Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 6313
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: YT
Has thanked: 1300 times
Been thanked: 1979 times
Kontakt:

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: BOLLO »

Myślę że to wszystko jest spowodowane przesyceniem się rynku. Gier jest naprawdę dużo i jest w czym wiebierać. Dla mnie wydawcy nie muszą nic autentycznie wydawać przez najbliższe 5lat i będzie w co grać z rynku wtórnego. To znaczy jak ktoś chce kupić jakąś używkę i kątem oka zerka że w podobnej cenie miałby nową grę (inną) to już tak ochoczo nie podchodzi do zakupu. Ja zauważam problemy (upierdliwość) ze sprzedażą nie tylko planszówek ale i innych rzeczy. Ludzie są bardzo niecierpliwi i bardzo często jak odpisuję po kilku godzinach czy coś jest dostępne to mam odpowiedz typu "już za późno, kupiłem". W ofertach mam nr tel. więc można zadzwonić. Nie zawsze ślęczę na tel. i nie sprawdzam kompulsywnie czy ktoś coś mi napisał w olx.
Dlatego przestałem kupować coś nadto niż to co potrzebuję, bo faktycznie zdrowie jest ważniejsze niż te zarobione 20-50pln na grze.

A i czy z grami używanymi nie jest też tak jak w przypadku nowego samochodu? Wyjeżdżasz z salonu i auto z automatu traci na wartości jakieś 20% ceny? Tak samo z grą, nie masz folii na kartonie albo zagrałeś nawet te 3-5x i gra jest w idealnym stanie to gra z automatu MUSI być tańsza o te 20% względem nówki?
Barbarzyńca
Posty: 884
Rejestracja: 29 sie 2022, 10:24
Has thanked: 513 times
Been thanked: 286 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: Barbarzyńca »

Trochę mnie bawi to narzekanie na kupujacych.Jeśli gra jest dostępna w handlu, powiedzmy za 200 PLN. A na olxach ląduje używana za 190 to mnie to śmieszy. W takiej sytuacji, jedyna słuszna imho propozycja od potencjalnego kupca to 50 PLN.
bdm
Posty: 744
Rejestracja: 18 mar 2019, 13:41
Has thanked: 532 times
Been thanked: 98 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: bdm »

Ja nawet widziałem przypadki kiedy ktoś wystawił używkę za cenę wyższą niż nowa w sklepie. A jak zwróciłem mu na to uwagę to typ się obraził i zwyzywał. :roll:
samuraj1369
Posty: 1134
Rejestracja: 23 cze 2023, 22:11
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 512 times
Been thanked: 577 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: samuraj1369 »

Barbarzyńca pisze: 10 mar 2025, 10:19 Trochę mnie bawi to narzekanie na kupujacych.Jeśli gra jest dostępna w handlu, powiedzmy za 200 PLN. A na olxach ląduje używana za 190 to mnie to śmieszy. W takiej sytuacji, jedyna słuszna imho propozycja od potencjalnego kupca to 50 PLN.
Jeżeli nówka w sklepie kosztuje 200 + 18 przesyłka, a nowa bez folii na olx jest za 190 w twoim mieście, no to łatwo policzyć, że yo dobra oferta.

Ja to się cieszę, że tak wiele osób tutaj nie szczypie się o "marne" 20-50 zł (dla mnie to nie są marne pieniądze). Dzięki wam, ja mam gry za pół ceny a potem mogę je spokojnie sprzedać z zyskiem i w taki sposób całą kolekcję mam za darmo na tę chwilę :D
Ostatnio zmieniony 10 mar 2025, 10:30 przez samuraj1369, łącznie zmieniany 2 razy.
Barbarzyńca
Posty: 884
Rejestracja: 29 sie 2022, 10:24
Has thanked: 513 times
Been thanked: 286 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: Barbarzyńca »

Imho to ujowa oferta, w zasadzie obraźliwa.

A co ma przesyłka do rzeczy?
samuraj1369
Posty: 1134
Rejestracja: 23 cze 2023, 22:11
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 512 times
Been thanked: 577 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: samuraj1369 »

Barbarzyńca pisze: 10 mar 2025, 10:29 Imho to ujowa oferta, w zasadzie obraźliwa.

