Century: Spice Road / Korzenny Szlak (Emerson Matsuuchi)

[Rafal_Kruczek]

A ja się wstrzymam z zakupem i poczekam na kolejne części tej gry (od 10:55 na tym nagraniu Magda Roehr mówi o dwóch kolejnych częściach, zapytana o napis z boku pudełka "Ciąg dalszy nastąpi...").
Zakładam że kolejne części (XVI i XVII wiek) będą miały trochę zmieniony klimat i elementy, poczekam, ocenię która najciekawsza i wtedy się zdecyduję

Tak jak napisał Sipio, premiera 2018 i 2019. Będą miały różne mechaniki, ale jeden wspólny temat, czyli handel w różnych okresach i/lub regionach. Ciekawszą kwestią jest to, że będzie można je łączyć i grać w rożnych kombinacjach. Dodatkowo okładki będą tworzyć jeden obrazek, patrząc od przodu i z boku.

ooo, A ja myslałem że bedzie na odwrót - podobne mechaniki ,a tematyka zmieniająca się. Widocznie musiałem coś źle usłyszeć...

[Apos]

Takie moje wrażenia na szybko z Century:
- śliczne oraz dość różnorodne grafiki na kartach, fajne kostki, w porządku wyglądające monety, miseczki przeciętne (aż bije od nich 'Manufactured in PRC'), kiepsko zaprojektowana wypraska przez co zakoszulkowane karty trzeba trzymać pod nią
- b. szybko się tłumaczy (3 minuty) i gra (rozgrywka ~15 minut), praktycznie każdy to skuma
- cała mechanika opiera się o zagrywanie kart akcji: dobranie, wymiana albo upgrade kosteczek, zamiana kosteczek na karty celów oraz kupno karty (mamy mini element deck-buildingu)
- dla kogoś kto nie zna gier planszowych i szuka czegoś prościutkiego lub tytułu dla dzieci - może być ok, głównie przez atrakcyjny wygląd po rozłożeniu
- dla osób ogranych, choćby w jakieś podstawowe gry planszowe - nuda
- myślałem o Century jako fillerze albo imprezówce, ale jest wiele bardziej interesujących tytułów
- jako dwuosobówka również kiepsko wypada, choćby taki Jaipur o podobnej tematyce, zjada Century na śniadanie
- gra szybko staje się monotonna i powtarzalna, ma się wrażenie, że część elementów zostało obciętych i brakuje w niej jakiejś głębi, aby zachęcić do dalszej gry
- opisana jako 'Splendor killer', ale na dobrą sprawę tu wiele nie potrzeba aby wymyślić lepszą grę od Splendoru


Również się zgadzam z @Dr. Nikczemniuk, że dla relaksu lub wprowadzania nowych osób do świata gier planszowych lepiej zagrać w Epokę Kamienia - wygląda jeszcze lepiej, ma dużo elementów, planszę, kubeczek, jest tańsza i co najważniejsze pomasuje szare komórki podczas rozgrywki. W Century rozgrywka wychodzi jakoś blado i jednowymiarowo.

[Krwawisz]

" dla osób ogranych, choćby w jakieś podstawowe gry planszowe - nuda"

czyli twierdzisz ze Tycjan, Yosz, Marek z Planszolandii, wielu innych recenzentów i użytkowników tego forum czy choćby ja sam, którzy grę chwalą, nie mają pdostawowej wiedzy na temat planszówek bo im się podobało?

[Apos]

" dla osób ogranych, choćby w jakieś podstawowe gry planszowe - nuda"

czyli twierdzisz ze Tycjan, Yosz, Marek z Planszolandii, wielu innych recenzentów i użytkowników tego forum czy choćby ja sam, którzy grę chwalą, nie mają pdostawowej wiedzy na temat planszówek bo im się podobało?

Ciesze się że w Waszym gronie gra się spodobała. W moim ani nie zachwyciła, ani nie spełniła swojego zadania - znamy wiele gier, które o wiele lepiej spełniają swą rolę jako filler bądź gra wprowadzająca do gier planszowych czy imprezówka. Może to kwestia również tego, że podobny Splendor też nas zanudził.

