będąc emocjonującą, podnosi przyjemność partii. Jakby wartość dodana, która w moich oczach podnosi ocenę pozycji. Oczywiście emocje mogą być różne - ot choćby irytacja (żeby nie użyć słowa na literę "w" dolepionego do mniej eleganckiej wersji określenia prostytuowania się), gdy np. przeciwnik rozjedzie czołgami nasze wypielęgnowane miasto. Lub po prostu zabierze nam kartę sprzed nosa, którą to kartę upatrzyliśmy sobie my.
Pytanie moje jest raczej w kontekście emocji niekoniecznie negatywnych. Wstrzymanie oddechu przed "pojawi się ta karta, czy się nie pojawi" (Pandemia na przykład), "Pójdzie w prawo, czy w lewo" (Listy z Whitechapel).
Za takie właśnie, emocjonujące gry, uważam choćby te wyżej wspomniane.
Listy z Whitechapel to mój absolutny faworyt. Kto grał, ten wie, ile emocji budzi (grając Kubą) widok kilku policjantów przechodzących obok Kuby i węszących, nie przeczuwających jednak, że do takiego "otarcia" doszło. Przejdą dalej, czy poszukają śladów? Tu emocje powodowane są działaniem współgracza.
Pandemia - Jeszcze nie czas na kolejną epidemię! Jeszcze nie czas, bo będzie kaplica! Dociągasz karty... Ufff Albo też - Byle nie Kair, byle nie Kair! A tu Kair i możemy grę rozkładać na nowo. Tu losowość gra pierwsze skrzypce.
Dorzucić mógłbym jeszcze, ze znanych mi pozycji, Mr Jacka. Zombicide też emocjonujące bywa.
Co innego mogłoby się znaleźć w omawianym worze gier emocjonujących?
Zauważyłem, że rozgrywka, będąc emocjonującą, podnosi przyjemność partii. Jakby wartość dodana, która w moich oczach podnosi ocenę pozycji. Oczywiście emocje mogą być różne - ot choćby irytacja (żeby nie użyć słowa na literę "w" dolepionego do mniej eleganckiej wersji określenia prostytuowania się), gdy np. przeciwnik rozjedzie czołgami nasze wypielęgnowane miasto. Lub po prostu zabierze nam kartę sprzed nosa, którą to kartę upatrzyliśmy sobie my.
Pytanie moje jest raczej w kontekście emocji niekoniecznie negatywnych. Wstrzymanie oddechu przed "pojawi się ta karta, czy się nie pojawi" (Pandemia na przykład), "Pójdzie w prawo, czy w lewo" (Listy z Whitechapel).
Za takie właśnie, emocjonujące gry, uważam choćby te wyżej wspomniane.
Listy z Whitechapel to mój absolutny faworyt. Kto grał, ten wie, ile emocji budzi (grając Kubą) widok kilku policjantów przechodzących obok Kuby i węszących, nie przeczuwających jednak, że do takiego "otarcia" doszło. Przejdą dalej, czy poszukają śladów? Tu emocje powodowane są działaniem współgracza.
Pandemia - Jeszcze nie czas na kolejną epidemię! Jeszcze nie czas, bo będzie kaplica! Dociągasz karty... Ufff Albo też - Byle nie Kair, byle nie Kair! A tu Kair i możemy grę rozkładać na nowo. Tu losowość gra pierwsze skrzypce.
Dorzucić mógłbym jeszcze, ze znanych mi pozycji, Mr Jacka. Zombicide też emocjonujące bywa.
Co innego mogłoby się znaleźć w omawianym worze gier emocjonujących?
Re: Gry wzbudzające emocje.
Kooperacyjne: zdecydowanie Legendary Encounters: Alien! Mnóstwo emocji, napięcie i klimat wszechobecny. Ghost Stories też potrafią być emocjonujące. Pandemia przy tym to zabawka dla niemowlaka.
Z niekooperacyjnych: Mare Nostrum: Imperia - tak, czasami siedzi się jak na szpilkach wyczekując co zrobi przeciwnik, albo kto pierwszy się ruszy czy też czy wybuduje to miasto, które już mam zaplanowane ograbić.
Solo: Darkest Night. Pięknie buduje się fabuła podczas rozgrywki, emocji też nie zabraknie.
To tak na szybko.
Z niekooperacyjnych: Mare Nostrum: Imperia - tak, czasami siedzi się jak na szpilkach wyczekując co zrobi przeciwnik, albo kto pierwszy się ruszy czy też czy wybuduje to miasto, które już mam zaplanowane ograbić.
