Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Muleq
Posty: 597
Rejestracja: 13 cze 2018, 21:44
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 162 times
Been thanked: 156 times

Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)

Post autor: Muleq »

venomik pisze: 24 paź 2022, 07:37 I rozumiem istnienie tego, ale mam wrażenie, że jednak przelicznik jest źle dobrany i zbyt często starannie planowane akcje okazują się być słabe w starciu z postawieniem nieprzydatnych do niczego połączeń.
Gdyby były nieprzydatne to nie dałyby punktów :wink: .
venomik
Posty: 540
Rejestracja: 30 kwie 2007, 20:20
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 236 times
Been thanked: 249 times

Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)

Post autor: venomik »

Muleq pisze: 24 paź 2022, 08:34 Gdyby były nieprzydatne to nie dałyby punktów
Jestem pewien, że doskonale wiesz co mialem na myśli ;)
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4631
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1025 times
Been thanked: 1940 times

Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)

Post autor: warlock »

venomik pisze: 24 paź 2022, 07:37 Po kilku rozgrywkach Brassa stanę zdecydowanie po stronie ludzi, którym ta ilość punktów za połączenia jednak trochę przeszkadza. Głównie przez to, że w każdej grze prędzej czy później ktoś z nas (albo i wiecej niż jedna osoba) znalazła się w sytuacji pokroju planowania 'Ok, w tym ruchu zbuduję połączenia tutaj, dzięki temu będę w stanie postawić budynek z piwem w mieście X, ale w następnej rundzie będę pierwszy, dzieki czemu nikt mi tego piwa nie zabierze, więc uda mi się postawić budynek X, a później wykonać sprzedaż dzieki posiadanemu piwu', po czym po 5 minutach upewniania się, że będzie gracza stać na wszystko i nikt mu nie przeszkodzi - okazuje się, że postawienie w tym czasie 6 połączeń, z których do końca gry nikt nie będzie korzystał, jest opcją dającą więcej punktów.
Mnie to strasznie wyrzuca z klimatu. Gdzie wcześniej planowałem kilka rund do przodu aby postawić potrzebny budynek, zdobyć potrzebne surowce i odpalić potrzebną akcję pozwalającą wykorzystać maksymalnie potencjał budynku vs coś, co swoją prostotą przypomina zwykłe kupowanie punktów zwycięstwa.

I rozumiem istnienie tego, ale mam wrażenie, że jednak przelicznik jest źle dobrany i zbyt często starannie planowane akcje okazują się być słabe w starciu z postawieniem nieprzydatnych do niczego połączeń.
Trzeba jednak oddać Birmingham to, że w porównaniu do Lancashire ograniczył nieco możliwość "spamowania" połączeniami przez podbicie kosztu akcji podwójnej budowy (o dodatkowe piwo) ;).

Nadal jednak uważam, że Age of Industry zrobiło to lepiej. Na koniec połączenia dają pieniądze, a nie punkty, a każde 5$ to 1 PZ ;).
buhaj
Posty: 1044
Rejestracja: 27 wrz 2016, 08:01
Lokalizacja: chrzanów
Has thanked: 857 times
Been thanked: 512 times

Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)

Post autor: buhaj »

Grając w oba Brassy około 100 razy autentycznie w żadnej z gier nie miałem najwięcej punktów za połączenia a w większości z nich miałem najmniej. Grając z różnymi graczami i w różnym składzie osobowym. Gro z tych potyczek wygrałem a nawet udało się ze dwa razy wygrać nie stawiając żadnego połączenia (w obu przypadkach na 4 osoby).
Awatar użytkownika
Muleq
Posty: 597
Rejestracja: 13 cze 2018, 21:44
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 162 times
Been thanked: 156 times

Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)

