Egzotyka na planszy

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
AniaK
Posty: 2
Rejestracja: 18 gru 2018, 08:06

Egzotyka na planszy

Post autor: AniaK »

Cześć,

Poszukuję klimatycznej gry, której akcja toczy się w dalekich zakątkach świata. Chodzi o coś, co pozwoliłoby wczuć się w klimat orientu/podróży/przygody, np. coś w stylu filmów o Indianie Jonesie, albo jak K2 (które mamy).
Gra przeznaczona głownie dla dwóch osób; rozgrywka max 1 godzina.

Wpadła mi w oko Zaginiona Ekspedycja - bardzo podoba mi się od strony graficznej i super że jest opcja gry solowej.
Co myślicie o Wyścigu Odkrywców? Obecnie do kupienia za 80zl.
Ze względu na klimat podoba mi się też Istambul, ale parę wątków niżej doczytałam, że dla dwóch osób nie jest to najlepszy wybór.
Awatar użytkownika
krisow
Posty: 378
Rejestracja: 01 maja 2006, 23:37
Has thanked: 17 times
Been thanked: 64 times

Re: Egzotyka na planszy

Post autor: krisow »

Połączeniem dwóch osób i Istanbulu jest: Istanbul: Gra Kościana. Zaginiona Ekspedycja wygląda ciekawie, ale nie grałem. Może jeszcze Tikal, jeżeli chodzi o egzotykę. Tylko nie wiem jak on się sprawdza przy dwóch osobach.
Awatar użytkownika
Koziełło
Posty: 906
Rejestracja: 13 cze 2018, 13:11
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 234 times
Been thanked: 320 times

Re: Egzotyka na planszy

Post autor: Koziełło »

Tak mi przyszedł do głowy Navegador. Przy dwóch osobach jest troszkę luźno, ale dalej przyjemnie.
kmd7
Posty: 1021
Rejestracja: 09 lip 2007, 15:25
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Has thanked: 42 times
Been thanked: 31 times

Re: Egzotyka na planszy

Post autor: kmd7 »

Baaaaardzo egzotycznie na stole wygląda Tobago - palmy, posągi i terenowe samochody na kolorowej, nietypowej w kształcie planszy. I ten wyścig po zaginione skarby :D. W dwie osoby spokojnie można grać, przy większej ilości graczy zabawa robi się jeszcze bardziej ciekawa, sama gra nie ma zbyt skomplikowanych zasad. Niestety, może być problem z dostępnością, ale może jakiś sklep sprowadzi na zamówienie?
A może Karuba - jeszcze prostsza, rodzinna gra o poszukiwaniu zaginionych świątyń. Dla mnie minusem tej gry jest kompletny brak interakcji, ale dla innych może to być zaleta.
Awatar użytkownika
gregos
Posty: 1032
Rejestracja: 20 gru 2014, 02:21
Lokalizacja: Tych(y)
Been thanked: 12 times

Re: Egzotyka na planszy

Post autor: gregos »

Taluva.
c08mk
Posty: 2463
Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 100 times
Been thanked: 286 times

Re: Egzotyka na planszy

Post autor: c08mk »

Zaginiona Ekspedycja myślę, że może pasować do wymagań. Ma dwie opcje grania na dwie osoby. Pełna kooperacja i head to head. Do tego dostępna opcja solo.
Awatar użytkownika
Lothrain
Posty: 3415
Rejestracja: 18 sty 2011, 12:45
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 142 times
Been thanked: 300 times

Re: Egzotyka na planszy

Post autor: Lothrain »

Tobago na dwoje jakoś niespecjalnie, choć faktycznie piękne wydanie. Popieram Taluvę, choć to gra czysto logiczna. Z dobrych euro można spojrzeć na Hawaii lub Vanuatu. Bora Bora jest niezwykle kolorowa, ale klimat jest mocno na doczepkę. Sama rozgrywka jednak bardzo satysfakcjonująca.
Awatar użytkownika
kastration
Posty: 1218
Rejestracja: 08 kwie 2015, 21:37
Lokalizacja: Kalisz
Has thanked: 108 times
Been thanked: 430 times

Re: Egzotyka na planszy

Post autor: kastration »

Kwintesencja Indiany Jonesa na planszy: Fortune and Glory, sporo wariantów, przyjemnie w 2 osoby, lekko naciągnięte 1,2 h grania. Genialny klimat.