Solo: Darkest Night. Pięknie buduje się fabuła podczas rozgrywki, emocji też nie zabraknie.
To tak na szybko.
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
- Rocy7
- Posty: 5456
- Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
- Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
- Been thanked: 6 times
Re: Gry wzbudzające emocje.
Emocje sa subiektywne i dla jednego gracza emocje sa w blefie (Battlestar Galactica, Werevolf, Avalon) dla innego w kosciach i walce (duza czesc figurkowych gier bitewnych) dla trzeciego, w budowaniu najlepszego silniczka (euro, Feldy itp.) czwarta osoba emocje znajdzie w opowiesci jaka tworzy gra (Eldtrith Horror, Posiadłość Szalenstwa, zaś wojennicy emocje widza w odgrywaniu i zmienianiu historii.
Nie ma jednej definicji tak jak nie ma 1 typu graczy.
Zdefiniuj jaki typ gry wzbudza dla Ciebie emocje, wtedy mozesz takie zestawienie zrobic. Jednak beda gracze dla jakich zupelnie inny typ gier bedzie emocjonujący.
Nie ma jednej definicji tak jak nie ma 1 typu graczy.
Zdefiniuj jaki typ gry wzbudza dla Ciebie emocje, wtedy mozesz takie zestawienie zrobic. Jednak beda gracze dla jakich zupelnie inny typ gier bedzie emocjonujący.
Ostatnio zmieniony 27 wrz 2016, 11:07 przez Rocy7, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Gry wzbudzające emocje.
A to nie jest przypadkiem tak, że pozytywne emocje wzbudza w nas gra, która zwyczajnie trafia w nasz gust?
Dla jednych emocjonujący będzie Jungle Speed, dla innych Twilight Imperium, a dla jeszcze innych partia szachów.
Dla jednych emocjonujący będzie Jungle Speed, dla innych Twilight Imperium, a dla jeszcze innych partia szachów.
- Rocy7
- Posty: 5456
- Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
- Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
- Been thanked: 6 times
Re: Gry wzbudzające emocje.
Dokladnie dla mnie np. Pandemia jest nudna jak flaki z olejem, podobnie jak znam pare osob ktore nie lubia Zombicide i uwazaja ja za bardzo nudna grę.ajfel pisze:A to nie jest przypadkiem tak, że pozytywne emocje wzbudza w nas gra, która zwyczajnie trafia w nasz gust?
Dla jednych emocjonujący będzie Jungle Speed, dla innych Twilight Imperium, a dla jeszcze innych partia szachów.
Ostatnio zmieniony 27 wrz 2016, 11:11 przez Rocy7, łącznie zmieniany 1 raz.
- Valarus
- Posty: 1270
- Rejestracja: 27 lut 2013, 23:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 20 times
Re: Gry wzbudzające emocje.
Eeee... Chyba z założenia wszystkie gry mają wzbudzać emocje? Bo jak tego nie robią, to są diabelsko nudne przecież... Jakie emocje to inna sprawa, ale jak dla mnie założyłeś temat "wypisz gry, które nie są wg. Ciebie nudne".
- warlock
- Posty: 4821
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1142 times
- Been thanked: 2168 times
Re: Gry wzbudzające emocje.
Każda gra, którą lubię, wzbudza we mnie emocje. Ale chciałbym wyróznić tytuły, które uważam za niezwykle emocjonujące:
- Cyklady (cała paleta uczuć - od euforii po niemożebną wręcz irytację )
- Gra o Tron (ta gra jest bardziej statyczna od Cyklad, ale zawiązywanie paktów, wbijanie noża w plecy i realizacja swojego niecnego planu potrafią naprawdę zagęścić atmosferę )
- Robinson Crusoe (wyścig z czasem, walka o przetrwanie, rzuty kością, podczas których balansujemy na krawędzi przeżycia)
Dodam jeszcze, że bardzo stresują mnie gry, które są wyścigiem. Przy Istambule często ocieram się o atak serca (nie wiem dlaczego, przecież to sympatyczna rodzinna gra ).
