Tainted Grail: Upadek Avalonu / The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- garg
- Posty: 4464
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1423 times
- Been thanked: 1099 times
Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)
Wygrane walki generują zasoby, więc mniej walk oznacza trochę mniej zasobów.
Natomiast nie rozumiem, co masz na myśli przez "likwidacja części zapotrzebowania na zasoby".
Natomiast nie rozumiem, co masz na myśli przez "likwidacja części zapotrzebowania na zasoby".
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)
W wersji 2.0 jak się zdaje zużywasz żywność tylko wtedy, gdy chcesz regenerować zdrowie, a nie co wieczór. Ekslploracja nie kosztuje już energii. Jest też jakiś tweak menhirów. A żywność zdobywa się poprzez walkę między innymi.
-
- Posty: 2510
- Rejestracja: 22 sie 2015, 13:48
- Has thanked: 1012 times
- Been thanked: 492 times
Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)
Ale teraz też nie musisz jeść. Warto, ale nie trzeba.
planszomania.pl - 10%
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)
Aaa. gra jeszcze przede mną, w święta (jeszcze muszę sundropa sobie zrobić) któryś recenzent kinghts of ruin wspominał, że nie trzeba jeść jako zmianę
- garg
- Posty: 4464
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1423 times
- Been thanked: 1099 times
Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)
OK - już rozumiem .
Nie dotarłem do wersji 2.0, tylko sprzedaję grę po przejściu dwóch trzecich kampanii, bo razem z moimi synami mieliśmy już dość.
Czyli - reasumując - Awaken Realms wreszcie zatrudniło testerów? Czy może wykorzystało nasze rozgrywki jako swoje testy?
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)
Tak bez kontekstu, ta sugestia nabiera znacznie głębszego znaczenia Takiego metafizycznego.
Przepraszam za offtop, ale to się aż prosi o komentarz.
- brazylianwisnia
- Posty: 4076
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 934 times
Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)
Bez walk nie potrzeba innych rzeczy survivalowych i dochodzimy do punktu w którym dla niektórych powinni wydać wersję książkowa.garg pisze: ↑14 gru 2022, 20:45Dogodzisz, dogodzisz .
Wystarczyłoby wywalić nadmiar walk (trochę zostawić, dla smaku) i skupić się na tym, w czym Tainted Grail błyszczy - na opowiadaniu historii. Ale w Awaken Realms chcieli zakombinować i wyszło - jak to pisał klasyk - "ni pies, ni wydra, coś na kształt świdra".
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
-
- Posty: 2510
- Rejestracja: 22 sie 2015, 13:48
- Has thanked: 1012 times
- Been thanked: 492 times
Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)
nie doczytali nawiasu w instrukcji:
Chociaż przyznam że ja długo grałem, że jeść trzeba, wydawało mi się to naturalne że jak mam, to jem - kto by nie zjadł kolacji??Eat 1 food. [...] . If you don’t have enough food (or you don’t want to eat it now)
planszomania.pl - 10%
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
- garg
- Posty: 4464
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1423 times
- Been thanked: 1099 times
Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)
A gdzie napisałem "bez walk"?brazylianwisnia pisze: ↑14 gru 2022, 23:36Bez walk nie potrzeba innych rzeczy survivalowych i dochodzimy do punktu w którym dla niektórych powinni wydać wersję książkowa.garg pisze: ↑14 gru 2022, 20:45Dogodzisz, dogodzisz .
Wystarczyłoby wywalić nadmiar walk (trochę zostawić, dla smaku) i skupić się na tym, w czym Tainted Grail błyszczy - na opowiadaniu historii. Ale w Awaken Realms chcieli zakombinować i wyszło - jak to pisał klasyk - "ni pies, ni wydra, coś na kształt świdra".
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
-
- Posty: 781
- Rejestracja: 24 sie 2009, 11:08
- Has thanked: 250 times
- Been thanked: 126 times
Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)
Ale było to wyjaśniane przez tommyraygarg pisze: ↑14 gru 2022, 20:45Dogodzisz, dogodzisz .
