GRY-PLANSZOWE.pl

Cześć! Od czwartku w Waszych ulubionych sklepach z planszówkami będzie dostępny Aeon's End: Nowy Początek wraz z dodatkiem Tajemnica Dziczy. Więcej info w pressie poniżej:


Jest nam miło ogłosić, że już w najbliższy czwartek (tj. 17 lutego 2023 r.) do sklepów z grami trafia nowy Aeon’s End: Nowy Początek z dodatkiem Tajemnica Dzieczy.

Wiek: 14+
Liczba graczy: 1-4
Czas rozgrywki: 60 minut

Aeon’s End: Nowy Początek to najnowsza gra podstawowa w linii Aeon’s End, kultowej, kooperacyjnej karcianki z wiodącą mechaniką budowania talii, w której karty nigdy nie są tasowane. Pudełko można wykorzystać jako samodzielną grę podstawową, wzbogacić je o dowolny z już wydanych dodatków w linii AE, lub potraktować jako gigantyczne rozszerzenie do Aeon’s End, Aeon’s End Wiecznej Wojny lub Aeon’s End Legacy.


Czym zaskoczy Nowy Początek?

Nowy Początek wprowadza nowy rodzaj rozgrywki. Po rozegraniu pudełkowej, pierwszej Ekspedycji gra instruuje graczy, jak wykorzystać komponenty ze wszystkich gier serii do stworzenia własnych, niepowtarzalnych kampanii.

W trakcie rozgrywki pojawiają się Skarby, nowy rodzaj potężnych kart, a także Koszary, gdzie lądują wszystkie elementy aktualnie rozgrywanej kampanii.

Nowy Początek oferuje rozgrywkę nowymi Magami: Gygarem, Sahalą, Claudią i Taqrenem. Każdy z Magów posiada własną, unikatową zdolność, każdy też rozpoczyna rozgrywką z inną liczbą otwartych Bram, co wpływa na poziom trudności grania daną postacią.


Dodatek: Tajemnice Dziczy

Także 17 lutego do sklepów wkracza najnowszy dodatek do serii Aeon’s End, czyli Tajemnica Dziczy. Rozszerzenie zabiera graczy na nową Ekspedycję kontynuującą opowieść z Aeon's End: Nowy Początek. Jest zarazem kompatybilne z innymi podstawowymi wersjami serii. Gracze znajdą tu nowego Nemezis, Maga i Maginię Bram oraz wiele nowych Klejnotów, Artefaktów, Zaklęć, Skarbów i Popleczników.

Pytanie do osób, które grały w Nowy Początek: czy jest to warte zakupu? Mam bardzo mocno ograne poprzednie podstawki i zastanawiam się czy potrzebuję kolejnej, bo ostatnimi czasy coraz rzadziej AE wychodzi na stół. Najbardziej nam brakuje nowych Nemesis, czy ten tryb kampanijny jest warty świeczki?

Ekspedycja są bardzo fajne. Po zagraniu w Legacy zawsze brakowało mi tego rozwoju, a w Nowym Początku dostajemy tego namiastkę. Do tego dochodzą fajny magowie i fajni Nemezis. Jakbym miał sobie zostawić jakieś AE z wydanych w PL to był by to właśnie Nowy Początek.

Chudej pisze: ↑13 lut 2023, 23:04 Pytanie do osób, które grały w Nowy Początek: czy jest to warte zakupu? Mam bardzo mocno ograne poprzednie podstawki i zastanawiam się czy potrzebuję kolejnej, bo ostatnimi czasy coraz rzadziej AE wychodzi na stół. Najbardziej nam brakuje nowych Nemesis, czy ten tryb kampanijny jest warty świeczki?

Tryb ekspedycji to najciekawszy sposób na zwiększenie regrywalności w Aeon's End. Mam wszystko, co wyszło od Portalu, za pasem ponad 100 rozgrywek, a Nowy Początek i Tajemnicę Dziczy ograliśmy z żoną hurtem przez jeden weekend. Po czym w poniedziałek rozpoczęliśmy od razu kolejną ekspedycję
Dodatkowe 8 postaci i 4 Nemesis (+2 i 1 z Tajemnicy) też nie przeszkadzają, ale to właśnie forma 'mini kampanii' z rozwojem postaci i wzrastającym poziomem trudności sprawiła, że Aeon bezdyskusyjnie wrócił na podium ulubionych gier.

