Descent: Road to Legend (Droga do Legendy)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
TuReK
Posty: 1482
Rejestracja: 07 cze 2004, 13:57
Lokalizacja: Opole (d. Mecatol Rex)
Has thanked: 50 times
Been thanked: 75 times

Descent: Road to Legend (Droga do Legendy)

Post autor: TuReK »

Pokazal sie pierwszy artykuł wprowadzający na stronie FFG:
http://fantasyflightgames.com/descent_preview1.html

mozna podgladnac wieksze wersje obrazkow kart, map itp dodajac '-lg' w nazwie, np:
mala: http://fantasyflightgames.com/images/de ... dragon.gif
duza: http://fantasyflightgames.com/images/de ... gon-lg.gif
Z pustego i Saruman nie naleje
Awatar użytkownika
Klos
Posty: 1065
Rejestracja: 29 wrz 2007, 22:28
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: descent: road to legend

Post autor: Klos »

Niiice :D Juz sie nei moge doczekac, to bedzie zupelnie inny typ gry :D:D
Ktos wie kiedy ma sie pojawic w sprzedazy?
Awatar użytkownika
moonman
Posty: 250
Rejestracja: 25 mar 2005, 12:17
Lokalizacja: Słupsk

Re: descent: road to legend

Post autor: moonman »

Awatar użytkownika
Krionah
Posty: 267
Rejestracja: 25 sie 2005, 08:46
Lokalizacja: Kalisz
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: descent: road to legend

Post autor: Krionah »

Kurcze, świetnie by było, gdyby ktoś wydał tą grę po polsku.
Awatar użytkownika
ram
Posty: 201
Rejestracja: 29 lis 2005, 16:07
Has thanked: 103 times
Been thanked: 24 times

Re: descent: road to legend

Post autor: ram »

Krionah pisze:Kurcze, świetnie by było, gdyby ktoś wydał tą grę po polsku.
ISA może? Chyba gracze D&D to dobry target.
47
Awatar użytkownika
TuReK
Posty: 1482
Rejestracja: 07 cze 2004, 13:57
Lokalizacja: Opole (d. Mecatol Rex)
Has thanked: 50 times
Been thanked: 75 times

Re: descent: road to legend

Post autor: TuReK »

Z pustego i Saruman nie naleje
leh
Posty: 69
Rejestracja: 13 cze 2005, 14:03
Lokalizacja: Kraków

Descent: Road to Legend

Post autor: leh »

Witam :)

Czy ktoś już grał razem z tym dodatkiem? Mam za soba pierwszą sesję i muszę powiedzieć że całkiem, całkiem :). Zasada o spawnowaniu potworów w końcu wyważyła grę, na koniec pierwszego dungeonu gracze zarobili 24 XP (każdy), a overlord 21, więc całkiem równo (dla przypomnienia - zdarzały mi się sesje gdzie gracze wychodzili na -30 CP).
Niemniej jednak mam pytanie - czy oerlord może wystawiać nowego leutnanta co tydzień, czy jest jakiś limit, np. 2 na brązowym levelu kampanii?
We czwartek gramy nastepną sesję, może się pochwalę :)

pozdrawiam
"przecież to nawet krowa wie" - Steelhorn
Awatar użytkownika
kolderek
Posty: 1368
Rejestracja: 15 paź 2007, 17:25
Lokalizacja: Tychy
Been thanked: 1 time

Re: Descent: Road to Legend

Post autor: kolderek »

ja już jestem po trzeciej sesji :) ogólnie mamy ponad 160 pkt. zw. do ery srebrnej, więc już nie daleko. niestety przegrywamy z overlordem. zbyt często giniemy. już nam spalił jedno miasto. tak, poruczników może przywoływać co tydzień (przynajmniej ten co ma tą grę tak mówi). mieliśmy już 3 poruczników (rodzeństwo) na szczęście jedną siostrę nawet łatwo pokonaliśmy.

jednak wydaje mi się, że szanse nadal są nie równe - overlord ma lepiej. my zwiedzamy te lochy i zwiedzmy i nic prawie z tego nie mamy (trzy, cztery przedmioty ze skarbów, jedna dodatkowa kostka) a overlord ma już srebrne bestie, dodatkowe karty (zielone) np. niszczenie ekwipunku, teraz ma na stałe trap mastera - no strasznie się rozwija - a my stoimy w miejscu - a jeśli coś zdobędziemy to on nam to zniszczy.