A co ma przesyłka do rzeczy?
Jeżeli publiczna oferta w internecie jest Cię w stanie obrazić, to chyba warto by pomyśleć nad życiem.

A przesyłka jest opłacana za co? Euro gąbki?
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 6313
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: YT
Has thanked: 1300 times
Been thanked: 1979 times
Kontakt:

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: BOLLO »

bdm pisze: 10 mar 2025, 10:23 Ja nawet widziałem przypadki kiedy ktoś wystawił używkę za cenę wyższą niż nowa w sklepie. A jak zwróciłem mu na to uwagę to typ się obraził i zwyzywał. :roll:
Tak to jest akurat fakt że i ja widzę bardzo często takie odklejone oferty ale z drugiej strony ktoś może nie śledzi na bieżąco rynku i ma starą nieaktualną cenę kiedy nie było dodruku. Natomiast jak ktoś mi wskazuje jakiegoś babola to się temu oczywiście przyglądam i uaktualniam cenę dziękując jednak za wskazanie.
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 12686
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3700 times
Been thanked: 3874 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: japanczyk »

Ja przesylki nigdy nie licze, rownie dobrze moge poczekac i kupic dwie gry za 350 zl z darmowa wysylka
No ale jak ktos mi negocjuje cene 50% najtanszej oferty sklepowej to jednak jest to irytujace
Awatar użytkownika
Wildcard
Posty: 618
Rejestracja: 18 lut 2024, 12:42
Has thanked: 393 times
Been thanked: 226 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: Wildcard »

Barbarzyńca pisze: 10 mar 2025, 10:29 Imho to ujowa oferta, w zasadzie obraźliwa.

A co ma przesyłka do rzeczy?
Tak samo jak pisanie oferty 50 pln jak jest wystawiona za 190. Uwazasz ze cena jest za wysoka? Spoko napisz 150/170, pewnie mozna sie potargowac. Jak bys do mnie napisal 50 pln to bys dostal durna odzywke i bloka.

Serio po co chcecie pisac do ludzi z takimi gluupimi cenami? Nie pasuje wam cena ogloszenia i nie chcecie sie normalnie targowac to po co zawracac gitare? Przeciez jak sie nie sprzeda to sami zejda z ceny.
Ostatnio zmieniony 10 mar 2025, 10:35 przez Wildcard, łącznie zmieniany 1 raz.
Barbarzyńca
Posty: 884
Rejestracja: 29 sie 2022, 10:24
Has thanked: 513 times
Been thanked: 286 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: Barbarzyńca »

samuraj1369 pisze: 10 mar 2025, 10:32 A przesyłka jest opłacana za co? Euro gąbki?
dokładnie, więc co ma do rzeczy?
Awatar użytkownika
tomp
Posty: 2545
Rejestracja: 26 kwie 2020, 21:49
Has thanked: 330 times
Been thanked: 546 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: tomp »

w sensie pisze do was na olx "." czy komentarz na fejsbuniu?
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
Barbarzyńca
Posty: 884
Rejestracja: 29 sie 2022, 10:24
Has thanked: 513 times
Been thanked: 286 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: Barbarzyńca »

Wildcard pisze: 10 mar 2025, 10:34
Barbarzyńca pisze: 10 mar 2025, 10:29 Imho to ujowa oferta, w zasadzie obraźliwa.

A co ma przesyłka do rzeczy?
Tak samo jak pisanie oferty 50 pln jak jest wystawiona za 190. Uwazasz ze cena jest za wysoka? Spoko napisz 150/170, pewnie mozna sie potargowac. Jak byc do mnie napisal 50 pln to bys dostal durna odzywke i bloka.

Serio po co chcecie pisac do ludzi z takimi gluupimi cenami? Nie pasuje wam cena ogloszenia i nie chcecie sie normalnie targowac to po co zawracac gitare? Przeciez jak sie nie sprzeda to sami zejda z ceny.
A po co ty wystawiasz z takimi głupimi cenami?