Dotarł do mnie The New Age (Nowy Początek, bo nasze polskie).
Mam wszystko co Portal wydał z serii i ekspedycje to udany zabieg. W sumie prosta rzecz, a dała takie trochę legacy, trochę nie legacy.
Ale gra grą, ja tu bardziej o wykonaniu. AE uwielbiam i z każdą kolejną porcją drenującą portfel uwielbiam coraz bardziej. Zauważyłem, że teraz postaci mają na rewersie opisaną liczbowo Złożoność Rozgrywki. Zaczerpnęli ze Spirit Island i bardzo dobrze.
Jest jedna dość dziwna rzecz, ale to może ukryję, bo lekki spoiler... No a teraz trochę żali. Gdzieś wcześniej było pisane, że za szerokie te białe otoczki na rewersie kart.
U mnie to jest trochę w cały świat. Ogólnie jak ktoś drukował, to chyba nie dość, że był ślepy, to jeszcze pijany. Albo na głodzie i ręce mu się trzęsły. Wszystko porozjeżdżane. Żetony jak i rewersy kart. W żetonach chyba, żaden nie trafiony w środek. A z kartami, to czasem wyżej, czasem niżej.
Same karty, też wydają mi się trochę cieńsze niż z poprzednich podstawek, ale może jestem przewrażliwiony i włączył mi się "kiedyśtobył"...
Fakt, że większość tych żetonów nawet nie użyję, bo mam z innych części, trochę ulepszeń (kostki, kryształki itp). Ale jak ktoś weźmie Nowy Początek na początek... (w sumie to tak jakby pasuje )... To się może trochę zasmucić.
No trudno, gram dalej. Może ta część jest droższa, ale za to wykonanie gorsze

Eldaril pisze: ↑17 lut 2023, 00:14

Spoiler:

karty skarbów poziomu pierwszego, czyli te, które wchodzą nam do talii, mają na rewersie napisane "Skarb Poziom 1". No trochę to widać. Fakt, nie tasujemy talii (choć bywa, że tasujemy, któreś karty w talii Nemezis czyniły takie cuda). No ale, jak ktoś sobie nie liczy co dostanie na rękę, to ma lekkie uproszczenie

To raczej żaden spoiler i taka była decyzja twórców oryginału, w angielskiej wersji też tak jest i rzeczywiście niewiele efektów sprawia, że ta wiedza coś zmienia.

Jak oceniacie bossa z podstawki Książe Pożeraczy? Jaka taktyka na niego najlepsza?
I mam pytanie odnośnie jego pochłaniania.
Czy jak np: pochłania 5 kart z jednego stosu A w nim są tylko 2 karty to za każdą kartę której nie zdołał pochłonąć Gravenhold otrzymuje 2 obrażenia czy tylko raz za pusty stos?
Z góry dziękuje za odpowiedź ^^

Nie mam wielkiego doświadczenia, ale mi się bardzo fajnie przeciwko niemu grało. Trzeba tylko na bieżąco ustalać co jest usuwane i dlaczego, a także co kto chce kupić. Czyli dbając o możliwie dużą ilość kart w stosach kupna warto kasować coś, co zaraz ktoś będzie chciał kupić - to sobie kupi ze stosu kart usuniętych.

Scormac pisze: ↑18 lut 2023, 17:09 Czy jak np: pochłania 5 kart z jednego stosu A w nim są tylko 2 karty to za każdą kartę której nie zdołał pochłonąć Gravenhold otrzymuje 2 obrażenia czy tylko raz za pusty stos?

Otrzymuje 2 obrażenia za każdą brakującą kartę. "When Prince of Gluttons would Devour a card from a supply pile that is empty Gravehold suffers 2 damage per card instead"

EDIT:
Twoje pytanie skłoniło mnie do przejrzenia trochę info w sieci o tym wrogu i okazuje się, że graliśmy źle - nie aplikowaliśmy obrażeń wiosce w momencie, kiedy to minion pochłaniał karty, a jednak z tego co widzę to tak być powinno. Nie wiem jednak czy to cokolwiek zmienia - wioska na koniec jeszcze trochę punktów miała, a ile razy w trakcie gry minion usuwał karty akurat ze stosu, gdzie była tylko jedna karta? Na koniec zostały nam 4 stosy, wiec 5 zostało usuniętych. Dwa razy na sto procent sam Książe kasował ostatnie karty. Więc jeśli wszystkie trzy pozostałe stosy były kasowane przez minionów i zawsze w sytuacji, że brakowało karty (co jest mało prawdopodobne), to i tak Gravehold miał na koniec więcej życia niż by stracił przez naszą złą interpretację.