teraz kupiliśmy dodatkowe punkty życia, które można dokupić raz na daną erę, zobaczymy jak teraz będzie. ale imho bohaterowie mają tylko wtedy szanse, jak nie dadzą overlordovi za dużo punktów. myśmy przegrywali po pierwszym dungeonie 32 do 19 ginąc kilka razy. ale często nie było szans ucieczki. a najgorsze są rany z pułapek gdzie nie liczy się armor - najpierw cie potworkami skubnie, że zostaje ci kilka punktów życia - już masz sie leczyć a tu nagle dziura i umierasz :)

ja widzę to czarno, ale będziemy wlaczyć do końca - wróg wszedł do naszego miasta startowego.
leh
Posty: 69
Rejestracja: 13 cze 2005, 14:03
Lokalizacja: Kraków

Re: Descent: Road to Legend

Post autor: leh »

kolderek pisze:
... i nic prawie z tego nie mamy (trzy, cztery przedmioty ze skarbów, jedna dodatkowa kostka) a overlord ma już srebrne bestie, dodatkowe karty (zielone) np. niszczenie ekwipunku, teraz ma na stałe trap mastera - no strasznie się rozwija - a my stoimy w miejscu - a jeśli coś zdobędziemy to on nam to zniszczy.

... a najgorsze są rany z pułapek gdzie nie liczy się armor - najpierw cie potworkami skubnie, że zostaje ci kilka punktów życia - już masz sie leczyć a tu nagle dziura i umierasz :)

ja widzę to czarno, ale będziemy wlaczyć do końca - wróg wszedł do naszego miasta startowego.
no dobra, ale parę pytań:
1. Jak to na stałe trap mastera? - może to zdolność avatara? (wszystkich jeszcze nie pamiętam:)) bo powery się wtasowywuje do decku po każdym dungeonie
2. karty z niszczeniem ekwipunku zbanowaliśmy - są za mocne :)
3. Wprowadziłem zasadę że przy rzucaniu kostkami na skrzynkę mozna obrócić jednąkostkę na śćianke której się nie wyrzuciło
4. na pułapki nie ma rady jak tylko poczciwy potion of health - jak masz mało życia to wydajesz pierwszy punkt życia i dziury już nie są takie groźne :)
5. I chyba ograniczę leutnantów - po pierwszym dungeonie mogę ich wystawić 3 lub nawet 4 - to chyba lekkie przegięcie :)
"przecież to nawet krowa wie" - Steelhorn
Awatar użytkownika
kolderek
Posty: 1368
Rejestracja: 15 paź 2007, 17:25
Lokalizacja: Tychy
Been thanked: 1 time

Re: Descent: Road to Legend

Post autor: kolderek »

1. chyba tak jak piszesz, wtasowuje do decka - ale wydaje mi się że kupił teraz za punkty doświadczenia chyba na stałe - jeszcze sie nie orientuję w tym za bardzo :)
2. my nie zbanowaliśmy :/
3. to widzę jesteś łagodnym overlordem - nasz jest twardy i zły i nici z tego
4. nie rozumiem? wydaję punkt życia? chyba wytrzymałości? ale jak nie masz bo wcześniej wykorzystałeś? resta też ciężko zrobić.
5. no mówię, że niezbyt to jest zbalansowane - 8 pkt doświadczenia za wystawienie porucznika? śmiech (5 jak to jest jego brat czy siostra) :)
leh
Posty: 69
Rejestracja: 13 cze 2005, 14:03
Lokalizacja: Kraków

Re: Descent: Road to Legend

Post autor: leh »

ad 4 chodziło mi o ruchu - za pierwszy punkt ruchu pijesz potion of health i wtedy dopiero ruszasz w drogę :) - płapke da się zagrać dopiero jak wchodzisz na nowe pole :)
tak samo jak trzeba pamiętać o chodzeniu przy ścianach - tam nie można zagrać głazu :)
"przecież to nawet krowa wie" - Steelhorn
hobb3
Posty: 107
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:30
Lokalizacja: Toruń

Re: Descent: Road to Legend

Post autor: hobb3 »

U nas na początku było wyrównanie, z lekkim wskazaniem na bohaterów. Ostatnie kilka tygodni do jednak ogromna dominacja hegemona. Najpierw niemiłosiernie zbijał nas na ostatnim poziomie podziemi, a potem doszło złupienie pierwszego miasta i teraz co tydzień otrzymuje już 2 punkty zwycięstwa. Aktualny wynik to 49 - 101 dla hegemona.