Wystarczyłoby wywalić nadmiar walk (trochę zostawić, dla smaku) i skupić się na tym, w czym Tainted Grail błyszczy - na opowiadaniu historii. Ale w Awaken Realms chcieli zakombinować i wyszło - jak to pisał klasyk - "ni pies, ni wydra, coś na kształt świdra".
"To proste, gdzieś tam w wywiadzie się przyznali że TG ma tyle grindu i tak nie wyważone trudności bo pierwotnie miał to być roguelike, szybka gra, śmierć, zaczynasz kampanie od nowa i wio, pędzimy raz jeszcze. Nie narracyjna gra ale właśnie roguelike. To było pierwotnym frameworkiem dla designu gry. Narracja miała być więc z powodów strukturalnych aspektem drugoplanowym, dodatkiem do czegoś co miało być właśnie survivalowym rogalikiem. Ale rozrosła się ponad miarę.
Ten rozjazd trudności, grindu, i wgniatania w ziemię vs narracyjny aspekt jest więc dzieckiem tego pierwotnego zamysłu z którego niepotrafiono zrezygnować i starano się pożenić wodę z ogniem."
Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)
No ja zaryzykuję, dla dobrej opowieści jestem w stanie sporo znieść, albo zhouserulować.
- brazylianwisnia
- Posty: 4076
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 934 times
Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)
Tylko tych walk jest naprawdę mało już obecnie. Tnąc jeszcze bardziej to tam nic nie zostanie. Moim zdaniem kierunek powinien być inny. Walk nawet trochę więcej ale tak by były częścią głównego loopa a nie odrębną minigra. Coś jak w Arkham LCG- potwory wyskakują na mape, karty masz cały czas na ręku i klepiesz/uciekasz potworom w trakcie normalnego poruszania się po świecie.garg pisze: ↑15 gru 2022, 00:19A gdzie napisałem "bez walk"?brazylianwisnia pisze: ↑14 gru 2022, 23:36Bez walk nie potrzeba innych rzeczy survivalowych i dochodzimy do punktu w którym dla niektórych powinni wydać wersję książkowa.garg pisze: ↑14 gru 2022, 20:45
Dogodzisz, dogodzisz .
Wystarczyłoby wywalić nadmiar walk (trochę zostawić, dla smaku) i skupić się na tym, w czym Tainted Grail błyszczy - na opowiadaniu historii. Ale w Awaken Realms chcieli zakombinować i wyszło - jak to pisał klasyk - "ni pies, ni wydra, coś na kształt świdra".
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)
Dobra wskazówka od kogoś, kto przeszedł całą grę - darujcie sobie te wszystkie home rules. Połowa z nich zrobiona jest na kolanie lub wygląda, jakby osoba proponującą zmiany przeszła tylko kilka parę rozdziałów.
Potem w grze zdobywacie różne umiejętności i sekrety które redukują różne uciążliwości gry i dają mega satysfakcję gdy je zdobędziemy, a stosując te nieoficjalne poprawki wasza reakcja to bedzie zaledwie "o, ale tego i tak nie potrzebuję, bo home rules skopały ten element".
Spodoba wam się kampania FoA, zagracie w TLK, a tam postać z umiejętnością "pierwsza eksploracja dnia dla tej postaci jest darmowa". Ups, ale ja i tak gram z darmową eksploracją wprowadzoną przez home rules, więc ta postać dla mnie jest bezużyteczna.
Zwłaszcza, ze gra posiada wbudowane opcje ułatwiające rozgrywkę! Liczenie -1 postaci w drużynie przy aktywacji menhirów oraz usunięcie "T" znacznika z pola zdrowia redukuje grind o połowę oraz usuwa "spiralę przegrywania" przez brak energii, gdy poturbuje nas potwór. Wiec jak obawiacie się rozgrywki, to zastosujcie od razu to i będzie wszystko ok. Ale najpierw polecam zagrać na normalnych zasadach i dopiero wtedy zdecydować, co nam przeszkadza i co chcemy ułatwić.
