GRY-PLANSZOWE.pl

japanczyk pisze: ↑27 sty 2024, 20:41

bosik111 pisze: ↑27 sty 2024, 17:11 Spirit Island to bodaj jedna z najpopularniejszych, jeśli nie najpopularniejsza gra solo w kraju. Nie wiem co powstrzymuje Rebela przed wydaniem dodatków, ale podejrzewam że niska sprzedaż jest najmniej prawdopodobna.

Powstrzymuje rebela to, że pierwszy druk sprzedal się na pniu, a dodruk dalej jest na magazynie 2 lata po zamknięciu się Lacerty

W sumie to jestem ciekaw na ile jest to taka samo spełniająca się przepowiednia, ludzie nie kupują polskiej wersji bo nie ma dodatków i się na nie nie zanosi, więc gra stoi w magazynie. Gra stoi w magazynie i się nie sprzedaje bo wiele osób, zwłaszcza tych którzy by chętniej wydali kase na dodatki nie widzi opcji rozszerzenia wersji polskiej, i szkoda się im w nią pakować. Nie śledziłem wątku zamknięcia Lacerdy, ale ciekawe w jakiś stopniu sprzedaż SI się przyczyniła do ich zamknięcia, mi jakoś zawsze się wydało że była to jedna z ich popularniejszych gier.

Może być. Sam się czaję, żeby sprzedać swoją polską kopię, bo tak bez dodatków to trochę nie chce mi się tego trzymać... Chyba wolałbym jednak dołożyć i kupić angielską z opcją na dodatki.
Ja wiem, że sama podstawka jest spoko i można sporo pograć, ale skoro z dodatkami jest lepsza to jednak szkoda grać w "gorszą wersję".

bosik111 pisze: ↑27 sty 2024, 22:09
W sumie to jestem ciekaw na ile jest to taka samo spełniająca się przepowiednia, ludzie nie kupują polskiej wersji bo nie ma dodatków i się na nie nie zanosi, więc gra stoi w magazynie. Gra stoi w magazynie i się nie sprzedaje bo wiele osób, zwłaszcza tych którzy by chętniej wydali kase na dodatki nie widzi opcji rozszerzenia wersji polskiej, i szkoda się im w nią pakować. Nie śledziłem wątku zamknięcia Lacerdy, ale ciekawe w jakiś stopniu sprzedaż SI się przyczyniła do ich zamknięcia, mi jakoś zawsze się wydało że była to jedna z ich popularniejszych gier.

+1. Zapowiedzą dodatki, to mogę już dzisiaj zamówić podstawkę, no ale tak... Po kiego ma ktoś kupować teraz wersje polską gry, która ewidentnie mocno zyskuje na dodatkach? By kupić wersje Polskiej sprawdzić czy się spodoba i przerzucić na wersje angielską? nikt nie kupuje wersji polskiej, bo nie ma obecnie sensu kupować wersji Polskiej.

Czy to takiego ryzyko? Gra 11ta na liście bgg, top 1 solo od paru lat nie wygląda jak dużo większe ryzyko niż wskrzeszana Gaia, no ale cóż...

Ja mam polską podstawkę i nie będę sprzedawała, bo jak w końcu znudzi mi się podstawka, to pomieszam z angielskimi dodatkami, nie mam z tym problemu. A a propos dodatków, czy ktoś mógłby w dużym skrócie opisać, co nowego (poza oczywiście duchami i adwersarzami) mechanicznie każdy z nich wnosi? Bo na pewno nie będę kupowała wszystkich na raz, a od czegoś będzie trzeba zacząć

No i tu dochodzimy do nowej fabryki, gdzie przeniosla sie produkcja. I tu bylyby drukowane polskie dodatki.
Natomiast cala Polska ma podstawke z pierwszej fabryki, a sa jeszcze (moze) zapasy tego u rebela (czy sa, to nikt sie otwarcie nie przyzna). Ale sklepy jeszcze zatowarowane widac:
https://i-szop.pl/szukaj:spirit+island,sortuj:cena.html