Gdybyś wystawił za 150 to moglibyśmy ponegocjować. Ale za 190? Dam ci tylko 50.

Wystawiasz durną cenę, dostajesz durną kontrpropozycję, odpisujesz durną odzywką i dajesz bloka. Cudo. Zadziwia mnie, że nie widzisz w tym kabaretu.

Nikomu nie zawracam gitary. Szkoda mi czasu na dyskusję z takimi handlowcami. Po prostu mówie na co zasługują.
Awatar użytkownika
andrzejstrzelba
Posty: 632
Rejestracja: 03 gru 2019, 17:40
Has thanked: 278 times
Been thanked: 320 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: andrzejstrzelba »

samuraj1369 pisze: 10 mar 2025, 10:28 Jeżeli nówka w sklepie kosztuje 200 + 18 przesyłka, a nowa bez folii na olx jest za 190 w twoim mieście, no to łatwo policzyć, że yo dobra oferta.

Ja to się cieszę, że tak wiele osób tutaj nie szczypie się o "marne" 20-50 zł (dla mnie to nie są marne pieniądze). Dzięki wam, ja mam gry za pół ceny a potem mogę je spokojnie sprzedać z zyskiem i w taki sposób całą kolekcję mam za darmo na tę chwilę :D
Jak Ty kupujesz gry za pół ceny, jak dla Ciebie 5% taniej niż w sklepie to dobra oferta?
Ostatnio zmieniony 10 mar 2025, 10:47 przez andrzejstrzelba, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Wildcard
Posty: 618
Rejestracja: 18 lut 2024, 12:42
Has thanked: 393 times
Been thanked: 226 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: Wildcard »

Barbarzyńca pisze: 10 mar 2025, 10:42
Wildcard pisze: 10 mar 2025, 10:34
Barbarzyńca pisze: 10 mar 2025, 10:29 Imho to ujowa oferta, w zasadzie obraźliwa.

A co ma przesyłka do rzeczy?
Tak samo jak pisanie oferty 50 pln jak jest wystawiona za 190. Uwazasz ze cena jest za wysoka? Spoko napisz 150/170, pewnie mozna sie potargowac. Jak byc do mnie napisal 50 pln to bys dostal durna odzywke i bloka.

Serio po co chcecie pisac do ludzi z takimi gluupimi cenami? Nie pasuje wam cena ogloszenia i nie chcecie sie normalnie targowac to po co zawracac gitare? Przeciez jak sie nie sprzeda to sami zejda z ceny.
A po co ty wystawiasz z takimi głupimi cenami?

Gdybyś wystawił za 150 to moglibyśmy ponegocjować. Ale za 190? Dam ci tylko 50.

Wystawiasz durną cenę, dostajesz durną kontrpropozycję, odpisujesz durną odzywką i dajesz bloka. Cudo. Zadziwia mnie, że nie widzisz w tym kabaretu.

Nikomu nie zawracam gitary. Szkoda mi czasu na dyskusję z takimi handlowcami. Po prostu mówie na co zasługują.
Wystawiam z takimi cenami jakimi mi sie podoba i nic ci do tego.

Chcesz normalnie ponegecjowac, prosze bardzo pewnie uda nam sie dogadac. Wylatujesz z "glupia" cena bo uwazasz ze moja cena jest "glupia" to dostajesz bloka i tyle. Kto inny napisze normalnie, potarguje sie kulturalnie i kupi gre w normalnej cenie.
Barbarzyńca
Posty: 884
Rejestracja: 29 sie 2022, 10:24
Has thanked: 513 times
Been thanked: 286 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: Barbarzyńca »

Owszem możesz wystawiać ceny jakie chcesz (w ogóle nic do tego nie mam), a ja mogę się z tego śmiać. Nie rozumiesz. Ok. Dla mnie dyskusja straciła sens.
Awatar użytkownika
Wildcard
Posty: 618
Rejestracja: 18 lut 2024, 12:42
Has thanked: 393 times
Been thanked: 226 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: Wildcard »

