Kooperacja lub "nieokrutna" gra dla 2-3 osób
: 03 sty 2017, 14:10
Witam, na wstępie napiszę, że przeczytałam bardzo dużo podobnych tematów zarówno na tym forum jak i pokrewnych, jednak naprawdę ciężko o odpowiedź, która by mnie satysfakcjonowała, więc zdecydowałam się założyć swój temat. Z góry dziękuję za odpowiedź
Zależy mi na grze kooperacyjnej, która sprawdzi się przy 2 osobach, ale też przy 3. Niestety odpadają produkcje angielskie, gdyż jeden z graczy nie umie posługiwać się tym językiem (niemniej wszyscy jesteśmy dorośli).
Gry kooperacyjne które mamy:
Horror of Arkham
Pandemic Czas Cthulu
Robbinson Crusoe
Z tego też względu mam następujące pytania:
1. Czy w ogóle jest sens kupowania "zwykłego" Pandemica, biorąc pod uwagę, że mechanika jest podobna, a mamy wersje Cthulu, czy nie będzie tak, że nam się znudzi?
2. Czy Eldritch Horror ma sens, skoro mamy już Horror of Arkham (które szczerze mówiąc jest najrzadziej grane)
Ponieważ wybór jest mały (przynajmniej polskojęzycznych) dostępnych gier kooperacyjnych, które dawałyby radę na 2 osoby (Ghost Stories jest niedostępne, Martwa Zima ponoć nie nadaje się na granie we dwójke) ewentualnie myślałam nad grą, która nie byłaby czysto "gracz vs gracz" a raczej "gracz vs mechanika gry, ale wygrywa lepszy". Jakkolwiek dziwnie by to brzmiało, już tłumaczę co mam na myśli. Niektóre gry są typowo PvP (gracz kontra gracz) np. Warhammer Inwazja czy nawet szachy. Jeden gracz spiera się z drugim i w każdym ruchu styka się z drugą osobą. Inne gry np. Farmer czy 7 cudów świata (przynajmniej na więcej osób) polegają na tym, że coś sobie tam gracz zbiera/buduje/robi i nie wpływa to za bardzo na drugiego gracza, każdy gra przeciwko zasadom/mechanice a wygrywa ten z największą ilością punktów czy ten który jest pierwszy.
Zupełnie nie wiem czy istnieje profesjonalne określenie na tego typu rozróżnienie rozgrywek, ja nazywam je PvP pasywne albo gra nieokrutna (wiem, jak głupio to brzmi). Czy ewentualnie z takich gier można coś wybrać? Coś przyjemnego co nie powodowałoby konfliktów i sprawdziło się na 2 osoby a czasem na 3?
Jeszcze raz z góry dziękuję za wszelkie sugestie
Zależy mi na grze kooperacyjnej, która sprawdzi się przy 2 osobach, ale też przy 3. Niestety odpadają produkcje angielskie, gdyż jeden z graczy nie umie posługiwać się tym językiem (niemniej wszyscy jesteśmy dorośli).
Gry kooperacyjne które mamy:
Horror of Arkham
Pandemic Czas Cthulu
Robbinson Crusoe
Z tego też względu mam następujące pytania:
1. Czy w ogóle jest sens kupowania "zwykłego" Pandemica, biorąc pod uwagę, że mechanika jest podobna, a mamy wersje Cthulu, czy nie będzie tak, że nam się znudzi?
2. Czy Eldritch Horror ma sens, skoro mamy już Horror of Arkham (które szczerze mówiąc jest najrzadziej grane)
Ponieważ wybór jest mały (przynajmniej polskojęzycznych) dostępnych gier kooperacyjnych, które dawałyby radę na 2 osoby (Ghost Stories jest niedostępne, Martwa Zima ponoć nie nadaje się na granie we dwójke) ewentualnie myślałam nad grą, która nie byłaby czysto "gracz vs gracz" a raczej "gracz vs mechanika gry, ale wygrywa lepszy". Jakkolwiek dziwnie by to brzmiało, już tłumaczę co mam na myśli. Niektóre gry są typowo PvP (gracz kontra gracz) np. Warhammer Inwazja czy nawet szachy. Jeden gracz spiera się z drugim i w każdym ruchu styka się z drugą osobą. Inne gry np. Farmer czy 7 cudów świata (przynajmniej na więcej osób) polegają na tym, że coś sobie tam gracz zbiera/buduje/robi i nie wpływa to za bardzo na drugiego gracza, każdy gra przeciwko zasadom/mechanice a wygrywa ten z największą ilością punktów czy ten który jest pierwszy.
Zupełnie nie wiem czy istnieje profesjonalne określenie na tego typu rozróżnienie rozgrywek, ja nazywam je PvP pasywne albo gra nieokrutna (wiem, jak głupio to brzmi). Czy ewentualnie z takich gier można coś wybrać? Coś przyjemnego co nie powodowałoby konfliktów i sprawdziło się na 2 osoby a czasem na 3?
Jeszcze raz z góry dziękuję za wszelkie sugestie