chce wam zaprezentować prostą gierkę. Napiszcie czy istnieje coś takiego czy nie
gierka toczy się na planszy do kółko i krzyżyk. gracze rysują oddzielne plansze i w tajemnicy przed przeciwnikiem umieszczają sześć znaków:3 kółka- bok i 3 krzyżyki- cios. po zaznaczeniu pokazują sobie planszę i obliczają punkty. Jeśli się użyje cios w pole nie blokowane przez przeciwnika zdobywa się 2pkt, w pole z blokiem 1pkt dla przeciwnika, cios w cios bez punktu dla graczy. po kilku rundach ustalonych przez graczy podlicza się punkty i patrzy kto wygrał.
Za waszymi radami postanowiłem wymyślić własną gierkę a nie tworzyć zplanszowanych wersji gier komputerowych. Umieszczam niżej link jak ma wyglądać partyjka.
http://www.voila.pl/024/l2a5t/
Bokser
Re: Bokser
Gra miałaby więcej sensu, gdyby szło jakoś przewidywać gdzie uderzy przeciwnik. Tak, jak to opisałeś, walka odbywa się kompletnie losowo.
Re: Bokser
Teraz przegięcie w drugą stronę - za prosta mechanika która nie pozwala specjalnie na jakieś sensowne strategie.
Niby można "wyczuć przeciwnika" po kilku partiach, ale gra w której jedna z lepszych startegii to obstawianie losowych pól raczej nie zdobędzie większego poklasku.
Trzeba wypośrodkować - zrobić mechanikę na tyle prostą, żeby dało się bez problemu zrobić żetony i ogarnąć wszystkie zasady, ale jednocześnie na tyle skomplikowaną, żeby gracz miał możliwość wyboru strategii i wpływania na przebieg gry.
Np masz karty bloków i ataków od 1 do 6 i rozmieszczasz je na 3 strefach - lewy sierpowy, prawy sierpowy i podbródek - jeśli położyłeś wyższą kartę ataku niż przeciwnik bloku trafiasz. Po 2 turach katry wracają na rękę.
Nadal mamy głupią losową grę, ale doszła jedna decyzja - zagrać karty wcześniej czy później (w sumie dość pozorna, ale zawsze wydaje ci się że miałeś wybór).
Dalej za prosto, komplikujemy - 2 hity w turze to punkty razy 2, 2 hity koło siebie (znaczy się środek + któraś strona) +1 punkt, 3 na raz - nokaut.
Teraz jest lepsza strefa (środek) i jakieś urozmaicenia.
Dodajmy jeszcze zestaw kart od 7 do 9 które wypadają z gry po użyciu i może coś z tego będzie... a może nie, trzeba przetestować i zobaczyć jak się to sprawdzi w praniu...
Tworzenie planszówek to nie jest taka banalna sprawa [w sumie żadnej nie stworzyłem, może się mylę
]
Niby można "wyczuć przeciwnika" po kilku partiach, ale gra w której jedna z lepszych startegii to obstawianie losowych pól raczej nie zdobędzie większego poklasku.
Trzeba wypośrodkować - zrobić mechanikę na tyle prostą, żeby dało się bez problemu zrobić żetony i ogarnąć wszystkie zasady, ale jednocześnie na tyle skomplikowaną, żeby gracz miał możliwość wyboru strategii i wpływania na przebieg gry.
Np masz karty bloków i ataków od 1 do 6 i rozmieszczasz je na 3 strefach - lewy sierpowy, prawy sierpowy i podbródek - jeśli położyłeś wyższą kartę ataku niż przeciwnik bloku trafiasz. Po 2 turach katry wracają na rękę.
Nadal mamy głupią losową grę, ale doszła jedna decyzja - zagrać karty wcześniej czy później (w sumie dość pozorna, ale zawsze wydaje ci się że miałeś wybór).
Dalej za prosto, komplikujemy - 2 hity w turze to punkty razy 2, 2 hity koło siebie (znaczy się środek + któraś strona) +1 punkt, 3 na raz - nokaut.
Teraz jest lepsza strefa (środek) i jakieś urozmaicenia.
Dodajmy jeszcze zestaw kart od 7 do 9 które wypadają z gry po użyciu i może coś z tego będzie... a może nie, trzeba przetestować i zobaczyć jak się to sprawdzi w praniu...
Tworzenie planszówek to nie jest taka banalna sprawa [w sumie żadnej nie stworzyłem, może się mylę
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
R.Feynman
Re: Bokser
nie miałem zamiaru tworzyc bardzo rozbudowanej gry. MIałem zamiar stworzyc cos na nudna lekcję lub długą podróż samochodem.
Re: Bokser
No to obawiam się, że zaproponowana przez Ciebie gra znudzenie tylko spotęguje (IMHO już lepiej grać w "papier,kamień,nożyce ").
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
magazyn
Re: Bokser
wybacz:) zadne lekcje jak wszyscy wiemy nie są nudne:) takich mamy ministrów ze co chwila jakies perełki owe znudzenie przeganiają:) co do samochodu hmm:) w sumie rozmawiac przez telefon nie wolno ale grac chyba jeszcze nikt nie zabronił ![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
x
Re: Bokser
Taaa... nie chcę żebyś mnie potraktował jako nieskromnego lub chcącego kogoś znieważyć, ale TAKICH gier to ja akurat mam od groma i z twojej pozycji bym raczej - z najwyższym szacunkiemnie miałem zamiaru tworzyc bardzo rozbudowanej gry. MIałem zamiar stworzyc cos na nudna lekcję lub długą podróż samochodem.
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Rolling Eyes :roll:](./images/smilies/icon_rolleyes.gif)
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Edit: no i jeszcze jedno - jeśli chodzi o grę do szkoły czy na długą, nudną podróż samochodem, to ja raczej przymierzyłbym się do zakupu Zombiaków (na które poluję
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
![Rolling Eyes :roll:](./images/smilies/icon_rolleyes.gif)
![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)
Pozdrawiam.