Strona 1 z 1

Manhattan (Andreas Seyfarth)

: 03 wrz 2017, 15:37
autor: sydonia
O dziwo nie znalazłam wątku o tej grze :shock: (poprawcie, jeśli się mylę)

Manhattan od Andreasa Seyfartha (znanego m.in z Puerto Rico) to zwycięzca Spiel des Jahres w 1994r. Jak na takiego staruszka gra się trzyma dobrze i w mojej ocenie może stanowić fajny gateway, albo filler dla Graczy.
W tym roku postanowiono odkurzyć ten tytuł i wydać w mocno odświeżonej wersji (vide zdjęcia).
W skrócie o co chodzi w grze? Budujemy wieżowce na Manhattanie z klocków w czterech różnych rozmiarach. Na początku każdej z czterech rund gracz wybiera ze swojego zestawu 6 dowolnych elementów, a potem po kolei zagrywając po 1 karcie dokłada element na jedno, wybrane pole budowy w miejscu wskazanym przez kartę. Osoba, której klocek znajduje się na szczycie wieżowca kontroluje go. Aby dołożyć element do wieży kontrolowanej przez innego gracza, trzeba wyrównać lub przebić tą osobę ilością pięter. Po każdej rundzie jest punktowanie za: najwyższą wieżę, kontrolowane wieże oraz większość wież w każdym z sześciu kwartałów zabudowy.

Re: Manhattan (Andreas Seyfarth) - nowa edycja

: 22 lis 2017, 00:48
autor: sydonia
W 2018 r. najnowsza edycja Manhattanu zostanie wydane u nas przez FoxGames :)

Porównanie: stare i nowe wydanie
Obrazek

Re: Manhattan (Andreas Seyfarth) - nowa edycja

: 16 mar 2018, 20:46
autor: omam
czy temat nadal aktualny ?

Re: Manhattan (Andreas Seyfarth) - nowa edycja

: 16 mar 2018, 21:08
autor: Furan
sydonia pisze:W 2018 r. najnowsza edycja Manhattanu zostanie wydane u nas przez FoxGames :)
O! Jakim cudem to przegapiłem? Nie jestem pewien czy porywa mnie nowa szata graficzna, ale w dobrej cenie jestem chętny. :)

Re: Manhattan (Andreas Seyfarth) - nowa edycja

: 17 mar 2018, 08:07
autor: rastula
Cena obawiam się będzie normalna. A grę można było kupic w starej wersji i po 5 euro na amazon.de ;).

Re: Manhattan (Andreas Seyfarth) - nowa edycja

: 17 mar 2018, 09:08
autor: konrad.rymczak
rastula pisze:Cena obawiam się będzie normalna. A grę można było kupic w starej wersji i po 5 euro na amazon.de ;).
Można było, teraz nie można :) Też jestem ciekaw kiedy nowa wersja.

Re: Manhattan (Andreas Seyfarth) - nowa edycja

: 23 mar 2018, 15:27
autor: Tycjan
Więcej o polskim wydaniu gry. :)
Link: http://info.znadplanszy.pl/2018/03/23/m ... -medialny/

Re: Manhattan (Andreas Seyfarth) - nowa edycja

: 24 mar 2018, 21:12
autor: krzyss
Sugerowana cena to 139zł :shock:

Re: Manhattan (Andreas Seyfarth) - nowa edycja

: 10 sie 2018, 08:13
autor: Ginet
Manhattan - czy warto odświeżać stare hity? - recenzja edycji od Fox Games na GF 8)

Re: Manhattan (Andreas Seyfarth) - nowa edycja

: 10 sie 2018, 13:23
autor: Dwntn
To i ode mnie kilka słów na temat gry, okraszonych zdjęciami BoardGameShot :)

LINK: Drapacze chmur na planszy - recenzja gry Manhattan na ZnadPlanszy.pl

- K.

Re: Manhattan (Andreas Seyfarth) - nowa edycja

: 30 sie 2018, 20:14
autor: kaimada
Skoro najczęstszym pytaniem tutaj jest, czy warto było po upływie ćwierć wieku wydawać w Polsce Manhattan moją odpowiedzią jest, że przeżylibyśmy bez niej.

Wyszła, znajdzie swoich nabywców. Nie pojawiłaby się i rynek niewiele by na tym stracił. Średniak, który w poprzedniej epoce był hitem. Tyle że nie rozumiem jak można Manhattan nazywać grą familijną.