Post autor: Muleq »

venomik pisze: 24 paź 2022, 09:18
Muleq pisze: 24 paź 2022, 08:34 Gdyby były nieprzydatne to nie dałyby punktów
Jestem pewien, że doskonale wiesz co mialem na myśli ;)
Tak, wiem ale nawet wtedy nie są one "nieprzydatne". Brass jest grą wymagającą sporej dozy interakcji zwłaszcza jak na grę euro. Budując sieć połączeń nie budujemy jej tylko dla siebie ale inni gracze też mogą z niej korzystać co otwiera im drogę do innych rynków do których samemu nie mogli by dotrzeć. Z tego punktu widzenia połączenia jednak są przydatne. Natomiast zgadzam się, że kwestią sporną pozostaje ich punktacja. Pytanie tylko czy gdyby nie możliwość zdobywania puntów za połączenia inni gracze chcieliby ponosić dosyć wysoki koszt budowy tych połączeń zamiast budować fabryki tylko w swojej okolicy??
Awatar użytkownika
Abizaas
Posty: 1046
Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 615 times
Been thanked: 757 times

Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)

Post autor: Abizaas »

Ja się subiektywnie nie zgadzam z krytyką punktowania połączeń, ale rozumiem dlaczego niektórzy czują się sfrustrowani tym rozwiązaniem.

Raz grałem w dwuosobowego Teotihuacana i wygrałem bez budowania piramidy, współgracz stwierdził, ze skoro tak, to Teo jest popsutą grą. Skupianie się na połączeniach ignorując częściowo przedsiębiorstwa jest podobną sytuacją.

W Brassie główną mechaniką jest budowa przedsiębiorstw, budowa połączeń od tego rozprasza i zdaje się być zbyt prosta jak na to ile daje punktów. Mi to nie przeszkadza, ale krytyka jest dla mnie tutaj jak najbardziej na miejscu.

Kolekcja


ninety-percent of everything is crud
buhaj
Posty: 1044
Rejestracja: 27 wrz 2016, 08:01
Lokalizacja: chrzanów
Has thanked: 857 times
Been thanked: 512 times

Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)

Post autor: buhaj »

Ja nie zgadzam się nawet obiektywnie - co wielokrotnie udowodniłem podczas gry. Powiem więcej - skupianie się na połączeniach jest prostą droga do przegranej. I droga ta staje się tym krótsza im więcej jest graczy w rozgrywce i są bardziej ograni
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4080
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 267 times
Been thanked: 934 times

Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)

Post autor: brazylianwisnia »

Abizaas pisze: 24 paź 2022, 09:58 Ja się subiektywnie nie zgadzam z krytyką punktowania połączeń, ale rozumiem dlaczego niektórzy czują się sfrustrowani tym rozwiązaniem.

Raz grałem w dwuosobowego Teotihuacana i wygrałem bez budowania piramidy, współgracz stwierdził, ze skoro tak, to Teo jest popsutą grą. Skupianie się na połączeniach ignorując częściowo przedsiębiorstwa jest podobną sytuacją.

W Brassie główną mechaniką jest budowa przedsiębiorstw, budowa połączeń od tego rozprasza i zdaje się być zbyt prosta jak na to ile daje punktów. Mi to nie przeszkadza, ale krytyka jest dla mnie tutaj jak najbardziej na miejscu.
Dla mnie to jest wręcz odwrotnie - genialna sprawa jest gdy w grze możesz olać ten główny cel gry, robić coś innego i wciąż walczyć o zwycięstwo. Wtedy istnieje więcej opcji w ogrywanie taki tytuł niż tylko kto będzie najlepszy na tym jednym "torze".
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Xyhoo
Posty: 184
Rejestracja: 13 lis 2021, 18:34
Has thanked: 312 times
Been thanked: 141 times

Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)

Post autor: Xyhoo »

Tylko, że główny cel Brassa daje zabawę, satysfakcję, bo trzeba pokombinować. Co jest fajnego w budowaniu torów? Dla mnie to uboga wersja Wsiąść do pociągu
Awatar użytkownika
Abizaas
Posty: 1046
Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 615 times
Been thanked: 757 times

Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)