Dla mnie jest mega ciężki właśnie z uwagi na uderzenie w Gravenhold. I w 2 etapie jego kart u mnie grając samą podstawką na samych popleczników. Dla mnie jest mega trudny przyznam szczerze A np: Maska Kłamstw to jakiś żart w porównaniu z nim. Chodzi o to że on okrutnie bije w Gravenhold. Powiedzcie mi jeszcze czy jak ma wyzwolenie to on bierze z 2 stosów kosztująch np 2 czy tylko z 1? Jeśli z 2 to nie byłoby to takie trudne

Być może w mniejszym składzie osobowym jest trudniejszy. My graliśmy w 3 osoby i wtedy pochłania dwie karty. Widzę, że dla 1-2 graczy pochłania trzy - to pewnie jest trudniejsze do kontrolowania. My nie mieliśmy większego problemu aby dbać o to, żeby zawsze mieć w którymś najtańszym stosie przynajmniej dwie karty, wtedy pochłonięcie nie zadawało żadnych obrażeń.

Scormac pisze: ↑18 lut 2023, 17:49 Chodzi o to że on okrutnie bije w Gravenhold. Powiedzcie mi jeszcze czy jak ma wyzwolenie to on bierze z 2 stosów kosztująch np 2 czy tylko z 1?

Najpierw wybierasz stos, a później usuwasz karty z niego. Więc nie możesz rozdzielić.

Okej dziękuje za odpowiedzi. Myślę że to rozpracuje niedługo

Ostatnio grałem na niego po raz pierwszy (solo na 2 ręce, ale w tym trybie "nie wzmocniony"), to padł za 1wszym razem. Dużo większe problemy mi sprawił boss numer 3.

Co do strategii to grałem dużo bardziej agresywnie niż zazwyczaj. Mniej kupowania niż zazwyczaj, szczególnie tańszych kart. Więcej ładowania umiejki niż zazwyczaj. Dodatkowo kitranie umiejki Adelheim na moment pożerania i jakoś idzie powodzenia

Cześć! Z okazji premiery Aeon's End: Nowy Początek oraz dodatku Tajemnica Dziczy postanowiliśmy zebrać wszystkie dotychczasowe publikacje w jednym miejscu i... udało się. Całość znajdziecie pod tym linkiem: https://portalgames.pl/pl/premiera-aeon ... ca-dziczy/

W Nowym Początku dwa rodzaje kart używane w ostatniej bitwie ekspedycji mają błędnie przetłumaczone efekty, szczegóły poniżej w spoilerze

Dodałbym do erraty nowego początku:

Karta NP-K-128 Logo sugeruje nemezis z Aeon's End: Odchłań, powinno być Aeon's End: Czeluście.

A w dodatku Tajemnica Dziczy mniejsze, ale nadal błędy: TD-03 REWERS: nagłówek jest w języku angielskim, TD-21: "obreżenie".

Cześć wszystkim Na wstępie się przywitam ponieważ jestem nowy, zarówno na forum jak i w świecie planszówek. Ostatnio zakupiliśmy podstawkę Aeona, i mam do was takie pytanie. Biorę pod uwagę 2 opcje, dokupić do podstawki 3 dodatki - Bezimienni, Otchłań i Pogrzebane sekrety lub druga opcja czyli zamiast tych 3 dodatków, zakupić Nowy początek. Jak myślicie co byłoby lepsze? Co zapewniłoby większą grywalność i regrywalność zarazem?

Zdecydowanie Nowy Początek. Wszystkie wymienione małe dodatki urozmaicają grę przez dodanie nowych Nemezis/magów/kart rynku, a wszystko to i więcej znajdziesz w Nowym Początku. Tryb ekspedycji sprawdza się świetnie i integruje całą zawartość jaką masz w minikampanie.