Pełna recenzja Manhattanu na ZnadPlanszy

Re: Manhattan (Andreas Seyfarth) - nowa edycja

: 21 mar 2023, 01:24
autor: bobule
kaimada pisze: 30 sie 2018, 20:14 Skoro najczęstszym pytaniem tutaj jest, czy warto było po upływie ćwierć wieku wydawać w Polsce Manhattan moją odpowiedzią jest, że przeżylibyśmy bez niej.

Wyszła, znajdzie swoich nabywców. Nie pojawiłaby się i rynek niewiele by na tym stracił. Średniak, który w poprzedniej epoce był hitem. Tyle że nie rozumiem jak można Manhattan nazywać grą familijną.

Pełna recenzja Manhattanu na ZnadPlanszy
A ja się zupełnie z twoim zdaniem nie zgadzam. Zamiast kilku mechanik, wielu dróg do zwycięstwa, reguł, mikro-reguł, mamy zwyczajne "zagraj kartę z ręki / dobierz kartę" i 3 rzeczy które punktują pod koniec rundy. Jak dla mnie kwintesencja gry familijnej, bądź tytułu, który można pokazać osobom, które gier planszowych nie znają (i będą miały możliwość grać jak równy z równym, z bardziej doświadczonymi graczami).

Jak ktoś lubi układać pasjansa, to ta gra mu się nie spodoba. Jak dla mnie to w planszówkach właśnie chodzi o to, żeby sobie przeszkadzać, czasami nawet jawnie grać nad planszą ("on nam punktowo odskakuje, trzeba mu przeszkodzić!"), to najbardziej cenie przy planszy, żeby się pośmiać, czasami komuś coś zepsuć, Manhattan do tego nadaje się idealnie (w gronie 3-4, osobowym, oczywiście).

Jedynym minusem (nowego wydania) jest to, że wieżowce w tym samym kolorze trochę się ze sobą zlewają, więc czasami pada pytanie "na tym wieżowcu postawiłeś 3, czy 4" ?

Oczywiście, pewnie jestem w swojej opinii w mniejszości, bo gra była wyprzedawana za grosze, ale moim zdaniem "miodnością" rozgrywki bije na głowę wiele nowszych tytułów.

Re: Manhattan (Andreas Seyfarth) - nowa edycja

: 24 mar 2023, 22:44
autor: lbyczy
Spoiler:
To jest gra towarzyska, nie familijna. Familijne to są Pędzące Żółwie. Ciężko gra się z dziećmi, bo gra jest bardzo konfrontacyjna - ktoś komuś psuje szyki, by samemu coś zyskać. Ponadto grać dobrze można jedynie w 4 osoby, w mniej osób ta gra traci balans.

Re: Manhattan (Andreas Seyfarth) - nowa edycja

: 25 mar 2023, 04:43
autor: bobule
lbyczy pisze: 24 mar 2023, 22:44 To jest gra towarzyska, nie familijna. Familijne to są Pędzące Żółwie. Ciężko gra się z dziećmi, bo gra jest bardzo konfrontacyjna - ktoś komuś psuje szyki, by samemu coś zyskać. Ponad to grać dobrze można jedynie w 4 osoby, w mniej osób ta gra traci balans.
Dobra, w takim razie się poprawię, nie jest to gra familijna tylko dobra gra towarzyska. Grałem na 3-4 osoby, i na 3, momentami wychodzi bardziej taktycznie, bo przy 4 osobach ciężko cały czas kontrolować co kto położył i co jeszcze może położyć (a także ile danych budynków mu zostało), a przy 3, już jest to bardziej policzalne. Jedynie w 2 osoby, bym do tego nie siadał, no ale to wynika po prostu z zastosowanej mechaniki. Jeżeli kwintesencją gry jest "wejście na plecach" innych graczy, żeby zapunktować i wygrać, no to ciężko żeby gra działała na 2 osoby :P

Z resztą okładce widnieje "gra dla starszych graczy". I jak dla mnie to jest bardzo dobrze określone. Nie widnieje tam "dla całej rodziny" i też bym do tego nie siadał z młodszymi graczami jeśli mają problem gdy ktoś komuś coś psuje w grze.

Tylko ta grafika na okładce trochę zbyt cukierkowa w stosunku do tego jak bardzo jest to wredna momentami gra :D