Strona 5 z 5
Re: Nemesis - malowanie figurek
: 12 cze 2020, 11:01
autor: Banan2
Zielony123 pisze: ↑10 cze 2020, 19:17
Jaki rodzaj lakieru polecacie do intruzów? Gloss, Satin czy mat ?
Jeśli chodzi o te z podstawki to ja użyłem Gloss, żeby od razu się trochę świeciły.
Pozdrawiam
Re: Nemesis - malowanie figurek
: 18 cze 2020, 00:08
autor: Auriga
Banan2 pisze: ↑10 cze 2020, 13:06
Miałem. Dawno, dawno temu, gdy kupiłem lakier renomowanej fimy Citadel
Tak, ta magiczna mikstura zwie się Purity Seal i jeśli ktoś się na to natknie, to niech ręka Bosska broni kupować. Na szczęście GW poszło po rozum do głowy, ulepszyli skład i wydali to jako Munitorum Varnish, o którym już złego słowa nie słyszałem.
Re: Nemesis - malowanie figurek
: 17 lip 2020, 20:39
autor: QuBek
Do intruzów i innych obcych Nemesisa polecam Contrasty. Ich wielopłaszczyznowość jest dobrze przez nie wyeksponowana.
Podstawkę pomalowałem Arkhelian Green, a Koszmary myślałem pociągnąć Leviadon Blue, ewentualnie z lekką domieszką czegoś bardziej fioletowego.
Efekt jak na jedną warstwę bardzo przywoity, zwłaszcza dla osób, które malują na TT albo osób, które dopiero zaczynają malować.
WIP:
Re: Nemesis - malowanie figurek
: 18 lip 2020, 09:42
autor: Azel
Również polecam contrasty, szczególnie jak jesteś początkujący (jak ja).
Re: Nemesis - malowanie figurek
: 19 lip 2020, 00:26
autor: QuBek
Contraasty do Nemesis nadają się idealnie. Choć zrobiłem błąd przy dwóch figurkach z niewłaściwym dozowaniem podkładu i nakładanie farby było bardzo kiepskie - nota bene, właśnie jedną z nich obrazuje zdjęcie, które zamieściłem.
Dzisiaj dałem do pomalowania testową figurkę nowym kolorem mojej 2,5 letniej córce i wyszło poprawnie.
Contrasty sporo upraszczają, jedyną rzeczą jaka do malującego należy, to nie pozostawić pustych miejsc.
Re: Nemesis - malowanie figurek
: 22 lip 2020, 18:56
autor: PawelGal83
p_m_z pisze: ↑01 cze 2020, 13:05
Witam i o wiek nie pytam
Mam garść pytań odnośnie sundropa od AR:
- czy sundrop jest zabezpieczony jakimś lakierem?
- chcę figurki intruderów lekko ulepszyć krwista farbka. Nie będzie problemu jak będę maziać farba po sundropie a później potraktuje ją lakierem?
- i na koniec: widzę, że na bohaterach też jest lekki sundrop. Zmywać to, jak chcę je pomalować po swojemu? Czy mogę śmiało malować bez zmywania?
Też chętnie poznam odpowiedzi na te pytania. Pomoże ktoś?
Re: Nemesis - malowanie figurek
: 23 lip 2020, 10:21
autor: Azel
PawelGal83 pisze: ↑22 lip 2020, 18:56
p_m_z pisze: ↑01 cze 2020, 13:05
Witam i o wiek nie pytam
Mam garść pytań odnośnie sundropa od AR:
- czy sundrop jest zabezpieczony jakimś lakierem?
- chcę figurki intruderów lekko ulepszyć krwista farbka. Nie będzie problemu jak będę maziać farba po sundropie a później potraktuje ją lakierem?
- i na koniec: widzę, że na bohaterach też jest lekki sundrop. Zmywać to, jak chcę je pomalować po swojemu? Czy mogę śmiało malować bez zmywania?
Też chętnie poznam odpowiedzi na te pytania. Pomoże ktoś?
- podejrzewam, że jest zabezpieczony lakierem. W Tainted Grail figurki bohaterów siedzą w wyprasce dość ciasno i mimo wkładania/wykładania farba (na razie) nie schodzi.
- nie widzę tu problemu
- jeśli chcesz zacząć malowanie od zera to w teorii powinieneś zmyć i dać nowy podkład. Ja raz na test pokryłem pomalowaną figurkę ponownie nowym podkładem i jakoś bardzo nie rzucił mi się w oczy zanik szczegółów (ale to był duży monument od Lords of Hellas).
Re: Nemesis - malowanie figurek
: 23 lip 2020, 10:32
autor: Zielony123
Tutaj moje wypociny pomalowane contrastami:
W przeciwieństwie do przedmówców, nie polecam contrastów jako główne farby do malowania. Lepszy efekt można uzyskać taniej. np:
intruzi z podstawki wystarczy pomalować czarnym podkładem, potem drybrush innym kolorem ( według swoich preferencji) i pomalownie detali.
to co mnie najbardziej wkurzało w contrastach to moment gdy farba ucieka mi z figurki. Większość figurek musiałem poprawiać kilka razy bo dopiero po wyschnięciu pokazywały się białe kropki w miekscach gdzie contrast uciekł.