Barbarzyńca pisze: 10 mar 2025, 10:51 Owszem możesz wystawiać ceny jakie chcesz (w ogóle nic do tego nie mam), a ja mogę się z tego śmiać. Nie rozumiesz. Ok. Dla mnie dyskusja straciła sens.
Mozesz sie smiac, mozesz sie niezgadzac mozesz nawet pisac komiczne limeryki na takich sprzedawcow twoja sprawa. Ale po co pisac do nich glupie oferty i nakrecac imbe? Czemu to sluzy? Tobie cena nie pasuje, no ok. Ale moze dla kogos innego jest w sam raz albo prawie w sam raz? Nie jestes zainteresowany kupnem, usmiechnij sie pod nosem i lecisz dalej.

Wszystko jest warte tyle ile ktos sie gotow za to zplacic.
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 6313
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: YT
Has thanked: 1300 times
Been thanked: 1979 times
Kontakt:

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: BOLLO »

tomp pisze: 10 mar 2025, 10:39 w sensie pisze do was na olx "." czy komentarz na fejsbuniu?
Z tymi to już nawet nie rozmawiam. tam sami znawcy tematu widać przy każdej ofercie, ale jak sami coś wystawiają to to nagle " nie sprzedaję osobno", "naprawdę warto" "stan idealny stąd cena " itd. :mrgreen:
samuraj1369
Posty: 1134
Rejestracja: 23 cze 2023, 22:11
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 512 times
Been thanked: 577 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: samuraj1369 »

andrzejstrzelba pisze: 10 mar 2025, 10:46
samuraj1369 pisze: 10 mar 2025, 10:28 Jeżeli nówka w sklepie kosztuje 200 + 18 przesyłka, a nowa bez folii na olx jest za 190 w twoim mieście, no to łatwo policzyć, że yo dobra oferta.

Ja to się cieszę, że tak wiele osób tutaj nie szczypie się o "marne" 20-50 zł (dla mnie to nie są marne pieniądze). Dzięki wam, ja mam gry za pół ceny a potem mogę je spokojnie sprzedać z zyskiem i w taki sposób całą kolekcję mam za darmo na tę chwilę :D
Jak Ty kupujesz gry za pół ceny, jak dla Ciebie 5% taniej niż w sklepie to dobra oferta?
Jeśli ciśnie mnie na grę i muszę mieć ja dziś to taka oferta jest spoko.

Zazwyczaj to ja kupuję gry z drugiej ręki właśnie za połowę ceny i nie są to premierowe zakupy. Nie wiem jak może to się ze sobą gryźć?
Barbarzyńca
Posty: 884
Rejestracja: 29 sie 2022, 10:24
Has thanked: 513 times
Been thanked: 286 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: Barbarzyńca »

Wildcard pisze: 10 mar 2025, 10:56 Nie jestes zainteresowany kupnem, usmiechnij sie pod nosem i lecisz dalej
I tak właśnie robię. Dla mnie takie podejście jest śmieszne i dałem wyrz swojemu poglądowi.
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3994
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1359 times
Been thanked: 2856 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: Ardel12 »

Ceny gier na OLX używek mogą być wyższe od nówki w sklepie jak wpadnie jakaś promocja i sprzedawca używki nie ogarnie. Mi się też zdarzało. Sprawdzam ceny w momencie wystawienia, a jak za miech nagle spadną, to jak nigdzie mi to się nie wyświetli to tak to się właśnie skończy.

Jak ktoś ma za wysoką cenę to nawet dyskusji nie zaczynam. Jak gra ma mało ofert to dodam do obserwowanych i poczekam.