No i juz ze dwa razy tu pytalem, jak to bedzie (jest) z towarem z nowej fabryki. Bo moze rebel wie i nie potrzebuje afery na wlasne zyczenie Chodzi o to, czy mechanicznie stare i nowe karty sie miesza? Moze juz odpowiedz nawet padla, ale nie zakodowalem Bo tylko widze, ze rebel nie drukuje i to glownie zapamietuje

wg mnie dosyć dobrą alternatywą jest cyfrowa wersja gry, możliwe, że dużo ludzi stosuje to obejście.
kosztuje 1/4 tego co podstawka, zaś adaptacja jest bardzo dobra (można mieć uwagi odnośnie interfejsu, ale da się przyzwyczaić).
Ostatnio powróciłem do grania w ten tytuł, grałem w wersję oryginalną i cyfrową. jak bym miałem porównać odczucia to wg mnie lepsze odczucia w wersji analogowej.
jeszcze warto zaznaczyć, że kolejny dodatek będzie niedługo dostępny. U mnie tylko z tego powodu, że mam cyfrową alternatywę, nie zamawiałem angielskich dodatków.
Zawartości w tej grze jest tyle, że ogrywanie każdej kombinacji zajmie bardzo długo. Jedna z takich gier w którą można grać latami...

anitroche pisze: ↑27 sty 2024, 22:23 A a propos dodatków, czy ktoś mógłby w dużym skrócie opisać, co nowego (poza oczywiście duchami i adwersarzami) mechanicznie każdy z nich wnosi?

Koniecznie B&C: wprowadza talię wydarzeń (więc i nieprzewidywalność), z której ciągniemy kartę co rundę (jest znacznie ciekawsza niż karty strachu, które z reguły są pozytywne, ale bardzo sytuacyjne i często niewiele wnoszą). Wprowadza też 4 nowe rodzaje żetonów (np. dzikie bestie, choroby), które wzmacniają wpływy duchów na planszy (np. powstrzymują ataki, powstrzymują eksplorację) i oddziaływują ze wspomnianymi wyżej wydarzeniami.

JE wprowadza dodatkowo żetony Badlands, które zwiększają obrażenia w danej krainie oraz mechanizm izolacji (użyty także w jednym z duchów promo) - też bardzo fajny dodatek. Również opisuje dodatkowe warianty, np. pozwalające zwiększyć liczbę plansz w grze (i oferuje różne ułożenia tychże) albo łączyć kilku przeciwników w jednej grze, itp.

NI wprowadza nową mechanikę "incarna" (wzmacniającą niektóre duchy, na różne sposoby, specyficzne dla ducha) i też nowe żetony na planszę (vitality, powstrzymujące zarazę). Ten dodatek najmniej mnie przekonuje (wydaje się być przekombinowany i niepotrzebny).

Każdy wprowadza też nowe karty strachu, nowe moce, nowe karty wyspy, a dwa ostatnie wprowadzają także aspekty (czyli warianty znanych już duchów, pozwalające na zmianę ich podejścia do gry i otwierające nowe strategie)

PS: jest oczywiście też Horizons, który wprowadza tylko 5 nowych duchów (ale jest samodzielną podstawką)

Ja chyba się wyłamię i wejdę w angielską wersję – rebel na pytanie, czy w ogóle myślą o wydaniu dodatków, odpisał, że nie mają w planach kontynuowania tej linii. Więc kaplica. Kilka pytań do was:
Czy warto łączyć angielską wersję z polską?
Jakie mniej więcej ceny za dodatki są rozsądne?
Czy promo duchy z drugiej fali od Lacerty można jakoś kupić?