Potem w grze zdobywacie różne umiejętności i sekrety które redukują różne uciążliwości gry i dają mega satysfakcję gdy je zdobędziemy, a stosując te nieoficjalne poprawki wasza reakcja to bedzie zaledwie "o, ale tego i tak nie potrzebuję, bo home rules skopały ten element".
Spodoba wam się kampania FoA, zagracie w TLK, a tam postać z umiejętnością "pierwsza eksploracja dnia dla tej postaci jest darmowa". Ups, ale ja i tak gram z darmową eksploracją wprowadzoną przez home rules, więc ta postać dla mnie jest bezużyteczna.
Zwłaszcza, ze gra posiada wbudowane opcje ułatwiające rozgrywkę! Liczenie -1 postaci w drużynie przy aktywacji menhirów oraz usunięcie "T" znacznika z pola zdrowia redukuje grind o połowę oraz usuwa "spiralę przegrywania" przez brak energii, gdy poturbuje nas potwór. Wiec jak obawiacie się rozgrywki, to zastosujcie od razu to i będzie wszystko ok. Ale najpierw polecam zagrać na normalnych zasadach i dopiero wtedy zdecydować, co nam przeszkadza i co chcemy ułatwić.
- brazylianwisnia
- Posty: 4076
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 934 times
Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)
Zgadzam się z tym. Problem chyba wynika z tego że gra ma niezerowy próg wejscia. Trzba rozkminic jak w to optymalnie grać i nie traktować jak przygody w stylu Skyrim gdzie możemy bezkarnie latać po mapie. Jak się ten próg przejdzie to jest łatwo i bez grindu bo pływa się w zasobach.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)
No o tej grze są różne opinie. Zacznę, myślę, sauté i zobaczę, jak szybko kojfnę. Najpewniej będę grał solobrazylianwisnia pisze: ↑15 gru 2022, 11:03Zgadzam się z tym. Problem chyba wynika z tego że gra ma niezerowy próg wejscia. Trzba rozkminic jak w to optymalnie grać i nie traktować jak przygody w stylu Skyrim gdzie możemy bezkarnie latać po mapie. Jak się ten próg przejdzie to jest łatwo i bez grindu bo pływa się w zasobach.
- brazylianwisnia
- Posty: 4076
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 934 times
Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)
Jest spora szansa że padniesz szybko. Trzeba się poprosru nauczyć myśleć trochę jak przy eurasie żeby szło gładko.rhetor pisze: ↑15 gru 2022, 12:26No o tej grze są różne opinie. Zacznę, myślę, sauté i zobaczę, jak szybko kojfnę. Najpewniej będę grał solobrazylianwisnia pisze: ↑15 gru 2022, 11:03Zgadzam się z tym. Problem chyba wynika z tego że gra ma niezerowy próg wejscia. Trzba rozkminic jak w to optymalnie grać i nie traktować jak przygody w stylu Skyrim gdzie możemy bezkarnie latać po mapie. Jak się ten próg przejdzie to jest łatwo i bez grindu bo pływa się w zasobach.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)
Niech każdy gra jak mu pasuje. Ja grę przeszedłem kilka razy, a oryginalne pseudozasady czynią w mojej ocenie ten tytuł niegrywalny.