To dzisiaj po nią jadę, w dodatki będę się w takim razie zaopatrywał stopniowo a na pierwszy ogień poleci nowy początek. Jaram się jak dziecko normalnie

Rozum mówi, żeby najpierw ograć porządnie podstawkę. Serce krzyczy, żeby kupić wszystko

Jedyny minus zakupu "Nowego Początku" mając tylko podstawkę jest taki, że grając tryb ekspedycji, nemesis będą się mocno powtarzać. Ale to mały minus - i tak zaraz dokupisz całą resztę

zaklinaczkokosow pisze: ↑27 lut 2023, 14:36 To dzisiaj po nią jadę, w dodatki będę się w takim razie zaopatrywał stopniowo a na pierwszy ogień poleci nowy początek. Jaram się jak dziecko normalnie

zaklinaczkokosow pisze: ↑27 lut 2023, 14:36 To dzisiaj po nią jadę, w dodatki będę się w takim razie zaopatrywał stopniowo a na pierwszy ogień poleci nowy początek. Jaram się jak dziecko normalnie

I tak kupisz wszystko więc kolejność nie ma większego znaczenia

A tak serio to małe dodatki nie dadzą Ci dużo, jeśli masz jeszcze nieograną podstawkę, bo to jest po prostu więcej tego samego. W Nowym Początku masz już natomiast nowe mechaniki.

Odpowiedz sobie na pytanie, czy chcesz je od razu wdrażać czy może jednak lepiej na razie "nauczyć się" podstawki a urozmaicać sobie dopiero później?

No właśnie, powyższe pytanie i mnie nurtuje! Nabyłem Nowy Początek wraz z dodatkiem ale przy okazji wymiany gier dorwałem podstawkę. Nigdy nie grałem w tą serię (nie licząc kilku zapoznawczych partii w wer. cyfrową) zatem pytanie od czego jednak zacząć?
Boję się, że gdy ogram NP to już do samej podstawki zwyczajnie nie będzie mi się chciało siąść...

Ja z kolei nigdy nie grałem w AE ale chciałbym spróbować lecz bez dodatków. Druga edycja czy nowy początek?

Kupione, wziąłem i nowy początek i w szale zakupowym jeszcze pogrzebane sekrety, ale stwierdziliśmy że czekają aż ogramy podstawowa wersję i dopiero wtedy z nowym początkiem będziemy się bawić. Dzięki za rady
A mam pytanie co do rynku zasobów, w instrukcji jest napisane, "Gracze mogą zdecydować się na losowy wybór zasobów biorących udział w grze, poprzez użycie kart modyfikatorów lub sami wybrać karty, z których chcą korzystać" następnie są wskazówki dotyczące tworzenia rynku a w nich "Wybierz 3 klejnoty, 2 artefakty oraz 4 zaklęcia". Czy to znaczy że zawsze musi być taki sam układ Klejnotów, Artefaktów i Zaklęć? Czy możemy np. Zamiast 3-2-4 zrobić 3-1-5 albo co nam tam do głowy wpadnie. Nie mogę takiej informacji nigdzie znaleźć.

zaklinaczkokosow pisze: ↑28 lut 2023, 14:35 Kupione, wziąłem i nowy początek i w szale zakupowym jeszcze pogrzebane sekrety, ale stwierdziliśmy że czekają aż ogramy podstawowa wersję i dopiero wtedy z nowym początkiem będziemy się bawić. Dzięki za rady
A mam pytanie co do rynku zasobów, w instrukcji jest napisane, "Gracze mogą zdecydować się na losowy wybór zasobów biorących udział w grze, poprzez użycie kart modyfikatorów lub sami wybrać karty, z których chcą korzystać" następnie są wskazówki dotyczące tworzenia rynku a w nich "Wybierz 3 klejnoty, 2 artefakty oraz 4 zaklęcia". Czy to znaczy że zawsze musi być taki sam układ Klejnotów, Artefaktów i Zaklęć? Czy możemy np. Zamiast 3-2-4 zrobić 3-1-5 albo co nam tam do głowy wpadnie. Nie mogę takiej informacji nigdzie znaleźć.

Możesz z tym dowolnie kombinować, aczkolwiek na początku radzę trzymać się tego schematu. Na ewentualne modyfikacje przyjdzie jeszcze czas jak już poznacie grę.