Aha -w tym miejscu muszę jeszcze wspomnieć o Cytadeli. Nie wiem, czy w jakiejkolwiek grze stresuję się bardziej, niż przed wskazaniem ofiary przez Zabójcę/Złodzieja. To brzmi jak wyrok
- Cyklady (cała paleta uczuć - od euforii po niemożebną wręcz irytację )
- Gra o Tron (ta gra jest bardziej statyczna od Cyklad, ale zawiązywanie paktów, wbijanie noża w plecy i realizacja swojego niecnego planu potrafią naprawdę zagęścić atmosferę )
- Robinson Crusoe (wyścig z czasem, walka o przetrwanie, rzuty kością, podczas których balansujemy na krawędzi przeżycia)
Dodam jeszcze, że bardzo stresują mnie gry, które są wyścigiem. Przy Istambule często ocieram się o atak serca (nie wiem dlaczego, przecież to sympatyczna rodzinna gra ).
Aha -w tym miejscu muszę jeszcze wspomnieć o Cytadeli. Nie wiem, czy w jakiejkolwiek grze stresuję się bardziej, niż przed wskazaniem ofiary przez Zabójcę/Złodzieja. To brzmi jak wyrok
Re: Gry wzbudzające emocje.
O ile faktycznie same "emocje" to kategoria bardzo szeroka, o tyle po wyeliminowaniu całego spektrum związanego z nazwijmy to "satysfakcją z gry"("lubię w to grać/niecierpię tej gry"). Wyniki mogą być ciekawe - czyli np lista gier, które wzbudzają emocje "zarezerwowane" dla innych form rozrywki.
Czyli dla przykładu:
- Listy z Whitechapel - u mnie gra Kubą powodowała uczucie swoistego zaszczucia, balansowania na krawędzi (trochę jak gra Rebelię w Gwiezdnych Wojnach).
- Martwą Zima - dość ciężka atmosfera. Ciężko mi w sumie nazwać to co się przy dobrej rozgrywce może na poziomie emocji dziać(niepewność, przytłoczenie?)
Oczywiście, istnieją duże różnice indywidualne jeżeli chodzi o odbiór tego samego tytułu - dlatego samo stwierdzenie, "że gra A jest bardziej emocjonująca od B" może się odnosić tylko do konkretnej osoby. Z drugiej strony zawsze mnie ciekawiło jakie emocje (poza wymienionymi na początku standardowymi) może próbować wywołać w graczach autor.
Czyli dla przykładu:
- Listy z Whitechapel - u mnie gra Kubą powodowała uczucie swoistego zaszczucia, balansowania na krawędzi (trochę jak gra Rebelię w Gwiezdnych Wojnach).
- Martwą Zima - dość ciężka atmosfera. Ciężko mi w sumie nazwać to co się przy dobrej rozgrywce może na poziomie emocji dziać(niepewność, przytłoczenie?)
Oczywiście, istnieją duże różnice indywidualne jeżeli chodzi o odbiór tego samego tytułu - dlatego samo stwierdzenie, "że gra A jest bardziej emocjonująca od B" może się odnosić tylko do konkretnej osoby. Z drugiej strony zawsze mnie ciekawiło jakie emocje (poza wymienionymi na początku standardowymi) może próbować wywołać w graczach autor.
- Dellas
- Posty: 626
- Rejestracja: 28 kwie 2014, 13:50
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 65 times
- Been thanked: 14 times
Re: Gry wzbudzające emocje.
Nie będę się rozwodził i dzielił włos na czworo, co to znaczą emocje. Po prostu wymienię jednym tchem:
Gra o Tron, Battlestar Gallactica, Twilight Imperium 3 (zwłaszcza faza polityki), Zimna Wojna, Magia i Myszy, Kolejka, Pandemic Legacy, Starcraft, Kemet, Horror of Arkham, XCom, Spartacus, Dracula.
Gra o Tron, Battlestar Gallactica, Twilight Imperium 3 (zwłaszcza faza polityki), Zimna Wojna, Magia i Myszy, Kolejka, Pandemic Legacy, Starcraft, Kemet, Horror of Arkham, XCom, Spartacus, Dracula.
- Gizmoo
- Posty: 4195
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 2834 times
- Been thanked: 2748 times
Re: Gry wzbudzające emocje.
Różne emocje, różne gry, ale zawsze fun i masa "momentów" wartych zarejestrowania w pamięci:
Zombicide i małżeńska kłótnia o to, kto powinien dzierżyć piłę mechaniczną. "To moja figurka ma piłę, a nie twoja! Oddawaj" Tytuł, który w rozrywkowym, filmowym towarzystwie to strzał w setkę!
Arcadia Quest i wyrzucenie sześciu trafień krytycznych pod rząd (goblin z karabinem). Poza tym zawsze emocje związane z rzucaniem kostkami i uroczy backstabbing!