Reloxart14 pisze: ↑28 mar 2024, 14:32 Ja chyba się wyłamię i wejdę w angielską wersję – rebel na pytanie, czy w ogóle myślą o wydaniu dodatków, odpisał, że nie mają w planach kontynuowania tej linii. Więc kaplica. Kilka pytań do was:
Czy warto łączyć angielską wersję z polską?
Jakie mniej więcej ceny za dodatki są rozsądne?
Czy promo duchy z drugiej fali od Lacerty można jakoś kupić?

no to w takim razie polska wersja będzie tylko drożeć, chyba że zalega gdzieś w magazynach.

Ja bym wchodził na pełnej w angielską i wystawił polską za jakąś wyższą cenę.

Aj, z tego co widze, to za mniej niz 400 zl nie da sie u nas dostac angielskiej podstawki...a wydaje mi sie, ze to juz przesada. Pozostaje mi ewentualnie laczenie polskiej wersji z angielska.

Być może jak się rozniesie, że polska edycja nie będzie mieć dodatków - to będzie więcej chętnych na angielską wersję i znów będzie szerzej dostępna. Przynajmniej ja na to liczę.
Tzn. ja swoją kopię angielską mam, ale fajnie jakby się rozwinęła liczba fanów tej gry w Polsce.

Ile na chwilę obecną może być warta polska podstawka plus dodatkowe duchy promo?

Ludzie próbują sprzedawać po 200 zł, ale ciężko to idzie, bo nikt nie chce w to wchodzić bez dodatków.
Gdybyś rozbijał, to ja z chęcią odkupiłbym promo duchy z drugiego pakietu.

Wydaje mi się (albo mam taka nadzieje), że ten problem braku wsparcia i rozszerzania podstawki o dodatki w języku polskim zaczyna ludziom doskwierać. Sam zaczynam pękać i powoli zerkam na wersję angielską. A im bardziej na nią zerkam, tym bardziej zerka ona na mnie. No ale ta cena... Może tak jak piszecie, przez większe zapotrzebowanie wersji angielskiej, ta pojawi się w sklepach? A może kiedyś wjedzie jakiś big box revised ultimate edition na jakiegoś kick startera i wszyscy fani będą mogli w końcu spokojnie zasnąć...?
To byłoby coś!

Byłbym mega zdziwiony gdyby miał wyjść big box. Raz, że Reuss ma cały czas pomysły, więc mija się z celem, dwa, że przyjrzycie się polityce wydawniczej GtG. Pełny Big box kosztowałby tyle, że ta podstawka za 400 byłaby śmieszna.
GtG zaczęło wydawać pół produkty, które trzeba zebrać wszystkie, żeby mieć kompletność. Do ostatniego KSa dorzucali przeciętne cienkie foliowe wersje duchów, ale tylko tych z NI. Ludzie do tego stopnia mówili, że tego nie chcą, że dali dodatkową możliwość zaznaczenia, że nie chcą tego w pledge'u. Horizons of Spirit Island ma nowe 5 duchów, ale w wersji cienkiej. Jeżeli chcecie mieć grube planszetki jak w oryginalnym SI, to musicie kupić osobno. Ale nie ma w nich kart do duchów, więc dla kogoś kto ma Spirit Island i chce tylko dodatkowe 5 duchów, musi kupić i to i to. Do tego wypuścili deluxe board który nie rozwiązuje problemów, Token Pack 2 który zawiera mało istotne żetony (a w kampanii miał zawierać jeszcze mniej)...

Ja swojego czasu w pewnym momencie miałem dwie podstawki anglojęzyczne. 400 zł to faktycznie sporo, ale gra jest warta zachodu. Obserwujcie OLX, może z zagranicy taniej da się ściągnąć?

Temat wycen i ofert troche zabladzil, odpisalem w prawilnym miejscu.

Co do anglika za 400 to mocno watpie aby byl on na zachodnim rynku za 100dolarow, i to jako np 75% scd. Cena pewnie wynika ze slabej dostepnosci globalnie. (Nie sledze, ale wciaz pamietam te zapowiedz nowej fabryki, moze jest chwilowa flauta? Zgaduje tylko)

Jesli bylby dodruk anglika i powszechna dostepnosc, to tez nie trzeba koncentrowac sie na polskich sklepach, jesli im nie w smak import (bo i polskie podstawki zalegaja).