Post autor: Abizaas »

brazylianwisnia pisze: 24 paź 2022, 16:57 Dla mnie to jest wręcz odwrotnie - genialna sprawa jest gdy w grze możesz olać ten główny cel gry, robić coś innego i wciąż walczyć o zwycięstwo. Wtedy istnieje więcej opcji w ogrywanie taki tytuł niż tylko kto będzie najlepszy na tym jednym "torze".
W sumie to w pełni rozumiem dlaczego to doceniasz, Twoja argumentacja ma sens. Ale mimo to, ja preferuję bardziej skupione gry. Może podam przykłady gier które uważam za "skupione na głównym celu" i gry która nie ma określonej ścieżki:
Gry skupione na jednym, głównym celu
  • Food Chain Magnate
  • On Mars
  • Cywilizacja: Poprzez Wieki
Gry umożliwiające wiele dróg do zwycięstwa
  • Tzolk'in
  • Praga Caput Regni
  • Zaginiona Wyspa Arnak
Zdaję sobie sprawę, że w pierwszej kategorii wymieniłem cięższe gry, ale tak akurat mi się nasunęły. Mnie irytuje mechanizm wyboru gdzie chce punktować najefektywniej - tzn. czasem jest to okej (jak np. w Brassie), ale gdy mamy mnóstwo różnych drzewek i możliwych punktujących akcji to czasem najlepiej byłoby wyjąć kalkulator przed grą i sprawdzić, co da nam najwięcej punktów. Niektórzy to nazywają sałatkami punktowymi, ale to już ekstremalny przypadek tego zjawiska.

Kolekcja


ninety-percent of everything is crud
Awatar użytkownika
Otorek
Posty: 661
Rejestracja: 25 maja 2020, 18:00
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 242 times
Been thanked: 358 times

Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)

Post autor: Otorek »

Macie jakieś dziwne podejście do Brassa bo budowanie przedsiębiorstw, nie jest głównym celem. Samo budowanie bez tworzenia połączeń byłoby nudne jak flaki z olejem. Połączenia to główne źródło interakcji w tej grze. To one wyznaczają Twoje sieci, to dzięki nim walczysz o rynki, albo w przypadku ich braku izolujesz swój browar chroniąc przed zakusami innych graczy itd. itp. Jeśli potrzebujecie wyjaśnienia tematycznego to jest fuzja zarządzaniem przedsiębiorstwami i ich logistyką i oba elementy są równie istotne.
Jeśli oczekujesz pasjansa, który ma udawać budowe miasta to może lepiej spojrzeć na Suburbie.
Hh453
Posty: 128
Rejestracja: 24 lut 2017, 14:16
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)

Post autor: Hh453 »

Witam, czy jest planowany jakiś dodruk brassa?
Awatar użytkownika
Hardkor
Posty: 4458
Rejestracja: 15 paź 2019, 11:20
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 1350 times
Been thanked: 845 times
Kontakt:

Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)

Post autor: Hardkor »

Hh453 pisze: 27 lis 2022, 23:45 Witam, czy jest planowany jakiś dodruk brassa?
Sprawdz na stornie phalanx. jesli jeszcze nie oglosili to na pewno bedzie. Ta gra schodzi jak cieple buleczki.
Posiadam najwyższy (3%) rabat w aleplanszowki - jeśli chce skorzystać to daj znać. Jestem prawie ciągle przy komputerze (praca zdalna), więc szybko odpiszę :)
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2789
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 350 times
Been thanked: 628 times

Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)

Post autor: bogas »

Hh453 pisze: 27 lis 2022, 23:45 Witam, czy jest planowany jakiś dodruk brassa?
Jeśli będzie to obstawiam za jakieś 3 lata. Termin oszacowany na podstawie "dokonań" tego wydawnictwa z innymi tytułami :evil: Lepiej kup sobie coś innego i graj, bo szkoda czasu 8)
Hh453
Posty: 128
Rejestracja: 24 lut 2017, 14:16
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)

Post autor: Hh453 »

a czym się różni wersja polska od angielskiej?
VincentVega
Posty: 205
Rejestracja: 13 sty 2017, 10:39
Has thanked: 16 times
Been thanked: 28 times

Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)

Post autor: VincentVega »

Zapewne tylko instrukcją, bo gra niezależna językowo:-)
Hh453
Posty: 128
Rejestracja: 24 lut 2017, 14:16
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)

Post autor: Hh453 »

VincentVega pisze: 05 sty 2023, 15:45 Zapewne tylko instrukcją, bo gra niezależna językowo:-)
a jakość komponentów i ich kolorystyka?