W nawiązaniu do poprzedniej wiadomości. Nie rozumiem, dlaczego chodzenie przy ścianie miałoby uniemożliwiać zagrywanie pułapek z głazami? Ściany nie są przeszkodami według zasad. Poza tym, moim zdaniem ograniczenie wymagające zagrania Crushing Block na pole nieprzyległe do innej przeszkody ma na celu jedynie niedopuszczenie do całkowitego zablokowania bohaterów w pomieszczeniu.
Awatar użytkownika
kolderek
Posty: 1368
Rejestracja: 15 paź 2007, 17:25
Lokalizacja: Tychy
Been thanked: 1 time

Re: Descent: Road to Legend

Post autor: kolderek »

leh pisze:ad 4 chodziło mi o ruchu - za pierwszy punkt ruchu pijesz potion of health i wtedy dopiero ruszasz w drogę :) - płapke da się zagrać dopiero jak wchodzisz na nowe pole :)
tak samo jak trzeba pamiętać o chodzeniu przy ścianach - tam nie można zagrać głazu :)
potionów też nie miałem :p
leh
Posty: 69
Rejestracja: 13 cze 2005, 14:03
Lokalizacja: Kraków

Re: Descent: Road to Legend

Post autor: leh »

hobb3 pisze: W nawiązaniu do poprzedniej wiadomości. Nie rozumiem, dlaczego chodzenie przy ścianie miałoby uniemożliwiać zagrywanie pułapek z głazami? Ściany nie są przeszkodami według zasad. Poza tym, moim zdaniem ograniczenie wymagające zagrania Crushing Block na pole nieprzyległe do innej przeszkody ma na celu jedynie niedopuszczenie do całkowitego zablokowania bohaterów w pomieszczeniu.
Racja:) Chodziło mi o chodzenie obok przeszkód (o ile takowe są) i przechodzenie przez pola innych bochaterów - tam też nie da się zagrać żadnej płuapki :)
my mistake :)
"przecież to nawet krowa wie" - Steelhorn
Awatar użytkownika
Evenfall
Posty: 612
Rejestracja: 25 cze 2007, 10:31
Lokalizacja: Kobiór
Has thanked: 98 times
Been thanked: 2 times

Re: Descent: Road to Legend

Post autor: Evenfall »

To ja się też wypowiem. Gram jako OL z Kolderkiem. Kilka uwag:

1. Trapmaster jest normalną kartą overlorda, nawet nie musze jej kupować za treachery. A że wystawiam ją często, to kolderkowi się wydawało, że jest na stałe.
2. Co do karty Crushing blow to uważam, że jest dobra, ale bez przesady. Są innego dobre karty, a OL musi mieć takie narządzie. Ciekawe co zrobisz leh jak bohaterowie znajdą takie przedmioty i takie combo, że nie bedziesz wiedział, kiedy Cie leją :).
3. No comment :)
4. Co do pułapek, nie ma co komentować. Prawdą jest, że nie można zrzuić bloku koło innej przeszkody, ani nie można rzucić bloku, tak, żeby bohaterowie nie mogli przejść dalej.
5. Co do poruczników, to pamiętaj, że to jest upgrade OL, więc możesz 'kupić', jednego na turę i wtedy nic innego. Co do przepakerzenia, oni nie są tacy znow dobrzy. Moi bohaterowie zaatakowali siostrzyczkę i jak się krasnolud (kolderek) do niej dostał, to była na dwa szlagi. Nie zginął nawet żaden z bohaterów. :). Z perspektywy czasu myślę, że to były najgorzej wydane punkty w grze.

