Szybka gra karciana. Co polecisz?
: 14 maja 2017, 15:14
Hej! Ostatnio cierpię na brak dobrej, szybkiej i fajnej gry karcianej... Zazwyczaj gram z kumplami w ekipie od 3 do max 6 graczy, ale tak średnio to zazwyczaj jest nas 4 
Chodzi mi o gierkę szybką i wciągającą, coś jak list miłosny... Żeby można było ją zabrać ze sobą i rozłożyć właściwie wszędzie.
Macie jakieś pomysły? Może dla ułatwienia dam listę gier karcianych, w które my najczęściej gramy i takie, które nam się nie podobają. Zaczynając od najgorszych (według nas) to:
1.RED7 (3/10) - W ogóle ta gra nie sprawdza się w naszym towarzystwie. Jest po prostu nieciekawa i wiem, że pewnie większość się z tym nie zgodzi... (W sumie, to będę musiał ją opylić, więc jak ktoś chętny, to można pisać ;p )
2.Podziemne Królestwa (4/10) - Gierka nawet spoko i na początku bardzo fajnie nam się w to grało ale szybko stała się nudna, monotonna i jest strasznie losowa...
3.Sabotażysta(5/10) - fajna gra, ale tylko przy większej ekipie. Jak jesteśmy we 3 czy 4, to nawet nie chce nam się w to grać.
4.Trucizna (5/10) - prosta gierka, gramy czasem szybką partyjkę na rozluźnienie zazwyczaj.
5.Światowy Konflikt (5/10) - Szybka gra blefu, nic nadzwyczajnego.
6.Zombi! Ratuj się kto może! (5/10) - Ja osobiście jakoś nie przepadam za tematyką zombi itp. ale znajomym gierka się podoba. Jest szybka, prosta i fajna się gra w luźne dni, przy piwie i muzyce
7. Avalon. Rycerze króla Artura (7/10) - Gra jest naprawdę dobra! Zawsze jest wiele śmiechu przy niej, lecz często w to nie gramy, ponieważ najlepiej się w nią gra tak od 6 osób a rzadko kiedy jest nas tak dużo ;p
8. Intryganci (8/10) - Dużo czasu graliśmy praktycznie tylko w tą karciankę. Jest wciągająca, losowa ale właśnie to w niej jest takie dobre, że wszystko nagle może ci się posypać. Nie będę się rozpisywał o tej grze, bo to nie recenzja jest hehe
9.Fasolki (8/10) - Ostatnio najczęściej ogrywana przez nas karcianka.
10.List Miłosny (10/10) - To jest właśnie ta gra, jaką bym chciał mieć, gdybym jej nie miał
Z kumplami zajechaliśmy już dwie talie tej gry i w sumie ciągle nam mało. Gramy w to praktyczne przy każdej okazji. Przy piwie, poza domem, w pociągu czy jako przerywnik przed jakąś planszówką...
Może znacie jakieś gry podobne właśnie do listu miłosnego? Albo coś innego, w co wy gracie i wam się podoba? Piszcie !
Chodzi mi o gierkę szybką i wciągającą, coś jak list miłosny... Żeby można było ją zabrać ze sobą i rozłożyć właściwie wszędzie.
Macie jakieś pomysły? Może dla ułatwienia dam listę gier karcianych, w które my najczęściej gramy i takie, które nam się nie podobają. Zaczynając od najgorszych (według nas) to:
1.RED7 (3/10) - W ogóle ta gra nie sprawdza się w naszym towarzystwie. Jest po prostu nieciekawa i wiem, że pewnie większość się z tym nie zgodzi... (W sumie, to będę musiał ją opylić, więc jak ktoś chętny, to można pisać ;p )
2.Podziemne Królestwa (4/10) - Gierka nawet spoko i na początku bardzo fajnie nam się w to grało ale szybko stała się nudna, monotonna i jest strasznie losowa...
3.Sabotażysta(5/10) - fajna gra, ale tylko przy większej ekipie. Jak jesteśmy we 3 czy 4, to nawet nie chce nam się w to grać.
4.Trucizna (5/10) - prosta gierka, gramy czasem szybką partyjkę na rozluźnienie zazwyczaj.
5.Światowy Konflikt (5/10) - Szybka gra blefu, nic nadzwyczajnego.
6.Zombi! Ratuj się kto może! (5/10) - Ja osobiście jakoś nie przepadam za tematyką zombi itp. ale znajomym gierka się podoba. Jest szybka, prosta i fajna się gra w luźne dni, przy piwie i muzyce
7. Avalon. Rycerze króla Artura (7/10) - Gra jest naprawdę dobra! Zawsze jest wiele śmiechu przy niej, lecz często w to nie gramy, ponieważ najlepiej się w nią gra tak od 6 osób a rzadko kiedy jest nas tak dużo ;p
8. Intryganci (8/10) - Dużo czasu graliśmy praktycznie tylko w tą karciankę. Jest wciągająca, losowa ale właśnie to w niej jest takie dobre, że wszystko nagle może ci się posypać. Nie będę się rozpisywał o tej grze, bo to nie recenzja jest hehe
9.Fasolki (8/10) - Ostatnio najczęściej ogrywana przez nas karcianka.
10.List Miłosny (10/10) - To jest właśnie ta gra, jaką bym chciał mieć, gdybym jej nie miał
Z kumplami zajechaliśmy już dwie talie tej gry i w sumie ciągle nam mało. Gramy w to praktyczne przy każdej okazji. Przy piwie, poza domem, w pociągu czy jako przerywnik przed jakąś planszówką... Może znacie jakieś gry podobne właśnie do listu miłosnego? Albo coś innego, w co wy gracie i wam się podoba? Piszcie !