A wersja deluxe, ma jakieś różnice oprócz dodatkowych kapsli pokerowych?
azazelmo
Posty: 895
Rejestracja: 12 sie 2019, 10:49
Has thanked: 150 times
Been thanked: 280 times

Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)

Post autor: azazelmo »

Ja w ogóle nie polecam aktualnego druku. Plansza się strasznie rysuje, a z żetonów się sypie. Nie wierzę, że wszystkie druki (angielski, ks itd.) tak mają, bo by była afera.
VincentVega
Posty: 205
Rejestracja: 13 sty 2017, 10:39
Has thanked: 16 times
Been thanked: 28 times

Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)

Post autor: VincentVega »

Potwierdzam, plansza nowa z pudełka była już lekko porysowana, na szczęście mi to nie przeszkadza, co do monet to się nie wypowiem, bo mam własne James'a Bond'a z Casino Royal :D
Hh453
Posty: 128
Rejestracja: 24 lut 2017, 14:16
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)

Post autor: Hh453 »

azazelmo pisze: 05 sty 2023, 15:56 Ja w ogóle nie polecam aktualnego druku. Plansza się strasznie rysuje, a z żetonów się sypie. Nie wierzę, że wszystkie druki (angielski, ks itd.) tak mają, bo by była afera.
a jak sprawdzić jaki druk się ma? Mówisz o polskim druku, że się plansza rysuje czy angielskim?
VincentVega
Posty: 205
Rejestracja: 13 sty 2017, 10:39
Has thanked: 16 times
Been thanked: 28 times

Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)

Post autor: VincentVega »

Wydaje mi się że mówi o polskim, ten który jest na rynku :-)
Awatar użytkownika
Atamán
Posty: 1341
Rejestracja: 13 kwie 2010, 12:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 549 times
Been thanked: 281 times

Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)

Post autor: Atamán »

Hh453 pisze: 05 sty 2023, 15:48
VincentVega pisze: 05 sty 2023, 15:45 Zapewne tylko instrukcją, bo gra niezależna językowo:-)
a jakość komponentów i ich kolorystyka?

A wersja deluxe, ma jakieś różnice oprócz dodatkowych kapsli pokerowych?
Wersja deluxe czy tam KS różni się głównie tymi monetami. Reszta to jakieś pierdoły w stylu: żetony mają ciemne boki oraz odwrotnie sztancowanie awersu/rewersu albo pudełko ma złoty napis i jest wyższe, ma plastikową wytłoczkę itp.
Hh453
Posty: 128
Rejestracja: 24 lut 2017, 14:16
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)

Post autor: Hh453 »

a rozumiem, to dzięki.

A skąd można ściągnąć polską instrukcję w PDF do Brass Birmingham ?
Awatar użytkownika
Gromb
Posty: 2819
Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 840 times
Been thanked: 363 times

Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)

Post autor: Gromb »

Hh453 pisze: 05 sty 2023, 16:11 a rozumiem, to dzięki.

A skąd można ściągnąć polską instrukcję w PDF do Brass Birmingham ?
Phalanx nie udostępnił instrukcji w wersji PL
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
VincentVega
Posty: 205
Rejestracja: 13 sty 2017, 10:39
Has thanked: 16 times
Been thanked: 28 times

Re: Brass: Birmingham (Gavan Brown, Matt Tolman, Martin Wallace)

Post autor: VincentVega »

Znajdziesz kilka skrótów zasad na necie po polsku + na bgg. Myślę że powinno Ci wystarczyć :-)
ODPOWIEDZ