Bardzo klimatyczni są też Kupcy i Korsarze, ale tu niestety czas ponad 2 h.

Sam myślałem o nabyciu Vanuatu ze względu na tematykę, klimat i negatywną interakcję, ale nie grałem, choć po rozeznaniu wydaje się być ciekawym typem.
"Człowiek bez religii, jest jak ryba bez roweru"
Mia San Mia!
Awatar użytkownika
gregos
Posty: 1032
Rejestracja: 20 gru 2014, 02:21
Lokalizacja: Tych(y)
Been thanked: 12 times

Re: Egzotyka na planszy

Post autor: gregos »

Gdyby nie wymóg autora wątku co do ilości graczy, to oczywiście podałbym Vanuatu we wcześniejszej mojej propozycji. Niestety ta gra zaczyna właściwie działać dopiero od 3 graczy.
AniaK
Posty: 2
Rejestracja: 18 gru 2018, 08:06

Re: Egzotyka na planszy

Post autor: AniaK »

Bardzo Wam dziękuję za wskazówki.
Będę polować na Tobago bo faktycznie jest problem z dostępnością.
Póki co rozważam Tikala - może nie do końca skaluje się na dwóch graczy, ale jest opcja zagrania w "mini Tikala" i nie ukrywam cena jest przystępna. Naczytałam się jednak o częstych niedociągnięciach - krzywych nadrukach na kafelkach, brakach itp, i zastanawiam się czy ryzykować. Fajnie jest mieć grę pełnowartościową, a krzywe nadruki w mojej ocenie to już błąd technologiczny i dla mnie nie jest to już towar pierwszej kategorii.
Awatar użytkownika
Lothrain
Posty: 3415
Rejestracja: 18 sty 2011, 12:45
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 142 times
Been thanked: 300 times

Re: Egzotyka na planszy

Post autor: Lothrain »

kastration pisze: 18 gru 2018, 23:13 Kwintesencja Indiany Jonesa na planszy: Fortune and Glory
Kwintesencją Indiany Jones'a są też Awanturnicy: Świątynia Boga Chaca, ale nie sądzę, żeby takiej rozgrywki szukał autor wątku. Ale może się mylę?
Awatar użytkownika
Paskudnik
Posty: 1431
Rejestracja: 06 cze 2014, 16:49
Lokalizacja: Ergsun-Tuek
Has thanked: 11 times
Been thanked: 3 times

Re: Egzotyka na planszy

Post autor: Paskudnik »

Mam wrażenie, że (jak zwykle) większość przed daniem rady przeczytała tylko tytuł wątku, a nie wymagania autorki :P

Vanuatu to fantastyczna gra, jedna z pereł mojej kolekcji. Ale jest też wprost niespotykanie wredna i trzeba bardzo wziąć pod uwagę, czy komuś odpowiada taka ilość negatywnej interakcji. Poza tym, to zwykłe erło o trzepaniu punktów i żadnych przygód w nim nie ma :P A już na pewno nie spełnia wymagania "max godzina".

Chyba najbliższym oczekiwaniom podanym tu tytułem jest Taluva - świetnie czuć klimat rajskiej wyspy jak lawa gorącej, gra była mocnym hitem w moich towarzystwach i bardzo dobrze działa zarówno na 2 osoby, jak i 3 czy 4. Zgoda, to całkowicie abstrakcyjna gra - ale jednocześnie jedna z najbardziej klimatycznych wśród abstrakcyjnych (tak że nie-gracze się nie zorientują ;) ). Chyba jej jedynym minusem jest pewna wredność (do tej pory mam wyrzuty sumienia za zalewanie lawą domków mojej dziewczynie :P)

Fajne jest Archipelago, ale ani krótkie, ani tanie ani dostępne.

Z rzeczy, w które bym szedł na miejscu autorki to (oprócz Taluvy) Karuba, Kakao, Fiji i tego typu lżejsze tytuły (nawet taki Diamant jest świetny i działa do 8 osób!)

A na BGG kategoria gier do przeszukania:
https://boardgamegeek.com/boardgamefami ... ical-theme
(posortuj po ilości ocen)
Nie gram w gry, których nie lubię a lubię tylko te gry, w które już grałem :P
ODPOWIEDZ