Re: Nemesis - malowanie figurek
: 12 kwie 2021, 15:15
autor: maggier
Re: Nemesis - malowanie figurek
: 30 lip 2021, 18:49
autor: gal_malutkix
Pierwszy raz malowanie figurek. Na start na podstawie filmiku od Nerd Paints. Jestem całkiem zadowolona z efektu
Re: Nemesis - malowanie figurek
: 05 sie 2021, 12:05
autor: PawelK86
Moje pierwsze malowanie figurek, budżet na pakiet startowy farbek i pędzelków 150zł, 3 podkłady w spray(biały, czarny, szary 15zł za sztukę) Efekt dla Mnie plus 100 do klimatu przy rozgrywkach:) Czas zabrać się za załogę:) Nie bójcie się malowania kolorowa figurka zawsze będzie lepsza niż szary plastik:)
Re: Nemesis - malowanie figurek
: 16 sie 2021, 11:24
autor: vegathedog
Re: Nemesis - malowanie figurek
: 20 lut 2022, 22:39
autor: aaxxee
Pierwszy. Możecie polecić jakiś sposób na śluz?
Re: Nemesis - malowanie figurek
: 21 lut 2022, 01:00
autor: Bruno
aaxxee pisze: ↑20 lut 2022, 22:39
Pierwszy. Możecie polecić jakiś sposób na śluz?
Świetnie wygląda ten
Obcy... Eee... Intruz
Co do śluzu - może warto przejrzeć ten wątek na BGG:
https://boardgamegeek.com/thread/269657 ... 7#38132627
Re: Nemesis - malowanie figurek
: 21 lut 2022, 07:37
autor: Dako
aaxxee pisze: ↑20 lut 2022, 22:39
Pierwszy. Możecie polecić jakiś sposób na śluz?
Imho najszybciej i najtaniej uzyskasz efekt zaślinionego obcego za pomocą kleju polimerowego Dragon. Tani (opakowanie 50g koło 10 pln), ciągnący się łatwo można aplikować za pomocą wykałaczki a po wyschnięciu elastyczny i wygląda jak ślina/śluz.
Można przed aplikacją dodać do niego jakiejś farby ale nie wiem jak to wpłynie na zachowanie kleju.
PS
Co do realistycznej krwi to polecam Tamiya Clear Red X-27.
Re: Nemesis - malowanie figurek
: 21 lut 2022, 08:44
autor: aaxxee
Dako_W pisze: ↑21 lut 2022, 07:37
PS
Co do realistycznej krwi to polecam Tamiya Clear Red X-27.
Tu zastosowałem blood od citadel. Tamiya jest lepsza?
Re: Nemesis - malowanie figurek
: 21 lut 2022, 09:00
autor: Dako
Nie posiadam tej blood citadel. Dlatego ciężko mi subiektywnie porównać.
Wiele osób w internetach w ramach realistycznej krwi X-27 Tamiya poleca (poszukaj poradników i filmów).
Sam kiedyś używałem do Tyranidów z WH40K i byłem zadowolony.
PS
Z drugiej strony nie dajmy się zwariować
Twoja figurka jest bardzo ładnie, klimatycznie pomalowana, zrobione zdjęcie podkreśla jej walory.
A jeśli jesteś z tego co używasz zadowolony to po co kupować nowe?
Re: Nemesis - malowanie figurek
: 21 lut 2022, 22:15
autor: aaxxee
Podejście do śluzu. Sam niewiem czy z czy bez
Re: Nemesis - malowanie figurek
: 21 lut 2022, 22:37
autor: brazylianwisnia
Jeśli chcesz tym grać to na 100% bez bo odpadnie. Jeśli nie to ja bym wolał i tak bez (less is more)
Re: Nemesis - malowanie figurek
: 21 lut 2022, 23:13
autor: Gromb
Efekt fajny. "Ślinka mu cieknie na zalogantów"
Re: Nemesis - malowanie figurek
: 08 sie 2022, 18:35
autor: PawelGal83
Zielony123 pisze: ↑23 lip 2020, 10:32
Tutaj moje wypociny pomalowane contrastami:
W przeciwieństwie do przedmówców, nie polecam contrastów jako główne farby do malowania. Lepszy efekt można uzyskać taniej. np:
intruzi z podstawki wystarczy pomalować czarnym podkładem, potem drybrush innym kolorem ( według swoich preferencji) i pomalownie detali.
to co mnie najbardziej wkurzało w contrastach to moment gdy farba ucieka mi z figurki. Większość figurek musiałem poprawiać kilka razy bo dopiero po wyschnięciu pokazywały się białe kropki w miekscach gdzie contrast uciekł.
Cześć, jaki przepis na pomalowanie w ten sposób Karnomorfa?
Re: Nemesis - malowanie figurek
: 21 sie 2022, 14:48
autor: LukatyMan
Moja pierwsza w życiu malowana figurka. Mam nadzieję że efekt wyszedł dobry mnie się podoba.
Re: Nemesis - malowanie figurek
: 24 wrz 2022, 18:11
autor: Diserve
Xeno... Intruzi w moim wykonaniu. Troche przeszkadzają mi podstawki i niektóre miejsca na samych intruzach które sie zbyt mienia więc pewnie je troche spacyfikuje jakimś nuln oilem, ale ogólna koncepcja pozostaje.
Re: Nemesis - malowanie figurek
: 31 paź 2022, 14:13
autor: inzi
Diserve pisze: ↑24 wrz 2022, 18:11
Xeno... Intruzi w moim wykonaniu. Troche przeszkadzają mi podstawki i niektóre miejsca na samych intruzach które sie zbyt mienia więc pewnie je troche spacyfikuje jakimś nuln oilem, ale ogólna koncepcja pozostaje.
Super Ci to wyszło
Można prosić o info jak udało Ci się uzyskać taki efekt? Jakich farb i w jakiej kolejności używałeś?