GRY-PLANSZOWE.pl

Za mną pierwsza partia. Zasady są dosyć proste i jasno rozpisane w instrukcji, ale mam trzy wątpliwości, przy których potrzebuję potwierdzenia.

1) Ruch wrogich jednostek (o ile żaden z moich komandosów nie będzie widoczny) znam już na początku rundy po pociągnięciu karty wydarzenia? Jeśli na karcie jest znak zapytania, to kolejną do określenia tego ruchu dociągam od razu czy dopiero w fazie przeciwników?

2) Stoję na kafelku z przeciwnikami. Poruszam się na sąsiedni, mały kafelek bez wrogów. Wszyscy przeciwnicy z kafelka, z którego ruszam strzelają do mnie, a później przechodzę na nowy kafelek i od razu się ukrywam? Trochę dziwne, że przed chwilą mnie widzieli, a strzelali mi w plecy, a po chwili już nie ma problemu, bo wlazłem do jakiejś klitki

3) Każdy komandos może mieć zachomikowane maksymalnie 1 AP?

1) Tak, ruch wroga znasz od razu po dociągnięciu karty wydarzenia. Jeśli na karcie znajduje się znak zapytania, to kolejną kartę dociągasz w fazie wroga.
2) Tak, automatycznie stajesz się ukryty, ale nie zapominaj, że alarm wciąż jest włączony.
3) Saper może mieć 2 AP, a Death Cheater nie może mieć żadnego.
Chyba niczego nie poplątałem

Pytanie nr trzy źle sformułowałem. Każdy komandos może posiadać maksymalnie tyle dodatkowych AP, ile ma niebiesko-czerwonych pól na karcie. Czerwone są tylko na rany.

Nic więc dziwnego, że pierwsza misja poszła mi tak dobrze - medyk z trzema +1 AP i Stenem z tłumikiem czyścił sam cały pokój wrogów

skąd medyk miał stena z tłumikiem?

raj pisze:skąd medyk miał stena z tłumikiem?

Z setupu

OK, przeoczyłem. Ale skąd 3*+1? On może mieć tylko jeden żeton.

raj pisze:OK, przeoczyłem. Ale skąd 3*+1? On może mieć tylko jeden żeton.

To jest przecież błąd, który zrobiłem. Jesteśmy w wątku o zasadach i to była jedna z rzeczy, o które dopytywałem.

Przeoczyłem na telefonie.

Kiepsko wyszkolony ten komandos, skoro trzyma stena lewą ręką za magazynek!

Kolejna partia i kolejne dwa pytania.

1) Niebieskie przedmioty mogą być używane ciągle, zielone po użyciu lecą na discard. Co z pomarańczowymi żetonami "oczka"? Po wylosowaniu i rozpatrzeniu są odrzucane czy wracają do puli? Obstawiam, że to pierwsze, ale nie mogę znaleźć nigdzie w instrukcji.

2) Warunek powodzenia misji (pojedynczego terenu). Najłatwiej będzie na przykładzie. Grałem dziś teren "Barracks", który jako cel ma wpisane "Pick up the 3 documents and leave the terrain." natomiast według instrukcji operacja kończy się kiedy "All objects of all terrains of the operation have been completed AND At least 1 commando got out alive from the last terrain through a trap door".

Kiedy więc wygrywam? Miałem zdobyte wszystkie dokumenty, dwóch komandosów daleko w polu, trzeci martwy, snajper na startowym kafelku w bezpiecznej pozycji. Wystarczy, żebym wyszedł snajperem i misja zaliczona (bułka z masłem) czy muszę wyjść wszystkimi pozostałymi przy życiu komandosami?

1) W instrukcji jest że są discarded, ja grałem, że wracały do wora, ale to chyba błąd.
2) To to samo. Te 3 objectivy to pewnie jedyne dostępne, trzeba opuścić lokalizację i wystarczy że co najmniej jedna osoba będzie żywa po tym opuszczeniu.

1) Też się nad tym zastanawiałem. Pomarańczowe nie powinny trafiać z powrotem do puli, bo w instrukcji napisane jest, że po wyczerpaniu puli należy z odrzuconych stworzyć nową. Jeśli pomarańczowe żetony wracałyby od razu do puli, to nie mogłaby się ona skończyć.

2) Nadal nie rozumiem. Mając spełniony główny cel jest dla mnie ogromną różnicą, czy muszę wyjść wszystkimi komandosami czy tylko jednym. Mogę wycofać się snajperką, która cały czas stała przy włazie, porzucić pozostałych, nadal żywych komandosów i wygrać misję?

mat_eyo pisze: 2) Nadal nie rozumiem. Mając spełniony główny cel jest dla mnie ogromną różnicą, czy muszę wyjść wszystkimi komandosami czy tylko jednym. Mogę wycofać się snajperką, która cały czas stała przy włazie, porzucić pozostałych, nadal żywych komandosów i wygrać misję?

Ja to rozumiem tak, że jak grasz pojedynczy teren to wystarczy wyjść jednym i finito. Natomiast jak grasz cała operacje to żeby wprowadzić komandosa na kolejny teren musi on wyjść z obecnego, na którym się znajduje. Nie mam teraz instrukcji pod ręką, operacji jeszcze nie grałem, jak ma ktoś możliwość potwierdzić to było by fajnie.