Ale kto wie, moze cena sie wywindowala i nie chodzi o dostepnosc. Ale nawet mimo renomy, to gra nie dla kazdego, wiec ciezko ja uznac za evergreen (lub hit sprzedazowy, na ktorym mozna kosic premium). Liczba uzywek na rynku tez to pokazuje. Watpie, by to byli sami przechodzacy na ENG.

Hmm, w sumie mozna zerknac na liczbe posiadaczy na bgg i estymowac popularnosc tytulu. Tylko ze bgg to jednak ciut wyzszy level graczy. Np zamiast sprzedac, to wyjasnia watpliwosci na forum

Ja ostatnio kupiłem angielska za 300 więc bez przesady z tymi cenami.

Jak wygląda kwestia fanowskiego tłumaczenia tych dodatków? Duzo tekstu do tłumaczenia jest? Jakieś mega skaplikowane to jest czy po prostu nikt chętny się nie znalazł aby to zrobić?
U mnie podstawka jeszcze jest na półce wstydu i trochę nie pamiętam/nie wiem jaki jest layout kart ale jakby ktoś pokusił się o tłumaczenie i skany to chętnie bym przygotował jakieś wkładki (czyli zajął bym się obróbką graficzną)...

SeekerKuba pisze: ↑31 mar 2024, 15:31 Jak wygląda kwestia fanowskiego tłumaczenia tych dodatków? Duzo tekstu do tłumaczenia jest? Jakieś mega skaplikowane to jest czy po prostu nikt chętny się nie znalazł aby to zrobić?
U mnie podstawka jeszcze jest na półce wstydu i trochę nie pamiętam/nie wiem jaki jest layout kart ale jakby ktoś pokusił się o tłumaczenie i skany to chętnie bym przygotował jakieś wkładki (czyli zajął bym się obróbką graficzną)...

Tłumaczenia jest cała masa i pewnie nikomu się nie chce. Jednak angielski w tej grze jest bardzo prosty. Często z ikonami. Ja gram z 11 latka i daje radę więc wystarczy że jedna osoba zna.

A masz polską wersję podstawki? Bardzo gryzie dwujęzyczny egzemplarz gry?

Gryzie się tylko to, że plecki kart mają...napisy. "Major power" i "Minor power" będą wymieszane z polskimi odpowiednikami.
Jak gracie na luzie to wszystko jedno.

W tym wątku wieje ciut monokulturą
Czy beda polskie dodatki?
Czy mieszanie jezykow przeszkadza?
Czemu drogo angliki?


Co do tlumaczenia, to z roznych videomaterialow, odnioslem wrazenie, ze ono juz jest gotowe (zrodlo zblizone do bylych pracownikow Lacerty )

A te promo duchy PL chyba zostaly wydane eng, jako pudelkowy dodatek, wiec tez moze nie warto sie o PL promoski zabijac, skoro bedzie mix jezykow potencjalnie zaakceptowany.

Naprawdę nie planują kontynuować tej serii po polsku ? Przecież to jedna z najlepszych gier w historii. Do tego bardzo popularna.

Na to wygląda – mi rebel jednoznacznie odpisał, że nie mają w planach kontynuowania serii. Co jest moim zdaniem bez sensu. Mogli to przecież zrobić nawet w formie zbieraczki, tak jak chciała lacerta.

Reloxart14 pisze: ↑01 kwie 2024, 19:05 Na to wygląda – mi rebel jednoznacznie odpisał, że nie mają w planach kontynuowania serii. Co jest moim zdaniem bez sensu. Mogli to przecież zrobić nawet w formie zbieraczki, tak jak chciała lacerta.

Tylko, że to nadal są kosza które mogą im się nie zwrócić. Plus nie wiadomo jak zakończyły się negocjacje z oryginalnym wydawcą.