[Krwawisz]

spoko, rozumiem ze rozne sa gusta, upodobania i planszowkowe potrzeby nie mam z tym zadnego problemu. Przestrzegam jedynie przy łatwym kategoryzowaniu wg ktorego jak ktos jest zaawansowany to mu sie nie spodoba (choc oczywiscie masz racje, ze nie jest to zlozona gra i takiej nawet nie udaje )

[Dr. Nikczemniuk]

Dla wielu taki wypasiony Scythe też jest be...
Uważam że Century ze względu na mechanikę jest świetnym wprowadzeniem do takiej gry jak Concordia.

[rattkin]

Czasem łatwiej wytłumaczyć anomalię.

[eventide]

Po dzisiejszej rozgrywce (3 partie) jeden z graczy zadał pytanie: "Powiedz mi, ile gejtłej gejmów można mieć w swojej kolekcji i po co"? I to chyba najlepiej podsumowuje całą grę. Z "Century" nie jest nic nie w porządku. Ot, poprawnie zaprojektowana gra, tyle że według mnie kompletnie zbędna jako pozycja numer 50+ w kolekcji. Szczerze mówiąc, to nie wiem, czy w ogóle by mi się chciało w nią jeszcze raz grać, nie mówiąc o zakupie. Ale jak ktoś lubi...

[TTR_1983]

Po Twoim poście, biorąc pod uwagę cenę wiele osób nie kupi [GRINNING FACE WITH SMILING EYES]

Wysłane z mojego Lenovo A6020a40 przy użyciu Tapatalka

[ChlastBatem]

Trzeba przyznać, że cena jest z kosmosu jak za takie pudełeczko z sporą ilością powietrza.

[Elisek]

Nie ma sensu, aż tak atakować gry. Trzeba brać pod uwagę to, że opinia o grze powinna być wyrażana w jakiejś konkretnej kategorii czy też dla konkretnego grona odbiorców.

Ja bym tą grę oceniał jako lekką gre familijną. W tej kategorii wygląda naprawdę dobrze, bo i zainteresuje młodszych oraz pozwala wysilić szare komórki. Natomiast jak ktoś się doszukuje niezwykłej mechaniki czy tez klimatu no to wiadomo, że to nie jest ten typ i co ważniejsze nie ten target klientów.

Nie można np. porównać tej gry z dominionem mimo, że przecież też sie buduje deck. Natomiast można jak najabardziej porównać ze splendorem, bo to właśnie tych którym splendor się podoba ta gra może się także spodobać.

Podsumowując:

+ Piękne grafiki i samo wydanie
+ Mechanika jak na gre rodzinną
+ Regrywalność
+ Lekkość
+ Dla osób szukających lekkich gier z prostą mechaniką i prostymi combami

- Bez maty gra traci bardzo wiele z wyglądu i klimatu też
- Kostki przypraw mogłyby być o wiele lepiej przemyślane, a nie zwykłe kostki
- Zdecydowanie nie dla osób poszukujących głębi i skomplikowanych comb oraz taktyk
- Zdecydowanie cena

[Paskuder]

Jak z tymi matami? Będą normalnie dostępne razem z grą w sklepach czy tylko na stronie wydawcy? Wygłupiamy się z super limitowaną ilością hiper ekskluziw czy każdy zainteresowany kupi?

[Stary Madry Elf]

Mata do tej gry jest tak bardzo potrzebna jak mata do gry splendor.

[Elisek]

Wydawca pisał że maty będą ale w ograniczonej ilosci. Natomiast cena nie wiem ale zagranicą polecieli 30$ .

[Paskuder]

Mata do tej gry jest tak bardzo potrzebna jak mata do gry splendor.

Granie w tą grę bez maty to jak całowanie się przez szybę - teoretycznie można ale przyjemność jakby mniejsza IMHO oczywiście

Wydawca pisał że maty będą ale w ograniczonej ilosci. Natomiast cena nie wiem ale zagranicą polecieli 30$

Nieźle - ciekawe z czego ją tam robią za granicą - platyna inkrustowana złotem i wysadzana szlachetnymi kamieniami???