To, że komandos może wejść na jeden teren dopiero po opuszczeniu poprzedniego jest jasno napisane w instrukcji. Jednak często ukończenie jednego terenu odblokowuje następny i tu znów wracamy do mojego pytania - jeśli mam na pierwszym terenie trzech komandosów i spełniony jego cel, to kiedy mi się odblokuje drugi teren? Wystarczy, że jeden komandos ucieknie i od razu mam odblokowany nowy teren, mogę na nim działać tym jednym komandosem, czy może najpierw wszyscy muszą zejść z pierwszego terenu?

Dokładnie tak jest. EDIT: - to się odnosiło do wcześniejszych wypowiedzi.

Kolejne tereny odblokowują się, jak ze starych wszyscy komandosi zejdą.

Mam pytania o działanie karty : Stukas vel. bombardowanie
Wszystko jasne.

Stukas:
-Ja, jeśli są dwa możliwe tereny do wyboru, wybieram dowolny (bardziej korzystny dla mnie).
-Na karcie jest chyba mowa o drzwiach, a nie o klapie w podłodze. To robi różnicę. Klapy nie ruszasz, zostaje ona tak, jak była (ale to moja interpretacja i tak właśnie gram).
Nie zapominaj, że bombardowany teren musi być terenem "wewnętrznym". Niestety, nie napisałem tego w mojej wersji pl, ale dalej jest napisane, że po bombardowaniu musisz odwrócić teren na zewnętrzną stronę.

Masakra O pierwszej w nocy nie powinno się uczyć rozgrywki, namieszałem strasznie.
Rano wszystko okazało się jasne, nie wiem skąd mi się wzięły klapy w podłodze. chyba już miałem klapy na oczach.
Usunę treść tego wcześniejszego posta żeby nie mieszać

To jeszcze dorzucę pytanie o zamknięte drzwi. Mam ukrytych komandosów w pomieszczeniu na małym kaflu z zamkniętymi drzwiami. Żołnierze wroga są na innych kaflach .Nie mam łomu więc strzelam w zamek i mam pytanie jak reagują żołnierze wroga?

Zależy jaką masz broń, jeżeli hałasującą to jest alarm i ujawnienie. Samo strzelenie w zamek jako takie nie powoduje żadnej reakcji żołnierzy.

Mam kilka pytań odnośnie zasad, których wyjaśnień nie mogę znaleźć w instrukcji.
1. Czy białe kwadraty na żetonach przeciwników mają jakieś znaczenie ?
2. Czy jednostki przeciwników typu "Regular" czymś się różnią od "Special" poza tym że "Special" nie zostają na trójkątnych znacznikach ?

1Przemo1 pisze: ↑05 lis 2018, 19:09 1. Czy białe kwadraty na żetonach przeciwników mają jakieś znaczenie ?

Str.12 instrukcji.

1Przemo1 pisze: ↑05 lis 2018, 19:09 2. Czy jednostki przeciwników typu "Regular" czymś się różnią od "Special" poza tym że "Special" nie zostają na trójkątnych znacznikach ?

Różnią się właśnie liczbą tych "białych kwadratów" na żetonie. Dlatego są tacy niebezpieczni.

1Przemo1 pisze: ↑05 lis 2018, 19:09 Mam kilka pytań odnośnie zasad, których wyjaśnień nie mogę znaleźć w instrukcji.
1. Czy białe kwadraty na żetonach przeciwników mają jakieś znaczenie ?
2. Czy jednostki przeciwników typu "Regular" czymś się różnią od "Special" poza tym że "Special" nie zostają na trójkątnych znacznikach ?

Różnica jest:
1. Jak Woytas napisał podane jest to w instrukcji - każdy kwadracik oznacza ilość kostek którymi rzuca Niemiaszek podczas strzału do naszych zuchów/harcerzy
2. Jak Woytas napisał te jednostki są niebezpieczne. Po pierwsze nigdy niczego nei pilnują, a po drugie rzucają 3 kośćmi podczas strzału.
Nadmienić trzeba że, jeśli Szkop pilnuje CKM'u ma tych kwadracików aż 4... chociaż z drugiej strony nasi komandosi mogą też strzelać z tego ciężkiego sprzętu!

W misji Green po zebraniu 3 tokenów pech chciał iż trafiła się karta "gdy już myślałeś że nie może być gorzej..." z czołgiem który strzela w kierunku widocznego bohatera na otwartym terenie i powoduje duży wybuch (spadają tokeny, a postacie nie upuszczają swoich zasobów...w tym znaczników misji). Niby misję zalicza to aby jeden komandos wydostał się żywy ale przecież dokumenty przepadły ;) Rozwiązaliśmy to ujawniając innego komandosa, który nie miał znaczników i wziął na siebie ogień, aby miało to ręce i nogi. Poza tym przypadkiem grało się wyśmienicie :-)

Pytania:
Czy jeśli misja składa się z kilku etapów to pomiędzy nimi:
1) bohaterowie odzyskują zdrowie? ekwipunek musi być zachowany gdyż zwykle jest niezbędny do kolejnego etapu
2) czy zresetować zasoby rezerwy z żetonami niemieckich żołnierzy?
Krytyczny jest zwłaszcza punkt 2, jeśli nie można ich zresetować to co zrobić z żetonami które były na poprzedniej planszy? Przepadają czy trafiają z powrotem do worka? Jeśli jednak przepadają to podnosi to poziom trudności na hardcore w niektórych misjach, gdyż ich brak kończy grę.

Instrukcja wspomina o powtórzeniu punktów I-III z setupu, więc niby odpowiedź jest 2 razy 'nie'.

Co się dzieje jeśli w fazie ruchu wroga Niemiec ma wejść na mały kafel zajęty przez 4 ukrytych komandosów?