Game troll TV w prawdziwym TV :)
: 31 lip 2017, 11:04
Fascynaci planszówek - łączcie się!
https://www.gry-planszowe.pl/
A jakieś konkrety?ramar pisze:Raz to widziałem. Dobrą antyreklamę chłopaki zrobili. Takiego amatorstwa dawno nie widziałem.
A możesz to rozwinąć?ramar pisze:Raz to widziałem. Dobrą antyreklamę chłopaki zrobili. Takiego amatorstwa dawno nie widziałem.
Mam wrażenie, że od strony realizatorskiej, gracze komputerowi mają wyższe wymagania niż my. Rozgrywki są transmitowane jak relacje sportowe, są analizy i dobrze wyreżyserowane programy. Dlatego tym bardziej ubolewam nad amatorką w wykonaniu tej trójki osób.Yavi pisze:Pamiętajcie, że to program adresowany jednak do innej widowni, niż planszówkowicze. Było sporo nawiązań do gier komputerowych, może akurat kogoś zainteresują gry planszowe. Nie podobało mi się tylko, że w materiale przewinęły się dwa niedostępne już w sklepach tytuły - Starcraft i Władcy podziemi.
Kolejny zakładnik własnej opinii?ramar pisze:Mam wrażenie, że od strony realizatorskiej, gracze komputerowi mają wyższe wymagania niż my. Rozgrywki są transmitowane jak relacje sportowe, są analizy i dobrze wyreżyserowane programy. Dlatego tym bardziej ubolewam nad amatorką w wykonaniu tej trójki osób.Yavi pisze:Pamiętajcie, że to program adresowany jednak do innej widowni, niż planszówkowicze. Było sporo nawiązań do gier komputerowych, może akurat kogoś zainteresują gry planszowe. Nie podobało mi się tylko, że w materiale przewinęły się dwa niedostępne już w sklepach tytuły - Starcraft i Władcy podziemi.
Myślę, że właśnie za pomocą takich programów można wiele osób zainteresować grami planszowymi, lecz musi to być podane w sposób inny od strony realizacji i pomysłu oraz bardziej merytoryczny. Taki materiał prędzej znudził kogoś po 5 min niż zachęcił do zagłębienia tematu.
Nie chciałbym tworzyć offtopu, ale nie mogę się powstrzymać przed zapytaniem, gdzie w cytowanym fragmencie widzisz symptomy mylenia własnego zdania kolegi ramara z nieomylnością? Osobiście takowych nie dostrzegam. Już bardziej posądzałbym o to Twój post pomimo wszędobylskiego "chyba" oraz "moim zdaniem".AnaMan pisze:Kolejny zakładnik własnej opinii?ramar pisze:Mam wrażenie, że od strony realizatorskiej, gracze komputerowi mają wyższe wymagania niż my. Rozgrywki są transmitowane jak relacje sportowe, są analizy i dobrze wyreżyserowane programy. Dlatego tym bardziej ubolewam nad amatorką w wykonaniu tej trójki osób.Yavi pisze:Pamiętajcie, że to program adresowany jednak do innej widowni, niż planszówkowicze. Było sporo nawiązań do gier komputerowych, może akurat kogoś zainteresują gry planszowe. Nie podobało mi się tylko, że w materiale przewinęły się dwa niedostępne już w sklepach tytuły - Starcraft i Władcy podziemi.
Myślę, że właśnie za pomocą takich programów można wiele osób zainteresować grami planszowymi, lecz musi to być podane w sposób inny od strony realizacji i pomysłu oraz bardziej merytoryczny. Taki materiał prędzej znudził kogoś po 5 min niż zachęcił do zagłębienia tematu.
Nazywam tak ludzi, którym własne zdanie miesza się z własną nieomylnością.
Yavi pisze:Pamiętajcie, że to program adresowany jednak do innej widowni, niż planszówkowicze.
Wrzucacie wszystkich widzów TV do jednego wora z pokoleniem swoich rodziców i dziadków. Szczerze wątpię, żeby widz E-Sport TV różnił się czymkolwiek od widza YouTube.Hiu pisze:Pamietajcie, ze to idzie w TV a nie w net i ze odbiorca jest inny.
Olgierdd ma rację. Telewizja telewizją, ale kanał E-Sport jest skierowany do specyficznego widza. Takiego, który normalnie siedzi też na YouTube. Ok, nie są to typowi planszówkowicze, tylko miłośnicy gier wideo, ale to nadal dość specyficzna grupa odbiorców. Z tą skalą mimo iż chłopakom kibicuję, też bym nie przesadzał. Jasne, kablówki trafiają do wielu domów, ale znowu "problemem" jest kanał skierowany do węższego grona ludzi. Telewizja to faktycznie nobilitacja, ale śmiem twierdzić, że będąc w Internecie mają większą potencjalną "docieralność" do ludzi, niż na "specjalistycznym" kanale w telewizjiOlgierdd pisze:Yavi pisze:Pamiętajcie, że to program adresowany jednak do innej widowni, niż planszówkowicze.Wrzucacie wszystkich widzów TV do jednego wora z pokoleniem swoich rodziców i dziadków. Szczerze wątpię, żeby widz E-Sport TV różnił się czymkolwiek od widza YouTube.Hiu pisze:Pamietajcie, ze to idzie w TV a nie w net i ze odbiorca jest inny.