Potwory w Tokio - niemal zawsze dobrze działa w połączeniu z %, kiedy nie ma już sił na coś ambitniejszego.
Martwa Zima - Wszyscy podejrzani, że grają zdrajcą. Permanentna kłótnia o to, że ktoś nie chce dołożyć karty do spełnienia warunku, a na koniec przegranej gry okazuje się, że zdrajcy nie ma. Wszyscy są maluczkimi egoistami.
Survive: Escape from Atlantis - Niszczyciel związków. Mój egzemplarz ma na koncie kłótnie dwóch par, dużą ilość fochów i cichych dni. "Nie zżeraj mnie! Zjedz jego!" I tak - jest zawsze śmiesznie!
Avalon - Tutaj zbyt dużo pamiętnych momentów. Jeden z lepszych tytułów towarzyskich.
Dixit - Ogólnie bardzo lubię, ale jednej partii nie zapomnę do końca życia. Niestety duży wpływ na efekt końcowy miały używki.
Powyższe tytuły wygenerowały najwięcej śmiechu i ogólnej dobrej zabawy. Towarzyskiej zabawy.
Pomijam emocje i stres na medżikowych turniejach, oraz wielką przyjemność płynącą z rywalizacji w niektóre euro gry, bo tutaj dużo zależy od tego, czy komuś podpasuje mechanika.
Zombicide i małżeńska kłótnia o to, kto powinien dzierżyć piłę mechaniczną. "To moja figurka ma piłę, a nie twoja! Oddawaj" Tytuł, który w rozrywkowym, filmowym towarzystwie to strzał w setkę!
Arcadia Quest i wyrzucenie sześciu trafień krytycznych pod rząd (goblin z karabinem). Poza tym zawsze emocje związane z rzucaniem kostkami i uroczy backstabbing!
Potwory w Tokio - niemal zawsze dobrze działa w połączeniu z %, kiedy nie ma już sił na coś ambitniejszego.
Martwa Zima - Wszyscy podejrzani, że grają zdrajcą. Permanentna kłótnia o to, że ktoś nie chce dołożyć karty do spełnienia warunku, a na koniec przegranej gry okazuje się, że zdrajcy nie ma. Wszyscy są maluczkimi egoistami.
Survive: Escape from Atlantis - Niszczyciel związków. Mój egzemplarz ma na koncie kłótnie dwóch par, dużą ilość fochów i cichych dni. "Nie zżeraj mnie! Zjedz jego!" I tak - jest zawsze śmiesznie!
Avalon - Tutaj zbyt dużo pamiętnych momentów. Jeden z lepszych tytułów towarzyskich.
Dixit - Ogólnie bardzo lubię, ale jednej partii nie zapomnę do końca życia. Niestety duży wpływ na efekt końcowy miały używki.
Powyższe tytuły wygenerowały najwięcej śmiechu i ogólnej dobrej zabawy. Towarzyskiej zabawy.
Pomijam emocje i stres na medżikowych turniejach, oraz wielką przyjemność płynącą z rywalizacji w niektóre euro gry, bo tutaj dużo zależy od tego, czy komuś podpasuje mechanika.
- Marx
- Posty: 2442
- Rejestracja: 24 sty 2016, 10:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 66 times
- Been thanked: 23 times
Re: Gry wzbudzające emocje.
Zdecydowanie emocjonujące są gry...imprezowe jak np. Dixit (rozegrany w doborowym towarzystwie), Cat Tower (po kilku drinkach), i wszystkie te gry, gdzie pojedyncza akcja, a szczególnie rzut kością może mieć kluczowe znaczenie dla zwycięstwa w najbardziej krytycznym momencie rozgrywki. Na pewno emocjonuje mnie również gra karciana poker na pieniądze.
Re: Gry wzbudzające emocje.
Rocy7 pisze:Emocje sa subiektywne
Rocy7 pisze:Nie ma jednej definicji tak jak nie ma 1 typu graczy. Jednak beda gracze dla jakich zupelnie inny typ gier bedzie emocjonujący.
Pełna zgoda. Stąd moja propozycja podania tytułów wraz ze wskazaniem (o czym chyba nie wspomniałem), co też takiego emocjonującego w danym tytule jest.ajfel pisze:Dla jednych emocjonujący będzie Jungle Speed, dla innych Twilight Imperium, a dla jeszcze innych partia szachów.
