Strona 1 z 1

Halli Galli

: 29 paź 2016, 12:48
autor: mko13
Grałem ostatnio w grę Halli Galli z 5 letnią córką, potem w 3 osoby i emocje były mizerne... Może zna ktoś jakieś ciekawe modyfikacje tej gry? Wszyscy bez problemu szybko dostrzegaliśmy 5 owoców i kwestia była tylko tego kto wcześniej stuknie w dzwonek. Nawet 5 latka szybko to dostrzegała.
Grę kupiłem po recenzji
http://www.gamesfanatic.pl/2013/02/04/h ... rzyjemnie/

Aczkolwiek teraz zestawienie wydaje mi się nie na miejscu. Set bardzo cenię- uważam ją za trudną i wymającą grę- świetny trening dla mózgu, a Halli Galli jak dla mnie dziecinnie proste...

Re: Halli Galli

: 29 paź 2016, 13:59
autor: MichalStajszczak
Ale ta gra polega właśnie na tym, kto szybciej stuknie w dzwonek ... :D

Re: Halli Galli

: 29 paź 2016, 18:08
autor: WRS
Oczywiście SET jest bardziej wymagający, bo szukane zestawy nie są dla każdego widoczne.

Jednak Halli Galli cenię sobie bardzo, bo szybkość reakcji czasem prowadzi do pomyłek. I jest zabawnie, a o to w tej grze chodzi.
W moich grupach ta gra zawsze się świetnie sprawdza właśnie jako tester refleksu z dodatkiem tego marginesu błędu, który decyduje o wygranej.

Re: Halli Galli

: 08 lis 2016, 17:38
autor: mko13
WRS pisze:Oczywiście SET jest bardziej wymagający, bo szukane zestawy nie są dla każdego widoczne.

Jednak Halli Galli cenię sobie bardzo, bo szybkość reakcji czasem prowadzi do pomyłek. I jest zabawnie, a o to w tej grze chodzi.
W moich grupach ta gra zawsze się świetnie sprawdza właśnie jako tester refleksu z dodatkiem tego marginesu błędu, który decyduje o wygranej.
Faktycznie, gra jednak się spodobała. Z 5 letnią córką gram na 4 stosy i jest fajnie. Z 3 letnim synem gram na 2 stosy i też jest ciekawie. Cieszy się jak doliczy się 5 owoców i może zadzwonić.

Re: Halli Galli

: 09 lis 2016, 11:03
autor: WRS
hmmm...
Na N stosów?
To gra eliminacji! Najlepiej hula na więcej niż 2 osoby, bo w pojedynku gra się do pierwszego błędu. A w większym gronie są spektakularne powroty i niespodziewane straty w ostatniej rundzie...

Re: Halli Galli

: 12 lis 2016, 10:50
autor: mko13
WRS pisze: Na N stosów?
Rozumiem, że to jest sugestia, żeby spróbować z większą ilością stosów? Myślę że to ciekawa propozycją i sprawdzimy. Może ciekawym wariantem będzie też zagranie bez stosów, tylko rozkładanie kart koło siebie i dzwonienie aż pojawi się 5 owoców. Powinien w ten sposób skoczyć poziom trudności.

Re: Halli Galli

: 08 gru 2016, 22:14
autor: xawerka
My poradziliśmy sobie w ten sposób:

dorobiliśmy karty na których jest mix owoców, np na karcie z 5 owocami jest: trzy śliwki, banan i limonka. wydrukowaliśmy i nakleiliśmy na karty do gry. no i teraz jest mega fan bo trudniej a poza tym karty oryginalne różnią się od dorobionych koszulką i wtedy są emocje bo wiadomo, ze będzie odkryta karta, która ma mieszankę owoców.
Dorobionych kart mamy 90 :-)

Re: Halli Galli

: 30 sty 2017, 20:13
autor: xawerka
Mam w plikach grafikę do nowych kart, wystarczy wydrukować i nakleić na talie kart do gry. Jeżeli ktoś zainteresowany - mogę przesłać :)

Re: Halli Galli

: 26 kwie 2017, 09:10
autor: Legun
W grze w dwie osoby stosujemy taki wariant:
Gracz, który uderzył w dzwonek, zabiera swoje karty, natomiast przegrany odrzuca swoje i wypadają one z gry. Tą metodą nie jest to jednorazowa rozgrywka, lecz ustalenie zwycięzcy jest normalną grą.

Re: Halli Galli

: 27 kwie 2017, 15:01
autor: wok
Grałem wariant dwuosobowy w 2 wariantach:
N stosów - aczkolwiek jakoś nam nie podeszło

Jedna osoba wykłada karty obok siebie (wszystkie naraz widoczne). Wykłada je w określonym tempie. Jeśli uda jej się wyłożyć określoną ilość (my graliśmy na 8 kart), to wszystkie zbiera. Jeśli druga strona w międzyczasie zadzwoni dzwonkiem to druga strona zabiera. W przypadku błędu, dzwoniący oddaje jakąś ilość kart wykładającemu lub do puli.