Jak np. chciałem kupić Clinica w komplecie, ale gra całkowicie nie jest hodliwa i choć cena na dzień dobry była dobra(tam nie wiem, powiedzmy 20% taniej niż nówki w sklepie) to spokojnie czekałem. Cena spadała co jakiś miesiąc o 50zł. Zagaiłem w końcu za ile by poszła, to jeszcze sprzedawca twardo trzymał się nowej ceny(nie dziwię się, też nie lubię zaniżać kwoty jak dopiero co opuściłem ją), ale pogadaliśmy dlaczego sprzedaje, co tam ma innego, no ogólnie nawiązał się fajny dialog(lubię sobie często pogadać przy zakupach). W końcu po kolejnym miesiącu z okazji Sylwestra sprzedawca się ugiął na moją cenę(50% względem sklepów). Dało się kulturalnie, nie nagabywałem go co chwilę, ot odzywałem się raz na miesiąc max. A gra nie wiem czy by nawet w mojej cenie zakupu dalej nie leżakowała(z pół roku finalnie oferta wisiała xD).
Awatar użytkownika
strid3rr
Posty: 612
Rejestracja: 24 wrz 2017, 21:53
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 75 times
Been thanked: 221 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: strid3rr »

Ja wyrażę swoją niepopularną opinię, cytując klasyka: "BGG narobiło mi mnóstwo smrodu i gówna".
Piszę to w kontekście tego, że jeżeli wstrzelę się ze sprzedażą jakiejś tam gry w jej prime time, to często, gęsto odzyskam wkład własny i jeszcze mi zostanie na nowy tytuł. Natomiast, jeżeli ktoś nagra lub napisze choćby odrobinę negatywną opinię/"recenzję" na temat danej gry, to wszyscy oczekują, że oddam im ją za darmo i jeszcze najlepiej dopłacę.

Już spora część graczy nie kupuje gier na podstawie swoich preferencji i samodzielnie je ogrywa, tylko na podstawie opinii osób z internetu, które często i gęsto kreują się na wyrocznie w tej dziedzinie. Więc co z tego, że tytuł X jest poprawną grą, którą przeszedłem i chce teraz sprzedać lub wymienić na coś innego, kiedy po negatywnej "recenzji" influ, który po zagraniu jednej, czy dwóch sesji obraził się na tytuł i teraz już nikt tej gry nie chce kupić, bo wierzy, że ich ulubieniec jest nieomylny.

Ja niestety mam kilka takich tytułów i Wy zapewne też, których nikt nie chce kupić i samemu przetestować, bo ma już wbite do głowy, że RolingYolo (zmyślone) powiedział, że gra jest be. I jaka by cena tej gry nie była, to zawsze będzie za wysoka.
Oczywiście ja wiem, że jest to jedno z wielu kryteriów wyboru zaraz obok ceny i aktualnym przesycie na rynku gier, ale niestety niezwykle istotnym w obecnych czasach.

Jakieś 7 lat temu pamiętam, że ogłoszenia na FB rozchodziły się bardzo szybko. Co by to za gra nie była, to ludzie ogrywali tytuły i ten rynek żył. Dzisiaj, wydaje mi się, że to bardziej kolekcjonerstwo i jeśli tytuł nie ma zielonej oceny na bgg i ktoś popularny nie zapiał nad nim w materiale, to już jest okrzyknięty szrotem.
Pomijam też fakt, że oceny na bgg to obecnie czyste fanaberie humorzastych użytkowników, często bez jakichkolwiek podstaw czy argumentów. Co najprędzej można zobaczyć przy takim tytule jak Zombicide: White Death, gdzie oceny gry to w większości płacz nad politykę wydawniczą CMON, a nie faktyczną grą.
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 6313
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: YT
Has thanked: 1300 times
Been thanked: 1979 times
Kontakt:

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: BOLLO »

Jest też druga strona medalu kiedy to Rolling YOLO chwali w niebiosa dany tytuł i cena skacze do góry. :mrgreen:
emka
Posty: 317
Rejestracja: 01 gru 2016, 23:24
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 34 times
Been thanked: 42 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: emka »