Poniekąd. Przykład: wymienione przeze mnie Listy z Whitechapel. Moja żona zagrała kilka partii, uznała obiektywnie, że gra jest bardzo dobra, jednak nie może w nią grać, bo:ajfel pisze:A to nie jest przypadkiem tak, że pozytywne emocje wzbudza w nas gra, która zwyczajnie trafia w nasz gust?
- grając Rozpruwaczem zbyt mocno się stresuje, widząc policję depczącą jej po piętach - zatem emocji ma aż nadto (pytanie tylko - czy takie emocje to emocje pozytywne?)
- grając policją irytuje się, gdy dłuższy czas nie może znaleźć śladu (choć to oczywiście nie pozytywna emocja)
Nie mam jak sądzę określonego typu. Wspomniałem i Mr Jacka / Listy (blef i dedukcja), i Zombicide (wykulnę i ucieknę, czy nie wykulnę i mnie zeżrą), i Pandemię (z naciskiem na Legacy) (starczy niebieskich kostek na jeszcze jedną turę, zanim Sanitariusz choróbsko pozamiata, czy nie starczy...).Rocy7 pisze:Zdefiniuj jaki typ gry wzbudza dla Ciebie emocje, wtedy mozesz takie zestawienie zrobic.
Też nie do końca wg mnie. Przykłady gier, które specjalnych emocji nie wzbudzają, a gra się po prostu miło:Valarus pisze:Eeee... Chyba z założenia wszystkie gry mają wzbudzać emocje? Bo jak tego nie robią, to są diabelsko nudne przecież...
- Stone Age i Cesarski Kurier - fajne, przyjemne pykanie, choć ciarki na plecach nie stwierdzone
- Wielka Księga Tajemnic - przyjemny poziom główkowania przy optymalizowaniu wyniku z dostępnych Zaklęć i Kart Żywiołów, miło łechce szare komórki, dobra gra, jednak niezbyt emocjonująca rozgrywka
I dla kompletu - gra dobra, ale poziom emocji tak mizerny, że poszła w odstawkę - Dziedzictwo.
... i tu jak wspomniałem wyżej - taki Stone Age. Nie jest emocjonujący. Ale nudnym też bym go nie nazwał. Ot... przyjemna gierka.Valarus pisze:ale jak dla mnie założyłeś temat "wypisz gry, które nie są wg. Ciebie nudne".
O, a u mnie niekoniecznie. I znów wspomniane Stone Age czy Cesarski Kurier. (Jeszcze) je lubię. Ale emocji nie wzbudzają... Patchwork - lubię. Czy są emocje? Nie.warlock pisze:Każda gra, którą lubię, wzbudza we mnie emocje.
I w kontekście wielu postów, o czym w pierwszym swoim poście nie pisałem - istotnym niech będzie sparowanie danej gry z wyszczególnieniem danej emocji.
Ostatnio zmieniony 27 wrz 2016, 12:09 przez TV3, łącznie zmieniany 1 raz.
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 931 times
Re: Gry wzbudzające emocje.
Nie mam w kolekcji gry bardziej emocjonującej niż Android: Netrunner. Nieustanne przeciąganie liny, połączone z blefem i czytaniem przeciwnika, kilkoma poziomami yomi, na które gracze ustawicznie się przenoszą... tego się nie da porównać z najlepszym nawet eurasem czy coopem. Niemniej jednak, z tych ostatnich, zaszczytne miejsce należy się TIME Stories, jako grze, która potrafi wygenerować bardzo uczciwy ZOMG WOW effect - choć, niestety, jednorazowo.
- walkingdead
- Posty: 2153
- Rejestracja: 06 lut 2013, 19:57
- Has thanked: 191 times
- Been thanked: 503 times
Re: Gry wzbudzające emocje.
Sporo emocji zawsze wzbudzają we mnie gry pokroju Zimna Wojna albo np Cold War: CIA vs KGB. Ach to oczekiwanie na kolejny ruch oponenta oraz domyślanie się jak bardzo zniszczy tym swoim ruchem moje niecne plany.
♀
Re: Gry wzbudzające emocje.
Życie jest zbyt krótkie, by tracić czas na planszówki, które nie wzbudzają emocji Dla mnie to jednoznaczne z nudą.
-
- Posty: 288
- Rejestracja: 08 wrz 2005, 10:34
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 6 times
Re: Gry wzbudzające emocje.