Grę zamówię sobie u małżonki na urodziny - niech ona martwi się ceną

U mnie chwyci na pewno bo
a) dzieciaki szybko załapią o co chodzi
b) słabo grająca najlepsza małżonka pod słońcem też będzie miała frajdę
c) pięknie wygląda
d) jest szybka
e) splendor nie miał okazji trafić na stół

[Tycjan]

[...] c) pięknie wygląda [...]

Potwierdzam Ostatnio zrobiliśmy nawet małą fotosesję polskiemu wydaniu
Link: http://bit.ly/Century-Korzenny-Szlak-ga ... Planszy-pl

[Pan_K]

b) słabo grająca najlepsza małżonka pod słońcem też będzie miała frajdę
c) pięknie wygląda
d) jest szybka

Rozumiem, że piękna. Ale co to znaczy, że szybka?

[Paskuder]

No sesja piękna ale mata gdzie? Zawalanka panie zawalanka

[Paskuder]

b) słabo grająca najlepsza małżonka pod słońcem też będzie miała frajdę
c) pięknie wygląda
d) jest szybka

Rozumiem, że piękna. Ale co to znaczy, że szybka?

Da radę skończyć przed obiadem

[Krwawisz]

ej, małżonka ma konto na forum?

[Paskuder]

ej, małżonka ma konto na forum?

Na szczęście nie

[harrison]

na BGG pojawiły się grafiki kolejnych części gry
- Century: Eastern Wonders
- Century: A New World



Link
https://boardgamegeek.com/image/3339643 ... size=large

[hipcio_stg]

Dla mnie cena, rozmiar koszulek (po jakiego ciula tarot?) i fakt, że posiadam splendora eliminuję grę do momentu, gdzie będzie osiągalna jako nowa w okolicy 80pln. Tyle wg mnie powinna kosztować. Dodam, ze splendor mocno siedzi w mojej grupie.

[EsperanzaDMV]

Dla mnie cena, rozmiar koszulek (po jakiego ciula tarot?) i fakt, że posiadam splendora eliminuję grę do momentu, gdzie będzie osiągalna jako nowa w okolicy 80pln. Tyle wg mnie powinna kosztować. Dodam, ze splendor mocno siedzi w mojej grupie.

+1, mam identyczne odczucia. Czekam aż minie pierwsza fala i cena znormalnieje.

[Rafal_Kruczek]

Mata do tej gry jest tak bardzo potrzebna jak mata do gry splendor.

Brak planszy na której rozkłada sie karty można Splendorowi wybaczyć ze względu na cenę - można go znaleźć na internecie nawet za mniej niz z 80 PLN.
W Century przy sugerowanej cenie detalicznej 160 PLN powinna być taka plansza. No chyba ze cena jest mocno wyśrubowana i rzeczywiste ceny beda oscylować wokół lub poniżej ceny jaka była w przedsprzedaży(115 PLN).
Jak dla mnie gra idealna jako gateway.
Zasady proste - tylko 2 lub 3 pułapki
Całkiem przenośna - jak się nie weżnie pudełka.
Ale 100 kart i 50 kosteczek to nie ta kategoria cenowa - sztuczne manewry w celu optycznego/estetycznego zwiększenia wartosci gry np. zwiększanie pudełka, metalowe monety, miseczki, wypraska (zbyt dopracowana - nie wchodzą karty w koszulakch). powodują ze gra jest troche za droga w stosunku do tego co reprezentuje. I chyba nie można jej polecić jako filler. No chyba ze cena nie ma znaczenia

A co do maty, to jesli gra zaczyna wyglądać jak gra, dopiero po dodaniu akcesorium, który kosztuje prawie tyle samo co gra, to (w tym konkretnym przypadku) nie uznaję pozytywnych recenzji, w których widać matę do gry. Jeśli była podczas gry to wpłynęła na ocenę.