Kończy mi się miejsce do przechowywania gier, w związku z czym zaczęłam poważnie myśleć o redukcji kolekcji. Był czas, kiedy nie kupowałam nowych tytułów a zamiast tego "ulepszałam" te już posiadane:
1. Inserty - również sprowadzane zza granicy w przypadku niedostępności w Polsce
2. Pomalowane figurki - sprzedaż "szaraków" i zakup już gotowych pomalowanych
3. Polowanie na możliwie wszystko, co wyszło do danej gry - w tym trudno dostępne promo dodatki
4. Zamienniki znaczników, zasobów, planszy (maty)
Wszystko to powoduje, że nawet bazowo tania gra robi się często absurdalnie wręcz droga. Jak się okazuje, wpadłam w swego rodzaju własną pułapkę :wink: Ciężko wycenić taki zestaw. Jeśli sumarycznie zaproponowałabym niższą cenę niż ta, którą ja ostatecznie wydałam, to i tak zapewne długo szukałabym kupca-hobbysty skłonnego wydać jednorazowo dużą kwotę na jeden przeciętny tytuł. A ze znaczną stratą jakoś tak żal sprzedawać coś, co się tak "wymuskało", nawet jeśli już nie jest grane :)
samuraj1369
Posty: 1134
Rejestracja: 23 cze 2023, 22:11
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 512 times
Been thanked: 577 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: samuraj1369 »

strid3rr pisze: 17 mar 2025, 20:00 Ja wyrażę swoją niepopularną opinię, cytując klasyka: "BGG narobiło mi mnóstwo smrodu i gówna".
Piszę to w kontekście tego, że jeżeli wstrzelę się ze sprzedażą jakiejś tam gry w jej prime time, to często, gęsto odzyskam wkład własny i jeszcze mi zostanie na nowy tytuł. Natomiast, jeżeli ktoś nagra lub napisze choćby odrobinę negatywną opinię/"recenzję" na temat danej gry, to wszyscy oczekują, że oddam im ją za darmo i jeszcze najlepiej dopłacę.

Już spora część graczy nie kupuje gier na podstawie swoich preferencji i samodzielnie je ogrywa, tylko na podstawie opinii osób z internetu, które często i gęsto kreują się na wyrocznie w tej dziedzinie. Więc co z tego, że tytuł X jest poprawną grą, którą przeszedłem i chce teraz sprzedać lub wymienić na coś innego, kiedy po negatywnej "recenzji" influ, który po zagraniu jednej, czy dwóch sesji obraził się na tytuł i teraz już nikt tej gry nie chce kupić, bo wierzy, że ich ulubieniec jest nieomylny.

Ja niestety mam kilka takich tytułów i Wy zapewne też, których nikt nie chce kupić i samemu przetestować, bo ma już wbite do głowy, że RolingYolo (zmyślone) powiedział, że gra jest be. I jaka by cena tej gry nie była, to zawsze będzie za wysoka.
Oczywiście ja wiem, że jest to jedno z wielu kryteriów wyboru zaraz obok ceny i aktualnym przesycie na rynku gier, ale niestety niezwykle istotnym w obecnych czasach.

Jakieś 7 lat temu pamiętam, że ogłoszenia na FB rozchodziły się bardzo szybko. Co by to za gra nie była, to ludzie ogrywali tytuły i ten rynek żył. Dzisiaj, wydaje mi się, że to bardziej kolekcjonerstwo i jeśli tytuł nie ma zielonej oceny na bgg i ktoś popularny nie zapiał nad nim w materiale, to już jest okrzyknięty szrotem.
Pomijam też fakt, że oceny na bgg to obecnie czyste fanaberie humorzastych użytkowników, często bez jakichkolwiek podstaw czy argumentów. Co najprędzej można zobaczyć przy takim tytule jak Zombicide: White Death, gdzie oceny gry to w większości płacz nad politykę wydawniczą CMON, a nie faktyczną grą.
Podpisuję się pod tym obiema ręcami. Sprzedanie gry z oceną BGG poniżej 7 w normalnej cenie jest awykonalne, dlatego też i staram się takich nie kupować, przez co sam dokładam się do tego (wycięte - Curiosity). BGG i influencerzy sami w sobie to rak. To jest dokładnie to samo co Książulo robi na rynku gastronomicznym. Oceniają osoby (influ lub ludzie na BGG) bez podstaw i wiedzy, kreują mylny obraz danego produktu, a potem gra/restauracja może się zawijać z rynku, bo nikt już jej nie zechce... Każdy szuka perełek i tylko w perełki chce grać, przez co wiele osób omija naprawdę świetne gry, które mogłyby im podpasować nawet bardziej niż te okrzyknięte "perełki" (zazwyczaj to żadne perełki, a marketingowo nakręcone na sprzedaż średniaki, które trzeba sprzedać i zapomnieć).