Wszystkie gry, które są nastawione na negatywną interakcję i to od samego początku np. Nexus OPS, Gra o Tron
Re: Gry wzbudzające emocje.
Tak sobie myślę, że posłużyłem się być może skrótem myślowym zbyt dużym.
Analogicznie do kinematografii. Okruchy dnia czy Cinema Paradiso to filmy, do których określenie "piękne" pasuje jak ulał. I bez wątpienia wzbudzają emocje. Wzruszają, łagodzą stan duszy, skłaniają do refleksji.
Szukając zaś emocjonujących gier myślałem raczej o pewnym potrząśnięciu graczem, o podwyższonym ciśnieniu i wypiekach na polikach. Człowiek pogryzł psa, Nieodwracalne czy swego czasu Blair Witch Project dały mi kopniaka, potrząsnęły mną i podwyższyły ciśnienie.
Zatem - jazda kolejką górską: tak. Kontemplacja dzieł malarskich: nie.
Takich emocji ciekawym
Jak widzę jednak, większość tak właśnie "emocje" potraktowała. Bardziej, jako kopniak w tyłek, niźli miłe gładzenie po głowie.
Pisząc "emocje", miałem na myśli ich intensywność, jaskrawość.ajfel pisze:Życie jest zbyt krótkie, by tracić czas na planszówki, które nie wzbudzają emocji Dla mnie to jednoznaczne z nudą.
Analogicznie do kinematografii. Okruchy dnia czy Cinema Paradiso to filmy, do których określenie "piękne" pasuje jak ulał. I bez wątpienia wzbudzają emocje. Wzruszają, łagodzą stan duszy, skłaniają do refleksji.
Szukając zaś emocjonujących gier myślałem raczej o pewnym potrząśnięciu graczem, o podwyższonym ciśnieniu i wypiekach na polikach. Człowiek pogryzł psa, Nieodwracalne czy swego czasu Blair Witch Project dały mi kopniaka, potrząsnęły mną i podwyższyły ciśnienie.
Zatem - jazda kolejką górską: tak. Kontemplacja dzieł malarskich: nie.
Takich emocji ciekawym
Jak widzę jednak, większość tak właśnie "emocje" potraktowała. Bardziej, jako kopniak w tyłek, niźli miłe gładzenie po głowie.
Re: Gry wzbudzające emocje.
Arkana Miłości może?
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Re: Gry wzbudzające emocje.
Niezły pod tym względem jest Mr Jack, szczególnie moja dziewczyna go za to ceni Emocje w stylu "Jak krowa może ci się kojarzyć z marchewką???!!!" budzą za to Tajniacy.
Re: Gry wzbudzające emocje.
Aż na rebela wlazłem i rzeczywiście, jest coś takiegomisioooo pisze:Arkana Miłości może?
Bez wątpienia, bez wątpienia...
- kastration
- Posty: 1218
- Rejestracja: 08 kwie 2015, 21:37
- Lokalizacja: Kalisz
- Has thanked: 108 times
- Been thanked: 431 times
Re: Gry wzbudzające emocje.
U mnie jak dotąd żadne gry nie wywołały takich emocji, jak:
- Zimna Wojna
- Robinson
- Zimna Wojna
- Robinson
"Człowiek bez religii, jest jak ryba bez roweru"
Mia San Mia!
Mia San Mia!
-
- Posty: 4023
- Rejestracja: 15 kwie 2012, 22:42
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 94 times
- Kontakt:
Re: Gry wzbudzające emocje.
Co gość[FACE WITH TEARS OF JOY]
Wysłane z mojego Lenovo A6020a40 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Lenovo A6020a40 przy użyciu Tapatalka
- hrachubi
- Posty: 399
- Rejestracja: 17 sty 2013, 20:07
- Lokalizacja: Pruszków
- Has thanked: 58 times
- Been thanked: 10 times
Re: Gry wzbudzające emocje.
Video: Magic: The Gathering ? - czy to nie ten sam gracz?fantazyn pisze:Catan?
Spoiler:
- mikeyoski
- Posty: 1529
- Rejestracja: 08 lut 2015, 00:32
- Has thanked: 278 times
- Been thanked: 173 times
- Kontakt:
Re: Gry wzbudzające emocje.
Wszelkie gry wymagające zręczności i refleksu. Halli Galli, Gloobz, Speed Cups, Villa Paletti, Rhino Hero, Bandu, etc. Ostatnio np. emocjonujemy się Grą pomyłek
Tapnięte z espiątki
Tapnięte z espiątki