Ogólnie, to myślę, że za łagodnie ich traktujesz, ale może masz taką politykę grania. Ja preferuje, żeby było ciężko i gram na 100%, żeby wygrać jako OL.
U nas jest OL 140 - H 107 i właśnie weszliśmy w srebrny etap kampanii. A bohaterowie marudzą i narzekają, bo taka jest ich rola. A po prawdzie to sami już są wypakowani, prawie każdy po 3 skille, dodatkowe kostki srebrne, dobry sprzęt, wszyscy po +4 życia. ( Jeden bohater ma 22 max życia !!) Zdarząją się ataki po 10-15 obrażeń, a mag czasami kosi jeszcze więcej.
leh
Posty: 69
Rejestracja: 13 cze 2005, 14:03
Lokalizacja: Kraków

Re: Descent: Road to Legend

Post autor: leh »

Co do łagodności to nie wiem czy to dobre określenie :) po wczorajszej sesji jest 71 do 65 dla OL, co prawda popełniłem błąd i zabili mi sir Alrika :( ale za to koszę ich w dungeonach :), niestety plot mam taki że musze wystawiać leutnantów (świątynie), ale z drugiej strony i tak musza do mnie przyjść bo takie jest zakończenie kampanii więc czy jest sens? :) Myślę że jest bo jednak w jakimś stopniu ma to przypominać RPGa a jeśli teraz po prostu zacznę wystawiać upgrade'y do Avatara to najprawdopodobniej ostatnia walke bohaterowie przegrają, a co za tym idzie nie sądze żeby sprawiło mi to radość. Jakiś element zaskoczenia musi być :). Ale w związku z ostatnia sesją mam trzy pytania:
1. Czy korzystając ze skillu leadership można wystawić rozkaz sobie i innej postaci w drużynie? (w jednej akcji rzecz jasna)
2. Jeżeli drużyna zaczęła tydzień w mieście i zdecydowała się na akcję training i 2 poszło na szkolenie a 2 do świątyni, to czy na koniec tygodnia mogą jeszcze zrobic akcję visit w markecie?
3. Sytuacja jak wyżej ale jeden z graczy poszedł na market - to czy on może zebrać przedmioty od innych graczy i je posprzedawać?

na razie tyle, może uda mi się sklecić jakiś raport :)
pozdrawiam
"przecież to nawet krowa wie" - Steelhorn
Awatar użytkownika
Evenfall
Posty: 612
Rejestracja: 25 cze 2007, 10:31
Lokalizacja: Kobiór
Has thanked: 98 times
Been thanked: 2 times

Re: Descent: Road to Legend

Post autor: Evenfall »

1. Nie mam tej karty przed sobą teraz, a moi bohaterowie dopiero na ostatniej sesji nabyli tą umiejętność. Jednak jestem przekonany, że rozkaz możesz położyć dla innego bohatera, zamiast dla siebie. Czyli w jednek akcji nie możesz dwóch wystawić.
2. Nie może, ponieważ akcję train wybiera cała drużyna, więc każdy z bohetrów wykonuje akcje train, czyli co poszli do temple mogą co najwyżej wyleczyć się do fulla za 50 złota.
3. Może, ponieważ dowolnie można się w miescie wymieniać przedmiotami, ale bohater idący do sklepu może wziąć tylko tyle przedmiotów ile może unieść.

Imho finałowa walka może być cieżka dla OL. Nie wiem jakiego masz avatara, ale jak sobie patrzyłem na swojego (Great Wyrm) i widze, że bez jakiś upgradów to może być krótka piłka. Myślę jednak, że jeszcze zdąże się podpakować. Trzeba też pamiętać, że na ostateczną walkę duży wpływ mają CP zdobyty w twierdzy overlorda. Wydaje mi się, że klimatyczna walka finałowa jest lepsza niż wcześniejsze skończenie kampani np. przez spalenie stolicy.
Awatar użytkownika
Ryslaw
Posty: 596
Rejestracja: 08 sty 2006, 14:17
Lokalizacja: Brzeg
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Descent: Road to Legend

Post autor: Ryslaw »

Evenfall pisze: 2. Nie może, ponieważ akcję train wybiera cała drużyna,
Skąd ten pomysł?
Awatar użytkownika
Evenfall
Posty: 612
Rejestracja: 25 cze 2007, 10:31
Lokalizacja: Kobiór
Has thanked: 98 times
Been thanked: 2 times

Re: Descent: Road to Legend

Post autor: Evenfall »