Teraz sprzedać coś na FB, to trzeba albo ściąć ceny o 50-70% albo będą leżeć do usranej śmierci. Jeszcze pół roku temu tak nie było, a gry, nawet niszowe, schodziły bez problemu. Trudno, niech stoją i czekają na chętnego, jeszcze mam gdzie w szafach upychać xD
emka pisze: 17 mar 2025, 20:27 Kończy mi się miejsce do przechowywania gier, w związku z czym zaczęłam poważnie myśleć o redukcji kolekcji. Był czas, kiedy nie kupowałam nowych tytułów a zamiast tego "ulepszałam" te już posiadane:
1. Inserty - również sprowadzane zza granicy w przypadku niedostępności w Polsce
2. Pomalowane figurki - sprzedaż "szaraków" i zakup już gotowych pomalowanych
3. Polowanie na możliwie wszystko, co wyszło do danej gry - w tym trudno dostępne promo dodatki
4. Zamienniki znaczników, zasobów, planszy (maty)
Wszystko to powoduje, że nawet bazowo tania gra robi się często absurdalnie wręcz droga. Jak się okazuje, wpadłam w swego rodzaju własną pułapkę :wink: Ciężko wycenić taki zestaw. Jeśli sumarycznie zaproponowałabym niższą cenę niż ta, którą ja ostatecznie wydałam, to i tak zapewne długo szukałabym kupca-hobbysty skłonnego wydać jednorazowo dużą kwotę na jeden przeciętny tytuł. A ze znaczną stratą jakoś tak żal sprzedawać coś, co się tak "wymuskało", nawet jeśli już nie jest grane :)
Z deluksyfikacją i insertami to też dobry temat. Insert nigdy się nie zwraca, więc często lepiej jest go wymontować i sprzedać osobno. Potwierdzone info. Dlatego ja też zazwyczaj trzymam oryginalne wypraski, bo właśnie tak robię. Czasami akrylowe/drewniane żetony mogą kosztować 70% gry, a i tak nikt normalny tyle za to nie zapłaci na rynku wtórnym. Dadzą 30% początkowej kwoty i basta. Tutaj też, lepiej wydzielić z zestawu i sprzedać oddzielnie.

W ogóle sprzedawanie all-inów to jest gimnastyka rodem z olimpiady xD Gra podstawowa kosztuje powiedzmy 350 zł. All-in ze wszystkimi dodatkami, deluksyfikacjami, matami, insertami może dobijać wtedy nawet do 1500 zł xD Jak ktoś zobaczy taki zestaw Wojny o Pierścień, to się w łeb puknie i kupi sobie nowe w sklepie (bez mat, insertów i deluksyfikacji - bo to są rzeczy totalnie zbędne do rozgrywki). Ja zawsze taki zestawy wystawiam całe, ale z możliwością rozbicia i wtedy doliczam te 20-30% od części, którą ktoś chce kupić. Śmiechem-żartem, bardzo często wychodzi się sporo na plus przy takich rzeczach, dlatego też nie rozumiem ludzi upierających się przy nie rozdzielaniu zestawów (oczywiście, przy rozbijaniu, najpierw schodzę z dodatków i innych pierdół, a na końcu sprzedaję podstawkę).
Barbarzyńca
Posty: 884
Rejestracja: 29 sie 2022, 10:24
Has thanked: 513 times
Been thanked: 286 times

Re: Czy łatwo sprzedaje się gry używane?

Post autor: Barbarzyńca »

Zabawne te narzekania. Kupiłeś produkt rozrywkowy, poużywałeś trochę i płacz, że nikt go nie che odkupić. Najlepiej za tę samą cenę lub wyższą. :lol:
ODPOWIEDZ