Tutaj arkusz z zasadami, które można dostosowywac pod swoje wymagania:
https://docs.google.com/spreadsheets/d/ ... sp=sharing
Pamietajcie tylko aby skopiować arkusz na swoje konto Google
Tutaj arkusz z zasadami, które można dostosowywac pod swoje wymagania:
https://docs.google.com/spreadsheets/d/ ... sp=sharing
Pamietajcie tylko aby skopiować arkusz na swoje konto Google
Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)
Jeśli będziesz się trzymał jednej prostej zasady - nie bać się uciekać od razu na starcie przy wylosowaniu trudniejszego spotkania, to kojfnąć może być naprawdę bardzo trudno Po kilku pierwszych rozdziałach, gdy postać się trochę rozwinie i nauczysz się wydajnie grać, gra robi się całkiem prosta i przyjemna, a w zasobach można utonąć - bez żadnych houserulirhetor pisze: ↑15 gru 2022, 12:26No o tej grze są różne opinie. Zacznę, myślę, sauté i zobaczę, jak szybko kojfnę. Najpewniej będę grał solobrazylianwisnia pisze: ↑15 gru 2022, 11:03Zgadzam się z tym. Problem chyba wynika z tego że gra ma niezerowy próg wejscia. Trzba rozkminic jak w to optymalnie grać i nie traktować jak przygody w stylu Skyrim gdzie możemy bezkarnie latać po mapie. Jak się ten próg przejdzie to jest łatwo i bez grindu bo pływa się w zasobach.
Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)
Dzięki za rady. Houserule zawsze zdążę wprowadzićlendir pisze: ↑16 gru 2022, 08:41Jeśli będziesz się trzymał jednej prostej zasady - nie bać się uciekać od razu na starcie przy wylosowaniu trudniejszego spotkania, to kojfnąć może być naprawdę bardzo trudno Po kilku pierwszych rozdziałach, gdy postać się trochę rozwinie i nauczysz się wydajnie grać, gra robi się całkiem prosta i przyjemna, a w zasobach można utonąć - bez żadnych houserulirhetor pisze: ↑15 gru 2022, 12:26No o tej grze są różne opinie. Zacznę, myślę, sauté i zobaczę, jak szybko kojfnę. Najpewniej będę grał solobrazylianwisnia pisze: ↑15 gru 2022, 11:03
Zgadzam się z tym. Problem chyba wynika z tego że gra ma niezerowy próg wejscia. Trzba rozkminic jak w to optymalnie grać i nie traktować jak przygody w stylu Skyrim gdzie możemy bezkarnie latać po mapie. Jak się ten próg przejdzie to jest łatwo i bez grindu bo pływa się w zasobach.
A jak lepiej grać solo - na jedną, czy dwie postacie?
Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)
Nie grałem solo, ale gdybym miał grać, to zdecydowanie na dwie postacie. Jedną z najfajniejszych mechanicznie rzeczy jest tworzenie synergii między postaciami podczas walki/dyplomacji. Wykładanie sekwencji kart jest wtedy dużo ciekawsze.rhetor pisze: ↑16 gru 2022, 08:43Dzięki za rady. Houserule zawsze zdążę wprowadzićlendir pisze: ↑16 gru 2022, 08:41Jeśli będziesz się trzymał jednej prostej zasady - nie bać się uciekać od razu na starcie przy wylosowaniu trudniejszego spotkania, to kojfnąć może być naprawdę bardzo trudno Po kilku pierwszych rozdziałach, gdy postać się trochę rozwinie i nauczysz się wydajnie grać, gra robi się całkiem prosta i przyjemna, a w zasobach można utonąć - bez żadnych houseruli
A jak lepiej grać solo - na jedną, czy dwie postacie?
- brazylianwisnia
- Posty: 4076
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 934 times
Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)
Tutaj drugi rabin: jedna postacia. Synergie nie są tak interesujące jak np w Arkham LCG a moim zdaniem znacznie lepsze tempo jest jedna postacia. Fabuła ładnie wchodzi, mniej farmienia, szybciej się przemieszczamy -> więcej mięsa w wykresie czasu
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)
Jak grać solo, to tylko na jedną postać i nie bierz Beora. To postać do perswazji siłowej i w pojedynkę szybko skończysz zabawę i zacznie się męka.
Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)
Dla mnie synergie są bardzo ciekawe - tym bardziej, że wielopoziomowe, tzn. nie dotyczą wyłącznie kart, ale np. takich kwestii, że ataki Beora kosztujące Energię możemy odpalać z drugiej postaci. To samo z kluczami Magii. Ale oczywiście to kwestia gustu, więc rozumiem Twoje zdaniebrazylianwisnia pisze: ↑16 gru 2022, 10:42 Tutaj drugi rabin: jedna postacia. Synergie nie są tak interesujące jak np w Arkham LCG a moim zdaniem znacznie lepsze tempo jest jedna postacia.
Natomiast to już nie jest kwestia gustu i pozwolę sobie podyskutować Co masz na myśli, że fabuła ładnie wchodzi? Jakby wziąć pod uwagę np. wymagania wartości atrybutów przy Eksploracji, żeby porobić jakieś questy lub ogarnąć ciekawe miejsca, to jedna postać będzie miała przez pewien czas pozamykane niektóre ścieżki niż dwie o przeciwstawnych atrybutach działające w drużynie. Poza tym, czy na pewno jest mniej farmienia? Owszem, jedna postać to tylko 1 prowiant na dzień i koszty aktywacji menhiru są dwa razy mniejsze, ale moim zdaniem podwojone nagrody przy Spotkaniach nadrabiają to z nawiązką. A jeśli dwie postacie inwestują w zdolności generujące zasoby, to już w ogóle ilość dostępnych zasobów będzie nieporównywalnie większa. A co za tym idzie szybkość przemieszczania się też będzie wyższa.brazylianwisnia pisze: ↑16 gru 2022, 10:42 Fabuła ładnie wchodzi, mniej farmienia, szybciej się przemieszczamy -> więcej mięsa w wykresie czasu
- brazylianwisnia
- Posty: 4076
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 267 times
- Been thanked: 934 times
Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)
Mam na myśli to że główny wątek idzie w szybkim tempie. 20 godz i mamy pozamiatane. Przez to mamy więcej mięsa w mięsie. Pamiętaj że nie wszystko się podwaja, wiele fajnych przedmiotów też rozejdzie się na dwie postacie. Dla mnie jedna postacia gra się przyjemniej. Czuję że robie fajny postęp w godzinke.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
- lou
- Posty: 153
- Rejestracja: 28 sty 2010, 15:09
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 34 times
Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)
Tu bym polemizował. Na dwie postacie bierzesz umiejętność że przy spotkaniu może dołączyć postać z sąsiadującej lokacji i chodzisz jedną postacią (najlepiej z koniem) a druga za darmo podąża za pierwszą. Nagrody są podwójne (łupy oczywiście nie), więc bardzo szybko pojawia się nadwyżka wszystkiego. Dodatkowo jednej postaci podnosisz 3 atrybuty, a drugiej 3 inne. Postacie chodzą razem więc wszystkie testy robi się automatycznie.brazylianwisnia pisze: ↑16 gru 2022, 10:42 Tutaj drugi rabin: jedna postacia. Synergie nie są tak interesujące jak np w Arkham LCG a moim zdaniem znacznie lepsze tempo jest jedna postacia. Fabuła ładnie wchodzi, mniej farmienia, szybciej się przemieszczamy -> więcej mięsa w wykresie czasu
Gra jest więcej niż łatwa (może poza samym początkiem), trzeba tylko dobrze dobierać umiejętności
No Beor ze swoją dyplomacją jest przegięty. Przy kilku kartach które podnoszą nastawienie za siłę (a u Beora warto i z 6 czy 7 zainwestować) przechodzisz cały etap jedną kartą,w późniejszych etapach gry nieocenione. Warto zainwestować u niego w umiejętność dociągnięcia dodatkowej karty na początku spotkania i przy 15-kartowej talii praktycznie zawsze będziesz miał którąś z tych kart na ręce (ew Mulligan)