Strona 10 instrukcji:
4. Party Actions
When it is the party’s turn to act during the game week, the
hero players collectively choose either the Move action or the
Recuperate/Train action.
Awatar użytkownika
Ryslaw
Posty: 596
Rejestracja: 08 sty 2006, 14:17
Lokalizacja: Brzeg
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Descent: Road to Legend

Post autor: Ryslaw »

To teraz zerknij na stronę 21 i 22. Zobaczysz, że wszystkie miejsca takie jak Alchemik, Targowisko, itp można odwiedzić w czasie szkolenia.
leh
Posty: 69
Rejestracja: 13 cze 2005, 14:03
Lokalizacja: Kraków

Re: Descent: Road to Legend

Post autor: leh »

Dzięki za wsparcie :)

Następne pytania: :)
1. Jaką figurką są reprezentowani leutnanci?
2. jezeli jest dwóch leutnantów na jednej lokacji to czy druzyna bije się z dwoma naraz czy pojedynczo?
zdravim
"przecież to nawet krowa wie" - Steelhorn
Awatar użytkownika
kolderek
Posty: 1368
Rejestracja: 15 paź 2007, 17:25
Lokalizacja: Tychy
Been thanked: 1 time

Re: Descent: Road to Legend

Post autor: kolderek »

z tego co wiem to:

1. nie maja figurek :/ graja zetonami
2. pojedynczo, najpierw z jednym potem z drugim - ale jaka jest kolejnosc to nie wiem :)

ale to tylko co nam powiedzial Evenfall :)
Awatar użytkownika
Evenfall
Posty: 612
Rejestracja: 25 cze 2007, 10:31
Lokalizacja: Kobiór
Has thanked: 98 times
Been thanked: 2 times

Re: Descent: Road to Legend

Post autor: Evenfall »

Ryslaw pisze:To teraz zerknij na stronę 21 i 22. Zobaczysz, że wszystkie miejsca takie jak Alchemik, Targowisko, itp można odwiedzić w czasie szkolenia.
Nie zrozumieliśmy się, ja nie powiedziałem, że wszyscy muszą iść się trenować. W każdym tygodniu drużyna może wykonać akcję 'Move' (co pozwala jej się przemieścić i ewentualnie wykonać 'visit' w różnych budynkach w mieście) albo akcję 'Recuperate/Train' (cały tydzień drużyna spędze w mieście i wykonuje 'train' w różnych budynkach). Oczywiście, że każdy bohater może iść do innego miejsca, ale każdy z nich wykonuje 'train' i nie może wykonać dodatkowego 'visit'. A o to pytał leh.
leh pisze: 1. Jaką figurką są reprezentowani leutnanci?
2. jezeli jest dwóch leutnantów na jednej lokacji to czy druzyna bije się z dwoma naraz czy pojedynczo?
1. Tak jak powiedział kolderek, grają żetonami.
2. Jest to wybór drużyny i jeśli chcą, mogą walczyć z dwoma, ale z każdym osobno. Jest to opisane w najnowszym FAQ ze strony FFG.

Ale jestem zawiedziony, że jutro nie gramy. Chyba się uzależniłem od tej gry. :)
Awatar użytkownika
kolderek
Posty: 1368
Rejestracja: 15 paź 2007, 17:25
Lokalizacja: Tychy
Been thanked: 1 time

Re: Descent: Road to Legend

Post autor: kolderek »

ja też jestem zawiedziony :/ też mi się spodobała ta gra. musiałeś ją kupić Tomek? sam bym ją kupił, ale jak będzie po polsku to chyba się też skuszę :)
ja bym połączył 2 gry wowa i descenta - z wowa wziąłbym rozwój postaci a z descenta mechanikę walki - to by była dopiero super gra :)
leh
Posty: 69
Rejestracja: 13 cze 2005, 14:03
Lokalizacja: Kraków

Re: Descent: Road to Legend

Post autor: leh »

myślisz, że wyjdzie po polsku? raczej za dużo ludzi ma ja juz po angielsku, nie sadzę żeby jakieś wydawnictwo sie zdecydowało - sam widziałeś co działo się z polskim wydaniem Warcrafta :(
"przecież to nawet krowa wie" - Steelhorn
ODPOWIEDZ